eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 90

  • 21. Data: 2007-09-02 19:17:22
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: "Aleksander Galicki" <t...@g...pl>

    camel <g...@f...gotdns.com> napisał(a):

    > On 2007-09-02 20:30:21 +0200, "Aleksander Galicki"
    > <t...@g...pl> said:
    > (...)
    >
    > > Zarzadzanie studiowales, zlotko :-) Rzeczywiscie po zarzadzaniu byc
    > > odpowiedzialnym za "pre- and post- sales technical support" to niezly
    > > awans spoleczny - prawie inzynier!
    > >
    > >
    > > No to pa, wracaj do swoich cieci od sieci
    >
    >
    > Nieźle go rozkminiłeś! A teraz sam się przedstaw. Pośmiejemy się.

    To prosi osoba anonimowa osobe ktora sie podpisuje imieniem i nazwiskiem? Ja
    tez jestem na linkedin, ale lekcji z googla nie udzielam. Chcesz wiedziec co
    robie w pracy? To sie przedstaw przynajmniej. Ale zadnych niespodzianek:
    studiowalem informatyke i zajmuje sie produkcja oprogramowania. W poprzedniej
    firmie byl to system generacji testow IRT dla duzych instytucji edukacyjnych
    (wlasciwie dla panstw): zwyczajne java development + (w moim przypadku)
    constraint optimisation algorithms. Od tygodnia jestem w branzy analizy
    zachowan klientow w duzych osrodkach handlowych: rozpoznawanie i klasyfikacja
    trajektorii, staff rostering, queue/traffic modelling i takie tam.

    Zauwaz, to nie ja rzucam sie na innych: alez glupia i nieambitna masz prace.
    Ja takie osoby opier...m ich wlasna bronia.


    A.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2007-09-02 23:30:54
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2007-09-02 21:17:22 +0200, "Aleksander Galicki"
    <t...@g...pl> said:

    > camel <g...@f...gotdns.com> napisał(a):
    >> On 2007-09-02 20:30:21 +0200, "Aleksander Galicki"
    >> <t...@g...pl> said:
    >> (...)
    >>
    >>> Zarzadzanie studiowales, zlotko :-) Rzeczywiscie po zarzadzaniu byc
    >>> odpowiedzialnym za "pre- and post- sales technical support" to niezly
    >>> awans spoleczny - prawie inzynier!
    >>>
    >>>
    >>> No to pa, wracaj do swoich cieci od sieci
    >>
    >>
    >> Nieźle go rozkminiłeś! A teraz sam się przedstaw. Pośmiejemy się.
    >
    > To prosi osoba anonimowa osobe ktora sie podpisuje imieniem i nazwiskiem?

    A po polsku? Zresztą... czym różni się nick "Aleksander Galicki" od
    każdego innego?

    > Ja tez jestem na linkedin, ale lekcji z googla nie udzielam. Chcesz
    > wiedziec co robie w pracy? To sie przedstaw przynajmniej. Ale zadnych
    > niespodzianek: studiowalem informatyke i zajmuje sie produkcja
    > oprogramowania. W poprzedniej firmie byl to system generacji testow IRT
    > dla duzych instytucji edukacyjnych (wlasciwie dla panstw): zwyczajne
    > java development + (w moim przypadku) constraint optimisation
    > algorithms. Od tygodnia jestem w branzy analizy zachowan klientow w
    > duzych osrodkach handlowych: rozpoznawanie i klasyfikacja trajektorii,
    > staff rostering, queue/traffic modelling i takie tam.

    Racja. Same takie tam. Nie ma o czym mówić.

    > Zauwaz, to nie ja rzucam sie na innych: alez glupia i nieambitna masz
    > prace. Ja takie osoby opier...m ich wlasna bronia.

    Tak. I o to chodzi. Opierdalanie ad personam. Interek nam się spauperyzował.

    > camel[OT]

    --
    -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.


  • 23. Data: 2007-09-02 23:54:06
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: "Aleksander Galicki" <t...@g...pl>

    camel <g...@f...gotdns.com> napisał(a):

    > On 2007-09-02 21:17:22 +0200, "Aleksander Galicki"
    > <t...@g...pl> said:
    >
    > > camel <g...@f...gotdns.com> napisał(a):
    > >> On 2007-09-02 20:30:21 +0200, "Aleksander Galicki"
    > >> <t...@g...pl> said:
    > >> (...)
    > >>
    > >>> Zarzadzanie studiowales, zlotko :-) Rzeczywiscie po zarzadzaniu byc
    > >>> odpowiedzialnym za "pre- and post- sales technical support" to niezly
    > >>> awans spoleczny - prawie inzynier!
    > >>>
    > >>>
    > >>> No to pa, wracaj do swoich cieci od sieci
    > >>
    > >>
    > >> Nieźle go rozkminiłeś! A teraz sam się przedstaw. Pośmiejemy się.
    > >
    > > To prosi osoba anonimowa osobe ktora sie podpisuje imieniem i nazwiskiem?
    >
    > A po polsku? Zresztą... czym różni się nick "Aleksander Galicki" od
    > każdego innego?

    Tym, ze to nie jest nick. To moje imie i nazwisko. "camel" to nick. Bardziej
    po polsku nie umiem. I na ten temat dyskusje mnie nie interesuja. Jesli masz
    inne poglady nt tego co to jest nick, a co to nazwisko, znajdz sobie inna
    osobe do dyskusji.

    > Tak. I o to chodzi. Opierdalanie ad personam.

    Pozwol, ze sam bede decydowal jak sie odzywac do osob, ktorzy autorytatywnie
    wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia - jak np nasz
    kolega Kyniu, ktory najwyrazniej ani z wyksztalcenia, ani z doswiadczenia nie
    ma pojecia o programowaniu, o javie itd.
    Czerpie przyjemnosc ze sprowadzania takich nadetych balonow na ziemie. A ze
    Tobie sie to moze nie podobac - nic na to nie poradze. Mozesz np wypowiedziec
    sie merytorycznie, czego, jak do tej pory, nie zrobiles.


    A.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2007-09-02 23:55:32
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: "Aleksander Galicki" <t...@g...pl>

    camel <g...@f...gotdns.com> napisał(a):

    > > Ja tez jestem na linkedin, ale lekcji z googla nie udzielam. Chcesz
    > > wiedziec co robie w pracy? To sie przedstaw przynajmniej. Ale zadnych
    > > niespodzianek: studiowalem informatyke i zajmuje sie produkcja
    > > oprogramowania. W poprzedniej firmie byl to system generacji testow IRT
    > > dla duzych instytucji edukacyjnych (wlasciwie dla panstw): zwyczajne
    > > java development + (w moim przypadku) constraint optimisation
    > > algorithms. Od tygodnia jestem w branzy analizy zachowan klientow w
    > > duzych osrodkach handlowych: rozpoznawanie i klasyfikacja trajektorii,
    > > staff rostering, queue/traffic modelling i takie tam.
    >
    > Racja. Same takie tam. Nie ma o czym mówić.
    >

    Bo nie rozumiesz o czym mowa, czy dlatego ze doskonale sie na tym znasz? :-)


    A.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2007-09-03 06:42:46
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    camel wrote:
    > On 2007-09-02 21:17:22 +0200, "Aleksander Galicki"

    >> To prosi osoba anonimowa osobe ktora sie podpisuje imieniem i nazwiskiem?
    >
    >
    > A po polsku? Zresztą... czym różni się nick "Aleksander Galicki" od
    > każdego innego?
    >

    Znam go i potwierdzam, ze to jego prawdziwe nazwisko.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
    http://blog.pasnik.pl


  • 26. Data: 2007-09-03 15:16:13
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 2 Sep 2007 23:54:06 +0000 (UTC), "Aleksander Galicki"
    <t...@g...pl> wklepał(-a):

    >Pozwol, ze sam bede decydowal jak sie odzywac do osob, ktorzy autorytatywnie
    >wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia - jak np nasz
    >kolega Kyniu, ktory najwyrazniej ani z wyksztalcenia, ani z doswiadczenia nie
    >ma pojecia o programowaniu, o javie itd.
    >Czerpie przyjemnosc ze sprowadzania takich nadetych balonow na ziemie. A ze
    >Tobie sie to moze nie podobac - nic na to nie poradze. Mozesz np wypowiedziec
    >sie merytorycznie, czego, jak do tej pory, nie zrobiles.

    Problem w tym, że większość Twoich postów tutaj sprowadza się do argumentów ad
    personam, wyśmiewanie innych osób oraz postawa typu "jesteś dla mnie nikim
    koleś".

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 27. Data: 2007-09-03 17:45:54
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: Kyniu <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Sun, 2 Sep 2007 23:54:06 +0000 (UTC), Aleksander Galicki napisał(a):

    > Pozwol, ze sam bede decydowal jak sie odzywac do osob, ktorzy autorytatywnie
    > wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia - jak np nasz
    > kolega Kyniu, ktory najwyrazniej ani z wyksztalcenia, ani z doswiadczenia nie
    > ma pojecia o programowaniu, o javie itd.

    Mam dostateczne doswiadczenie w pracy z programistami, w tym z pracy w
    firmie zyjacej z programowania, jak i osobiscie w programowaniu
    (bynbajmniej nie dla wlasnej przyjemnosci, musialem przejsc na studiach) i
    zdania zarowno o programistach jak i najwiekszej pomylce informatyki jaka
    jest JAVA zdania nie zmienie. To ze idee lezace u podstaw JAVY sa sluszne
    pewnie nikt nie ma watpliwosci, problem w tym co z nich dzis zostalo.

    Kyniu


  • 28. Data: 2007-09-03 20:01:45
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: "Aleksander Galicki" <t...@g...pl>

    Kyniu <k...@p...gazeta.pl> napisał(a):

    > Dnia Sun, 2 Sep 2007 23:54:06 +0000 (UTC), Aleksander Galicki napisał(a):
    >
    > > Pozwol, ze sam bede decydowal jak sie odzywac do osob, ktorzy autorytatywnie
    > > wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia - jak np nasz
    > > kolega Kyniu, ktory najwyrazniej ani z wyksztalcenia, ani z doswiadczenia nie
    > > ma pojecia o programowaniu, o javie itd.
    >
    > Mam dostateczne doswiadczenie w pracy z programistami, w tym z pracy w
    > firmie zyjacej z programowania, jak i osobiscie w programowaniu
    > (bynbajmniej nie dla wlasnej przyjemnosci, musialem przejsc na studiach) i
    > zdania zarowno o programistach jak i najwiekszej pomylce informatyki jaka
    > jest JAVA zdania nie zmienie. To ze idee lezace u podstaw JAVY sa sluszne
    > pewnie nikt nie ma watpliwosci, problem w tym co z nich dzis zostalo.

    Nie, nie - problem jest w tym, ze nie wiesz o czym mowisz. Moze tak: przejscie
    algebry I na zarzadzaniu i przebywanie przez czas jakis w pokoju obok pokoju
    matematyka naprawde nie upowaznia Cie do wyglaszania nonsensow nt matematyki i
    matematykow.
    I gdy ja mowie, ze to programisci wtorza soft, a nie ktos inny, powinienes mi
    uwierzyc - jako osobie ktora wie wiecej. Owszem ow programista moze nie byc
    takim zwyczajnym programista - moze miec specjalistyczne PhD, jak np nasz spec
    od Computer Vision, moze przy okazji byc Team Leaderem, albo miec napisane na
    wizytowce snr engineer, albo nawet software architect - nie zmieni to faktu,
    ze oni wszyscy zajmuja sie _doslownie_ programowaniem. I, zwyczajnie zgodnie z
    prawem wielkich liczb, spora ilosc tych ludzi ma nieporownywalnie lepsza
    (ambitna, lepiej platna, whatever) od Ciebie prace, wiec przed tym jak
    przejechac sie po kims za to ze pracuje jako X, pomysl o prawie wielkich liczb
    - napewno sie znajdzie ktos, kto z wielka przyjemnoscia przejedzie sie po Tobie.

    A swojego zdanie o czymkolwiek mozesz nie zmieniac - grunt to siedziec cicho i
    nie pieprzyc o rzeczach na ktorych sie nie zna.

    A.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2007-09-03 20:12:08
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: "Aleksander Galicki" <t...@g...pl>

    Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Dnia Sun, 2 Sep 2007 23:54:06 +0000 (UTC), "Aleksander Galicki"
    > <t...@g...pl> wklepał(-a):
    >
    > >Pozwol, ze sam bede decydowal jak sie odzywac do osob, ktorzy autorytatywnie
    > >wypowiadaja sie na tematy o ktorych nie maja zielonego pojecia - jak np nasz
    > >kolega Kyniu, ktory najwyrazniej ani z wyksztalcenia, ani z doswiadczenia nie
    > >ma pojecia o programowaniu, o javie itd.
    > >Czerpie przyjemnosc ze sprowadzania takich nadetych balonow na ziemie. A ze
    > >Tobie sie to moze nie podobac - nic na to nie poradze. Mozesz np wypowiedziec
    > >sie merytorycznie, czego, jak do tej pory, nie zrobiles.
    >
    > Problem w tym, że większość Twoich postów tutaj sprowadza się do argumentów ad
    > personam, wyśmiewanie innych osób oraz postawa typu "jesteś dla mnie nikim
    > koleś".

    Nieco niezamierzony efekt. Ale coz, najgorzej reaguje na nonsensy, ktorych
    jest zdecydowanie za duzo na usenecie. Nie znam sie na wszystkim, znam sie
    odrobine na dosc waskich dzialkach - wiec naprawiam swiat na tych waskich
    zakresach. Mniej piep..nia na temat X - lepiej dla usenetu.


    A.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2007-09-03 20:30:29
    Temat: Re: rozważania/narzekania programisty JEE na temat rozwoju.....
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2007-09-03 08:42:46 +0200, Immona <c...@n...gmailu> said:

    > camel wrote:
    >> On 2007-09-02 21:17:22 +0200, "Aleksander Galicki"
    >
    >>> To prosi osoba anonimowa osobe ktora sie podpisuje imieniem i nazwiskiem?
    >>
    >>
    >> A po polsku? Zresztą... czym różni się nick "Aleksander Galicki" od
    >> każdego innego?
    >>
    >
    > Znam go i potwierdzam, ze to jego prawdziwe nazwisko.

    No nie... OK. Nie mam zamiaru go ścigać. Zwyczajnie nie lubię
    wyśmiewania osób. Można wyśmiać poglądy, można dyskutować. Nabijanie
    się i obrażanie dyskutanta jest czymś, co mnie, starucha, uraża. A
    przywalanie się _w usenecie_ do faktu, że ktoś występuje pod nickiem i
    próba wywyższania się z powodu podpisywania się nazwiskiem są
    śmiesznawe i dowodzą, że dyskutant jest w internecie od niedawna (?)
    Nie... bo mi zacznie dowodzić, że sam doradzał założycielowi CISCO
    sposoby założenia firmy czy coś "w tem guście". Nie mam ochoty.

    camel[OT]

    --
    -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1