eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerekrutacje i tandeta › Re: rekrutacje i tandeta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!polnew
    s.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@n...gmailu>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: rekrutacje i tandeta
    Date: Wed, 05 Apr 2006 04:02:40 +0200
    Organization: PolNEWS - http://www.polnews.pl
    Lines: 45
    Message-ID: <0...@p...pl>
    References: <e0ts0d$933$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: swift.atra.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: swift.atra.com.pl 1144202560 16002 194.181.190.181 (5 Apr 2006 02:02:40 GMT)
    X-Complaints-To: h...@p...pl
    NNTP-Posting-Date: 5 Apr 2006 02:02:40 GMT
    X-Original-NNTP-Posting-Host: 222.153.0.94
    X-Original-NNTP-Posting-From: 222-153-0-94.jetstream.xtra.co.nz
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:178919
    [ ukryj nagłówki ]

    >Witam,
    >
    >Heheh ostatnio poszukuje chetnych do pracy. Wymagania niewielkie poza
    >bieglym (na prawde) angielskim. Powiem wam szczeze ze zalamac sie mozna.

    Z bieglym angielskim na rynku jest coraz trudniej. Malo ludzi zna go biegle -
    zetknelam sie z ludzmi na stanowiskach kierowniczych w korporacjach mowiacych
    nim gorzej ode mnie, a w jednej z moich prac moja zasadnicza wartosc polegala
    na tym, ze mowilam dobrze po angielsku i niemiecku, a inni pracujacy tam nie.

    Ludzie gadajacy naprawde dobrze po angielsku maja teraz fajne perspektywy w UK.
    Moga nawet nic poza tym nie umiec - byle nie byli fajtlapa - i sa potrzebni w
    firmach posilkujacych sie tania polska sila robocza ledwo mowiaca po angielsku,
    zeby posredniczyc miedzy kierownictwem a pracujacymi Polakami i w branzach,
    gdzie pracuje duzo Polakow, moga wskoczyc bardzo szybko na stanowisko
    kierownicze nizszego czy sredniego szczebla, jak sie tylko okaze, ze sa
    sensowni. A to sa juz lepsze zarobki niz te, dla ktorych tylu Polakow i tak
    jest gotowych wyjechac.
    Dlatego osoby o przecietnych kwalifikacjach i bieglym angielskim jest teraz
    znalezc znacznie trudniej niz wysoko wykwalifikowane z bieglym angielskim - tym
    ostatnim polski rynek moze jeszcze cos ciekawego zaoferowac, a tamtym rzadko.

    >
    >Najpierw selekcja CV - wyglada fajnie co prawda polowa sie nie nadaje bo
    >jest zupelnie od czapy (a moze sie uda) pozniej rozmowa telefoniczna w,
    >ktorej okazuje sie ze poziom angielskiego zadeklarowany to fikcja (lets
    >switch to englisz........beeep....beeep....be ep) pomimo zapisu ze praca
    >wymaga kontaktow w tym jezyku. No nic.....to wszystki to nic nowego no ale
    >nadchodzi czas rozmowy kwalifikacyjnej.......no w morde jeża...tak jak by mi
    >ktos czytał poradnik o tym jak przejsc rozmowe kwalifikacyjna !! Ludzie
    >wartosciowi ale dali sie omamic frazesologia.

    Moze zadawaliscie pytania, z ktorych kandydaci wnioskowali, ze jest to firma
    frazeologiczna :). Byl tu taki watek, w ktorym ludzie pisali, jak sie odnosza
    do pytania "dlaczego chcesz pracowac w tej firmie", gdy firma i stanowisko
    naprawde nie daja innych powodow do tego pragnienia, niz zwyczajna chec
    zarabiania na zycie. Jesli ktos zadaje ksiazkowe pytania, kandydat moze
    wywnioskowac, ze tu sie oczekuje ksiazkowych wypowiedzi.

    I.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1