eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › 200 zł. za sklep - przykład
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 21. Data: 2002-08-27 09:45:42
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "wally" <w...@p...okay.pl>

    > Nie zebym sie czepial, ale trzecie moje klikniecie na stronie dalo:
    > http://www.centralis.pl/visitor/visitor.asp?p=page&i
    d=3
    >
    Bo to jest standardowa czesc skryptu :)



  • 22. Data: 2002-08-27 10:08:02
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > Taki rynek, jakim go sobie ukształtujemy. Jestem pewien, że nie miałbyś
    nic
    > przeciwko temu, by za te 2 tygodnie dostać 1000 PLN. No ale skoro to ci
    > wystarcza... Ciekawe tylko na jak długo... A z pokorą, to chybiłeś. Po
    > prostu wolę robić poważne rzeczy za poważne pieniądze, niż tak się bawić,
    > jak ty.

    OK - nie bawisz sie ale nie narzekaj :)
    Po prostu smieszy mnie, ze kilka osob chce zrobic oligopol czy jak to tam
    nazwac w Waszym przypadku :)))




  • 23. Data: 2002-08-27 10:20:41
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Muti" <p...@s...pl>

    > > Ciekawe czy sprzedajac produkt jako osoba fizyczna, wykonujesz go jako
    > > legalny na legalnych narzędziach pracy bedących Twoją własnością, bo
    mnie to
    > > śmierdzi na odległość piratem.
    > >
    > > Wiesiek
    >
    > jak sie dobrze wyrobisz w html+php+mysql to wystarczy ci jakis darmowy
    > edytor kolorujacy skladnie np. vi pod windows, oraz jakis program
    > graficzny - najlepiej shareware za 30 $.
    > poza tym musisz kupic windowsa i juz jestes "czysty".
    >

    Taaaa, a świstak siedzi i zawija ???? Może jeszcze powiesz że Flasha Full
    można mieć legalnie za darmo !!!



  • 24. Data: 2002-08-27 10:36:48
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Koder" <k...@N...gazeta.pl>

    Ariel <...@...com> napisał(a):

    > To co piszesz nie trzyma sie kupy.
    > Tu chwalisz sie znajomoscia Windows 2000 Datacenter,
    > a w swoim "resume" nic na ten temat, dodatkowo powalasz znajomoscia GIF89a
    > i odgrazasz sie napisanie programu "fk" na kolanie,
    > ubawilem sie setnie, napisz cos jeszcze ;-)
    >
    > Jak dla mnie po prostu prowokujesz i nic wiecej...
    >
    Zatem drodzy czytelnicy wątka pozwólcie, że jeszcze poprowokuję i zachęcę was
    do tego najpiękniejszego systemu, któremu żaden Unix długo jeszcze nie
    dorówna.

    Zaczynamy:
    Krytykujcie lub nie ale niech ta myśl służy wszystkim, kto chce mieć
    rozwiązanie w2kDS+SP3 i MSSQL i testować na maxa.
    Zamawiamy w Microsofcie płytkętrial 120 days z advanced serverem - przysyłają
    z Wołomina za free lub idziemy na szkolenie na Torwar, jemy obiad i bierzemy
    plytki. Ściągamy Service Pack 3 - najkorzystniej i teraz ponieważ datacenter
    jest dedykowany dla specjalistycznego sprzętu i nie można go dostać to musimy
    go stworzyć. Puszczamy regmona i SoftIce'a ustawiamy pułapkę na advapi32 na
    regqueryvalueexa i próbujemy zainstalować advancea, kilka skoków F 10 i
    dochodzimy do klucza HKLM\System\CurrentControlSet\Control\ProductOptions
    jezeli spod w2kPro zapuściliśmy instalację bo wówczas SoftIce zadziala na BPX
    w wersji 4.05 , 4.01 sięu mnie wywalał. OK mamy ten klucz - jeśli mamy
    jakiegoś windowsa 2k/xp na innej partycji to przelogowujemy się, czytamy w
    internecie na temat tych wartości i w MSDN np. jest, że determinuje wersję
    systemu. OK, zatem jaka jest u Datacentera - jeszcze nie wiemy, ale wiemy
    jaka jest u Advance'a - wartość LanmanNT dla Pro - jest WinNT, jak chcemy
    przez regedt32 zmienić to system odsczeka, że nie można moanipulować.
    Teoretycznie panie Billu mówimy i myślimy. Po co w ServicePacku są katalogi
    po rozpakowaniu i386\ia, id, ip, is, iw - ano oczywiście odpowiednio mamy tam
    Hive advance'a datacentera, Servera (podstawowego) itd... Wchodzimy w i386\id
    i w zasadzie podmieniamy tylko jeden plik setupreg.hiv. do wersji
    instalacyjnej a potem np. integrujemy service packa z płytą. Jak chcemy mieć
    fulla to możemy nasz setupreg.hiv zaladować do rejestru przez ładuj hiv i dać
    mu jakąś nazwę klucza np full_dc póżniej wejść do controlset\services\setupdd
    jak pamiętam i w redytorze binarnym ustawić same zera. Mamy pełną wersję
    datacentera - teraz dopiero integracja i instalacja. Na koniec konfigurujemy
    jako kontroler domeny, przy instalacji nie przejmujemy się, że brak jest
    kilka plików które są tylko dla datacventera - są to tylko proccon'y do multi
    procków, możemy je ściągnąć kazaa. DLL-ka jest zostaje jakiś cab i inf i
    exec. Ja w sysoc.inf wyremowałem linijkę z proccon.in. Najważniejszy jest ten
    wpis w rejestrze, który determinuje wersję. System jest przyjemny, mam
    wrażenie że NAT jest wydajniejszy niż w advanced, na oscyloskopie są ciekawe
    właściwości sygnałów gdy właczymy terminale userów i ustawimy w policies
    domain dostęp. Dla 16 userów z terminala jest piękna sinusoida i można
    zobaczyć zasadność kryterium Hurwitza :)
    To pokrótce - system jest zajebisty - polecam i pozdrawiam was wszystkich.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2002-08-27 10:38:27
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Koder" <k...@N...gazeta.pl>

    Ariel <...@...com> napisał(a):

    > To co piszesz nie trzyma sie kupy.
    > Tu chwalisz sie znajomoscia Windows 2000 Datacenter,
    > a w swoim "resume" nic na ten temat, dodatkowo powalasz znajomoscia GIF89a
    > i odgrazasz sie napisanie programu "fk" na kolanie,
    > ubawilem sie setnie, napisz cos jeszcze ;-)
    >
    > Jak dla mnie po prostu prowokujesz i nic wiecej...
    >
    Zatem drodzy czytelnicy wątka pozwólcie, że jeszcze poprowokuję i zachęcę was
    do tego najpiękniejszego systemu, któremu żaden Unix długo jeszcze nie
    dorówna.

