eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNowe obowiązki w trakcie okresu wypowiedzenia › Re: Nowe obowiązki w trakcie okresu wypowiedzenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!news.nask.pl!news.nask.
    org.pl!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online
    .de!proxad.net!feeder1-2.proxad.net!64.233.160.134.MISMATCH!postnews.google.com
    !q27g2000prf.googlegroups.com!not-for-mail
    From: Carrie <c...@g...com>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Nowe obowiązki w trakcie okresu wypowiedzenia
    Date: Tue, 8 Apr 2008 10:28:26 -0700 (PDT)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 120
    Message-ID: <7...@q...googlegroups.com>
    References: <5...@e...googlegroups.com>
    <ftg62c$26b$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 83.17.82.139
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1207675706 21572 127.0.0.1 (8 Apr 2008 17:28:26 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Tue, 8 Apr 2008 17:28:26 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: q27g2000prf.googlegroups.com; posting-host=83.17.82.139;
    posting-account=PB1yBQoAAAC3mdSGpFMEgxQzDiXDWUH9
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; .NET CLR
    1.1.4322; .NET CLR 2.0.50727; .NET CLR
    3.0.04506.30),gzip(gfe),gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:219677
    [ ukryj nagłówki ]

    On 8 Kwi, 18:21, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    > Obowiązki pracownika i czas pracy wynikają przede wszystkim z umowy o pracę.

    Ale w umowie jest tylko nazwa stanowiska i działu, w jakim pracownik
    jest zatrudniony. Czas pracy jest również. Skoro do umowy nie
    załączono zakresu obowiązków, to w jaki sposób ktokolwiek może ocenić,
    jakie zajęcie należy do obowiązków pracownika, a jakie nie?
    ZTCW [ale może nie wiem dokładnie] umowa o pracę powinna uwzględniać
    zadania dla pracownika [w postaci załącznika wyszczególniającego
    zakres obowiązków], inaczej dochodziłoby do kuriozalnych sytuacji typu
    "podstawowym zadaniem przedstawiciela handlowego jest przynoszenie
    kawy dyrektorowi i wożenie żony dyrektora do kosmetyczki" ;) Ja w
    każdym razie nie przyjęłabym oferty pracy, nie wiedząc uprzednio, _co_
    będę robić i jakie obowiązki będę miała. Pewne odstępstwa dopuszczam,
    ale bez przesady; bardziej mnie interesują moje zajęcia niż to, jak
    się oficjalnie nazywa stanowisko, które obejmę.

    > > Czy pracodawca może narzucać pracownikowi zatrudnionemu na określonym
    > > stanowisku [mimo, że bez zakresu obowiązków] wykonywanie zupełnie
    > > nowych zadań?
    >
    > Po części tak - art. 42 §4.
    > Ale jeśli to jest _dodatkowo_ to pewnie będzie to praca w godzinach
    > nadliczbowych (to też można).

    Nadliczbowe są dodatkowo płatne...
    Natomiast paragraf, który podałeś, można rozumieć dwojako: że
    pracownikowi można zmienić zakres wykonywanych przez niego zadań bez
    konieczności zmiany umowy, o ile czas trwania tegoż nie przekracza 3
    miesięcy. Ale też z wcześniejszego paragrafu rozumiem, że jeśli
    pracownikowi proponuje się nowe warunki - IMO zmiana zakresu
    obowiązków może być do tego zaliczona - a on odmówi, to jest to
    jednoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę. Tylko że nie wynika mi z
    tego jasno, czy pracownik może się nie zgodzić na te nowe warunki i do
    końca okresu wypowiedzenia pracować dokładnie według wcześniej
    ustalonych zasad. Mnie się wydaje, że każdą znaczącą zmianę w pracy
    należałoby negocjować - skoro pracownik nie może ot tak sobie
    lekceważyć obowiązków lub ich zaniedbywać, to pracodawca nie powinien
    ot tak sobie dorzucać podwładnym nowych obowiązków, nie wnikając, czy
    oni sobie z tym poradzą, czy są odpowiednio przygotowani, czy będą w
    stanie pogodzić nowe obowiązki z istniejącymi itd. Ale to tylko moje
    przypuszczenia, nie wiem, co na to prawo.

    > > Zwłaszcza w okresie wypowiedzenia i bez wcześniejszego
    > > porozumienia z pracownikiem?
    >
    > To nie jest konieczne.

    Hm. Znaczy, w razie potrzeby pracodawca może oddelegować sekretarkę na
    stanowisko stróża nocnego, który akurat uległ wypadkowi i jest na
    zwolnieniu? I ona nie ma nic do gadania? 8-) Przesadzam, oczywiście,
    ale trudno mi to sobie wyobrazić - umowa to umowa, skoro zatrudniono
    osobę do prowadzenia sekretariatu, to trochę dziwne byłoby, gdyby
    można było jej kazać wykonywać zupełnie inną pracę.

    > > Czy pracownik może odmówić wykonywania
    > > tych zadań lub zażądać dodatkowego wynagrodzenia [i jakie mogą być
    > > tego konsekwencje, poza rozśmieszeniem szefa? ;>]?
    >
    > Może. Konsekwencje różne, zależy od konkretów sytuacji - może być
    > dyscyplinarka,

    Również w okresie wypowiedzenia?
    Dyscyplinarka byłaby strzałem w stopę pracodawcy, bo to zdaje się jest
    zwolnienie ze skutkiem natychmiastowym [?], a skoro on się nie chce
    zgodzić na wcześniejsze rozwiązanie umowy o pracę...

    > a może być tak, że głąbowi uśmiech szybko z pyska zejdzie.
    > Tak czy inaczej należy zacząć od żądania wydania polecenia na piśmie, a
    > potem dalej tak samo - wszystko na papierze.

    Czyli sprowadza się to niejako do spisania zakresu obowiązków ;) Ale w
    rezultacie nie ma opcji, że pracownik się nie zgadza na te nowe
    obowiązki, tak? Pisemne polecenie jest bezdyskusyjnym nakazem?

    > Skrócenie okresu wypowiedzenia może nastąpić tylko za porozumieniem stron,
    > jednostronnie się nie da.

    Mhm. Nieco irytujące jest, gdy pracownik jest przez szefa "proszony" o
    wykonywanie dodatkowej pracy, a nie jest to w żaden widoczny sposób
    docenione :/

    > > Okres wypowiedzenia p. 1 wynosi 3 miesiące i przy podpisywaniu
    > > wypowiedzenia pracodawca nie zgodził się na wcześniejsze rozwiązanie
    > > umowy za porozumieniem stron - ale też nie było mowy o tym, że
    > > pracownik zostanie "uszczęśliwiony" nowymi obowiązkami.
    >
    > Nie szkodzi. Czego nie ma piśmie (albo na nagraniu ;)), tego nie ma.
    > Na ewentualnych świadków bym nie liczył.

    No trudno, w ostateczności będzie musiał jakoś wytrzymać te 3
    miesiące. Najwyżej opuści firmę z dużo mniejszą sympatią, niż się
    pierwotnie wydawało ;)

    Bardzo dziękuję za odpowiedź.

    Pozdrawiam, Carrie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1