eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 31. Data: 2005-06-02 11:18:36
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: adasiek <p...@p...wp.pl>

    Konlin wrote:

    [...]
    >
    > > a koles od sieci to admin
    >
    > Oczywiście admin po studiach dziennych na informie (skoro się tak uparłeś
    > na te studia) to nie informatyk bo nie klepie kodu?
    >

    niestety admin rowniez klepie kod... potocznie zwany "skryptami",
    ale to jest w zasadzie bardzo podobne do "programowania" :D

    adas;


  • 32. Data: 2005-06-02 11:34:46
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    To mója ostatnia odpowiedź dziś, ze względu na limit 10 wiadomości / na dzień
    Nie chcę używać innego e-maila, bo inni też mają prawo pogadać.

    > > Warto, bo niedźwiedź jakby obudził się zimie na dobre,
    > > to mógłby nie przeżyć.
    > Spojrz w lustro. Na pewno jestes niedzwiedziem? Ja nie.
    Nie napisałam, że jestem niedźwiedziem, napisałam "jak niedźwiedź".

    > >> A to juz bzdura jest. Uzasadaniac nawet nie bede
    > > Bo nie masz argumentów.
    > > Ja mam. patrz:
    > > http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=279&w=16784
    794&a=24335857
    > > najważniejsze na końcu.
    > Sfrustrowana kobieta, ktora nie potrafi sobie radzic w zyciu
    > znalazla sobie prace z banda kanciarzy.

    "Bandzie kanciarzy" :) To ty powiedziałaś. Określiłaś tak
    pracowników "centrali dużej firmy " jak jest napisane w tym tekście.
    Popatrz oni w większości o tym musieli wiedzieć. Każdy z nich kto o tym
    wiedział był nieuczciwy, i oni zostali w pracy, a zwolniono tę którą okradli.

    > >>> A dlaczego on ma nadrabiać swoje błędy moim kosztem ?
    > >> Jakim Twoim kosztem przepraszam...?
    > > Moim, bo wielokrotnie musiałam poprawiać błędy niedouczonych
    > > programistów.
    > Za darmo? Bo jesli nie, to moze przemysl czy na pewno Twoim
    > kosztem ;)
    Na pewno, bo mi za słabo płacili.

    > > Człowiek z wykształceniem kierunkowym, który  skończył
    > > kierunek zgodny z zainteresowaniami, robi mniej błędów,
    > > od pseudo informatyka, który się przekwalifikował, bo
    > > w tej dziedzinie były lepsze zarobki, a takich informatyków
    > > jest obecnie najwięcej.
    > Masz calkowita racje.
    > Przypominam tylko, ze tu bylo o pasjonatach, ktorzy trafili
    > na nie-swoj kierunek.
    Jak trafił nie na swój kierunek , to chyba nie był wczśniej pasjonatem.
    Tzn był, ale pasjonatem pieniędzy.

    stokrotka

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 33. Data: 2005-06-02 12:33:40
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: " Slawek" <s...@W...gazeta.pl>

    stokrotka <p...@o...pl> napisał(a):

    > Jak trafił nie na swój kierunek , to chyba nie był wczśniej pasjonatem.
    > Tzn był, ale pasjonatem pieniędzy.
    >
    > stokrotka
    >

    Czy to sie tyczy konkretnie mojej osoby?? Bo jesli tak, to niezle mnie
    rozbawilas. Lepszego tekstu nie slyszalem......Pasjonat pieniedzy....A nawet
    jelsi tak, to powiedz mi, kto nim nie jest co???????WSZYSTKO ociera sie o
    pieniadze.Takie zycie!.Nie bede sie rozpisywal dlaczego nie poszedlem na
    informatyke, tak jak ty pani magister, bo nie chodzi tu o to....Powiem
    inaczej. Jak mialem 19 lat, to nie wiedzialem jeszcze czego chce w
    zyciu....Od kilku ostatnich lat to wszystko sie zmienilo..I moja kochana
    wcale nie stwierdzilem przykladowo 2 lata temu,ze chce pracowac w IT, bo tu
    sa pieniadze.........

    Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 34. Data: 2005-06-02 12:53:30
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: stokrotka [2 Jun 2005 13:34:46 +0200]:


    > To mója ostatnia odpowiedź dziś, ze względu na limit
    > 10 wiadomości / na dzień Nie chcę używać innego e-maila,
    > bo inni też mają prawo pogadać.

    Ok.

    > Nie napisałam, że jestem niedźwiedziem, napisałam
    > "jak niedźwiedź".

    A ja Ci zwracam uwage, ze takie miedzygatunkowe porownania
    nie maja wielkiego sensu.

    >> Sfrustrowana kobieta, ktora nie potrafi sobie radzic
    >> w zyciu znalazla sobie prace z banda kanciarzy.
    > "Bandzie kanciarzy" :) To ty powiedziałaś. Określiłaś tak
    > pracowników "centrali dużej firmy " jak jest napisane w tym
    > tekście.