    Zaczynamy:
    Krytykujcie lub nie ale niech ta myśl służy wszystkim, kto chce mieć
    rozwiązanie w2kDS+SP3 i MSSQL i testować na maxa.
    Zamawiamy w Microsofcie płytkętrial 120 days z advanced serverem - przysyłają
    z Wołomina za free lub idziemy na szkolenie na Torwar, jemy obiad i bierzemy
    plytki. Ściągamy Service Pack 3 - najkorzystniej i teraz ponieważ datacenter
    jest dedykowany dla specjalistycznego sprzętu i nie można go dostać to musimy
    go stworzyć. Puszczamy regmona i SoftIce'a ustawiamy pułapkę na advapi32 na
    regqueryvalueexa i próbujemy zainstalować advancea, kilka skoków F 10 i
    dochodzimy do klucza HKLM\System\CurrentControlSet\Control\ProductOptions
    jezeli spod w2kPro zapuściliśmy instalację bo wówczas SoftIce zadziala na BPX
    w wersji 4.05 , 4.01 sięu mnie wywalał. OK mamy ten klucz - jeśli mamy
    jakiegoś windowsa 2k/xp na innej partycji to przelogowujemy się, czytamy w
    internecie na temat tych wartości i w MSDN np. jest, że determinuje wersję
    systemu. OK, zatem jaka jest u Datacentera - jeszcze nie wiemy, ale wiemy
    jaka jest u Advance'a - wartość LanmanNT dla Pro - jest WinNT, jak chcemy
    przez regedt32 zmienić to system odsczeka, że nie można moanipulować.
    Teoretycznie panie Billu mówimy i myślimy. Po co w ServicePacku są katalogi
    po rozpakowaniu i386\ia, id, ip, is, iw - ano oczywiście odpowiednio mamy tam
    Hive advance'a datacentera, Servera (podstawowego) itd... Wchodzimy w i386\id
    i w zasadzie podmieniamy tylko jeden plik setupreg.hiv. do wersji
    instalacyjnej a potem np. integrujemy service packa z płytą. Jak chcemy mieć
    fulla to możemy nasz setupreg.hiv zaladować do rejestru przez ładuj hiv i dać
    mu jakąś nazwę klucza np full_dc póżniej wejść do controlset\services\setupdd
    jak pamiętam i w redytorze binarnym ustawić same zera. Mamy pełną wersję
    datacentera - teraz dopiero integracja i instalacja. Na koniec konfigurujemy
    jako kontroler domeny, przy instalacji nie przejmujemy się, że brak jest
    kilka plików które są tylko dla datacventera - są to tylko proccon'y do multi
    procków, możemy je ściągnąć kazaa. DLL-ka jest zostaje jakiś cab i inf i
    exec. Ja w sysoc.inf wyremowałem linijkę z proccon.in. Najważniejszy jest ten
    wpis w rejestrze, który determinuje wersję. System jest przyjemny, mam
    wrażenie że NAT jest wydajniejszy niż w advanced, na oscyloskopie są ciekawe
    właściwości sygnałów gdy właczymy terminale userów i ustawimy w policies
    domain dostęp. Dla 16 userów z terminala jest piękna sinusoida i można
    zobaczyć zasadność kryterium Hurwitza :)
    To pokrótce - system jest zajebisty - polecam i pozdrawiam was wszystkich.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 26. Data: 2002-08-27 10:42:57
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Ariel" <...@...com>

    To co piszesz nie trzyma sie kupy.
    Tu chwalisz sie znajomoscia Windows 2000 Datacenter,
    a w swoim "resume" nic na ten temat, dodatkowo powalasz znajomoscia GIF89a
    i odgrazasz sie napisanie programu "fk" na kolanie,
    ubawilem sie setnie, napisz cos jeszcze ;-)

    Jak dla mnie po prostu prowokujesz i nic wiecej...





  • 27. Data: 2002-08-27 10:50:11
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Vetch" <v...@m...pl.REMOVETHIS>

    Hej !

    "Piotr" <c...@k...net> wrote
    > [...]
    > >Owszem, jak chcesz zrobić bazkę userów sieci
    > >osiedlowej, to lepiej to zrobić na Accesie, ale nie praw bzdur
    > >że MSSQL nie jest dobrym rozwiązaniem, na dodatek
    > >uogólniając... nie podałeś bowiem ewentualnego zastosowania.
    >
    > Do sieci osiedlowej chyba lepszy bedzie MySQL - Accessa nigdy nie
    > potrafiłem pojąc - ale to jest moje prywatne zdanie.

    moim zdaniem nie istnieje prostszy interfejs obsługi bazy,
    niż ten zastosowany w Accesie.

    > Co zaś tyczy się MSSQL-a faktycznie jest dobry - MS pisze dobre
    > aplikacje (Ofiice)

    i wiele innych...

    > i tragiczne systemu operacyjne (Windows).

    to bardzo subiektywna i niedojrzała wypowiedź.
    (syswar - no comments).

    > Szkoda tylko ze MSSQL ma takie wymagania sprzętowe i tyle kosztuje :-(

    następna demagogia.

