eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2005-07-18 10:23:24
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "michal" <6...@g...pl>


    Użytkownik "Jarek Hirny" napisał w wiadomości

    adasiek wrote:
    >
    >> widze, ze odkryles cudowny wskaznik; odkryles ceche, na podstawie
    >> ktorej mozna bardzo latwo wyselekcjonowac osoby o niskich
    >> umiejetnosciach i wiadomosciach; tylko skoro na tej podstawie
    >> minimalnym wysilkiem mozna z duzym prawopodobienstwem odrzucic
    >> zlych kandydatow, to czemu dyktando nie jest typowym elementem
    >> rozmowy kwalifikacyjnej??
    >
    > Podstawowy błąd logiczny. Ci, którzy popełniają masowo błędy
    > ortograficzne,
    > charakteryzują się niskimi umiejętnościami. Nie wszyscy, którzy
    > charakteryzują się niskimi umiejętnościami, popełniają błędy
    > ortograficzne.
    >
    > Jarek

    Cały ten dialog jest o niczym ważnym i widać, że nie handlowcy tu
    rozmawiają.
    Kiedy przychodzi ktoś do mnie coś sprzedać, to patrzę na towar. Czy jest mi
    potrzebny, czy jest dobrej jakości i jaka jest jego cena do zapłacenia.
    Wybaczcie, ale gówno mnie obchodzi, czy on jest dobrym sprzedawcą, jeżeli ma
    dobry towar w atrakcyjnej cenie. Tak samo nie obchodzi mnie, czy umie pisać
    czy nie, jeśli ma towar, który mi nie odpowiada. Kropka. Koniec dyskusji
    chłopcy, bo sie błaźnicie na łamach grupy i osmieszacie w oczch ludzi, dla
    których 2x2jest 4...

    A wy tu jakieś domorosłe życiowe filozofie wytaczacie, kogo po czym
    poznać... :DDD

    pozdrawiam serdecznie
    michał
    ps. ale jak czytam takie wynaturzenia, to czuje sie lepiej... ;-)))
    michał


  • 22. Data: 2005-07-18 18:47:02
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:42db8081$0$5144$f69f905@mamut2.aster.pl...

    > Kiedy przychodzi ktoś do mnie coś sprzedać, to patrzę na towar. Czy jest
    > mi potrzebny, czy jest dobrej jakości i jaka jest jego cena do zapłacenia.
    > Wybaczcie, ale gówno mnie obchodzi, czy on jest dobrym sprzedawcą, jeżeli
    > ma dobry towar w atrakcyjnej cenie. Tak samo nie obchodzi mnie, czy umie
    > pisać

    Masz racje w odniesieniu do pewnych branz, zwlaszcza tam, gdzie zadna ze
    stron nie jest koncowym konsumentem i ktos kupuje po to, zeby sprzedawac
    konsumentowi koncowemu lub kolejnemu posrednikowi. Wtedy liczy sie tylko
    towar i jego parametry oraz rzeczy takie jak wiarygodnosc czy sposoby
    platnosci.

    Ale im bardziej sie zblizasz do konsumenta, tym wieksze znaczenie zaczynaja
    miec cechy osobiste handlowca - a takze, im bardziej towar jest podobny do
    innych na rynku i jego przewaga konkurencyjna sa "te male rzeczy" - z
    ktorych jedna moze byc "jakosc kontaktow z firma" widziana przez pryzmat
    handlowca.

    Wierze, ze fajne tapety komus, kto je sprzeda dalej klientowi w sklepie lub
    sklepom moze sprzedac ktos bezortograficzny i nikomu to nie przeszkadza. Ale
    sprzedajac uslugi duzym firmom lub luksusowe produkty finansowe bogatym
    ludziom, zazwyczaj trzeba miec pewne cechy, w tym sprawnosc w mowie i
    pismie, bo klient koncowy przy produktach prestizowych jakosc kontaktu z
    handlowcem (wedlug kryteriow klienta!) wpisuje w rozwazanie plusow i minusow
    samej oferty.

    I.


