eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBogata Polska, biedna Szwecja › Re: Bogata Polska, biedna Szwecja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
    azeta.pl!not-for-mail
    From: " leszek" <s...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Bogata Polska, biedna Szwecja
    Date: Thu, 13 Nov 2003 16:01:24 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 82
    Message-ID: <bp09sj$gi8$1@inews.gazeta.pl>
    References: <bosva6$g1m$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@p...ninka.net.usun>
    <bota9r$rbq$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@p...ninka.net.usun>
    <bovo6k$7i7$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@p...ninka.net.usun>
    NNTP-Posting-Host: perseus.bellona.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1068739284 16968 172.20.26.238 (13 Nov 2003 16:01:24 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Nov 2003 16:01:24 +0000 (UTC)
    X-User: sb.leszek
    X-Forwarded-For: 194.149.231.51
    X-Remote-IP: perseus.bellona.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:101041
    [ ukryj nagłówki ]

    Nina M. Miller <n...@p...ninka.net.usun> napisał(a):

    > On Thu, 13 Nov 2003 10:59:32 +0000 (UTC)
    > " leszek" <s...@g...pl> wrote:
    >
    > [..]
    >
    > > Dzi=EAki za informacje.=20
    > >=20
    > > Ale je=B6li chodzi o meritum sprawy, to gdzie tu jest "tanio=B6=E6". To
    c=
    > o=20
    > > piszesz, to dofinansowywanie student=F3w. Koszty utrzymania uczelni
    czy=20
    > > uniwersytetu s=B1 jakie s=B1 - dlaczego koszt funkcjonowania uczelni w
    USA
    > > ma by=E6 z za=B3o=BFenia ta=F1szy od kosztu w Szwecji. =20
    >
    > on nie jest z zalozenia tanszy, ale tanszy.
    > z powodu innego finansowania.

    A niby dlaczego - w prywatnym są niższe pensje dla profesorów czy jak ?

    >
    > po prostu tak to jest, ze taniej wychodzi i mniej sie marnuje, jesli
    > uniwerek jest zarzadzany przez kogos, kto w tym siedzi, zna potrzeby i
    > moze do nich dostosowac zasady.

    A dlaczego zakładasz, że uniwersytet państwowy nie może być zarządzany przez
    kogoś, kto sie na tym zna. Dlaczego ma się więcej marnować - niby czego ?
    Dlaczego taniej wychodzi ? Obawiam się, że kosztuje tyle samo.

    Przecież podstawą każdego uniwersytetu jest i musi być autonomia - raczej
    sponsor nie może i nie powinien się wtrącać, gdzie idzie jego kasa. Trudno
    przcież, żeby jakiś milioner nakazywał uczonemu czym ma się zajmować.

    >
    > kazdy region i uniwersytet jest inny, ma inna specyfike.
    > poza tym uniwerki nie zyja tylko z czesnego i dotacji, sa tez
    > sponsorowane. dzialanosc ta oplaca sie wielce bo mozna sobie to odliczyc
    > od podatku.
    >
    >
    > np. taki uniwersytet Stanforda powstal dzieki temu ze w zeszlym wieku
    > pan bogaty bardzo o nazwisku Stanford :) podarowal uniwersytetowi cala
    > kupe gruntow i innych nieruchomosci. jego fundacja jest do dzis czynna i
    > czesto zdarza sie, ze absolwenci, ktorzy dorobili sie niezlej fortunki
    > odpalaja spore sumy na swoj uniwersytet.
    >
    > Zwroc uwage ze te najbardziej slawne i cenione uniwerki w USA to sa
    > prywatne, a wiec panstwo do nich nie doplaca albo doplaca minimalnie.

    Jeśli są odpisy od podatku lub stypendia to też jest forma finansowania
    przez państwo, tylko pośrednia. Nie jest prawdą, że sława uniwersytetu
    zależy od formy własności, jest na świecie bardzo wiele sławnych i
    państwowych uniwersytetów. Sława uniwersytetu to przede wszystkim wysokiej
    jakości kadra, a nie to, kto wykłada kasę. A dlaczego "państwo nie dopłaca"
    ma być jakąś cnotą - niech dopłaca jak najwięcej. Zamiast na biurokrację
    niech wydaje na uczelnie lub naukę - korzyść większa.

    >
    > to obniza i to znacznie globalne koszta edukacji.

    A niby dlaczego. Kosztuje tyle samo. Może są tylko różne źródła
    finansowania. Z tego co wiem, to w USA uczelnie mają różne formy własności -
    nie wszystkie są prywatne, nie wszystkie są sławne. Oczywiście, że USA jest
    największą potęgą naukową, ale ta nauka nie "produkowana" wyłącznie przez
    prywatne uniwersytety. Jest masa rządowych agencji, ośrodków naukowych. Poza
    tym, to nic nie wiem, żeby akurat w USA "produkowano" najlepszych studentów -
    nie rozumiem, dlaczego akurat lekarz z państwowego uniwersytety w Szwecjim
    a być gorszy od lekarza z prywatnego uniwersytetu w USA. Może tak być, ale
    nie sądzę, żeby zależało to od formy własności.

    > poza tym przy takim spsobie zarzadzania mnie siej pieniedzy marnuje niz
    > przy centralnym rozdzielaniu pieniedzy dla wszystkich po rowno.

    A niby dlaczego. Gdzie w Szwecji się marnują pieniądze ? Skąd wiesz, że w
    Szwecji wszystkim się dzieli wszystkim po równo - może tak nie jest.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1