    Wypadałoby uściślić - jakie są te wymagania ?
    Ale nie ma sensu rozwijać wątku.
    Powiem tylko, że MS SQL zarówno w wersji pełnej, jak i Personal,
    czy MSDE ma praktycznie te same wymagania i chodzi
    ładnie na sprzęcie typu Celeron 300, 64MB
    (na słabszym nie testowałem).
    Program magazynowy min. mojego autorstwa, zawierający
    70 formularzy, 120 tabel, mnóstwo widoków, procek, triggerów
    pracuje na tym sprzęcie z bazą MSDE, a ilość rekordów w kluczowych
    tabelach dokumentów i sprzedaży średnio dla malutkiej
    firmy wynosi 50 tysięcy.

    MSDE (Microsoft Data Engine) można pobrać ze strony
    MS'a. Jest to DARMOWA wersja MS SQL'a 2000 ,
    z jedynym ograniczeniem - wielkość bazy nie może przekraczać
    1 GB, natomiast pozostałe możliwości
    (transakcje, triggery, widoki, funkcje, procki, etc..) są takie
    same jak w "wielkim" MS SQL Server, co stawia MSDE
    na pierwszym miejscu wśród darmowych baz relacyjnych,
    zarówno pod względem możliwości, jak i łatwości obsługi,
    wydajności, bezpieczeństwa i integralności danych.

    > aha... mógłby jeszcze działać na jakimś UNIX-ie :-)

    Rozumiem, że to drobna złośliwość.
    Spytano się kiedyś amerykańców "czy można żyć bez Coca-Coli".
    Odpowiedzieli: "można, ale poco ?"

    --
    Pozdrawiam
    ---
    Vetch
    http://vetch.magot.pl/



  • 28. Data: 2002-08-27 12:01:19
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Mirosław Pragłowski" <m...@i...com.pl>

    > MSDE (Microsoft Data Engine) można pobrać ze strony
    > MS'a. Jest to DARMOWA wersja MS SQL'a 2000 ,
    > z jedynym ograniczeniem - wielkość bazy nie może przekraczać
    > 1 GB, natomiast pozostałe możliwości
    > (transakcje, triggery, widoki, funkcje, procki, etc..) są takie
    > same jak w "wielkim" MS SQL Server, co stawia MSDE
    > na pierwszym miejscu wśród darmowych baz relacyjnych,
    > zarówno pod względem możliwości, jak i łatwości obsługi,
    > wydajności, bezpieczeństwa i integralności danych.

    Z tego co pamiętam to żeby pobrać MSDE i legalnie z niego korzystać trzeba
    mnieć zakupiony MSDN lub licencje na VS Profesional.
    Może to się zmieniło.

    Mirek



  • 29. Data: 2002-08-27 12:01:30
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Koder" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:akfdlq$jtt$1@news.gazeta.pl...
    > Sototh - widzisz człowieku jestem mgr inż. od 98 roku, w asmie koduję 7
    lat -
    > byłem w CrackPL (Gustaw Kit i Smola, Ptasiek i Mischa), byłam w aaocg,
    byłem
    > również w chinc u Maryusha, zresztą pracował swego czasu ze mną.
    Assemblera
    >
    No cóż, w poniższym kawałku się nie wysiliłeś.
    > MOV AH ,02
    > MOV AL ,01
    > MOV CH ,00
    > MOV CL ,01
    > MOV DH ,00
    > MOV DL ,80

    Za takie coś to dostateczny z minusem.






  • 30. Data: 2002-08-27 17:31:22
    Temat: Re: 200 zł. za sklep - przykład
    Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>


    "Szyderczy Samogon" <s...@n...com> wrote in message
    news:akf4n8$e1$1@news.tpi.pl...
    > > nie jest w Polsce praktycznie dostępny. Mimo to nie uważam, żeby
    > centralis.pl
    > > był gorszy od serwisu za 10.000 i jeśli ktoś chce mieć podobny sklep to
    > [ciach]
    >
    > Nie zebym sie czepial, ale trzecie moje klikniecie na stronie dalo:
    > http://www.centralis.pl/visitor/visitor.asp?p=page&i
    d=3
    >

    I to sa sklepy za 200 zlotych wlasnie :-) Duzo przechwalaek i... DUP!
    Czasem, male dup czasem duze DUP!!!


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1