Ktoś (futszaK, a któżby!) wyklepał:

> wolny czas zamiast na rozrywki warto poświęcać na myślenie,
> samokształcenie i inwestowanie w siebie

ROTFL! No to dowaliłeś! Wiesz, ja się ogólnie zgadzam, ze jak komuś się
nie podoba to co ma, to niech się kształci i coś zrobi, a jak mu sie nie
chce robić, to niech nie marudzi. Ale sytuacja jest taka, że niełatwo
rozwinąć skrzydła i chciałam, żebyś to właśnie zrozumiał. Ale nie
przegnij w drugą stronę - pracujemy, żeby żyć, a nie odwrotnie! :-)


Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

do góry

Wed, 26 Jan 2005 00:11:27 +0100, użyszkodnik Mo
<l...@g...nie-smiec> napisał:

> > wolny czas zamiast na rozrywki warto poświęcać na myślenie,
> > samokształcenie i inwestowanie w siebie
> ROTFL! No to dowaliłeś! Wiesz, ja się ogólnie zgadzam, ze jak komuś się
> nie podoba to co ma, to niech się kształci i coś zrobi, a jak mu sie nie
> chce robić, to niech nie marudzi. Ale sytuacja jest taka, że niełatwo
> rozwinąć skrzydła i chciałam, żebyś to właśnie zrozumiał. Ale nie
> przegnij w drugą stronę - pracujemy, żeby żyć, a nie odwrotnie! :-)

w pełni się zgadzam, ale póki co jestem w taki wieku że mam ochote
zarówno na prace jak i na samokształcenie, moze dlatego że połaczyłem
prace z predyspozycjami co uwazam za warunek dosyć ważny






--
futszaK
601061867
Bede pomagał zmniejszać straty PKP - pojade samochodem

do góry

Re to: Mo [Tue, 25 Jan 2005 23:16:40 +0100]:


> A poza tym, dlaczego do diaska wszyscy mają być przedsiębiorczy??
> Czy to jakiś kult teraz??

Aha. Niezbedny do przezycia wlasciwie.

> A jak ktoś jest dobry w swoim fachu, ale brak mu przebojowości,
> to do śmieci z nim??

To nie znajdzie pracy i nie bedzie mial za co jesc.

Brutalne, wiem. Ale taki fakt i mozna sie dowolnie nie zgadzac.


Kira

do góry

Ktoś (Kira, a któżby!) wyklepał:

>>A jak ktoś jest dobry w swoim fachu, ale brak mu przebojowości,
>>to do śmieci z nim??
>
>
> To nie znajdzie pracy i nie bedzie mial za co jesc.
>
> Brutalne, wiem. Ale taki fakt i mozna sie dowolnie nie zgadzac.

No to ja się nie zgadzam! ;-)

Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

do góry

Re to: Mo [Wed, 26 Jan 2005 13:38:10 +0100]:


> No to ja się nie zgadzam! ;-)

Alez prosze bardzo! ;) I co, Wszechswiat sie dostosowal? ;)


Kira

do góry

Ktoś (Kira, a któżby!) wyklepał:

> Re to: Mo [Wed, 26 Jan 2005 13:38:10 +0100]:
>>No to ja się nie zgadzam! ;-)
>
>
> Alez prosze bardzo! ;) I co, Wszechswiat sie dostosowal? ;)

Jeszcze nie, ale dam mu trochę czasu! ;-D

Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

do góry

Dnia 2005-01-26 19:13, spoglądając w dolinę, Użytkownik Mo napisał:
>>> No to ja się nie zgadzam! ;-)
>>
>>
>>
>> Alez prosze bardzo! ;) I co, Wszechswiat sie dostosowal? ;)
>
>
> Jeszcze nie, ale dam mu trochę czasu! ;-D

Jestem z Tobą - również się nie zgadzam !
Niestety, obawiam się że, wszechświat ma trochę (??) więcej czasu niż ja ;).

Pozdrawiam
Kornel

do góry

Użytkownik "Mo" <l...@g...nie-smiec> napisał w wiadomości
news:ct6ghj$n15$1@inews.gazeta.pl...
> Ktoś (Immona, a któżby!) wyklepał:

>
> Wychodzi mi, że się czepiasz. Od
> > to się nazywa rynek, jak się ktoś czuje wyzyskiwany to niech
> > przeniesie się do konkurencji która wyzyskuje mniej, albo niech założy
> > własną firme i wyzyskuje innych [futszaK]
> do "przedsiebiorczy sobie poradzi, jak ja sobie radze" jest jednak
> kawałek. I jeśli nie widzisz tej niesubtelnej różnicy w tonie to ja Ci nie
> będę tłumaczyć. Tym bardziej, ze ostatni akapit mojej wypowiedzi wyjaśnia
> dlaczego ma pomyśleć i spojrzeć perspektywicznie zanim wypowie kolejną
> "genialną w swej prostocie" radę. Ty tez chyba przejrzałaś watek po
> łebkach!

Czytalam szybko i nadrabiajac kilka dni nieobecnosci, ale uwazam, ze dobrze
futszaKa
strescilam: "przedsiebiorczy sobie poradzi". (Niech FutszaK sam oceni) To
jednoczesnie jest prawda i wywoluje frustracje w tych, ktorzy nie sa lub nie
czuja sie przedsiebiorczy, ale czy z tego wynika, ze nalezy komus zabraniac
te teze pisac?

> A poza tym, dlaczego do diaska wszyscy mają być przedsiębiorczy?? Czy to
> jakiś kult teraz??

Nie kult, tylko konkurencja. Ludzi jest duzo, dzieki postepowi
technologicznemu prostych prac, ktore moze wykonywac kazdy, jest malo,
wzglednie dobra dostepnosc edukacji sprawia, ze nawet czlowiek wyksztalcony
ma duzo konkurujacych z nim rownie wyksztalconych, do konkurencji przyczynia
sie tez mobilnosc, bo konkuruje z Toba o miejsca pracy nie tylko Twoje
miasto, ale potencjalnie cala Polska i kraje sasiadujace. W takich nam
przyszlo zyc czasach i jest to skutek procesow demograficznych i rozwoju
technologii - rzeczy, ktorych zmienic sie nie da. A w kazdych czasach jest
na co narzekac. Jak nasi przodkowie polowali na mamuty, to przezycie
zalezalo od zdrowia i sprawnosci fizycznej, ktore w wiekszym stopniu niz
"przebojowosc" sa uwarunkowane genetycznie.

I.

do góry

Dnia 2005-01-26 20:21,Użytkownik Immona w pocie czoła napisał:

>
> Nie kult, tylko konkurencja. Ludzi jest duzo, dzieki postepowi
> technologicznemu prostych prac, ktore moze wykonywac kazdy, jest malo,
> wzglednie dobra dostepnosc edukacji sprawia, ze nawet czlowiek wyksztalcony
> ma duzo konkurujacych z nim rownie wyksztalconych,


...heh.....ze tak zapytam..co ty mowisz? ..wiesz - ostatnio widzialem
ogloszenie - ze ktos poszukuje operatora koparki.. proponowana stawka -
to 3000 pln (nie wiem - brutto czy netto). Zyczylbym wszystkim ludziom po
studiach - by mogli tyle zarabiac! ..odnosze wrazenie - ze wlasnie jest
odwrotnie! ..i obecnie mamy ZA DUZO ludzi wyksztalconych - a za malo
ludzi po zawodowce (o ile jeszcze takowe sa).. i sadze - ze tu jest
wlasnie problem

pozdrawiam
A.

do góry

Dnia Wed, 26 Jan 2005 22:54:09 +0100, złoty <m...@o...wytnij_to.pl>
napisał:

> Dnia 2005-01-26 20:21,Użytkownik Immona w pocie czoła napisał:
>
>> Nie kult, tylko konkurencja. Ludzi jest duzo, dzieki postepowi
>> technologicznemu prostych prac, ktore moze wykonywac kazdy, jest malo,
>> wzglednie dobra dostepnosc edukacji sprawia, ze nawet czlowiek
>> wyksztalcony ma duzo konkurujacych z nim rownie wyksztalconych,
>
>
> ...heh.....ze tak zapytam..co ty mowisz? ..wiesz - ostatnio widzialem
> ogloszenie - ze ktos poszukuje operatora koparki.. proponowana stawka -
> to 3000 pln (nie wiem - brutto czy netto). Zyczylbym wszystkim ludziom
> po studiach - by mogli tyle zarabiac! ..odnosze wrazenie - ze wlasnie
> jest odwrotnie! ..i obecnie mamy ZA DUZO ludzi wyksztalconych - a za
> malo ludzi po zawodowce (o ile jeszcze takowe sa).. i sadze - ze tu jest
> wlasnie problem
>
> pozdrawiam
> A.
>

Oczywiscie.
Brak dobrych fachowcow w zawodach wymagajacych praktyki zaczyna juz sie
ujawniac, pomimo, ze nie zwieksza sie liczba krajowych miejsc pracy
(odchodza na emeryture i emigruja).
Jednoczesnie praca fizyczna niewymagajaca studiow traktowana jest jako cos
lekko wstydliwego (jesli jest praca docelowa a nie przejsciowa)

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry