eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › może podyskutują 50- latki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 176

  • 151. Data: 2002-12-01 23:34:50
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
    Od: Paweł Pollak <s...@m...pl>

    Użytkownik "adherent" napisał w wiadomości
    > Pearl podał stronę gdzie można znaleźć uprawnienie i zasady
    > przyznawania ulg http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/strona.asp?id=539
    > Nie wiem czy przewodnik przed tym zamieszaniem też miał
    > jakieś ulgi.

    Jeździł za darmo.

    >Istotne jest że to powinno być zmienione. Powtarzam :
    > Racjonalnym rozwiązaniem powinno być płacenie uprawnionym
    > inwalidom dobrze policzonego ryczałtu na przejazdy i niech oni
    > decydują z jakiego środka lokomocji będą korzystać bez zniżek.
    >
    > Nie wchodzę w dyskusje o wyższościach jednej ideologi nad drugą.

    Stanowisz chyba wręcz podręcznikowy przykład tzw. twardego elektoratu SLD i
    myślę, że określenie "beton", używane wprawdzie dla określania
    ideologicznych PZPR-owców, idealnie do Ciebie pasuje. Wbrew faktom i liczbom
    nie chcesz przyznać albo naprawdę nie potrafisz dostrzec, że SLD zabrał ulgi
    na przejazdy inwalidom, tylko bredzisz (przepraszam, ale innego słowa nie
    można tu użyć), że zrobił to z poduszczenia Balcerowicza. Może system ulg
    powinien wyglądać inaczej, ale na razie jest tak, że inwalidzi mieli ulgi, a
    SLD im je zabrał. Z własnej inicjatywy.

    Paweł
    --
    www.szwedzka.pl




  • 152. Data: 2002-12-02 00:16:20
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
    Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>


    Użytkownik "WOJSAL" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnaul3ko.7e.wojsal1@wojtek.sal.com...
    > Szanowny(a) Leszek Wilczek napisal(a) Sun, 1 Dec 2002 17:27:28 +0100:
    > >Użytkownik "WOJSAL" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    > >news:slrnauk0i9.98.wojsal1@wojtek.sal.com...
    > >Skad takie rzeczy wytrzasnales?? Obecny system dziala na zasadzie umowy
    > >pokoleniowe, tzn. obecni emeryci sa urzymywani przez obecnych
    pracujacych.
    >
    > A czy ktos pytal sie zainteresowanych (emerytow)
    > o zgode na takie funkcjonowanie systemu emerytalnego?
    > Ktos sam podjal taka decyzje, to niech teraz ponosi
    > odpowiedzialnosc za swoje radosne decyzje.
    >
    > A skad Ty wytrzasneles "umowe pokoleniowa"?
    > Ja sie z nikim (z panstwem) nie umawialem. To
    > panstwo samo zabiera mi moje pieniadze, bo
    > samo chce mi zapewnic emeryture. Bez mojej zgody!
    > I tak jest z milionami emerytow.
    >
    > Jest rzecza oczywista, ze jesli ktos zabiera Tobie
    > pieniadze i obiecuje Ci godziwa emeryture - to
    > musi Ci to zapewnic. I nie ma znaczenia czy tym
    > zabierajacym jest panstwo, firma czy osoba fizyczna.
    > W kadzym badz razie, gdyby tak funkcjonowal prywatny
    > fundusz emerytalny - juz dawno bylby w sadzie i musialby
    > sie grubo tlumaczyc z przepuszczonych pieniedzy.
    >
    >
    > >Taki system moze dzialac dopoki jest wlasciwa proporcja miedzy
    > >pracujacymi/emerytami, a ta proporcja zmienila sie drastycznie na wskutek
    > >starzenia spoleczenstwa i wydluzania zycia na wskutek postepu medycyny.
    >
    > Nie interesuja mnie radosne pomysly rzadzacych.
    > Interesuje mnie tylko jedno: niech trzymaja sie z dala
    > od moich (!!!) pieniedzy, bo nie potrafia nimi zarzadzac.
    > Na marginesie.
    > Jestem w II filarze. W ciagu niespelna 4 lat wartosc
    > jednostki wzrosla o ok. 60%. Jestem rowniez w
    > funduszu emerytalnym panstwowym (tam jestem z musu).
    > Ile tam wzrosla jednostka - tego nie wie nikt.
    > I jak mozna takiej firmie powierzac wlasne pieniadze?
    >
    > >
    > >> A to ze tych pieniedzy tam nie ma - to naprawde nie
    > >> ich wina. Moze warto byloby jednak poszukac winnych
    > >> tego stanu rzeczy, by chociazby ukrocic proceder
    > >> okradania nas z naszych emerytalnych pieniedzy?
    > >
    > >Nikt nikogo nie okrada po prostu zalozenia systemu byly dobre na dawne
    > >czasy. Zauwaz ze w latach 60tych uwazano ze polska przekroczy 40mln po
    > >koniec lat 70tych. Mamy rok 2000, a nas jest nadal 39mln ;))
    >
    >
    > To nie jest moja wina, ze zabierajacy mi (oraz
    > kilkudziesieciu milionom innych Polakow) sie
    > walnal. Jak ktos nie potrafi liczyc, zarzadzac naszymi (!)
    > pieniedzmi to niech sie lepiej trzyma od naszych
    > pieniedzy z daleka.
    >
    > A czy nie okrada?
    > Policz: ile lat pracuje przecietny czlowiek? Ile
    > odklada pieniedzy? Ile lat zyje na emeryturze? Ile
    > wynosi srednia emerytura?


