eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › W Polsce nie ma webdesignerow....?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2006-11-25 18:53:29
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....? APEL
    Od: Cezary Morga <c...@d...pl>

    vertret wrote:

    > Jest to TYLKO TWOJA wina, gdyż z wrodzonego sobie lenistwa i ciemnoty

    LOL! No ladnie. Czyli jesli ide do sklepu i ekspedient(-tka) ma mnie w dupie
    bo jest zajety(-ta) to MOJA WINA?

    > Musisz bardziej się postarać, aby potencjalni
    > zleceniobiorcy-sprzedawcy-pracownicy* czuli, że są dla ciebie kimś
    > wyjątkowym, że są ci bliskie idee braterstwa, że cenisz sobie ich życie

    No, bez jaj. Nie istotne jest czy sa mi bliskie idee braterstwa czy nie.
    Chce zakupic usluge a nie znalezc przyjaciela.

    > rodzinne i rozumiesz, że są sprawy ważniejsze niż odpowiadanie na jakieś

    Zycie rodzinne to powinni cenic przede wszystkim oni sami, bo oni dysponuja
    swoim czasem. Ja moge jedynie szanowac ich wybor, ale miloby by oni
    szanowali mnie.

    > wieśniackie e-maile.

    Skad wiesz, ze on wyslal wiesniackiego maila?

    W calym tym watku jedynie januszek napisal sensowny post.

    Pozdrawiam,
    --
    Cezary Morga


  • 12. Data: 2006-11-26 02:55:05
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    gslabs wrote:
    >
    > Nasuwa mi sie mysl, ze projektanci www sa tak bardzo zawaleni robota, ze nie
    > chce im
    > sie nawiazywac kontaktow z nowymi klientami. Bo nie wierze, ze nie chca
    > zlecenia w ogole.
    > Jesli w istocie tak jest, to ubolewam nad tym, ze standard kontaktow z
    > klientem w wielu polskich
    > firmach oferujacych swoje uslugi projektowania www jest niewytlumaczalnie,
    > zenujaco niski.

    Ja sie wielokrotnie zetknelam z nie czytaniem maili przez polskie firmy.
    Jest to jedna z rzeczy, na ktore sie najbardziej skarzyli przedsiebiorcy
    z zagranicy chcacy kupowac u polskich firm. Nie czytanie maili czesto
    wynika z tak lekkomyslnego traktowania adresu e-mail, ze robi sie
    zaspamowany i normalne listy znikaja w masie spamu.

    W wielu przypadkach, gdy chcialam cos zamowic, reakcja byla dopiero w
    przypadku telefonu i Tobie tez polecam dzwonic, a nie pisac maila.
    Rzucic sluchawka jest znacznie trudniej niz zignorowac maila i wtedy
    przynajmniej sie dowiesz powodow.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)


  • 13. Data: 2006-11-26 06:51:11
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Immona napisał(a):

    > Nie czytanie maili czesto
    > wynika z tak lekkomyslnego traktowania adresu e-mail, ze robi sie
    > zaspamowany i normalne listy znikaja w masie spamu.

    Nazwijmy rzecz po imieniu: analfabetyzm informatyczny. Znam delikwentów
    którzy maila przeczytają dopiero wtedy, kiedy ktoś im go wydrukuje i
    położy na biurku... ;) Dla nich poczta elektroniczna w zasadzie niczym
    nie odróżnia się od magii... ;)

    j.

    --
    http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
    Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
    Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
    Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!


  • 14. Data: 2006-11-26 10:31:41
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia 26 Nov 2006 07:51:11 +0100, januszek <j...@p...irc.pl> wklepał(-a):

    >Nazwijmy rzecz po imieniu: analfabetyzm informatyczny. Znam delikwentów
    >którzy maila przeczytają dopiero wtedy, kiedy ktoś im go wydrukuje i
    >położy na biurku... ;) Dla nich poczta elektroniczna w zasadzie niczym
    >nie odróżnia się od magii... ;)

    - Panie dyrektorze, SMS do pana przyszedł.
    - Niech wejdzie.

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 15. Data: 2006-11-26 15:15:47
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: "vertret" <v...@o...pl>

    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnemieav.r04.januszek@lexx.eu.org...

    > Nazwijmy rzecz po imieniu: analfabetyzm informatyczny. Znam delikwentów
    > którzy maila przeczytają dopiero wtedy, kiedy ktoś im go wydrukuje i
    > położy na biurku... ;) Dla nich poczta elektroniczna w zasadzie niczym
    > nie odróżnia się od magii... ;)

    Na stronie jakiegoś urzędu pisało w jakich godzinach przyjmują pocztę
    elektroniczną.



    --
    vertret



  • 16. Data: 2006-11-27 09:43:26
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: "michalek" <m...@p...pl>

    > > Może problem w tym właśnie zapytaniu? Pochwal się jak ono wygląda -
    > > wtedy nie będziemy już omawiać gruszek na wierzbie ;)
    >
    > Zapytanie jak zapytanie. O mozliwosc zamowienia strony (podany przyklad),
    > zalozenia fukcjonalnosci, cena, termin wykonania.
    >
    > Sugerujesz, ze powinieniem isc na kurs komunikacji z ta grupa zawodowa...?
    >
    > pozdrawiam
    > gslabs
    >

    No jeśli jest to zapytanie w takim stylu jak to które pojawiło sie
    właśnie na pl.praca szukana (tu co prawda "zleceniodawca" od razu
    sugeruje cene i termin) to nie dziwiłbym się braku odpowiedzi
    --------
    cytat z pl.praca szukana
    Zlecę wykonanie pasażu internetowego składającego się z kilkudziesięciu
    niezależnych sklepów.
    System będzie przypominał allegro.pl poza tym ze będzie tylko opcja kup
    teraz.

    W skład projektu wchodzi
    Szkielet sklepu umożliwiający wystawianie przedmiotów oraz dokonywanie
    zakupów u poszczególnych sprzedawców.
    Wykonanie grafiki do sklepu ( raczej nic wyszukanego proszę wzorować się na
    www.merlin.com.pl )
    Każda transakcja podobnie jak na allegro kończy się wymianą danych
    sprzedającego
    i kupującego
    ( nie możemy tu skorzystać z standardowego koszyka jaki jest w innych
    sklepach )
    Wykonanie systemu kont użytkowników ( sprzedających kupujących ) o
    odpowiednikach uprawnieniach.
    Konta sprzedających maj mieć możliwość korzystania z systemów płatniczych (
    które do wyboru )
    System wymiany komentarzy ( każdy po dokonanej transakcji może wystawić
    komentarz ( my ograniczymy się do plus lub minus ))
    Konta administratorów i nadawanie i zdejmowanie im uprawnień
    Wewnętrzny system bannerowy umożliwiający sprzedającemu wystawienie banneru
    i przekierować go na dowolny swój produkt.
    System rozliczeń który na koniec miesiąca zliczy prowizję z transakcji
    doliczy opłatę za system bannerowy i wyśle email do sprzedawcy.
    System partnerski zadaniem systemu będzie zapisywanie transakcji
    przeprowadzonych za pośrednictwem partnera przekierowane ze strony partnera.
    System integracji z pasażami ( Onet.pl, wp.pl, interia.pl, itp. )

    System jest bardzo rozbudowany, a wiec proszę dobrze się zastanowić czy dasz
    radę to zrobić.
    Nie przyjmuje ofert od osób które dopiero zaczynają programować lub umieją
    napisać prosta stonkę.
    Proszę przesłać kilka prac wykonanych przez siebie.
    Cena wywoławcza 3000zł czas realizacji 3 miesiące ( proszę uwzględnić
    poprawki i
    zmiany )
    Nie dopuszczam sytuacji że programista przerywa pracę na kilka dni czy
    tygodni
    bo musi wyjechać
    Co kilka dni żądam raportu co jest zrobione
    System rozliczeń ratalny wraz z postępem prac ( szczegóły później w email )
    Zastrzegam sobie prawo drobnych zmian i poprawek.
    Nie wykluczam zatrudnienia osoby wykonującej sklep w formie administratora
    na stałe.
    ==============
    koniec cytatu :)


  • 17. Data: 2006-11-27 10:32:32
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Mon, 27 Nov 2006 10:43:26 +0100, michalek <m...@p...pl>
    w <ekebug$gq$1@news.onet.pl> napisał:

    >> > Może problem w tym właśnie zapytaniu? Pochwal się jak ono wygląda -
    >> > wtedy nie będziemy już omawiać gruszek na wierzbie ;)
    >>
    >> Zapytanie jak zapytanie. O mozliwosc zamowienia strony (podany przyklad),
    >> zalozenia fukcjonalnosci, cena, termin wykonania.
    >>
    >> Sugerujesz, ze powinieniem isc na kurs komunikacji z ta grupa zawodowa...?
    >>
    >> pozdrawiam
    >> gslabs
    >
    > No jeśli jest to zapytanie w takim stylu jak to które pojawiło sie
    > właśnie na pl.praca szukana (tu co prawda "zleceniodawca" od razu
    > sugeruje cene i termin) to nie dziwiłbym się braku odpowiedzi
    > --------
    > cytat z pl.praca szukana
    > Zlecę wykonanie pasażu internetowego składającego się z kilkudziesięciu
    > niezależnych sklepów.
    > System będzie przypominał allegro.pl poza tym ze będzie tylko opcja kup
    > teraz.
    >
    > W skład projektu wchodzi
    [ ciach 12 wymagań ]
    > Nie przyjmuje ofert od osób które dopiero zaczynają programować lub umieją
    > napisać prosta stonkę.

    Stonke potrafią napisać.

    > Proszę przesłać kilka prac wykonanych przez siebie.

    W php i z bazami danych, niezłe.

    > Cena wywoławcza 3000zł czas realizacji 3 miesiące ( proszę uwzględnić
    > poprawki i
    > zmiany )

    Nieno, bez jaj, 3 klocki za 3 miesiące pracy? Musiałbym na głowę upaść,
    wolałbym siedzieć na zasiłku, a jakby mnie ktoś zmusił, to bym olał
    zamawiającego.

    > Nie dopuszczam sytuacji że programista przerywa pracę na kilka dni czy
    > tygodni
    > bo musi wyjechać
    > Co kilka dni żądam raportu co jest zrobione
    > System rozliczeń ratalny wraz z postępem prac ( szczegóły później w email )

    Co chyba już się zdarzyło. Raz, albo więcej razy :>

    > Zastrzegam sobie prawo drobnych zmian i poprawek.
    > Nie wykluczam zatrudnienia osoby wykonującej sklep w formie administratora
    > na stałe.

    O Effendi, za 1kzł/miesiąc czy mniej?

    > ==============
    > koniec cytatu :)

    I jeszccze brakuje 'bofvbeonć śzvreqmvhpun cbq fgbłrz', bo za to to tak
    minimum 15 kzł, a bardziej prawdopodobne to 2x więcej.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 18. Data: 2006-11-27 10:54:50
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: "jacek01g" <j...@i...pl>

    > No jeśli jest to zapytanie w takim stylu jak to które pojawiło sie
    > właśnie na pl.praca szukana (tu co prawda "zleceniodawca" od razu
    > sugeruje cene i termin) to nie dziwiłbym się braku odpowiedzi
    > --------
    > cytat z pl.praca szukana
    [ciach]
    > ==============
    > koniec cytatu :)
    >

    Ide o zakład, że za jakis czas w Wyborczej otworzy paszcze "Lewiatan" i
    cocyklicznym serialu powie że "za mało kształcimy informatyków bo jest praca
    nie ma kto pracować i przez to tracimy konkurencyjność na rynku globalnym" i
    np. poda przykład pana F. z firmy C. z Krakowa albo że nie ma kto wykonać
    sklepów internetowych a przecież "mamy 15% bezrobocie".

    pzdr

    jacek
    wawa



  • 19. Data: 2006-11-27 12:29:35
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: Piotr Kędziak <s...@e...com>

    Dnia Sat, 25 Nov 2006 16:58:53 -0000, gslabs napisał(a):

    >> No tak a Ty pewnie bys chcial napisanie nowego oskryptowania za pare
    >> groszy.
    >
    > Ja nie narzucam ceny. Ja pytam o wycene i jej nie dostaje.

    Może podasz parametry tego skryptu ?? bo akurat się takimi rzeczami
    zajmuję i z wielką chęcią bym przeczytał twoje dokładne wymagania (idź
    kupić samochód z textem typu "nic specjalnego" ciekawe o co spyta
    sprzedawca?)

    >> Mowiac wprost - olewaja Cie. Powazni webdesignerzy i webdeveloperzy
    >> sa na rynku dluzej niz Ty a co za tym idzie umieja wykryc cwaniaka po
    >> tym jak pisze.
    >
    > Jak to dluzej niz ja? Ja nie jestem w ogole na rynku, bo zarabiam na chleb
    > czym innym.
    > Jak bym zadzwonil do szewca zapytac na kiedy i za ile przyklei podeszwe
    > w moim bucie, to on mnie oleje, bo jest na rynku dluzej niz ja, a ja to
    > jestem
    > cwaniak...? ROTFL!

    Spyta się co to za but i powie że jak go przyniesiesz to Ci powie dokadny
    termin bo między pantofelkiem na obcasie a gumowcami jest pewna różnica i
    "odklejenie podeszwy" też nie jest jednoznaczne (odkleiło się 1cm czy cała
    odpadła ?)

    >
    >> Sam sie kilka razy przejechalem na takich ludziach,

    Jak chyba każdy (ja także ;) ale ich firmy już nie istnieją więc pewna
    satysfakcja za "sprawiedliwość życiową")

    > Dlaczego mnie klasyfikujesz jako zlego czlowieka? Przeciez nic o mnie nie
    > wiesz! ROTFL!

    No dokładnie..... proponowałbym przedstawić ofertę jaka Pan wysyłał.

    >> Hmm ... wiesz a ja bym nie chcial dostawac po raz enty szablonowej
    >> odpowiedzi typu: sorry ale nie jestes odpowiednim kandydatem na
    >> naszego klienta.
    > No wlasnie o to pytam. Czy by znalezc wykonawce strony www musze
    > przejsc przez salony i wkupic sie w ta niedostepna spolecznosc?

    Nie ale jest pewien rozrzut między klientem "joł ziomal, zajeb** masz
    wypasioną w kosmos kurde stroneczke. Kurna walnij mi coś gites zaje****ego
    to ci moze jakis baner bym zajeb*** na mojej stronce. A stronka ma byc o
    moich dragach i koksie dla kolegow. no i o dupach jakie zaliczylem"
    a poważną firmą np bankiem lub siecią sklepów posiadajacą rozeznanie w
    rynku internetowym i gotową przedtawić duże wymagania ale i duże zarobki (i
    3-4 * 10^3 zł nie jest dużo wręcz przeciwnie)

    >> - od groma referencji,
    >
    > j.w.

    Znam pewną pseudo firemkę która to drukuje gotowe referencje i daje do
    podpisu klientowi któremu robiła "wypas stronkę" za 100 zł (bo kierownik
    wychodzi z założenia że strony mają być tanie a czy ładne i dobre to już
    inna sprawa) a jak ten nie podpisze to sami machną podpis pewnie ;)

    >> - wykonania na zaraz,
    >
    > To ja pytam o wolny termin.

    Kwestia jak reagujesz na termin..... i jaki według ciebie mógłby być

    >> Kiedy klienci zrozumieja to, i kiedy oni zaczna traktowac
    >> webdesignerow i webdeveloperow z nalezytym szacunkiem i kultura,
    >> wtedy i Ci odplaca sie tym samym.
    >
    > Nie wydaje mi sie, bym traktowal webdesignerow niekulturalnie i bez
    > szacunku.

    W takim przypadku nalezysz to dego lepszego rodzaju klientów.

    > pozdrawiam
    > gslabs

    Pozdrawiam


  • 20. Data: 2006-11-27 20:13:41
    Temat: Re: W Polsce nie ma webdesignerow....?
    Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>

    Immona wrote:

    > Ja sie wielokrotnie zetknelam z nie czytaniem maili przez
    > polskie firmy. Jest to jedna z rzeczy, na ktore sie najbardziej
    > skarzyli przedsiebiorcy z zagranicy chcacy kupowac u polskich
    > firm. Nie czytanie maili czesto wynika z tak lekkomyslnego
    > traktowania adresu e-mail, ze robi sie zaspamowany i normalne
    > listy znikaja w masie spamu.

    Mozliwe, ze powodem jest ilosc spamu zalegajacego skrzynki. Ja tez
    sie z tym zjawiskiem zetknalem i dzwonie raczej zamiast pisac jak
    mi zalezy na towarze czy terminie.
    Wracajac do pytania w tytule to moim zdaniem w Polsce jest za duzo
    "webdesignerow" a raczej ludzi oferujacych wykonanie strony.
    Tania strone oparta o bazy mozna dostac kupujac zmodyfikowany
    przez czlowieka platny lub darmowy CMS, przystosowany do wlasnych
    potrzeb zamawiajacego. Napisanie nowego systemu CMS przekracza
    oczekiwane koszty zamawiajacego. Pytanie sformulowane
    enigmatycznie rodzi rownie enigmatyczna odpowiedz lub jej brak w
    ogole.

    --
    Pozdrowienia!!StaCH
    Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
    http://www.uniprojekt.com mobile:wap.uniprojekt.com

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1