eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeangielski - odwieczny problem › Re: angielski - odwieczny problem
  • Data: 2003-11-27 23:16:52
    Temat: Re: angielski - odwieczny problem
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 27 Nov 2003 12:01:42 +0000 (UTC)
    " leszek" <s...@g...pl> wrote:


    > > lepsze efekty daje po prostu gadanie z ludzmi mowiacymi po angielsku
    > >
    >
    > Przecie? kole?anka z pocz?tkowego postu wyra 1/4 nie pisze o samodzielnej
    > nauce w domu. Oczywi?cie, ?e jak kto? mo?e wyjechaae do kraju gdzie
    > gadaj? po

    alez ja tez mowie o samodzielnej nauce!

    ilez to ja czasu wisialam na IRCu gadajac z amerykanami i angolami!
    cale noce!

    do tego nie trzeba kursow koszmarnie platnych!


    > > to mozna osiagnac siedzac na czatach, IRCu czy innych
    > > komunikatorach. akcentu sobie nie poprawisz, ale jesli bedziesz w
    > > stanie produkowac cale zdania w miare poprawnie i bez zastanawiania
    > > sie pieciu minut nad brakujacym slowkiem - to cie zrozumieja.
    >
    > Pod warunkiem, ?e na tym czacie kto? ci b?dzie poprawia? b??dy. Co z
    > tego ?e kto? nauczy ple?ae bez sensu i sk?adaae byle jak bez sensu
    > s?ówka. Po drugiej

    jesli gadasz z natywami, to nauczysz sie gadac tak jak oni i w ich
    jezyku, z ich przyzwyczajeniami....
    zapewniam cie z doswiadczen wlasnych, ze potem to W OGOLE nie przszkadza
    w komunikacji codziennej.

    nie wiem jak anglicy (bo zyje w USA) ale amerykanie robia dosc duzo
    bledow (z punktu widzeia poprawnosci gramatyki nauczanej w szkole) i
    tutaj sie NIKT tym nie przejmuje.

    no chyba, ze chcesz miec prace, w ktorej piszesz do gazet czy oficjalne
    dokumenty etc. - to wtedy po prostu juz na miejscu idziesz do
    ospowiedniej szkoly albo w Polsce robisz filologie.
    O wiele latwiej nauczyc sie gramatyki jak juz jako-tako jezyk znasz i
    umiesz sie w nim porozumiewac niz zaczynac uczyc sie jezyka od gramatyki
    z nadzieja, ze kiedys moze nastapi cod i przemowisz.

    > stronie czata te? mo?e siedzieae osoba, co ma podobn? znajomo?ae
    > angielskiego i co to za nauka.

    wiesz, natyw ZAWSZE bedzie znal od ciebie o niebo lepiej swoj jezyk
    ojczysty ;)


    > Pod warunkiem ?e masz z kim. I ?e ta osoba zna dobrze angielski i
    > b?dzie poprawiaae b?edy. Co z tego, ?e kto? si? nauczy co? tam gadaae
    > pos?uguj?c si? kilkoma s?ówkami.

    to z tego, ze najpierw znasz pare slow a potem jak juz znasz te pare, to
    mozesz na ich podstawie poznawac wiecej i uskuteczniac bardziej
    skomplikowane dyskusje i tak dalej.

    > Wed?ug mnie to jest bardzo wa?ne, ?eby od samego pocz?tku uczyae si?
    > poprawnej gramatyki i s?ownictwa, bo jak kto? 1/4 le zacznie, to potem
    > ci?zko jest oduczyae b?ednych przyzwyczaje?.

    powtarzam jeszcze raz: zakuwajac gramatyke i slowka NIE nauczysz sie
    mowic w obcym jezyku.

    najlepszy przyklad: mam znajomych tlumaczy. tlumacza ksiazki z
    angielskiego na polski, sa dobrzy w tym, chociaz zaden z nich w USA ani
    GB nie byl.
    jak przyjechalam z mezem (Amerykaninem) do Polski, to JA musialam robic za TLUMACZA
    miedzy nimi a mezem - bo oni nie byli w stanie w miare skladnie
    powiedziec o co chodzi!
    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1