    Ja nie jestem zwolennikiem obecnego systemu, chce tylko uswiadomic jak
    powazna jest skala problemu. Juz pisalemwczesniej ile wynosila skladka ZUS
    pok koniec lat 70 -15% razem z ubezpieczeniem zdrowotnym itd. Zakladajac ze
    20% tej sumy szlo na emerytury latwo policzyc ze obecne emerytury sa o wiele
    za wysokie jak na te ktore sobie wypracowali obecni emeryci, nie bede
    wspominal o ubezpieczeniu zdrowotnym, ktore w normalnych warunkach rosloby
    wraz z wiekiem.



  • 153. Data: 2002-12-02 00:17:55
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
    Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>


    Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:ase6gj$ggg$1@cs.magma-net.pl...
    > Użytkownik "adherent" napisał w wiadomości
    > > Pearl podał stronę gdzie można znaleźć uprawnienie i zasady
    > > przyznawania ulg http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/strona.asp?id=539
    > > Nie wiem czy przewodnik przed tym zamieszaniem też miał
    > > jakieś ulgi.
    >
    > Jeździł za darmo.
    >
    > >Istotne jest że to powinno być zmienione. Powtarzam :
    > > Racjonalnym rozwiązaniem powinno być płacenie uprawnionym
    > > inwalidom dobrze policzonego ryczałtu na przejazdy i niech oni
    > > decydują z jakiego środka lokomocji będą korzystać bez zniżek.
    > >
    > > Nie wchodzę w dyskusje o wyższościach jednej ideologi nad drugą.
    >
    > Stanowisz chyba wręcz podręcznikowy przykład tzw. twardego elektoratu SLD
    i
    > myślę, że określenie "beton", używane wprawdzie dla określania
    > ideologicznych PZPR-owców, idealnie do Ciebie pasuje. Wbrew faktom i
    liczbom
    > nie chcesz przyznać albo naprawdę nie potrafisz dostrzec, że SLD zabrał
    ulgi
    > na przejazdy inwalidom, tylko bredzisz (przepraszam, ale innego słowa nie
    > można tu użyć), że zrobił to z poduszczenia Balcerowicza. Może system ulg
    > powinien wyglądać inaczej, ale na razie jest tak, że inwalidzi mieli ulgi,
    a
    > SLD im je zabrał. Z własnej inicjatywy.

    A dlaczego wogule ktokoliwke ma miec ulgi?? Nie lepiej dac tym ludziom
    pieniadze zeby sami sie nimi rozporzadzali



  • 154. Data: 2002-12-02 00:34:49
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
    Od: Paweł Pollak <s...@m...pl>

    Użytkownik "Leszek Wilczek" napisał w wiadomości:
    > A dlaczego wogule ktokoliwke ma miec ulgi?? Nie lepiej dac tym ludziom
    > pieniadze zeby sami sie nimi rozporzadzali

    Lepiej. Tyle że przedmiotem dyskusji nie jest kwestia, czy ulgi mają być,
    tylko ustalanie, kto zniósł (czy raczej zmniejszył) dotychczas obowiązujące.

    Paweł
    --
    www.szwedzka.pl





  • 155. Data: 2002-12-02 07:24:19
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
    Od: "WOJSAL" <w...@w...pl>


    Użytkownik "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:ase8on$hue$1@news.tpi.pl...
    >
    > Ja nie jestem zwolennikiem obecnego systemu, chce tylko uswiadomic jak
    > powazna jest skala problemu. Juz pisalemwczesniej ile wynosila skladka ZUS
    > pok koniec lat 70 -15% razem z ubezpieczeniem zdrowotnym itd. Zakladajac
    ze
    > 20% tej sumy szlo na emerytury latwo policzyc ze obecne emerytury sa o
    wiele
    > za wysokie jak na te ktore sobie wypracowali obecni emeryci, nie bede
    > wspominal o ubezpieczeniu zdrowotnym, ktore w normalnych warunkach rosloby
    > wraz z wiekiem.
    >

