eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 345

  • 61. Data: 2005-09-08 17:31:51
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zasz
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "stokrotka"

    > Z tego co wiem nie była to ostatnia reforma ortografi.

    Z tego, co ja wiem, to 'ortografii' ;)))))))

    --
    Koziorozec


  • 62. Data: 2005-09-08 17:40:14
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "stokrotka"

    > Problem ortografi też w istoście uważam, za śmieszny, i dlatego
    apolityczny, a
    > więc również prosty i tani do przeprowadzenia (wystarczy zmienić
    elementarze).

    Problem 'ortografi' to może i śmieszny, ale w kwestii ORTOGRAFII
    - to poważna sprawa! ;>>>


    Jeszcze taniej wyjdzie, jak ci, którzy mają problem z ortografią
    - nauczą się jej! Nie trzeba wtedy zmieniać elementarzy,
    a wystarczy nad nim trochę posiedzieć z dzieckiem. ;>>>

    --
    Koziorozec


  • 63. Data: 2005-09-08 17:47:51
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "stokrotka" napisał w wiadomości

    > ortografia jest niepotrzebna,
    > bo zastępuje ją komputer,

    O! To coś nowego???
    A niby jak to się odbywa???
    A inne czynności też można zastąpić przy pomocy
    komputera? :>>> Np. myślenie? Czytałam o sztucznej
    inteligencji, może nie trzeba już myśleć? :>>>

    > to ludzie którzy w tym czasie uczą się czegoś pożytecznego,
    > lub odpoczywając prowadzą higieniczny, zdrowy tryb życia.

    ;))) Dobrze się czujesz?


    --
    Koziorozec


  • 64. Data: 2005-09-08 17:55:59
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "stokrotka" <o...@a...pl>

    > Jeszcze taniej wyjdzie, jak ci, którzy mają problem z ortografią
    > - nauczą się jej! Nie trzeba wtedy zmieniać elementarzy,
    > a wystarczy nad nim trochę posiedzieć z dzieckiem. ;>>>

    To po prostu nie prawda.
    Otografia jest BARDZO DROGA.

    Są dzieci, którym ortografia przychodzi bardzo trudno. Ile kosztuje lekcja ze
    specjalista w tej dziedzinie?

    Nauka ortografii zajmuje czas, a ten jest cenny,
    powoduje dzieci nie nauczą się tego co im będzie naprawdę potrzebne.
    Np pływania , czy dodawania.
    Potem będą budowac mosty, które się będą walić, albo wpadną do rowu i sie
    utopią, bo zamiast nauczyć dodawania i odejmowania, ktoś wkuwał: "dół"
    czy "duł".

    A ile dzieci pójdzie na wagary by ominąć dyktando?
    Będą wtedy bez opieki, ile kosztują konsekwencje wypadków, które mają miejsce
    wczasie wagarów ?




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 65. Data: 2005-09-08 17:57:55
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zasz
    Od: "stokrotka" <o...@a...pl>

    > Użytkownik "stokrotka"
    >
    > > Z tego co wiem nie była to ostatnia reforma ortografi.
    >
    > Z tego, co ja wiem, to 'ortografii' ;)))))))
    Przestań się czepiać mojej klawiatury, mam po prostu źle ustawione opóźnienie,
    nie mogę zmienić, bo nie tylko ja z niego korzystam.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 66. Data: 2005-09-08 18:00:13
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    stokrotka napisał(a):
    > Może nie lenie, tylko ludzie którzy się dostosowali.
    > Którzy są świadomi, że ortografia jest niepotrzebna,
    > bo zastępuje ją komputer,
    > to ludzie którzy w tym czasie uczą się czegoś pożytecznego,
    > lub odpoczywając prowadzą higieniczny, zdrowy tryb życia.
    Jasne. Polonisci sa brudasami, kazdy kto zna zasady pisowni smierdzi,
    zlikwidujmy nauke tabliczki mnozenia, pierwiastkowanie i potegowanie, ze
    o procentach nie wspomne, bo przeciez sa kalkulatory i komputery.
    Kalkulatory i komputery oczywiscie same posiadly ta wiedze. A najlepiej
    to w ogole zlikwidujmy szkole - przeciez wszystkiego mozna sie nauczyc
    samemu, przegladajac newsy, www itp
    Ile to ludzie nie wymysla zeby usprawiedliwic wlasne lenistwo (nie mam
    nic do osob ktore naprawde maja dysortografie czy dysleksje)

    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ 76259763
    Skype: badzio


  • 67. Data: 2005-09-08 18:01:23
    Temat: Re: Zreformujmyortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mniezaszczekają.
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "stokrotka " napisał w wiadomości

    > > Zacznijmy od czytania ze zrozumieniem
    > > opisu grupy na którą wysyłamy post.
    > Zacznij od uważnego przeczytania pierwszej z wiadomości w tym wątku.

