eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Łapówka - czy warto??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2003-09-17 13:53:07
    Temat: Łapówka - czy warto??
    Od: "kazaan" <k...@p...onet.pl>

    Dostałem właśnie "wspaniałą" ofertę pracy. Ktoś w najbliższym czasie będzie
    wybierał się na emeryturę i zrobi się wolne miejsce. W tej chwili leży tam
    ponad 500 podań o pracę. Mam dostęp do osoby która za jedyne 6000 może
    załatwić mi robotę od ręki. No a cóż to za praca? Jest to budżetówka, służba
    mundurowa można powidzieć, stanowisko szeregowe, 8 godzinny dzień pracy, 5
    dni w tygodniu i kosmiczne wynagrodzenie 1000 zł na rękę.
    Wydaje mi się że trochę za dużo ktoś sobie zaśpiewał. Niedawno był np.
    "casting" do Castoramy. Tam miejsce kosztowało tylko 500 zł. a zarobki
    porównywalne. Znajomy musiał ostatnio zapłacić 1500$ haraczu w pewnym biurze
    crewingowym, ale miesięcznie wynagrodzenie miał dwa razy większe. Tutaj
    praktycznie pół roku za friko. Zdaję sobie sprawę że bez $ na dobrą robotę
    nie ma co liczyć ale bez przesady.
    Co o tym sądzicie?



  • 2. Data: 2003-09-17 13:57:19
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    In article <bk9p06$98g$1@SunSITE.icm.edu.pl>, kazaan wrote:
    > Dostałem właśnie "wspaniałą" ofertę pracy. Ktoś w najbliższym czasie będzie
    > wybierał się na emeryturę i zrobi się wolne miejsce. W tej chwili leży tam
    > ponad 500 podań o pracę. Mam dostęp do osoby która za jedyne 6000 może
    > załatwić mi robotę od ręki. No a cóż to za praca? Jest to budżetówka, służba
    > mundurowa można powidzieć, stanowisko szeregowe, 8 godzinny dzień pracy, 5
    > dni w tygodniu i kosmiczne wynagrodzenie 1000 zł na rękę.
    > Wydaje mi się że trochę za dużo ktoś sobie zaśpiewał. Niedawno był np.
    > "casting" do Castoramy. Tam miejsce kosztowało tylko 500 zł. a zarobki
    > porównywalne. Znajomy musiał ostatnio zapłacić 1500$ haraczu w pewnym biurze
    > crewingowym, ale miesięcznie wynagrodzenie miał dwa razy większe. Tutaj
    > praktycznie pół roku za friko. Zdaję sobie sprawę że bez $ na dobrą robotę
    > nie ma co liczyć ale bez przesady.
    > Co o tym sądzicie?

    To chyba służby celne, co? :)
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl


  • 3. Data: 2003-09-17 14:07:16
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: Piotr Żebrowski <p...@o...com.pl>


    Użytkownik "kazaan" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bk9p06$98g$1@SunSITE.icm.edu.pl...
    > Dostałem właśnie "wspaniałą" ofertę pracy. Ktoś w najbliższym czasie
    będzie
    > wybierał się na emeryturę i zrobi się wolne miejsce. W tej chwili leży tam
    > ponad 500 podań o pracę. Mam dostęp do osoby która za jedyne 6000 może
    > załatwić mi robotę od ręki.

    skontaktuj sie z ABW i daj ta łapówę... a potem ...
    takie przypadki trzeba od razu eliminować..


  • 4. Data: 2003-09-17 15:06:28
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "kazaan" <k...@p...onet.pl>

    >
    > To chyba służby celne, co? :)
    > --
    > Samotnik
    > www.zagle.org.pl
    >

    Raczej bardziej "niebieski" kolor ale nie jako krawężnik tylko pracownik
    cywilny. A w IC próbowałem w ubiegłym roku. Tam sama kasa nie wystarczy.
    Trzeba mieć jeszcze bardzo silne plecy.



  • 5. Data: 2003-09-17 15:24:48
    Temat: Odp: Łapówka - czy warto??
    Od: "irek" <i...@w...pl>


    Użytkownik kazaan <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bk9p06$98g$...@S...icm.edu.pl...
    > Wydaje mi się że trochę za dużo ktoś sobie zaśpiewał.

    Jak nie masz nic innego na oku to stargowal bym troche z ceny i wzial ta
    robote.
    Nie napisales co to za posada i gdzie ale jak znam zycie jak to budzetowka
    to jakies boki napewno tez wpadna jak sie dobrze zakrecisz a i nie narobisz
    sie za bardzo.
    Niestety ale frycowe wszedzie trzeba zaplacic.
    W Castoramie moze i robota za te same pieniadze ale na oko widac ze trzeba
    sie niezle natyrac , robota od rana do wieczora o weekendach zapomni a
    pozatym jak sie komus nie spodobasz to z dnia na dzien na ulicy.
    pozdr
    irek




  • 6. Data: 2003-09-17 16:35:19
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "Sławek" <s...@g...pl>


    > Co o tym sądzicie?