  • 23. Data: 2005-07-19 00:01:23
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "michal" <6...@g...pl>


    Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości:

    > Wierze, ze fajne tapety komus, kto je sprzeda dalej klientowi w sklepie
    lub
    > sklepom moze sprzedac ktos bezortograficzny i nikomu to nie przeszkadza.
    > Ale sprzedajac uslugi duzym firmom lub luksusowe produkty finansowe
    > bogatym ludziom, zazwyczaj trzeba miec pewne cechy, w tym sprawnosc w
    > mowie i pismie, bo klient koncowy przy produktach prestizowych jakosc
    > kontaktu z handlowcem (wedlug kryteriow klienta!) wpisuje w rozwazanie
    > plusow i minusow samej oferty.

    Masz w zupelności racje, tylko mówimy o zupełnie innych punktach widzenia.
    Ty odniosłaś sie do sytuacji przy zatrudnianiu sprzedawców (w niektórych
    firmach dziś nazywa sie ich doradcami: na przykład przy sprzedaży usług
    bankowych czy powierzchni reklamowej), a wtedy ważne są kryteria ztrudnienia
    ustawiane stosownie do poziomu usługi.
    W tym jednak wątku chodziło o co innego. Ktoś powiedział, że nie kupiłby nic
    od kogoś, kto robi błędy ortograficzne i to mnie rozśmieszyło. Bo w ten
    sposob to można minąć się z transkcją życia i potem to juz tylko strzelić
    sobie w łeb! He he... :DD

    pozdrawiam
    michał


  • 24. Data: 2005-07-19 16:29:49
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "Sebastian" <p...@t...pl>

    Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:42dc402f$0$5123$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    > Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości:
    >
    > > Wierze, ze fajne tapety komus, kto je sprzeda dalej klientowi w sklepie
    > lub
    >> sklepom moze sprzedac ktos bezortograficzny i nikomu to nie przeszkadza.
    >> Ale sprzedajac uslugi duzym firmom lub luksusowe produkty finansowe
    >> bogatym ludziom, zazwyczaj trzeba miec pewne cechy, w tym sprawnosc w
    >> mowie i pismie, bo klient koncowy przy produktach prestizowych jakosc
    >> kontaktu z handlowcem (wedlug kryteriow klienta!) wpisuje w rozwazanie
    >> plusow i minusow samej oferty.
    >
    > Masz w zupelności racje, tylko mówimy o zupełnie innych punktach widzenia.
    > Ty odniosłaś sie do sytuacji przy zatrudnianiu sprzedawców (w niektórych
    > firmach dziś nazywa sie ich doradcami: na przykład przy sprzedaży usług
    > bankowych czy powierzchni reklamowej), a wtedy ważne są kryteria
    > ztrudnienia ustawiane stosownie do poziomu usługi.
    > W tym jednak wątku chodziło o co innego. Ktoś powiedział, że nie kupiłby
    > nic od kogoś, kto robi błędy ortograficzne i to mnie rozśmieszyło. Bo w
    > ten sposob to można minąć się z transkcją życia i potem to juz tylko
    > strzelić sobie w łeb! He he... :DD
    >
    > pozdrawiam
    > michał

    Ja nie mam czasu pisać tak długich wywodów tylko dlatego że pracuję,
    podejżewam że większośc was nie. Ostatnio dość mocno ludzie zaczynają cenić
    ortografie w necie, banda matołów sie gada. Ale internet powstał włąsnie dla
    matołów i każdy szanujacy się internauta ze starzem ma w dupie to czy ktos
    pisze ortograficznie czy nie, ważne że z sensem. A ja żadnej sensownej
    odpowiedzi pod tym wątkiem nie widzę, jak wiekszość tylko gadać i gadać a by
    cos zrobić to już nie my. Więc widzę że handluować to potraficie tylko
    głupotą.



  • 25. Data: 2005-07-19 16:30:25
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "Sebastian" <p...@t...pl>

    Very funny. Bitch !!!

    Użytkownik "'madzik'" <m...@g...niet.pl> napisał w wiadomości
    news:dbe3lm$i06$1@inews.gazeta.pl...
    > Sebastian:
    >
    >> Jak w temacie - ja tapetkami(B2B) - cieżki rynek
    >
    > Słownikami ortograficznymi (direct sale) - jeszcze cięższy.
    >
    >
    > Ani nikt kupować nie chce, ani używać. Nawet za darmo nie chcą.
    > Chyba się przerzucę na słowniki skrótów i wyrażeń slangowych.
    >
    > --
    > Magda (P, ale NNMSP)



  • 26. Data: 2005-07-19 16:32:54
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: "Sebastian" <p...@t...pl>

    > Ja nie mam czasu pisać tak długich wywodów tylko dlatego że pracuję,
    > podejżewam że większośc was nie. Ostatnio dość mocno ludzie zaczynają
    > cenić ortografie w necie, banda matołów sie gada. Ale internet powstał
    > włąsnie dla matołów i każdy szanujacy się internauta ze starzem ma w dupie
    > to czy ktos pisze ortograficznie czy nie, ważne że z sensem. A ja żadnej
    > sensownej odpowiedzi pod tym wątkiem nie widzę, jak wiekszość tylko gadać
    > i gadać a by cos zrobić to już nie my. Więc widzę że handl"o"ować to
    > potraficie tylko głupotą.
    A literówki sie zdażają !!!



  • 27. Data: 2005-07-19 19:42:49
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu>

    >> gówno mnie obchodzi, czy on jest dobrym sprzedawcą, jeżeli
    >> ma dobry towar w atrakcyjnej cenie. Tak samo nie obchodzi
    >> mnie, czy umie pisać
    > Masz racje w odniesieniu do pewnych branz, zwlaszcza tam, gdzie
    > zadna ze stron nie jest koncowym konsumentem i ktos kupuje po
    > to, zeby sprzedawac konsumentowi koncowemu lub kolejnemu
    > posrednikowi. Wtedy liczy sie tylko towar i jego parametry
    [...]
    > Wierze, ze fajne tapety komus, kto je sprzeda dalej klientowi w
    > sklepie lub sklepom moze sprzedac ktos bezortograficzny

    A nie prawda. Może, jeżeli ma monopol. Ale jeśli jest pięciu
    ofertodawców z podobnym towarem w podobnej cenie i warunkach.....
    Niech "ta jedna" dostawca będzie np. sexy a reszta nijaka -
    to już "walka" o klienta nie będzie równa :)

    J.K.
    --
    1 września o 12.00 Warszawa, Meissnera 5 - otwarcie jubileuszowej
    wystawy artysty Bronisława Tomeckiego: www.zapraszam.pl/exlibris/


  • 28. Data: 2005-07-19 19:51:58
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu>

    > internet powstał włąsnie dla matołów i każdy szanujacy się
    > internauta ze starzem ma w dupie to [..]

    O przepraszam. Jestem "internauta" i sam siebie szanuję
    (niezależnie od tego, czy jeszcze ktoś się znajdzie, co
    mnie uszanuje) i pewnie z ortografią też nie za bardzo się
    lubimy, ale nie pamiętam, żebym kogoś upoważniał do wypowiedzi
    w moim imieniu, że mam coś "w dupie". Cytowany zwrot "każdy
    szanujacy się internauta" stanowi ewidentne nadużycie ;).

    J.K.
    --
    1 września o 12.00 Warszawa, Meissnera 5 - otwarcie jubileuszowej
    wystawy artysty Bronisława Tomeckiego: www.zapraszam.pl/exlibris/


  • 29. Data: 2005-07-20 05:49:39
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Sebastian [Tue, 19 Jul 2005 18:30:25 +0200]:


    > Very funny. Bitch !!!

    A, widze ze co do tego pana sie nie mylilismy akurat,
    ortografia to pikus, tu ogolnie kultura bucha pelna
    morda... Nic tylko u Ciebie kupowac ;P


    Kira


  • 30. Data: 2005-07-20 13:51:08
    Temat: Re: Spec. ds. sprzedarzy - czym handlujecie ?
    Od: Lia <L...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-07-19 18:29:49 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
    przyrody grupowicz *Sebastian* skreślił te oto słowa:

    > podejżewam

    podejrzewam

    > starzem

    stażem

    --
    Lia, pomocna

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1