    Pierwsza wiadomość w TYM WĄTKU to Twoja wiadomość
    z propozycją: "Zreformujmyortografię.Dyslektycy łączcie się,
    bo mniezaszczekają."

    Ty na pewno ten Uniwersytet Warszawski kończyłaś???


    --
    Koziorozec


  • 68. Data: 2005-09-08 18:04:40
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "stokrotka" <o...@a...pl>

    > > ortografia jest niepotrzebna,
    > > bo zastępuje ją komputer,
    >
    > O! To coś nowego???
    > A niby jak to się odbywa???
    śą darmowe edytory tekstu ze słownikiem

    > A inne czynności też można zastąpić przy pomocy
    > komputera? :>>>
    Wiele czynności tak, np liczenie.

    > Np. myślenie?
    Nie , i tego nie napisałam, ale ortografia nie ma nic wspólnego z myśleniem.
    Ortografia to jest NAWYK, często nielogiczny,
    który ludzie ciężko myslący i ociężali umysłowo,
    narzucają bezmyślnie następnym, pokoleniom.

    > > to ludzie którzy w tym czasie uczą się czegoś pożytecznego,
    > > lub odpoczywając prowadzą higieniczny, zdrowy tryb życia.
    >
    > ;))) Dobrze się czujesz?
    Dawno się tak świetnie nie czułam.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 69. Data: 2005-09-08 18:11:49
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "stokrotka" <o...@a...pl>

    > Jasne. Polonisci sa brudasami,
    Dlaczego obrzucasz polonistów błotem ? Ja tego nie robię.

    > kazdy kto zna zasady pisowni smierdzi,
    Dlaczego nie nawidzisz całych rzesz ludzi wykształconych ?

    > zlikwidujmy nauke tabliczki mnozenia, pierwiastkowanie i potegowanie,
    NIe chcesz się uczyć to się nie ucz twoja sprawa.

    > A najlepiej
    > to w ogole zlikwidujmy szkole
    Jestem przeciw,
    W szkole, statystycznie, przeliczając na liczbę godzin spędzanych przez dziecko
    w szkole, jest bezpiecznie . (ilość wypadków w procentach).
    Po za tym w dobrej szkole można się nuczyć wielu rzeczy ciekawych i użytecznych.
    Jednak ortografia nie zalicza się do użytecznych.

    > przeciez wszystkiego mozna sie nauczyc samemu, przegladajac newsy,
    Nie , trzeba najpier umieć czytać, a ty po prostu bardzo boisz się , że po
    reformie nie umiałbyś czytać.

    > Ile to ludzie nie wymysla zeby usprawiedliwic wlasne lenistwo (nie mam
    > nic do osob ktore naprawde maja dysortografie czy dysleksje)
    Chyba jednak masz.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 70. Data: 2005-09-08 18:14:01
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "stokrotka" napisał w wiadomości

    > Otografia jest BARDZO DROGA.

    A życie bardzo ciężkie i naprawdę niebezpieczne!
    :>>>

    > Są dzieci, którym ortografia przychodzi bardzo trudno.
    > Ile kosztuje lekcja ze
    > specjalista w tej dziedzinie?

    A wystarczy, jak rodzice będą ją umieli - z dzieckiem
    też trzeba posiedzieć, jak mu ciężej nauka idzie.

    > Nauka ortografii zajmuje czas, a ten jest cenny,

    Tak samo, jak mycie, spanie, nauka dodawania...
    Po cholerę to robić? Wiesz, ile czasu się marnuje???
    :>>>

    > powoduje dzieci nie nauczą się tego co im będzie naprawdę potrzebne.
    > Np pływania , czy dodawania.
    > Potem będą budowac mosty, które się będą walić, albo wpadną do rowu i sie
    > utopią, bo zamiast nauczyć dodawania i odejmowania, ktoś wkuwał: "dół"
    > czy "duł".

    Jak czytam Twoje posty to się zastanawiam, czy Ty jeszcze
    do szkoły podstawowej chodzisz???
    Bo jakoś ten UW to mi tu śmierdzi...

    > A ile dzieci pójdzie na wagary by ominąć dyktando?

    Naprawdę, to szkoda czasu na czytanie i komentowanie takich
    postów. Ile to można ciekawych rzeczy zrobić zamiast tego, np.
    dłubanie w nosie, łapanie much? :))

    > Będą wtedy bez opieki, ile kosztują konsekwencje wypadków,
    > które mają miejsce wczasie wagarów ?

    Oj! A podczas dłubania w nosie, to też trzeba uważać, bo
    można nie trafić i oko sobie wybić! :DDD

    Ja tam bym na Twoim miejscu również uważała podczas
    używania klawiatury. Wiesz, ile osób - nie mając opieki -
    zrobiło sobie 'kuku' takim klawiszem, który wyskoczył???

    :)))

    --
    Koziorozec

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 30 ... 35


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1