eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Co to są znajomości?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mi
    muw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co to są znajomości?
    Date: Fri, 29 Nov 2002 05:28:27 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 157
    Message-ID: <as6qd6$6ip$1@news.tpi.pl>
    References: <arh76a$jvf$1@cs.magma-net.pl> <arnqfq$nv4$1@cs.magma-net.pl>
    <art205$7ki$1@news.onet.pl> <arv62f$egi$1@cs.magma-net.pl>
    <as0ce8$t6h$1@news.onet.pl> <as0o09$feq$1@cs.magma-net.pl>
    <as2clm$q48$1@news.onet.pl> <as64ig$kan$1@cs.magma-net.pl>
    NNTP-Posting-Host: pf206.minsk-mazowiecki.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1038544103 6745 80.49.3.206 (29 Nov 2002 04:28:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Nov 2002 04:28:23 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:64411
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:as64ig$kan$1@cs.magma-net.pl...
    > Użytkownik "Artur Lato" napisał w wiadomości
    > > Nie tylko jego zmartwienie, bo największe straty poniosą kontrahenci
    > > i klienci bankruta.

    > Proszę uprzejmie:
    > 1) progresywna składka na ZUS, tak by obecne 600 zł nie blokowało ludzi,
    > którzy mają pomysł na działalność gospodarczą, mającą dać im dochody rzędu
    > 1000-1500 zł;

    ja bym do tego dorzucil, skladke poglowna od pracownikow co znacznei
    zmniejszylo by szara strefe i doprowadzilo do rownsci ludzi i uproszczenia
    systemu. Oczywiscie policjanci i gornicy i inni o ciezkich warunkach pracy
    powinni miec wyzsze stawki.

    > 2) zmniejszenie pracowniczej składki na ZUS z obecnych 48 do 30%;

    To co powyzej

    > 3) możliwość odpisania odsetek od kredytów na działalność gospodarczą od
    > podatku;

    Tutaj wprowadzil moim zdaniem podatek obrotowy zamiast CITu

    > 4) zniesienie ochrony pracownika przed zwolnieniem;

    To bardzo dobry pomysl, chociaz zostawilbym niewielka ochrone dla osob przed
    emerytura(choc nie koniecznie)

    > 5) zniesienie zasiłku dla bezrobotnych, a wprowadzenie ubezpieczenia od
    > bezrobocia;

    Wiele razy o tym pisalem na forum wprost.

    > 6) maksymalne uproszczenie księgowości małych firm;

    Tutaj nie za bardzo sie podpisuje, ja raczej ulatwilbym zakladanie firm
    prawa handlowego tak zeby ludzi placili podatek obrotowy, a do tego bylaby
    potrzebna pelna ksiegowosc, ale przy braku ulg nawet ona nie bylaby trudna.


    > 7) usprawnienie wymiaru sprawiedliwości.

    To podstawa, obywatele musza wierzyc w panstwo
    >
    > To tylko kilka posunięć.

    Do kolejnych posuniec powinno byc i to bez zartow:
    -klasa 50% populacji powinno placic 40% podatek PIT z niewielkimi ulgami
    odpisywanymi od podstawy(dodatkowa emerytra, fundusze szkolne, wplaty na
    fundacje no-profit takie caritas)
    -jako ze podatki bezposrednie bylyby srednie zlikwidowalbym podatki ktore
    godza w gospodarke klase srednia i najbiednieszych:
    -akcyza oraz zmniejszenie stawki VAT do kilu procent
    -to co juz wczesniej mowilem podatek obrotwy od firm w wysokosci
    0.8-1,5%(wplywy bylyby wieskze niz teraz), obecny system podatkowy nawet bez
    ulg preferuje handlowcow, ktorzy operuja duza dynamika wzrostu obrtow przy
    minimalnym nakladzie kapitalu(branza FCMG) dlatego powstaje u nas tak duzo
    sklepow ;). To posuniecie spowoduje ze hipermarkety staly by sie drozsze lub
    niewiele tansze od malych sklepow, ktorych teraz nie stan na nieplacenie
    podatkow.