    OK, ale czy nie uwazasz, ze zamias kontynuowac obecna, panstwowa
    paranoje pt. "emerytury od panstwa" nalezaloby:
    1) ustalic winnych obecnego stanu rzeczy
    2) ukarac ich
    3) zmienic te paranoje
    Odnosnie p.3. byl projekt na poczatku lat 90-tych by utworzyc
    fundusz emerytalny z prywatyzowanych zakladow. Niestety
    rzadzacy (UW, UD, KLD, SLD, AWS, PSL i inni) zignorowali
    to. I zamiast uwtworzyc fundusz emerytalny dla obecnych emerytow,
    srodki z prywatyzacji wydali na biezace potrzeby. Tych rzadzacych
    tez mozna by scignca, aby ukrocic te paranoje, aby pokazac
    ze w tym kraju nie mozna robic przekretow.


    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/




  • 156. Data: 2002-12-02 07:34:13
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
    Od: "WOJSAL" <w...@w...pl>


    Użytkownik "Artur Lato" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:as8pi8$dj3$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Chciałem tylko nieśmiało zauważyć, że niedawno nie kto inny,
    > jak tylko sam Jacek Kuroń przyznał, że ta całkowita dezorganizacja
    > rynku, a w konsekwencji ten słynny ocet i kartki, to była
    > przede wszystkim "zasługa" Solidarności, która wymusiła
    > na władzy wydrukowanie olbrzymiej ilości pustego pieniądza
    > (m.in. słynna wałęsówka).


    Destrukcyjna rola Solidarnosci w gospodarce z lat 80-81 jest
    oczywista. Ale nie ulega najmniejszej watpliwosci,
    ze komunizm to byl system niewydolny gospodarczo.
    I zawlanie winy na opozycje (ktora nie rzadzila przeciez),
    na Reagana i spekulantow - jest tylko ucieczka od
    odpowiedzialnosci rzadzacych. Charakterystyczne: PRL
    to bankrut z 50 mld $ dlugu. I nikt z rzadzaccch za to
    nie siedzi. Coz, zyjemy w "panstwie prawa".



  • 157. Data: 2002-12-02 11:05:54
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
    Od: "WOJSAL" <w...@w...pl>


    Użytkownik "Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:11d0fygl99ejy$.1t7mhgwgiwty7$.dlg@40tude.net...
    > On Fri, 29 Nov 2002 18:15:29 +0100, adherent wrote:
    >
    >
    > Nie...Ja jestem sprawiedliwa i uznaję zasadę:każdemu według potrzeb.
    > Sprawiedliwie...A HIENY precz.
    >

    To ja sie juz zglaszam.
    Mam bardzo duze potrzeby. :)



    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/




  • 158. Data: 2002-12-02 13:38:56
    Temat: Re: może podyskutuj? 50- latki i 40-latki?
    Od: jerzu <j...@i...pl>

    On Mon, 25 Nov 2002 09:44:12 +0100, "wm" <w...@p...onet.pl>
    wrote:

    >Są mocno osadzone w tamtym ustroju. Są przyzwyczajone
    >do stylu pracy jaki wtedy był, czyli kawusie do 10, miganie się od pracy,
    >ciągłe paplanie, o 3 gotowe do wyjścia.

    A jaka różnica jest pomiędzy kawusią do 10-tej a usenetem do 10-tej??
    ;-)

    PS: NMSP
    PS2: Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci najbardziej
    zapracowani - i to jak zwykle w godzinach pracy - dziwne, nie??


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
    http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
    http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
    ICQ UIN 3867037 GG 129280


  • 159. Data: 2002-12-02 15:06:40
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
    Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>


    Użytkownik "WOJSAL" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:asf1r4$28m$1@wulkan.zso5.gda.pl...
    >
    > Użytkownik "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
    > news:ase8on$hue$1@news.tpi.pl...
    > >
    > > Ja nie jestem zwolennikiem obecnego systemu, chce tylko uswiadomic jak
    > > powazna jest skala problemu. Juz pisalemwczesniej ile wynosila skladka
    ZUS
    > > pok koniec lat 70 -15% razem z ubezpieczeniem zdrowotnym itd. Zakladajac
    > ze
    > > 20% tej sumy szlo na emerytury latwo policzyc ze obecne emerytury sa o
    > wiele
    > > za wysokie jak na te ktore sobie wypracowali obecni emeryci, nie bede
    > > wspominal o ubezpieczeniu zdrowotnym, ktore w normalnych warunkach
    rosloby
    > > wraz z wiekiem.
    > >
    >
    > OK, ale czy nie uwazasz, ze zamias kontynuowac obecna, panstwowa
    > paranoje pt. "emerytury od panstwa" nalezaloby:
    > 1) ustalic winnych obecnego stanu rzeczy

    Nie ma po co, ci juz nie zyja
    > 2) ukarac ich

    powyzej
    > 3) zmienic te paranoje

    nie ma na to pieniedzy i woli politycznej, w naszym kraju stosunek
    emerytura/placa jest bardzo wysoka

    > Odnosnie p.3. byl projekt na poczatku lat 90-tych by utworzyc
    > fundusz emerytalny z prywatyzowanych zakladow.

