eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › CV na 1 czy 2 strony?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 196

  • 171. Data: 2010-09-22 10:02:08
    Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2010-09-22 11:52, Irving Washington pisze:
    > On 22.09.2010 11:42, Mich@l wrote:
    >> Zauważyłem że wypalenie dotyczy zwłaszcza osób rozpoczynających tę
    >> pracę, większość odchodziła po kilku - kilkunastu tygodniach,
    >> zniechęcona niskimi zarobkami i brakiem osiągnięć.
    > Michał, to jest diagnoza problemu. Czyli błąd potencjalnie nie tkwi w
    > rekruterach albo w kasie (przynajmniej - nie jedynie tam), tylko w
    > niedokształceniu menedżerów.

    Ale ja wcale nie twierdzę że błąd tkwi w rekruterach. Oni wykonują swoją
    pracę najlepiej jak potrafią. Tyle że jest to praca niepotrzebna.
    O jakości managementu wypowiadać się zaś nie chcę, bo bym musiał przeklinać.


    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl


  • 172. Data: 2010-09-22 10:10:02
    Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Tue, 21 Sep 2010 23:41:07 +0200, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    >A czemu tak zrobił?
    >20 dni pismo szło wewnątrz zakładu pracy? Bez jaj.
    Nie ma to znaczenia ile szlo.
    To ze ktos napisal pismo z data czerwcowa a doreczyl we wrzesniu nie
    jest zadnym antydatowaniem.

    >Tak czy inaczej doradziłem wyraźnie: cokolwiek się podpisuje - najpierw
    >DATA.
    Zgadza sie, wazna jest data doreczenia :)

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 173. Data: 2010-09-22 10:22:08
    Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 22.09.2010 12:02, Mich@l wrote:
    > O jakości managementu wypowiadać się zaś nie chcę, bo bym musiał
    > przeklinać.
    :DD

    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 174. Data: 2010-09-22 18:42:44
    Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1elj96tdsupmjpoiqkcj27khk0dnqe9id2@4ax.com WAM
    <n...@n...nopl.pl> pisze:

    >>A czemu tak zrobił?
    >>20 dni pismo szło wewnątrz zakładu pracy? Bez jaj.
    > Nie ma to znaczenia ile szlo.
    > To ze ktos napisal pismo z data czerwcowa a doreczyl we wrzesniu nie
    > jest zadnym antydatowaniem.
    Jest, bo pismo zawiera treść działającą (oczywiście w założeniu autora)
    wstecznie.
    BTW - co wg ciebie antydatowaniem jest?

    --
    Jotte


  • 175. Data: 2010-09-23 06:17:29
    Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "jcm" <j...@1...pl>

    Użytkownik "Mich@l" <k...@t...cy> napisał w wiadomości
    news:i7ck79$mbl$1@inews.gazeta.pl...
    > W dniu 2010-09-22 11:52, Irving Washington pisze:
    >> On 22.09.2010 11:42, Mich@l wrote:

    >> Michał, to jest diagnoza problemu. Czyli błąd potencjalnie nie tkwi w
    >> rekruterach albo w kasie (przynajmniej - nie jedynie tam), tylko w
    >> niedokształceniu menedżerów.
    > Ale ja wcale nie twierdzę że błąd tkwi w rekruterach. Oni wykonują swoją pracę
    > najlepiej jak potrafią. Tyle że jest to praca niepotrzebna.
    > O jakości managementu wypowiadać się zaś nie chcę, bo bym musiał
    > przeklinać.

    Co ma począć kierownictwo, jeśli HR dostarcza im marnej jakości kandydatów?
    Nie każdy ma predyspozycje do wykonywania pracy telemarketera.



  • 176. Data: 2010-09-23 11:08:10
    Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2010-09-23 08:17, jcm pisze:

    > Co ma począć kierownictwo, jeśli HR dostarcza im marnej jakości kandydatów?
    > Nie każdy ma predyspozycje do wykonywania pracy telemarketera.

    Jeśli coś zaczyna dziać się źle to nie zawsze jest to winą kierownictwa.
    Ale jeśli przez dłuższy czas źle się dzieje to już niestety jest.

    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl


  • 177. Data: 2010-09-23 17:48:12
    Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Wed, 22 Sep 2010 20:42:44 +0200, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:


    >>>20 dni pismo szło wewnątrz zakładu pracy? Bez jaj.
    >> Nie ma to znaczenia ile szlo.
    >> To ze ktos napisal pismo z data czerwcowa a doreczyl we wrzesniu nie
    >> jest zadnym antydatowaniem.
    >Jest, bo pismo zawiera treść działającą (oczywiście w założeniu autora)
    >wstecznie.
    >BTW - co wg ciebie antydatowaniem jest?

    Napisanie nieprawdziwej daty powstania pisma lub np nieprawdziwej daty
    doreczenia pisma. Z przekazanej informacji nie wiemy kiedy pismo
    zostalo *napisane*.

    Slowniki:
    http://pl.wiktionary.org/wiki/antydatowa%C4%87
    podpisywać coś z wcześniejszą datą niż jest w rzeczywistości, zwykle w
    celu oszustwa

    http://www.slownik-online.pl/kopalinski/8E6C0F331C18
    A0CD412565A000560C77.php
    antydatowanie opatrywanie dokumentu, pisma datą wcześniejszą od
    faktycznej,


    W przytoczonej sytuacji antydatowanie byloby np. gdyby w pismie
    znalazlo sie "doreczono 30 sierpnia" ale w pismie jest data kiedy
    pismo powstalo (naglowek pisma) - a tej daty nie mamy mozliwosci
    zweryfikowac wiec nie mozemy oceniac ze jest klamliwa. Co do zasady
    jak juz napisano tu w watku - data napisania tego pisma nie ma
    znaczenia, ale nie mozemy oceniac jej jako oszustwa. No chyba ze ktos
    z piszacych wie kiedy powstalo to pismo?

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 178. Data: 2010-09-23 21:57:22
    Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:nd4n965a5gr9v811q1qhq9ogpo5n7uqrfh@4ax.com WAM
    <n...@n...nopl.pl> pisze:

    >>BTW - co wg ciebie antydatowaniem jest?
    > Napisanie nieprawdziwej daty powstania pisma lub np nieprawdziwej daty
    > doreczenia pisma. Z przekazanej informacji nie wiemy kiedy pismo
    > zostalo *napisane*.
    To dlaczego z taką pewnością twierdzisz, ze nie doszło do antydatowania?

    > W przytoczonej sytuacji antydatowanie byloby np. gdyby w pismie
    > znalazlo sie "doreczono 30 sierpnia" ale w pismie jest data kiedy
    > pismo powstalo (naglowek pisma) - a tej daty nie mamy mozliwosci
    > zweryfikowac wiec nie mozemy oceniac ze jest klamliwa. Co do zasady
    > jak juz napisano tu w watku - data napisania tego pisma nie ma
    > znaczenia, ale nie mozemy oceniac jej jako oszustwa. No chyba ze ktos
    > z piszacych wie kiedy powstalo to pismo?
    Wikipedię sobie oczywiście darujemy, bo to nie jest poważne źródło (po co
    się w ogóle na takie coś powołujesz?).
    Co do definicji słownikowej - jest bardzo uproszczona, niedostosowana do
    wielości możliwych sytuacji.
    Data napisania pisma ma znaczenie wtórne, to fakt.
    Ważna jest natomiast treść mająca skutkować wstecz od terminu doręczenia.
    Co więcej w sensie formalnym do doręczenia IMO w ogóle na razie nie doszło i
    dlatego poradziłem, by czekać.

    --
    Jotte


  • 179. Data: 2010-09-24 00:32:53
    Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 23.09.2010 08:17, jcm wrote:
    > Co ma począć kierownictwo, jeśli HR dostarcza im marnej jakości kandydatów?
    > Nie każdy ma predyspozycje do wykonywania pracy telemarketera.
    Usprawnić proces.

    Pozdrawiam
    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 180. Data: 2010-09-24 08:27:47
    Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Thu, 23 Sep 2010 23:57:22 +0200, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    >> Napisanie nieprawdziwej daty powstania pisma lub np nieprawdziwej daty
    >> doreczenia pisma. Z przekazanej informacji nie wiemy kiedy pismo
    >> zostalo *napisane*.
    >To dlaczego z taką pewnością twierdzisz, ze nie doszło do antydatowania?
    Z przytoczonych informacji nie wynika ze doszlo. Wroce do zrodla aby
    nie utracic tematu:

    >> "Informuję Panią, że w związku ze zmianami organizacyjnymi od dnia 1
    >> września 2010 r.
    >A jaka jest data na piśmie? Antydatowanie.
    Gdzie tu widzisz antydatowanie? Zmiany organizacyjne ktos sobie
    wymyslil od 1 wrzesnia i zmienil nazwe stanowiska. Gdzie tu jest
    antydatowanie? To ze nie poinformowal pracownika czy tez poinformowal
    niewlasciwie to inna sprawa. Odnosze sie tylko do "Antydatowanie". Nie
    mozna go stwierdzic na podstawie przytoczonych zrodel.

    Zmienilem nick na usenecie 5 lat temu. Czy ta informacja przekazana
    dzis to jest antydatowanie?
    Kupilem samochod 10 lat temu. Antydatowanie?


    >Wikipedię sobie oczywiście darujemy, bo to nie jest poważne źródło (po co
    >się w ogóle na takie coś powołujesz?).
    Powoluje sie bo wyskakuje na poczatku wynikow :) Nie chcialo mi sie
    siegac na polke do slownika. Jesli chcesz wiecej definicji - poszukaj.

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 . 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1