    No powiedzialam, napisalam i okreslilam. Albo sie kanciarzem
    jest, albo nie -- niezaleznie czy pracuje sie w "Centrali duzej
    firmy" czy w kiosku z prasa. A jezeli dziewczyna nie przesadzila
    to tak mniej wiecej to wyglada.

    > Popatrz oni w większości o tym musieli wiedzieć. Każdy z nich
    > kto o tym wiedział był nieuczciwy, i oni zostali w pracy, a
    > zwolniono tę którą okradli.

    No i? Nadal nie wiem, na co to wlasciwie ma byc argument.
    Przeciez dziewczyna sama pisze, ze widziala od poczatku ze
    trafila kiepsko, ze pracuje z ludzmi, ktorzy maja powiedzmy
    kiepska opinie wsrod pracownikow. Jej prywatny wybor, jak
    jej sie tak podobalo to czego teraz jeczy?

    >> Za darmo? Bo jesli nie, to moze przemysl czy na pewno Twoim
    >> kosztem ;)
    > Na pewno, bo mi za słabo płacili.

    Boszsz dziewczyno! Ten Ci zabiera stanowisko, tamten Ci za
    malo placi, sytuacja Ci nie pozwala, czy w Twoim zyciu jest
    w ogole cokolwiek, co zalezy od Ciebie...?

    Zgodzilas sie na warunki? Zgodzilas. Wiec czemu marudzisz?
    I pytanie dodatkowe: zdajesz sobie sprawe z tego, ze gdyby
    tam na tych stanowiskach siedzieli profesjonalisci, to ani
    grosza bys za poprawianie nie dostala -- bo nie byloby co
    poprawiac? Bo nie jest powiedziane przeciez, ze to Ty bys
    na tym stanowisku siedziala.

    > Jak trafił nie na swój kierunek , to chyba nie był wczśniej
    > pasjonatem.

    Dlaczego? Mi tam malo brakowalo, zebym skonczyla wlasnie
    informatyke. Na szczescie przeszla mi ta ochota, zanim
    pare lat zycia stracilam -- bo pewnie siedzialabym teraz
    na bezrobotnym i narzekala, ze "ja mam dyplom! A oni mi
    nie chca dac pracy!!!" ;)

    Rozne sa w zyciu sytuacje a ludzie maja to do siebie, ze
    nie sa nieomylni. To nie jest nic zlego. Zle jest dopiero
    to, ze kiedy sie zaczynaja orientowac w popelnionym bledzie
    zamiast go naprawic -- glupio sie upieraja zeby trzymac sie
    raz obranej drogi.

    > Tzn był, ale pasjonatem pieniędzy.

    A Ty nie jestes? To co Ci za roznica, ile Ci zaplacili, a?

    Kazdy lubi miec pieniadze. A ci, ktorzy twierdza ze im na
    nich nie zalezy, niech to ladnie udowodnia zasuwajac gdzies
    za darmo. Jacys chetni? ;) Mam troche pracy dla programistow
    i skoro nie lubisz pieniedzy, to chetnie Ci nie zaplace.


    Kira


  • 35. Data: 2005-06-02 13:04:17
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: " " <s...@W...gazeta.pl>

    Kira <c...@-...pl> napisał(a):
    > > Tzn był, ale pasjonatem pieniędzy.
    >
    > A Ty nie jestes? To co Ci za roznica, ile Ci zaplacili, a?
    >
    > Kazdy lubi miec pieniadze. A ci, ktorzy twierdza ze im na
    > nich nie zalezy, niech to ladnie udowodnia zasuwajac gdzies
    > za darmo. Jacys chetni? ;) Mam troche pracy dla programistow
    > i skoro nie lubisz pieniedzy, to chetnie Ci nie zaplace.
    >
    >
    > Kira

    Amen..........Śmieszni są ci, którzy mówią że dla nich pieniadze się nie
    liczą...To jestem ciekaw za co ci ludzie żyją.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 36. Data: 2005-06-02 13:04:25
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: " Sławek" <s...@W...gazeta.pl>

    Kira <c...@-...pl> napisał(a):
    > > Tzn był, ale pasjonatem pieniędzy.
    >
    > A Ty nie jestes? To co Ci za roznica, ile Ci zaplacili, a?
    >
    > Kazdy lubi miec pieniadze. A ci, ktorzy twierdza ze im na
    > nich nie zalezy, niech to ladnie udowodnia zasuwajac gdzies
    > za darmo. Jacys chetni? ;) Mam troche pracy dla programistow
    > i skoro nie lubisz pieniedzy, to chetnie Ci nie zaplace.
    >
    >
    > Kira

