Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cqbels$jgt$1@inews.gazeta.pl...
>
> > ją znalezc. Ja tam Ci życzę powodzenia i sukcesów. A swoją drogą, to czy
> nie
> > wolałbyś zarabiać jeszcze więcej i mieć w nosie wszystkich szefów tego
> świata?
>
> Probujesz reklamowac te zabawna piramidke ze sprzedawaniem raportow czy inny
> MLM? ;)

A co to jest?
>
> I.
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cqbfn0$nu6$1@inews.gazeta.pl...
> Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):

> >
> > Probujesz reklamowac te zabawna piramidke ze sprzedawaniem raportow czy
inny
> > MLM? ;)
>
> A co to jest?


MLM to jest sprzedawanie, w ktorym wchodzisz w schemat piramidki - najpierw
cos wplacasz, dostajesz za to towar, ktory masz probowac upchnac -
najczesciej chamskim nagabywaniem, a na Sieci spamowaniem. Tak naprawde
sprzedajesz nie towar, tylko pomysl jego sprzedawania werbujac kolejne
osoby, ktore wplaca pieniadze za mozliwosc "sprzedawania", a tak naprawde
werbowania kolejnych osob itd.

Jest to i oszustwo (oferuje sie "prace", a naprawde wyludza siez kase,
ktorej czesc zwerbowanych nie odzyska), i wielkiej kasy sie na tym nie robi,
z wyjatkiem osob spelniajacych pewne warunki, jak np. istniejaca juz
platforma sprzedazy (bo mozliwosci werbunkowe sa zawsze ograniczone).

Podejrzenie wynika stad, ze to, co napisalas, jest typowe dla reklamowania
MLMow.

I.

do góry

Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cqbfn0$nu6$1@inews.gazeta.pl...
> > Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):
>
> > >
> > > Probujesz reklamowac te zabawna piramidke ze sprzedawaniem raportow czy
> inny
> > > MLM? ;)
> >
> > A co to jest?
>
>
> MLM to jest sprzedawanie, w ktorym wchodzisz w schemat piramidki - najpierw
> cos wplacasz, dostajesz za to towar, ktory masz probowac upchnac -
> najczesciej chamskim nagabywaniem, a na Sieci spamowaniem. Tak naprawde
> sprzedajesz nie towar, tylko pomysl jego sprzedawania werbujac kolejne
> osoby, ktore wplaca pieniadze za mozliwosc "sprzedawania", a tak naprawde
> werbowania kolejnych osob itd.
>
> Jest to i oszustwo (oferuje sie "prace", a naprawde wyludza siez kase,
> ktorej czesc zwerbowanych nie odzyska), i wielkiej kasy sie na tym nie robi,
> z wyjatkiem osob spelniajacych pewne warunki, jak np. istniejaca juz
> platforma sprzedazy (bo mozliwosci werbunkowe sa zawsze ograniczone).
>
> Podejrzenie wynika stad, ze to, co napisalas, jest typowe dla reklamowania
> MLMow.
>
> I.
>
>
a ty się tym zajmowałaś?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cqbels$jgt$1@inews.gazeta.pl...
> xet <x...@i...pl.USUNTO> napisał(a):
>Nic nie ma w tym wstydliwego, że ma się pracę po znajomości.

Jak dla kogo. Ja bym sie wstydził.

vertret

do góry

Dnia Wed, 22 Dec 2004 12:01:35 +0100, VERTRET <vertret @ op.pl> napisał:

> Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cqbels$jgt$1@inews.gazeta.pl...
>> xet <x...@i...pl.USUNTO> napisał(a):
>> Nic nie ma w tym wstydliwego, że ma się pracę po znajomości.
>
> Jak dla kogo. Ja bym sie wstydził.
>
> vertret
>
A wstydzisz sie wykonywac zlecenia dla klientow z polecenia ?


--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

do góry

Użytkownik "Krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:opsjepfcf95g9cba@62.233.223.195-ip-bimap.salsa.
pl...
> A wstydzisz sie wykonywac zlecenia dla klientow z polecenia ?

Nie wstydze sie, bo oznacza to, że umiem robić dobrze to co ten klient
akurat szuka i ktoś inny może mnie spokojnie polecić.

