eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJaka odpowiedź na pytanie o zarobki? › Re: Jaka odpowiedź na pytanie o zarobki?
  • Data: 2009-04-15 15:40:36
    Temat: Re: Jaka odpowiedź na pytanie o zarobki?
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gs4hf3$gic$1@news.onet.pl...

    > Czyli nie wystraszone "Yyyy? Noooo w sumie to nie wiem", ale np. z
    uśmiechem
    > "Życie kosztuje mnie X zł, więc chcąc coś odłożyć, musiałbym zarabiać X+Y
    > zł, ale możemy ponegocjować" lub coś w tym stylu.

    Yhy, a na to pracodawca powie: mamy X obrotu, Y zysku, Z pracowników, P
    zostawiam dla siebie, więc dla pana wypada Q. Uważam, że bzdurą totalną i
    praktycznie samobójstwem jest wyliczanie się przed pracodawcą ze swoich
    kosztów, bo logiczną ripostą staje się wtedy "drogo pan jada" :) czy coś w
    tym stylu. Jeśli już w ogóle coś głośno liczyć, to po prostu zwiększyć swoją
    ostatnią pensję o ileśtam procent, czy też odnieść się do mniej lub bardziej
    wiarygodnej średniej. A najlepiej po prostu rzucić konkretną stawkę i to bez
    żadnych widełek, jeśli pracodawcy się to trochę nie spodoba, bez żenady
    będzie negocjował a jeśli będzie to dla niego dużo za dużo, to i tak nie
    warto się starać o tę pracę.

    Niestety autor wątku ewidentnie chce mieć ciastko i zjeść ciastko i szuka
    jakichś trików, które pozwolą rzucić mniejszą stawkę żeby wygrać z innymi a
    potem raptem (albo w krótkiej perspektywie) ją podnieść, żeby zarobić tyle,
    ile się rzeczywiście chciało. Obawiam się, że ta strategia średnio się
    sprawdza i można sobie tylko zaszkodzić.

    e.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1