    Amen..........Śmieszni są ci, którzy mówią że dla nich pieniadze się nie
    liczą...To jestem ciekaw za co ci ludzie żyją.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 37. Data: 2005-06-02 13:51:28
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: " " <b...@W...gazeta.pl>

    > Kazdy lubi miec pieniadze. A ci, ktorzy twierdza ze im na
    > nich nie zalezy, niech to ladnie udowodnia zasuwajac gdzies
    > za darmo. Jacys chetni? ;) Mam troche pracy dla programistow
    > i skoro nie lubisz pieniedzy, to chetnie Ci nie zaplace.
    >

    Kolega na rozmowie kwalifikacyjnej kiedys juz... dawno temu, staral sie jak
    najlepiej wypasc... no i tam sciemnia... ze pieniadze nie sa najwazniejsze
    itp. idp. A szef: "jak Ty nie pracujesz dla pieniedzy to ja nie chce z Toba
    pracowac".
    Jarod

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 38. Data: 2005-06-02 14:09:47
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: [Thu, 2 Jun 2005 13:51:28 +0000 (UTC)]:


    > A szef: "jak Ty nie pracujesz dla pieniedzy to ja nie chce
    > z Toba pracowac".

    A nie no, to juz przegiecie w druga strone jest. Znaczy sie
    ja z takimi, co to pracuja "gdziekolwiek, byle duzo placili"
    to tez nieszczegolnie mam ochote miec do czynienia :P Ale i
    fakt, ze jak ktos mi wyskakuje z tekstami typu "bo pieniadze
    sie nie licza" to ja mu od reki proponuje zeby za free sobie
    pracowal. Jakos nikt jeszcze nie potwierdzil swojej teorii i
    nie zgodzil sie na zasuwanie za darmo.

    I w sumie dobrze, bo to znaczy ze nie mamy stada frajerow,
    tylko po prostu oglupionych przez pseudo-doradcow ludzi...


    Kira


  • 39. Data: 2005-06-02 14:58:47
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>

    Użytkownik "Sławek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d7l698$41v$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A czy w takim bądź razie w cv mam
    > w ogóle zaznaczać, że ukończyłem studia
    > > wyższe ?? Pomimo tego, że nie mam mgr inż z IT?
    [...]

    Nie obraź się - ale gdybyś do mnie do firmy przysłał CV na stanowisko
    'informatyka', to już jesteś pogrzebany... Przecież nie będę Ciebie uczył
    podstaw, jak pisanie maila, odpowiadania na listach dyskusyjnych (to często
    podstawe narzędzie administratora - wymiana doświadczeń),
    czy konfiguracja najczęsciej używanego czytnika
    mailowego/newsowego (OE). Zimny kubeł na głowę? - bardzo dobrze.
    Może Ci ta uwaga pomoże w zdobyciu upragnionej pracy...

    --
    Dominik Siedlak (bachus)
    Na serwerze bachus - login taki mam,
    serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...


  • 40. Data: 2005-06-02 15:08:47
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>


    Użytkownik "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:d7n74o$t4j$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Sławek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:d7l698$41v$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > A czy w takim bądź razie w cv mam
    > > w ogóle zaznaczać, że ukończyłem studia
    > > > wyższe ?? Pomimo tego, że nie mam mgr inż z IT?
    > [...]
    >
    > Nie obraź się - ale gdybyś do mnie do firmy przysłał CV na stanowisko
    > 'informatyka', to już jesteś pogrzebany... Przecież nie będę Ciebie uczył
    > podstaw, jak pisanie maila, odpowiadania na listach dyskusyjnych (to
    często
    > podstawe narzędzie administratora - wymiana doświadczeń),
    > czy konfiguracja najczęsciej używanego czytnika
    > mailowego/newsowego (OE). Zimny kubeł na głowę? - bardzo dobrze.
    > Może Ci ta uwaga pomoże w zdobyciu upragnionej pracy...
    >
    > --
    > Dominik Siedlak (bachus)
    > Na serwerze bachus - login taki mam,
    > serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

    ???????????????????????????????

    O co Ci chodzi?? Przecież tylko z ciekawości się spytałem o to czy mam
    zamieszczać w CV informację na temat moich studiów czy też nie..Dla Twojej
    informacji w każdym życiorysie zaznaczam jaki kierunek studiów
    ukończyłem...A jeśli chodzi o grupy dyskusyjne i inne tego typu sprawy, o
    których wspomniałes, to na prawde nie rozumiem dlaczego się tak do tego
    doczsepiłeś....Niektórzy szukają dziury w całym....I wcale nie wylałeś na
    mnie zimnego kubła, bo tak na prawdę wypowiedź ta zupełnie nie miała
    sensu.......I jeszcze coś...Gdybym nie umiał zrobić "konfiguracjI
    najczęsciej używanego czytnika mailowego/newsowego (OE)." , to jak według
    Ciebie odpowiadałbym i zamieszczał tematy na grupie??????


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1