O załatwieniu pracy po znajomości mozna mówić wtedy, gdy szuka sie osoby
do zajęcia, które każda "blondynka" moze robić. Wtedy nie jest wazne, że
się nic nie umie, ale tylko to że jest się znajomym.

Jak juz pisałem wstydziłbym się przyznac, że musze liczyć na litość
znajomych, aby nie ścigać sie z "blondynkami" o życiowe stanowisko obsługi
ksero.

vertret

do góry

Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cqbhjv$30h$1@inews.gazeta.pl...
> Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):

> > Podejrzenie wynika stad, ze to, co napisalas, jest typowe dla
reklamowania
> > MLMow.
> >
> > I.
> >
> >
> a ty się tym zajmowałaś?

Nie. Jaki to ma zwiazek? To ja sie Ciebie pytam, czy to jest to, co
proponujesz.

I.

do góry

Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cqbhjv$30h$1@inews.gazeta.pl...
> > Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):
>
> > > Podejrzenie wynika stad, ze to, co napisalas, jest typowe dla
> reklamowania
> > > MLMow.
> > >
> > > I.
> > >
> > >
> > a ty się tym zajmowałaś?
>
> Nie. Jaki to ma zwiazek? To ja sie Ciebie pytam, czy to jest to, co
> proponujesz.
>
> I.
>
>
skoro sie nie zajmowalas to wychodzi na to ze kompletnie nie masz pojecia o
czym mowisz.mnie moje zainwestowane pieniadze zwrocily sie juz w drugim
tygodniu pracy.co mozesz zaoferowac ludziom? dasz im dach nad glowa i
wyzywienie? zapewnisz byt? gdyby ten system byl jednym wielkim oszustwem to
myslisz, że ludzi którzy - jak twierdzisz - "po chamsku werbują" podawali by
swoje pełne dane? tam nie ma skr poczt. sa pelne adresy i dane. w kazdej
chwili mozesz wejsc do mieszkania takiej osoby która by chciala oszukac, bo
masz wszystkie namiary.ale nie wejdziesz bo cie nie oszuka.na tym to wlasnie
polega.gdyby oszukiwala szybko gotówka by się jej skończyla.nie zdarzylo mi
sie wspołpracowac z osobami które bylyby nawet niemile a co dopiero z
oszustami.zapoznaj się z tym popracuj troche a dopiero potem wyciągaj wnioski
na forum.bo moze sie okazac, że przez twoją nieśwadomą krytykę pozbawisz
kogos pieniedzy, kto ich bardzo potrzebuje.kazdy może napisać do mnie pod
adres: j...@i...pl a przeslę mu szczegóły do przeczytania.to
akurat nic nie kosztuje i wtedy kazdy sam moze zdecydowac czy chce zarabiac
czy nie
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cqc1h1$fmn$1@inews.gazeta.pl...
> Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):
>
>>
>> Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
>> wiadomości news:cqbhjv$30h$1@inews.gazeta.pl...
>> > Immona <c...@W...com.pl> napisał(a):
>>
>> > > Podejrzenie wynika stad, ze to, co napisalas, jest typowe dla
>> reklamowania
>> > > MLMow.
>> > >
>> > > I.
>> > >
>> > >
>> > a ty się tym zajmowałaś?
>>
>> Nie. Jaki to ma zwiazek? To ja sie Ciebie pytam, czy to jest to, co
>> proponujesz.
>>
>> I.
>>
>>
> skoro sie nie zajmowalas to wychodzi na to ze kompletnie nie masz pojecia
> o
> czym mowisz.

Bledny tok rozumowania. Duzo sie naczytalam o statystykach. Statystyki np.
amwayowskie sa takie, ze ponad 95% zwerbowanych osob nigdy nie sprzedaje
wlasnego produktu, wiec pieniadze zarabiane przez tych z gory sa w
przewazajacej czesci wynikiem wyludzenia od ludzi, ktorzy zaplacili za
niespelnione nadzieje, a nie zyskami z normalnej sprzedazy zewnetrznym
klientom.

> tygodniu pracy.co mozesz zaoferowac ludziom? dasz im dach nad glowa i
> wyzywienie? zapewnisz byt?