    Bylo wiele dobrych projektow, niestety jak tylko cos zaczynano robic to
    premierow wywalano, tak tez zostal wywalony Balecrowicz, ledwo co zaczal, a
    juz go wywalili.

    >Niestety
    > rzadzacy (UW, UD, KLD, SLD, AWS, PSL i inni) zignorowali
    > to. I zamiast uwtworzyc fundusz emerytalny dla obecnych emerytow,
    > srodki z prywatyzacji wydali na biezace potrzeby. Tych rzadzacych
    > tez mozna by scignca, aby ukrocic te paranoje, aby pokazac
    > ze w tym kraju nie mozna robic przekretow.

    Uuuuu, tu jestem tego samego zdania, tylko mowic to co innego robic co
    innego, czy spoleczenstwo zgodziloby sie na obnizenie standardu zycia??



  • 160. Data: 2002-12-02 17:09:09
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
    Od: "Artur Lato" <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik WOJSAL <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:asf2dl$2n2$...@w...zso5.gda.pl...>
    > Użytkownik "Artur Lato" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:as8pi8$dj3$1@news.onet.pl...
    > >
    > >
    > > Chciałem tylko nieśmiało zauważyć, że niedawno nie kto inny,
    > > jak tylko sam Jacek Kuroń przyznał, że ta całkowita dezorganizacja
    > > rynku, a w konsekwencji ten słynny ocet i kartki, to była
    > > przede wszystkim "zasługa" Solidarności, która wymusiła
    > > na władzy wydrukowanie olbrzymiej ilości pustego pieniądza
    > > (m.in. słynna wałęsówka).
    >
    >
    > Destrukcyjna rola Solidarnosci w gospodarce z lat 80-81 jest
    > oczywista. Ale nie ulega najmniejszej watpliwosci,
    > ze komunizm to byl system niewydolny gospodarczo.


    Nigdy w to nie wątpiłem. I na pewno Kuroń też nie
    (bo inaczej nie spędziłby tyle lat w więzieniu
    walcząc z tym systemem).
    Ale, w odróżnieniu od wielu innych, jest on zdolny
    do obiektywnej oceny faktów.


    > I zawlanie winy na opozycje (ktora nie rzadzila przeciez),
    > na Reagana i spekulantow - jest tylko ucieczka od
    > odpowiedzialnosci rzadzacych. Charakterystyczne: PRL
    > to bankrut z 50 mld $ dlugu. I nikt z rzadzaccch za to
    > nie siedzi. Coz, zyjemy w "panstwie prawa".


    Nie chodzi o zwalanie winy, tylko o walkę z zakłamywaniem
    historii. Przecież to już się staje po prostu nudne, to wieczne
    czytanie o tych pustych półkach, occie i kartkach, jak tylko ktoś
    powie, że w PRL-u żyło mu się lepiej, bo nie musiał
    bać się utraty (albo kłopotów ze znalezieniem) pracy,
    albo, że wtedy nie bał się chodzić wieczorem po ulicy.
    Utrwala się w ludziach (zwłaszcza tych, którzy sami tego
    nie pamiętają), przekonanie, że były to nieodłączne cechy
    tamtego ustroju. A czy np. w Czechosłowacji, albo NRD
    (albo w Polsce przedsierpniowej) też były tylko puste
    półki i ocet? Czy każde z tych państw zbankrutowało
    z kilkudziesięcioma mld $ długu? A czy, z kolei, Argentyna,
    która teraz zbankrutowała, jest państwem komunistycznym?
    Na takiej samej zasadzie można by powiedzieć,
    że nieodłączną cechą kapitalizmu jest hiperinflacja,
    bo był taki okres w Polsce, w latach 20-tych, kiedy
    jednego dnia bochenek chleba kosztował 1 mln marek,
    a drugiego już 2 mln, albo (jak twierdziła komunistyczna
    propaganda, i to jeszcze ta wczesna - stalinowska), że nawet
    w najbogatszych krajach kapitalistycznych robotnicy żyją
    w nędzy (i rzeczywiście, nie jest to kłamstwo, bo podczas
    Wielkiego Kryzysu w USA tak było, tylko że jest to
    tzw. "niecała prawda").

    Pozdrawiam
    Artur





strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1