eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › seks
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 81. Data: 2003-07-17 06:49:49
    Temat: Re: seks
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Iza" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl> napisał w wiadomości
    news:bf3uke$hk0$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "clockworkoi" <c...@p...onet.pl> napisał
    >
    > > A wiec oni uzywaja nowomowy a ty radosnie powtarzasz. Argumenty do mnie
    > > docieraja pod warunkiem ze sa sensowne.
    > Czyli pod warunkiem, że się z nimi zgadzasz?

    Pod warunkiem, ze sa sensowne czyli ze sa odpowiednio uzasadnione - wtedy
    moge je zrozumiec niekoniecznie sie z nimi zgadzajac

    > Przy okazji - nie używaj słów, których nie rozumiesz (dot. nowomowy).

    Hmmm, pytalas mame co to takiego? Podrzuce ci jutro definicje jesli chcesz
    oraz dokladna charakterystyke srodkow wypowiedzi obowiazujacych w nowomowie.

    > Jacy _ONI_?
    >
    Ciiiii, oni patrza - oczywiscie ET i spolka
    /p



  • 82. Data: 2003-07-17 13:42:09
    Temat: Re: seks
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

    > " leszek" <s...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    > > Artur Żmudzki <a...@p...onet.pl> napisał(a):
    > >
    > > > Użytkownik " leszek" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > > > news:bf0fnd$ogt$1@inews.gazeta.pl...
    > > > > r...@r...pl napisał(a):
    > > >
    > > > Czy ty się zastanawiasz co piszesz? Nie jest rzecza nieprzywoitą,
    > > > a to dlatego, że aby móc to oglądac trzeba sie naprawdę postara
    > > > To nie jest jakiś pieprzony przkaz TCP/IP w multiemisji do wszystkich
    > > > kompów w sieci tylko precyzyjnie skierowany strumień wideo dla tych
    > > > którzy zapłacą za oglądanie i chcą to oglądać.
    > >
    > > A skąd to wiesz - w ogłoszeniu tego nie ma. Poza tym, jakie to ma
    znaczenie -
    > > jest nieprzyzwoite i już, o czym tu gadać.
    >
    > jest nieprzyzwoite - dla ciebie.

    Jest nieprzyzwoite nie tylko dla mnie, ale także dla zdecydowanej większości
    ludzi i nie wmawiaj mi, że jest inaczej. Rewolucja seksualna to lata 60 i
    70 - teraz na szczęscie żyjemy w XXI wieku i poglądy się zmieniły. Jakoś
    chodze po ulicy i nie widzę parek uprawiających seks na ulicy - możesz
    wytłumaczyć dlaczego ?

    > nie wszyscy maja tutaj takie samo zdanie, i dopoki prawnie
    > zamieszczanie takich ogloszen nie bedzie zabronione, to TY musisz sie
    > podporzadkowac.

    Nie ma żadnego prawa dotyczącego zamieszczania ogłoszeń - zlituj się !

    Epoka socjalizmu już minęła - nie trzeba miec do wszystkiego praw,
    regulaminów i rozporządzeń. W demokracji dorośli ludzie mogą się umówić co
    do pewnych spraw i następnie ich przestrzegać bez żadnych regulaminów.

    >
    > poza tym, gdyby ci naprawde zalezalo na obronie przyzwoitosci czy
    > czego tam - to postapilbys zgodnie z sugestia romka (moderatora) i
    > zainicjowal procedure zmiany FAQ pl.praca.oferowana.

    Wystarczy ogólna norma żeby nie zamieszczać rzeczy niezgodnych z zasadami
    współżycia społecznego. Do tego nie trzeba żadnych norm, to jest oczywiste.
    Namawianie ludzi niemoralnych zachowań jest napewno z tym sprzeczne.

    >
    > jednak, nie chcesz tego zrobic.
    > to - jak dla mnie - pokazuje dobitnie, ze interesuje cie raczej
    > pieniactwo a nie faktycznie zmiana czegos.

    No to już mamy próbkę takich dyskusji - wypowiadam swoje poglądy i tym samym
    jestem pieniaczem. Jeszcze się dowiedziałem, że mam rzekomo purytańskie
    poglądy, zaś z innych postów wielu innych ciekawych rzeczy na swój temat. A
    cały czas piszę o jednej, konkretnej sprawie - a dyskusja przechodzi na
    tematykę ideologiczno-światopoglądową.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 83. Data: 2003-07-17 13:43:08
    Temat: Re: seks
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Artur Żmudzki <a...@p...onet.pl> napisał(a):

    >
    > Sugeruję ci abyś martwił się o swoją moralność.
    > Ja już zadbałem o swoją. Rozwijam się zdrowo
    > i nie potrzebuję moralizatorów, którzy będa mi
    > mówić co jest dla mnie dobre, a co złe.
    > Jestem dorosły i sam potrafię to ocenić.
    >

    A czy ja ci w czymkolwiek przeszkadzam ?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 84. Data: 2003-07-17 13:53:58
    Temat: Re: [OT] Re: seks
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

    > " leszek" <s...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    > > n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
    > >
    > > > " leszek" <s...@N...gazeta.pl> writes:
    > > >
    > > >
    > > > > Ja osobiście uważam (i napisałem to romkowi), że moderowane listy
    > > powinny
    > > > > przestrzegać zasad współżycia społecznego, a te zasady mówią, że nie
    > > powinno
    > > > > się propagować rzeczy niemoralnych czy nieprzyzwoitych. W usencie
    jest
    > > masa
    > > >
    > > > co to sa rzeczy niemoralne i nieprzyzwoite - definicje poprosze.
    > >
    > > Definicje moralności i przyzwoitości - zlituj się. Tyle lat na świecie
    > > żyjesz i jeszcze się nie nauczyłaś ?
    >
    > nauczylam sie, ze moralnosci sa rozne. prawie kazdy ma inna - jesli
    > wejsc w szczegoly.
    > podobnie z przyzwoitoscia.
    >
    > juz sama ta dyskkusja powinna ci wlasnie uzmyslowic to.

    Jakie różne moralności - zlituj się, kobito. Jeden ma moralność że wolno
    kraść, a drugi że nie wolno czy jak ?

    Wszyscy chodziliśmy do szkoły, odebraliśmi od rodziców jakieś wychowanie i
    chyba wiemy co wypada robić, a co nie. Uprawianie seksu na żywo jest na
    pewno niemoralne i nieprzyzwoite. Nie zmam "moralności", która by na to
    przyzwalała. Żeby być precyzyjnym - takie rzeczy bywały - ale nie w celu
    wywoływania podniecenia u oglądających.

    >
    >
    > > > bez niej moderowanie bedzie zwykla cenzura po uwazaniu.
    > > >
    > >
    > > Naprawdę bez definicji, zarządzeń i regulaminów nic się nie da zrobić ?
    >
    > jesli chodzi o moderowanie - raczej nie.
    > moderator ci juz napisal - TO ogloszenie bylo jak najbardziej zgodne z
    > jego poczuciem przyzwoitosci oraz regulami FAQ, TOBIE zas sie nie podobalo.

    Ale może wypowiadaj się w swoim imieniu.



    >
    > skoro wymagasz, aby ktos moderowal zgodnie z TWOIM poczuciem
    > przyzwoitosci, musisz go sprecyzowac i okreslic, oraz przekonac
    > wiekszosc grupowiczow do tego.
    >

    Zlituj się, brak przyzwolenia na uprawianie seksu na zywo jest MOJĄ
    moralnością - na jakim tym świecie żyjesz ?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 85. Data: 2003-07-17 14:01:22
    Temat: Re: [OT] Re: seks
    Od: m...@p...pl (McMac)

    >> co to sa rzeczy niemoralne i nieprzyzwoite - definicje poprosze.
    >
    >Definicje moralności i przyzwoitości - zlituj się. Tyle lat na świecie
    >żyjesz i jeszcze się nie nauczyłaś ?

    Ty chyba bardzo malo latek na swiecie zyjesz, skoro jeszcze sie nie nauczyles,
    ze nie istnieje jednoznaczna i niezmienna definicja moralnosci i przyzwoitosci.

    Z pewnoscia w Polsce i to nawet wsrod katolikow jest wiele osob, dla ktorych
    dajmy na to, przetworstwo miesne jest BARDZO NIEMORALNE i NIEPRZYZWOITE (byc
    moze wegetarianie, obroncy praw zwierzat itp). Wyobrazasz sobie teraz protesty
    przeciwko ogloszeniom: "pracownika masarni zatrudnie. wymagania: wyksztalcenie
    zawodowe kierunkowe. umowa na czas nieokreslony. zarobki 3600zl brutto na
    okresie probnym" :)))

    >> bez niej moderowanie bedzie zwykla cenzura po uwazaniu.
    >
    >Naprawdę bez definicji, zarządzeń i regulaminów nic się nie da zrobić ?

    Ale co trzeba robic? W kogo godzi takie ogloszenie, czyje prawa gwalci?
    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 86. Data: 2003-07-17 14:06:33
    Temat: Re: [OT] Re: seks
    Od: m...@p...pl (McMac)

    >Mylisz się w 100 procentach. Pogląd, że uprawienie seksu na żywo przed
    >kamerą jest nieprzyzwoite nie jest moim prywatnym pogldem i proszę takich
    >rzeczy nie wciskać.

    Jesli nie jest to twoj poglad, to dlaczego tak o niego walczysz???

    >Jest to pogląd podzielany przez zdecydowaną większość
    >osób (...)

    Alez oczywiscie nie masz pojecia, co o tym sadzi zdecydowana wiekszosc osob.
    Jestem nawet pewien, ze nie pytales o to nawet 51% osob. Dlaczego wiec ferujesz
    takie kategoryczne wyroki???
    No chyba, ze osobiscie poznales zdanie przynajmniej 10mln doroslych osob w
    Polsce (jako ze ogloszenie dotyczy tego terenu). Wtedy zwracam honor :)))
    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 87. Data: 2003-07-17 14:10:49
    Temat: Re: seks
    Od: m...@p...pl (McMac)

    >Przykro mi, ale mam inne zdanie na ten temat. Moderowane listy powinny
    >przestrzegać zasad współżycia społecznego. A zasady współżycia społecznego
    >mówią, że jest nieprzyzwoite uprawianie seksu na widoku publicznym - tak
    >samo, szukanie chętnych do takich czynności.

    Wymyslasz sobie. Gdzie tam byla mowa o widoku publicznym????
    Czy rozebranie sie u lekarza to tez jest obnazanie w miejscu publicznym?

    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 88. Data: 2003-07-17 14:10:53
    Temat: Re: seks
    Od: Grendel <n...@b...spamerzy.to.idioci>

    On Thu, 17 Jul 2003 13:42:09 +0000 (UTC), leszek wrote:

    > W demokracji dorośli ludzie mogą się umówić co
    > do pewnych spraw i następnie ich przestrzegać bez żadnych regulaminów.

    W demokracji wszystko, co nie jest zabronione jest dozwolone, czyż nie ?

    > Wystarczy ogólna norma żeby nie zamieszczać rzeczy niezgodnych z zasadami
    > współżycia społecznego.

    To chyba najbardziej oględna regułka jaką widziałem - wszystko można pod to
    podciągnąć. Sądząc chociażby po wyrokach sądowych, jakie zapadają w tym
    kraju, większość naruszeń prawa w tym kraju nosi charakter 'niskiej
    szkodliwości społecznej', a więc tym samym, reguły współżycia społecznego -
    o ile są naruszane - są naruszane w niewielkim stopniu. Można więc
    powiedzieć, że ogłoszenie, które wzbudziło takie kontrowersje, również nosi
    znamiona niskiej szkodliwości społecznej. ;-)

    (a co ja myślę o tego typu ogłoszeniach i ogłoszeniodawcach, to już moja
    prywatna sprawa ;-))


    --
    Grendel

    http://www.nospam-pl.net/spampal.php
    "... cos o wbijaniu na pal, or samfin' ? ;-)'


  • 89. Data: 2003-07-17 14:11:01
    Temat: Re: [OT] Re: seks
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    r...@r...pl napisał(a):

    > > Mylisz się w 100 procentach. Pogląd, że uprawienie seksu na żywo przed
    > > kamerą jest nieprzyzwoite nie jest moim prywatnym pogldem
    > w tej materi z pewnoscia sie nie dogadamy
    >
    > > Z takim poglądem zgodziła się również koleżanka Ninka - gwoli ścisłości.
    >
    > poczekajmy az sama sie wypowie - bo tym razem to Ty wciskasz w jej palce
    cos,
    > czego NIE napisala (sprawdz dokladnie zdanie ktore zostalo przez nia
    napisane)

    Cytuję:

    // -----------

    > Przecież nie o tym mówię. Mówię o szukaniu parki do uprawiania seksu przed
    > kamerą. Jest to nieprzyzwoite i takie ogłoszenia nie powinny się ukazywać
    na
    > publicznym forum, które przecież nie jest tematycznie z tym związane. Jest

    moze i nieprzyzwoite ale dopuszczalne prawnie
    // ------------

    Jak to zrozumiałem jak wyżej, jeśli autorka nie potwierdza, to znaczy że się
    pomyliłem.


    >
    > >> Czy jest to praca legalna czy nie tego nie rozstrzygniemy.
    > > Rozstrzygniemy - jesli sa to osoby dorosłe i wyrażają zgode, to jest to
    na
    > > pewno legalne.
    > >> Jesli przekaz video lub nagrany film bedzie rozpowszechniany w sposob
    > >> zgodny z prawem - to oferowana praca jest legalna, jesli bedzie to
    nachalne
    > >> propagowanie sexu bez odpowiednich zabezpieczen - oferta okaze sie
    > > nielegalna.
    > >
    > > Coś pokręciłeś. Nic nie wiem jakoby uprawianie seksu bez zabezpieczeń
    było
    > > nielegalne - obawiam się, że ludzkość albo by wymarła w drugim
    pokolenie,
    > > albo by siedziała w więzieniu za łamanie prawa.
    >
    > propagowanie bez zabezpieczen - nagrany film mozna sprzedawac
    > jak film erotyczny (nie pokazujac go dzieciom) albo po prostu
    > puszczajc go na telewizorze na wystaiw sklepu.
    > O tego typu zabezpieczeniach pisze.

    Sorry, źle zrozumiałem. To zależy od systemu prawnego, w Polsce
    rozpowszechnianie pornografi jest dopuszczalne pod warunkiem spełnienia
    pewnych warunków. Zakazy dotyczą raczej samego rozpowszechniania, a nie
    produkcji.

    >
    > a ze Tobie tylko SEX na mysli to widac wszystko podciagasz
    > pod ten jedyny sluszny temat.
    >
    > czy uprawianie sexu z zona jest niemoralne? nieetyczne? niestosowne?
    > czy fakt zarejstrowania teog na filmie czyni z tego cos niemoralnego?
    > gdzie tu sens, gdzie logika?

    Nie przesadziłeś trochę ? Ja piszę o konkretnej sprawie, staram się
    uzasadnić, a w odpowiedzi otrzymuję jakies insynuacje, czy jakieś bardzo
    dziwne poglądy.

    Czy potrafisz uzasadnić związek pomiędzy moją niezgodą na to feralne
    ogłoszenie, a tym co napisałes w drugim akapicie ?

    >
    > pozdrawiam
    >
    > romekk
    >
    > p.s. nie mam juz nic do dodania w tym watku. moje slowa mozna dowolnie
    > przekrecac, przeinaczac, interpretowac i wycinajac z kontekstu
    > pojedyncze slowa zmieniac znacznei moich mysli (jak to uczyniles
    > z wypowiedzia Ninki).
    > i tak mnie to nie wzruszy, a kto chce wiedziec co ja mam na mysli,
    znajdzi
    > e
    > to w moich postach.
    > r.

    Czy możesz wskazac gdzie: cytuję: przekręciłem, przeinaczyłem ... itp itd
    twoje słowa.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 90. Data: 2003-07-17 14:17:44
    Temat: Re: seks
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Grendel <n...@b...spamerzy.to.idioci> napisał(a):

    > On Thu, 17 Jul 2003 13:42:09 +0000 (UTC), leszek wrote:
    >
    > > W demokracji dorośli ludzie mogą się umówić co
    > > do pewnych spraw i następnie ich przestrzegać bez żadnych regulaminów.
    >
    > W demokracji wszystko, co nie jest zabronione jest dozwolone, czyż nie ?

    Owszem, ale w społeczeństwie demokratycznym obowiązują jeszcze pewne moralne
    normy, przyzwoitośc, troska o dobro ogółu. To właśnie różni społeczeństwo
    demokratyczne od socjalistycznego, gdzie wszystko wszystkim wisi.

    >
    > > Wystarczy ogólna norma żeby nie zamieszczać rzeczy niezgodnych z
    zasadami
    > > współżycia społecznego.
    >
    > To chyba najbardziej oględna regułka jaką widziałem - wszystko można pod to
    > podciągnąć. Sądząc chociażby po wyrokach sądowych, jakie zapadają w tym
    > kraju, większość naruszeń prawa w tym kraju nosi charakter 'niskiej
    > szkodliwości społecznej', a więc tym samym, reguły współżycia społecznego -
    > o ile są naruszane - są naruszane w niewielkim stopniu. Można więc
    > powiedzieć, że ogłoszenie, które wzbudziło takie kontrowersje, również nosi
    > znamiona niskiej szkodliwości społecznej. ;-)

    Owszem, zgadzam się, jeśli jedno, to szkoda niewielkia. Może i w tym wypadku
    naruszenie współżycia społecznego nie było znaczące. Ale naprawdę nie można
    takich ofert kierować na inne listy - przecież list o tej tematyce jest
    masa, gdzie problem.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1