Nie mam takiego obowiazku.

> tam nie ma skr poczt. sa pelne adresy i dane. w kazdej
> chwili mozesz wejsc do mieszkania takiej osoby która by chciala oszukac,
> bo

jesli to piramidka z raportami, to trik polega na tym, ze kasa sciagana od
jednej osoby jest na tyle niewielka, ze nie daje motywacji do jechania na
drugi koniec Polski.

> sie wspołpracowac z osobami które bylyby nawet niemile a co dopiero z
> oszustami.zapoznaj się z tym popracuj troche a dopiero potem wyciągaj
> wnioski
> na forum.bo moze sie okazac, że przez twoją nieśwadomą krytykę pozbawisz
> kogos pieniedzy, kto ich bardzo potrzebuje.kazdy może napisać do mnie pod
> adres: j...@i...pl a przeslę mu szczegóły do
> przeczytania.to
> akurat nic nie kosztuje i wtedy kazdy sam moze zdecydowac czy chce
> zarabiac
> czy nie

Ok, po tej rozpaczliwej tyradzie z Twojej strony napisze, co i na jakich
podstawach sadze o MLMach.

sprzedawane w nich produkty maja zwykle zla relacje jakosci do ceny - tzn.
przeplaca sie za nie. Z tego powodu da sie je "wcisnac" za dana sume tylko
tym, ktorym jednoczesnie da sie obietnice odzyskania tych pieniedzy lub
ktorzy sa podatni na presje z racji bycia znajomymi czy rodzina. normalny
atrakcyjny produkt latwo sie sprzedaje tradycyjnymi kanalami (sklep,
sprzedawanie komus, kto ma sklep i sprzedaje dalej, zatrudnienie
przedstawicieli handlowych na normalnych zasadach), a producent/hurtownik ma
wtedy z tego wiekszy zysk niz dzielac sie marza z cala piramidka ludzi pod
nim. Gdyby kazdy zwabiony do MLMu werbowal tyle osob, ile mu obiecuje
werbujacy, po kilku poziomach piramidy wyczerpalaby sie ludnosc swiata, wiec
wiekszosci ludzi nie udaje sie ten werbunek.

Czemu nie chcesz powiedziec, _co_ sprzedajesz i co maja sprzedawac Twoi
zwerbowani? wstydzisz sie produktu?

I.

do góry

>
> Czemu nie chcesz powiedziec, _co_ sprzedajesz i co maja sprzedawac Twoi
> zwerbowani? wstydzisz sie produktu?
>
> I.
>
>
nie chodzi o to, ze nie chce powiedziec, myslalam ze zorientowalas sie juz ze
chodzi mi o raporty, które tak na poczatku wysmialas.wszystko ladnie pieknie
z tymi posrednikam sprzedaza i sklepami, tylko czyzbys nie iwedziala, ze tam
jeden zarabia na drugim? ostatecznie produkt jest drogi wlasnie dlatego zezby
wszyscy mogli zarobic jakas czesc sumy.sprzedawca tego produktu ma jakies
500zł.uwazasz ze to jest w porzadku? no i umowy na zlecenie? myślę,że masz
jakis asobisty w tym interes, że tak negujesz tego typu zarabianie. przeciez
ani t nie ma mowy o zadnym werbowaniu. czy ja cos proponuje co jest
oszustwem? absolutnie nie. poza tym nie zmuszam, kazdy moze sam podjac
decyzje.jesli ktos nie chce to nie.i wcale nie zamierzam przekonywac ze to
jest super extra itd.ja zarabiam i jestem zadowolona.uczciwie.nie musze
chodzic i nagabywac ludzi i przekonywac ze towar jest super.wątpie, zeby tu
ktoś się rozczarowal.owszem, szanuję to, że masz inne zdanie na ten temat.w
porządku.ale ja mam inne.i tyle
podrawiam cie i zyczę ci żebys mogla miec w zyciu tyle kasy na ile
potrzebujesz i zebys byla szczesliwa, a z okazji nadchodzacych świat życzę
przede wszystkim zdrowia bo to chyba stoi przed jakąkolwiek kasą.heja

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry