eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak to jest z tym bezrobociem? › Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
  • Data: 2005-08-25 07:14:34
    Temat: Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
    Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Marek [Thu, 25 Aug 2005 06:53:07 +0000 (UTC)]:


    > Na ten temat będziesz dla mnie partnerm do rozmowy dopiero
    > po trzech latach bezskutecznego obijania się o mur obojetności
    > a czsem wręcz wrogości pracodawców - czego oczywiście ci nie
    > życzę :)

    Nie grozi mi, na etat przepracowalam w zyciu 3 tygodnie
    i obiecalam sobie, ze nigdy w zyciu wiecej. Trzymam sie
    przy tym postanowieniu ladne pare lat, zmieniac nie mam
    zamiaru bo znacznie lepiej na tym wychodze.

    > A ja jestem technik elektryk o specjalności maszyny i urządzenia
    > elektryczne, wiesz takie silniki, prądnice i transformatory, do
    > których wchodzi się do srodka żeby naprawić.

    Wiem, nawet takie macalam :))) Ale to nie dla mnie.

    > Ponieważ nie przepracowałem ani jednego dnia w zawodzie - nie
    > licząc praktyk - można po ponad 25 latach powiedzieć, że teraz
    > nie jestem ani elektrykiem, ani mechanikiem.

    Zagadza sie. Adminem jestes. Tego sie trzymaj.

    > Hmm. Wklepywacz może za swoje dochody kupić np. więcej książek
    > o WWW, i podjąć intensywniejszą naukę, a może po jakimś czasie
    > będzie webmasterem.

    Nie bedzie. Nie z ksiazek.

    > Może ja mam do tego predyspozycje, a nie wiem

    No to zostaw te niusy, bierz sie za _darmowe_ siedzace po calej
    sieci kursy HTML / DHTML / PHP / whatever, stworz sobie jakas
    stronke testowa i sprawdz. Z ksiazki sie nie dowiesz :) Ksiazki
    zostaw na ciut pozniej, jak juz podstawy zalapiesz i bedziesz
    wiedzial mniej wiecej w co sie pchasz.

    > No tak i dlatego telepracy ciągle malutko.

    Ja wiem czy malutko? Webmasterzy, programisci, handlowcy, od
    zawsze pojawiaja sie u nas w firmach tylko sporadycznie a na
    codzien sobie pracuja gdzie tam maja kaprys akurat. Ale nie
    da rady np. asystentki zdalnej miec... Po prostu nie wszedzie
    i nie zawsze sie daje i tyle.

    > Ojej! A gdzie i za co płacą od 50/h?? Rozumiem, że brutto?

    Netto. U siebie tak placa. Znaczy sie jak pracujesz na siebie
    a nie na kogos, bo wtedy masz do utrzymania siebie + firme, a
    nie caly rzadek kierownikow i szefow do kompletu.

    > O ile pamiętam, to moje dotychczasowe osiągnięcie, to około
    > 14/h brutto (miesięczne/ilość h).

    No to lapaj sie za podbijanie poprzeczki :)

    > Po trzech latach bezrobocia od czegoś trzeba zacząć.

    Ale Ty nie patrz na siebie jak na 3-letniego bezrobotnego,
    tylko jak na goscia z duzym doswiadczeniem i wiedza, ktore
    masie ludzi sa bardzo potrzebne. Dotrzyj do tych ludzi i im
    ta wiedze i doswiadczenie sprzedaj. Tak, szukanie etatu
    _tez_ polega na sprzedawaniu swoich umiejetnosci.

    > bo aktualne bezrobocie nie sprzyja zatrudnianiu do przyuczenia.

    Nie, nie sprzyja. Dlatego przegrywasz z tymi mlodszymi: oni
    ucza sie sami i przychodza juz umiejac. Nie czekaj az ktos
    Cie przyuczy, bo nie przyuczy.

    > Jasne, tylko z racji wieku nie możesz pojąć, że wy byliscie
    > już bardziej szkoleni w kierunku przedsiębiorczości, a my
    > w kierunku zdecydowanie ślepego posłuszeństwa.

    Czlowiek nie monolit, masz wplyw na to kim jestes, jak myslisz
    i co robisz. Znaczy mozesz miec, jesli zechcesz. Zreszta, mnie
    cala rodzina do tej pory opiernicza ze sobie nie chce, cyt.
    "znalezc porzadnej pracy i sie ustabilizowac" ;>

    > Ja dzięki dobrym kierownikom nie jestem wprawdzie tylko biernym
    > podpieraczem betoniarki, ale bardziej solidny i pracowity, niz
    > przedsiębiorczy.

    Ale przedsiebiorczosc to w 80% wlasnie chec do pracy, zapal
    do niej, nie zwracanie uwagi na porazki ktorych masa jest po
    drodze -- no i umiejetnosci. A tego Ci nie brakuje przeciez.

    > Dziękuję. Młody już sięga do komputera od ponad pół roku.

    Hehe no, wyrosnie z niego porzadny czlowiek ;)

    > Naśladując nas mówi często, że "teraz potrzebuje dostęp
    > do komputera".

    Poczekaj, za pare lat to zdanie zmieni sie w "potrzebuje
    laptopa z karta radiowa!" ;)


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1