    >
    >
    > > To właśnie takie perspektywy roztaczane przez najlepszych ekonomistów
    > > w kraju podstymulowały mnie, laika, do zastanawiania się, czy w
    sytuacji,
    > > gdy nie ma szans na radykalne i natychmiastowe zwiększenie możliwości
    > > pracy w gospodarce, nie powinno sięgnąć do środków nadzwyczajnych
    > > i zmusić w jakiś sposób pracujących do podzielenia się pracą (i płacą)
    > > z bezrobotnymi.
    >
    > Widzę, że już się wycofałeś z tego pomysłu na rzecz innych księżycowych
    > rozwiązań.
    >
    > > Mam nadzieję, że tej naszej dyskusji nie czytają górnicy (zwłaszcza ci
    > > z kopalni "Wujek"), ani stoczniowcy, którzy kilka miesięcy temu biegali
    > > po ulicach Szczecina i krzyczeli, że nie mają co dać jeść swoim
    > > dzieciom. Bo gdyby czytali, to mogli by stracić resztki szacunku
    > > dla swoich ojców za to, że tak się dali podprowadzić fanatykom
    > > "czystego kapitalizmu" (i nie pomyśleli o tym, że kapitalizm
    > > to nie tylko USA, czy Niemcy, ale również np. Południowa Ameryka,
    > > gdzie policyjne szwadrony śmierci oczyszczają ulice miast
    > > z wałęsających się bezdomnych dzieci, jak również Polska
    > > przedwojenna z bieda-szybami, które, jak się okazuje, przeżywają
    > > teraz "drugą młodość"). Zdaje się, że inny przykład grupy
    > > społecznej tak "podprowadzonej", to chyba tylko chłopi
    > > rosyjscy, którzy wyrzynali swoich panów, bo mieli obiecaną
    > > ich ziemię na własność, a zamiast tego dostali kołchozy.
    > > Boję się, że gdyby (ci nasi) porównali swoją pozycję "elity PRL-u"
    > > z rolą nieporzebnych pasożytów w III RP, i uzmysłowili
    > > sobie, że przecież sami tą nową rzeczywistość wywalczyli,
    > > czasem nawet z narażeniem życia, to mogłoby im przyjść
    > > do głowy zrobienie drugiego Sierpnia, tylko tym razem
    > > w odwrotnym kierunku.
    >
    > Z czym tu dyskutować? Że górnikom wydawało się, że po 45 latach stagnacji
    od
    > razu wejdziemy na poziom rozwoju RFN czy USA, to teraz mamy ich z tego
    > powodu utrzymywać? Z tym, że twierdzenie, że górnicy i stoczniowcy coś nam
    > wywalczyli, podczas gdy reszta
    > narodu siedziała z założonymi rękami, jest fałszowaniem historii? O ile
    > pamiętam, w pierwszej Solidarności było 10 mln ludzi. To wszystko byli
    > górnicy i stoczniowcy? Co z tego, że stoczniowcy krzyczą, że nie mają dać
    > swoim dzieciom co
    > jeść? To niech sprzedadzą swoje kolorowe telewizory i samochody. Ja też
    mogę
    > zacząć krzyczeć. Czy to jest powód, żebyś Ty mnie finansował?

    Nie zapominaj dlaczego zaczeli strajkowac stoczniowcy i gornicy. CI panowie
    zarabiali w latach socjalizmu gory pieniedzy, dostawali czesc wyplat w
    dolarach!!! Z tego co wiem to stoczniowec mogl zarobic 10 razy wiecej niz
    ktos inny, a doliczajac do tego to ze dostawal czesc pensji w dewizach... po
    zalamaniu rynku i koniecznosci splat rat pozyczek chciano im to
    ogranczoniczyc

    >
    >
    > > (Ale, jeśli chcesz wiedzieć, to nie uważam, że należy im się
    > > utrzymywanie nierentownych kopalń kosztem podatników.
    > > Należy im się natomiast, tak zresztą jak i wszystkim,
    > > inna praca, chociaż niekoniecznie w pełnym wymiarze
    > > - jeśli nie przez stworzenie nowych możliwości pracy
    > > w gospodarce, to przez właściwy podział istniejących.)
    >
    > Przykład socjalistycznego bełkotu. Po pierwsze, z jakiego tytułu komuś
    praca
    > się należy? Po drugie, utrzymywanie miejsc pracy w kopalni przez
    podatników
    > nie, ale kto ma zapłacić za te inne? Co to znaczy właściwy podział?
    Dlaczego
    > skoro zainwestowałem w swoje wykształcenie, wychodziłem sobie pracę, mam
    się
    > dzielić z górnikiem, który przez ten czas i tak żył na mój koszt? Nie
    mówiąc
    > już o tym, że przecież on nie umie mojej pracy wykonywać.


    No tutaj bym polemizowal. Doplaty do przemyslu stoczniowego i wydobywczego,
    sa ze tak zekne naprawa dosyc ciekawa kwestia.
    Panstwo nie chce sie przyznac ze nadmierny fiskalizm doprowadza te firmy do
    skraju banrkuctwa(zwlaszcza przemysl stoczniowy), jako ze tez galezie
    przemyslu sa najbradziej narazone na globalizacje poniewaz nie mozna
    wprowdzic cel na statki bo to by nie mialo sensu, to po cenach statkow i
    roznicach rentownosci stoczni w roznych krajach jasno widac ze stocznie w
    krajach tanszych maja wieksze szanse na przetrwanie. Wlasnie dlatego
    doplaty, a raczej rekompenstaty sa w miare akceptowalne. Gdyby nie fiskalizm
    panstwa to wiele firm, a miedzy innymi: huty, gornictwo i przemysl
    stoczniowy bylby rentowny w miare choc nie ulego watpliwosci ze sporo by
    padlo. Najwiekszym problemem dla przemyslu ciezkiego jest energia, ktora w
    naszym kraju jest droga i do tego oblozona podatkiem akcyzowym(SIC!!!). W
    niemczech huty kupuja energie od elektrowni atomowych polozonych we Francji,
    bywa tak ze jedna elektrownia pracuje na potrzeby kilku zakladow ;)).


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1