    przez rok 500 zł na zycie i 500 zł na jakiegos miłego fi...a. Nie wiem w
    jakim to miescie praca ( jak na miejscu to ceny kwatery odpadaja) , nie wiem
    jaki masz zawod, ale... wodke mozna postawic , grzecznościowo (zagryche
    niech se kupi). Skad wiesz, ze za miesiac ktos nie wezmie 3000 za to zeby
    ciebie wywalili i przyjeli kogos innego? Wez te 6 tys, pojedz na giełde
    wazywną, kup pomidorów, sprzedawaj na stoliku, lepiej na tym wyjdziesz.
    Sławek



  • 7. Data: 2003-09-17 17:28:37
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "kazaan" <kazaan(bez tego)@poczta.onet.pl>

    > przez rok 500 zł na zycie i 500 zł na jakiegos miłego fi...a. Nie wiem w
    > jakim to miescie praca ( jak na miejscu to ceny kwatery odpadaja)

    Miasto b. duże, mieszkaniem martwić się nie muszę

    > nie wiem jaki masz zawod, ale... wodke mozna postawic , grzecznościowo
    (zagryche
    > niech se kupi). Skad wiesz, ze za miesiac ktos nie wezmie 3000 za to zeby
    > ciebie wywalili i przyjeli kogos innego?

    Tego niestety nikt nie może zagwarantować. Może niedługo zmieni się
    kierownictwo i swoich będą promować. Jedyna pociecha to taka że to robota
    państwowa i z dnia na dzień wywalć raczej nie mogą. Ale niestety w planach
    są dalsze redukcje. Szanse awansu - niewielkie, to jest zarezerwowane dla
    osób z dużymi plecami

    > Wez te 6 tys, pojedz na giełde
    > wazywną, kup pomidorów, sprzedawaj na stoliku, lepiej na tym wyjdziesz.

    To niebyłby nawet głupi pomysł, gdyby nie te 5 hipermarketów w okolicy.

    > Sławek
    >




  • 8. Data: 2003-09-17 20:21:07
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "Majgocha" <m...@x...wp.pl>


    Użytkownik "kazaan" <kazaan(bez tego)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bka5k5$lmo$1@SunSITE.icm.edu.pl...
    > > przez rok 500 zł na zycie i 500 zł na jakiegos miłego fi...a. Nie wiem w
    > > jakim to miescie praca ( jak na miejscu to ceny kwatery odpadaja)
    >
    > Miasto b. duże, mieszkaniem martwić się nie muszę
    >
    > > nie wiem jaki masz zawod, ale... wodke mozna postawic , grzecznościowo
    > (zagryche
    > > niech se kupi). Skad wiesz, ze za miesiac ktos nie wezmie 3000 za to
    zeby
    > > ciebie wywalili i przyjeli kogos innego?
    >
    > Tego niestety nikt nie może zagwarantować. Może niedługo zmieni się
    > kierownictwo i swoich będą promować. Jedyna pociecha to taka że to robota
    > państwowa i z dnia na dzień wywalć raczej nie mogą. Ale niestety w planach
    > są dalsze redukcje. Szanse awansu - niewielkie, to jest zarezerwowane dla
    > osób z dużymi plecami
    >
    > > Wez te 6 tys, pojedz na giełde
    > > wazywną, kup pomidorów, sprzedawaj na stoliku, lepiej na tym wyjdziesz.
    >
    > To niebyłby nawet głupi pomysł, gdyby nie te 5 hipermarketów w okolicy.
    >
    > > Sławek
    > >Witam - wiecia to oburzające, aż nóż sam się w kieszeni otwiera!
    Wartałoby w myśln nowego kodeksu karnego tego kogoś umieścić na właściwym
    dla niego miejscu ( a właściwie "we" właściwym). Czy ten kraj już zupełnie
    przegnił?
    Słyszałam o "dziedziczeniu" posad i etatów, bo nie pracy, w budżetówce. Tam
    się nie pracuje, tylko jest się na etacie. Słyszałam też o półrocznych
    "rebuchach" za dobre stanowisko- też najlepiej w budżetówce. Ale chyba nigdy
    się z tym nie pogodzę. Czy ktoś jeszcze wie co znaczy uczciwość, etyka,
    lojalność?
    Ryba gnije od głowy!!!
    Jak mamy normalnie żyć, jeżeli wszyscy już do tego przywykli, i zaczynają
    uważać to za normę.
    Pozdr.
    Majgocha
    >
    >



  • 9. Data: 2003-09-17 21:03:03
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>

    > Niestety ale frycowe wszedzie trzeba zaplacic.

    To juz wiemy, dzieki komu w tym kraju kwitnie korupcja. Dzisiaj 6000 za
    prace, jutro 10000 za miejsce w szpitalu, za tydzien milion za prawo do
    oddychania...
    Frycowego nie _trzeba_ placic. Frycowe sie placi, bo mieczaki nie maja
    odwagi powiedziec "nie".
    Gratuluje tolerancji. Szkoda tylko, ze dla zlej sprawy.

    Aga



  • 10. Data: 2003-09-17 21:06:08
    Temat: Re: Łapówka - czy warto??
    Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>

    > To niebyłby nawet głupi pomysł, gdyby nie te 5 hipermarketów w okolicy.

    Informacje o sile supermarketow sa mocno przesadzone:))
    Mieszkam doladnie miedzy trzema, a dwiescie metrow od mojego domu jest
    targowisko. I jak myslisz, dokad cala dzielnica wedruje po swieze pomidory?
    No wlasnie:))

    Pozdrawiam,
    Aga


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1