eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › PHP = grosze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 51. Data: 2007-08-31 07:20:54
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Herakles <h...@b...pl>

    Na 100 ludzi deklarujących znajomość php tylko około 5 nadaje się do pracy.
    Przykład:
    Człowiek deklaruje znajomość objektowego php 4 i 5. Na pytanie, jakie są
    różnice pomiędzy obydwiema wersjami odpowiada, że w objektowości i nic
    więcej nie jest w stanie powiedzieć. Takich przypadków jest właśnie 95 na
    100. Także faktycznie "osiedlowych" webmasterów jest cała masa, ale nie są
    oni w stanie nic wydajnego zdziałać.


  • 52. Data: 2007-08-31 07:38:01
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: MH <O...@h...org>

    Herakles wrote:

    > Na 100 ludzi deklarujących znajomość php tylko około 5 nadaje się do
    > pracy. Przykład:
    > Człowiek deklaruje znajomość objektowego php 4 i 5. Na pytanie, jakie są
    > różnice pomiędzy obydwiema wersjami odpowiada, że w objektowości i nic
    > więcej nie jest w stanie powiedzieć. Takich przypadków jest właśnie 95 na
    > 100. Także faktycznie "osiedlowych" webmasterów jest cała masa, ale nie są
    > oni w stanie nic wydajnego zdziałać.

    Ale taka sytuacja dotyczy chyba nie tylko PHP. Choć może w tej 'branży' jest
    popularniejsze, ze względu na dużą ilość domorosłych 'webmasterów'

    --
    Milosz Marian Hulboj
    http://blog.hulboj.org/pl


  • 53. Data: 2007-08-31 08:16:40
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Herakles <h...@b...pl>

    MH wrote:

    > Herakles wrote:
    >
    >> Na 100 ludzi deklarujących znajomość php tylko około 5 nadaje się do
    >> pracy. Przykład:
    >> Człowiek deklaruje znajomość objektowego php 4 i 5. Na pytanie, jakie są
    >> różnice pomiędzy obydwiema wersjami odpowiada, że w objektowości i nic
    >> więcej nie jest w stanie powiedzieć. Takich przypadków jest właśnie 95 na
    >> 100. Także faktycznie "osiedlowych" webmasterów jest cała masa, ale nie
    >> są oni w stanie nic wydajnego zdziałać.
    >
    > Ale taka sytuacja dotyczy chyba nie tylko PHP. Choć może w tej 'branży'
    > jest popularniejsze, ze względu na dużą ilość domorosłych 'webmasterów'
    >
    Tak oczywiście z tymże dyskusja jest na ten akurat temat
    Podobnie jest z C, Javą i SQLem,
    na przykład pokazujesz gościowi 3 tabelki i prosisz żeby ci napisał proste
    zapytanie, które coś tam wyselektuje zagraguje i wypluje, a oni myślę, że
    jak mieli w podstawowej create/insert/update/delete/drop to już sqla znają.


  • 54. Data: 2007-08-31 09:05:43
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Thu, 30 Aug 2007 21:22:54 +0000 (UTC), Jakub Lisowski
    <j...@S...kofeina.net> wrote:

    >Pobredzasz o systemie czasu rzeczywistego który ma być mniej
    >skomplikowany od systemu aukcyjnego?

    Ależ proszę - system sterowania przetwornicą w dowolnym UPS-ie.

    >Bo? Co takiego jest w centralce telefonicznej, że jest to największy
    >projekt informatyczny ever?
    >Ja twierdzę, że wyszukiwarka Google albo system spedycyjny Walmartu są
    >bardziej skomplikowane od oprogramowania centralki, i co mi zrobisz?

    I stwierdzę, że bredzisz, bo porównujesz nieporównywalne. A jeśli sa
    porównywalne, to podaj kryteria porównania.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 55. Data: 2007-08-31 10:43:41
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Adam Płaszczyca wrote:

    >>Bo? Co takiego jest w centralce telefonicznej, że jest to największy
    >>projekt informatyczny ever?
    >>Ja twierdzę, że wyszukiwarka Google albo system spedycyjny Walmartu są
    >>bardziej skomplikowane od oprogramowania centralki, i co mi zrobisz?
    >
    >
    > I stwierdzę, że bredzisz, bo porównujesz nieporównywalne. A jeśli sa
    > porównywalne, to podaj kryteria porównania.


    Przeczytaj sobie o zlozonosci obliczeniowej, np. w Wikipedii.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
    http://blog.pasnik.pl


  • 56. Data: 2007-08-31 12:31:42
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Fri, 31 Aug 2007 22:43:41 +1200, Immona <c...@n...gmailu>
    wrote:

    >> I stwierdzę, że bredzisz, bo porównujesz nieporównywalne. A jeśli sa
    >> porównywalne, to podaj kryteria porównania.
    >
    >Przeczytaj sobie o zlozonosci obliczeniowej, np. w Wikipedii.

    I? JAk to można zastosować do klasyfikacji systemów przetwarzania
    danych? Są bowiem całkiem skomplikowane systemy, które nie dokonują
    niemal żadnych obliczeń, a te, które są wykonywane nie wykraczają poza
    4 podstawowe działania arytmetyczne.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 57. Data: 2007-08-31 13:30:55
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: ADi <a...@g...com>

    On 30 Sie, 22:22, Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> wrote:

    > Tiaa. Jak na przykład oprogramowanie sterujące elektrownią nuklearną,
    > albo fly by wire załadowanego Airbusa A320.

    I oczywiscie doskonale sie orientujesz co i jak w tym przypadku, nie
    jedna elektrownia atomowa chodzi na twoim sofcie, ze o latajacych
    arbuzach nie wspomne :>

    > A Allegro to jakie rzeczy robi? Jeden gościu wystawia aukcję wypełniając
    > formularz na www, inni wypełniają formularze na stronie www, wszystko
    > trafia do bazy, o odpowiedniej godzinie jest podsumowywane, maile idą
    > i koniec.

    Tiaa... idac twoim tokiem rozumowania pozwole sobie przedstawic w
    takim razie jak dziala wspomniany przez ciebie system sterujacy
    reaktorem atomowym:

    Zmierz poziom powstajacych neutronow - x, zmierz poziom neutronow
    traconych w wyniku pochlaniania i ucieczki - y. Jezeli x=y, ok - stan
    ustalony (krytyczny). Jezeli x < y, podnies prety sterujace. Jezeli x
    > y, opusc prety sterujace. Jezeli prety opuszczone i caly czas x > y,
    opusc prety bezpieczenstwa i wlacz syrene alarmowa i koniec.

    Proste, czyz nie?

    > Bo? Co takiego jest w centralce telefonicznej, że jest to największy
    > projekt informatyczny ever?

    Np. skomplikowane algorytmy realizujace rozporszone sterowanie w
    przestrzenno-czasowych polach komutacyjnych i takie tam - Znajdziesz
    bez problemu jak bedziesz chcial.

    > Ja twierdzę, że wyszukiwarka Google albo system spedycyjny Walmartu są
    > bardziej skomplikowane od oprogramowania centralki, i co mi zrobisz?

    Nic.

    > Ilościowo i jakościowo krapu jest więcej w PHP, i to się odbija na
    > oferowanej zapłacie dla 'programisty' PHP.

    A ten cudzyslow, to jak rozumiem tak z przekasem? Ze niby w PHP sie
    nie "programuje" tylko niewiadomoco? I see....


    --
    ADi


  • 58. Data: 2007-08-31 20:35:32
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Fri, 31 Aug 2007 13:30:55 -0000, ADi <a...@g...com>
    w <1...@g...googlegroups.co
    m> napisał:

    > On 30 Sie, 22:22, Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> wrote:
    >
    >> Tiaa. Jak na przykład oprogramowanie sterujące elektrownią nuklearną,
    >> albo fly by wire załadowanego Airbusa A320.
    >
    > I oczywiscie doskonale sie orientujesz co i jak w tym przypadku, nie
    > jedna elektrownia atomowa chodzi na twoim sofcie, ze o latajacych
    > arbuzach nie wspomne :>

    Soft albo kawałki softu do centralek robili budynek obok, i nie było
    żadnych mecyji związanych z tamtym budynkiem ani z jego pracownikami.
    Co dowodzi, że tam był robiony soft jak soft.
    A jak znajomy opowiadał o zabawach macierzą dyskową, na której zamiast
    rollbackować transakcję w bazie szybciej przywracało siębazę z backupu
    to był szacun.

    >> A Allegro to jakie rzeczy robi? Jeden gościu wystawia aukcję wypełniając
    >> formularz na www, inni wypełniają formularze na stronie www, wszystko
    >> trafia do bazy, o odpowiedniej godzinie jest podsumowywane, maile idą
    >> i koniec.
    >
    > Tiaa... idac twoim tokiem rozumowania pozwole sobie przedstawic w
    > takim razie jak dziala wspomniany przez ciebie system sterujacy
    > reaktorem atomowym:
    >
    > Zmierz poziom powstajacych neutronow - x, zmierz poziom neutronow
    > traconych w wyniku pochlaniania i ucieczki - y. Jezeli x=y, ok - stan
    > ustalony (krytyczny). Jezeli x < y, podnies prety sterujace. Jezeli x
    >> y, opusc prety sterujace. Jezeli prety opuszczone i caly czas x > y,
    > opusc prety bezpieczenstwa i wlacz syrene alarmowa i koniec.
    >
    > Proste, czyz nie?

    Proste. Tylko trzeba to robić ciągle, a nie, cytując z pamięci 'jak
    stanie na kilka godzin, to nic wielkiego się nie stanie'.

    >> Bo? Co takiego jest w centralce telefonicznej, że jest to największy
    >> projekt informatyczny ever?
    >
    > Np. skomplikowane algorytmy realizujace rozporszone sterowanie w
    > przestrzenno-czasowych polach komutacyjnych i takie tam - Znajdziesz
    > bez problemu jak bedziesz chcial.
    >
    >> Ja twierdzę, że wyszukiwarka Google albo system spedycyjny Walmartu są
    >> bardziej skomplikowane od oprogramowania centralki, i co mi zrobisz?
    >
    > Nic.

    A potrafisz rozwalić w podobny sposób jak sterowanie reaktora
    wyszukiwarkę gogla albo system spedycyjny (niekoniecznie Walmartu)?

    >> Ilościowo i jakościowo krapu jest więcej w PHP, i to się odbija na
    >> oferowanej zapłacie dla 'programisty' PHP.
    >
    > A ten cudzyslow, to jak rozumiem tak z przekasem? Ze niby w PHP sie
    > nie "programuje" tylko niewiadomoco? I see....

    Prawo Sturgeona mówi, że 90% wszystkiego to gówno.
    PHP ma tak niesamowicie niski próg wejścia, że może w nim pisać
    licealista.
    I potem produkują oni drastyczne ilości krapu, psując rynek.
    'Programiści'.

    > ADi

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 59. Data: 2007-09-04 20:02:20
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: pw <p...@o...pl>

    jaQbek pisze:

    > Jeśli ktoś umie programować, to składni javy można nauczyć się w _góra_
    > tydzień. Potem ze 2 tygodnie na opanowanie podstaw api i heja. Ja, jak
    > przyszedłem doobecnej pracy, miałem być delphiowcem. W javie nigdy
    > przedtem nie pisałem. I na dzień dobry dostałem do skończenia projekt w
    > javie - był szkielet, było poimplementowanych wiele rzeczy, trzeba było
    > zrobić refactoring i uzupełnić parę rzeczy. Nie widziałem większego
    > problemu [...]

    Jeśli pominiemy składnię, to Java i Object Pascal to prawie to samo.
    Sądzę, że z bardziej zaawansowanymi językami jak np. C++ nie poszłoby Ci
    tak łatwo.

    Pozdrawiam
    pw


  • 60. Data: 2007-09-04 20:55:22
    Temat: Re: PHP = grosze
    Od: "Marcin" <n...@p...onet.pl>

    > Sądzę, że z bardziej zaawansowanymi językami jak np. C++ nie poszłoby Ci
    > tak łatwo.
    >
    To zalezy czy mowimy o "C z klasami" czy o modern C++.

    Marcin


strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1