eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 41. Data: 2012-07-11 14:21:00
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:

    [...]

    Ok, przyjąłem (te "pierwotne znaczenie").

    > PS1: Zmień swą koszulę, bo cała czerwona.
    > PS2: Zauważ jak bardzo byli w pogardzie w dawnej Polsce ludzie nie interesujący
    się/nie znający się
    > na polityce, że aż słowo 'idiota' przyjęło w języku polskim bardziej
    powszechne dziś
    > znaczenie.

    Ależ ja nie mówię by się nie interesować polityką. Tylko mnie strasznie denerwuje
    niedasizm
    i "zwalanie winy na" tychże. Jak ma być u nas lepiej, skoro znakomita część
    społeczeństwa
    zamiast myśleć "jak" ma być lepiej myślą tylko o tym "jak ponarzekać na stan obecny"?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 42. Data: 2012-07-11 15:22:58
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał:

    > Ależ ja nie mówię by się nie interesować polityką.
    > Tylko mnie strasznie denerwuje niedasizm i "zwalanie winy na" tychże.
    > Jak ma być u nas lepiej, skoro znakomita część społeczeństwa
    > zamiast myśleć "jak" ma być lepiej myślą tylko o tym "jak ponarzekać na stan
    obecny"?

    To są Pana chore projekcje (przynajmniej w stosunku do mnie).
    Naucz sie Pan _logiki_ w dyskusji, bo wmawianie komuś
    zupełnie bezpodstawnie swych majaczen nasuwa wniosek, że
    albo jest Pan mało inteligentny, albo co gorsza jest jakims fanatykiem
    "niezajmowania sie" polityka - słowem: rzeczonym idiotą.

    AK


  • 43. Data: 2012-07-11 15:41:09
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:
    > Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał:
    >
    >> Ależ ja nie mówię by się nie interesować polityką.
    >> Tylko mnie strasznie denerwuje niedasizm i "zwalanie winy na" tychże.
    >> Jak ma być u nas lepiej, skoro znakomita część społeczeństwa
    >> zamiast myśleć "jak" ma być lepiej myślą tylko o tym "jak ponarzekać na stan
    obecny"?
    >
    > To są Pana chore projekcje (przynajmniej w stosunku do mnie).

    Nie pisałem o Tobie, tylko o osobie którą odesłałem na pl.soc.polityka.

    > Naucz sie Pan _logiki_ w dyskusji, bo wmawianie komuś
    > zupełnie bezpodstawnie swych majaczen nasuwa wniosek, że
    > albo jest Pan mało inteligentny, albo co gorsza jest jakims fanatykiem
    > "niezajmowania sie" polityka - słowem: rzeczonym idiotą.

    Może nie bierz wszystkiego tak do siebie?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 44. Data: 2012-07-11 16:17:44
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał:

    >> To są Pana chore projekcje (przynajmniej w stosunku do mnie).
    >
    > Nie pisałem o Tobie, tylko o osobie którą odesłałem na pl.soc.polityka.

    Dlaczego Pan łże jak przysłowiowa "bura suka "?

    "
    On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:
    [...]
    > Panie Wojciechu
    > Jednak jest Pan idiotą (w pierwotnym znaczeniu tego słowa).

    A, czyli tak jak myślałem. Klasyczny "niedasista", "oni winni
    a nie ja, a kto myśli inaczej ten niegodzien".
    "

    AK


  • 45. Data: 2012-07-11 16:49:57
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:

    [...]

    > "
    > On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:
    > [...]
    >> Panie Wojciechu
    >> Jednak jest Pan idiotą (w pierwotnym znaczeniu tego słowa).
    >
    > A, czyli tak jak myślałem. Klasyczny "niedasista", "oni winni
    > a nie ja, a kto myśli inaczej ten niegodzien".
    > "

    I potem w następnym komentarzu przyznałem:

    "Ok, przyjąłem (te "pierwotne znaczenie").". Skoro przyjąłem,
    to również zaakceptowałem Twoje argumenty, czyli moje zwrócone
    w Twoją stronę uznałem za fałszywe.

    Kolejny fragment dot. niedasizmu i zwalania na polityków poniżej już
    napisałem wyjaśniająco i ogólnie, już bez akcentu personalnego w Twoją
    stronę.

    A wracając do tematu, miałbyś coś merytorycznego do dodania?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 46. Data: 2012-07-11 19:09:20
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie w?r?d m?odych
    Od: Piter <n...@s...com>

    W dniu 2012-07-11 13:50, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2012-07-11, Piter <n...@s...com> wrote:
    >> W dniu 2012-07-11 08:19, Piotr pisze:
    >>> W dniu 2012-07-10 18:09, Piter pisze:
    >>>>
    >>>>> Sprzedać ten jeden _nierentowny_ hektar i zabrać się do roboty. Jak
    >>>>> wszyscy inni, którzy jednak pracę mają. Jak nie tu, to za granicą.
    >>>>>
    >>>>> Pozdrawiam
    >>>>> Piotr
    >>>>
    >>>>
    >>>> Ty jednak jestes glupim chujem wychowanym przez TVN i podobnych
    >>>> bezideowych sqrwysynkow , bo jakbys chcial wiedziec to w francji nikt
    >>>> nie musial emigrowac i z niemiec za chlebem tak jak z polski a jest to
    >>>> wieksza emigracja niz przed wojna swiatowa.
    >>> Emigrują do USA, Kanady
    >>
    >> A qrwa niemcy francja UK to qrwa nie jest emigracja glupi chuju ?
    >
    > Najpierw czytaj, potem myśl, potem pisz.
    > Jak umiesz tylko dwie czynności wykonać, to daruj sobie tą ostatnią.
    > On Ci napisał skąd emigrują ludzie z francji i niemiec.
    >

    Taa a te tabuny kolorowych to z ksiezyca ?



  • 47. Data: 2012-07-11 19:12:10
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: Piter <n...@s...com>

    W dniu 2012-07-11 10:47, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2012-07-11, AK <n...@n...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Czy mógłbyś już z tą swoją polityką iść na właściwą grupę?
    >>
    >> Wojciechu.
    >> Nie bądź Pan takim idiotą (w pierwotnym znaczeniu tego słowa).
    >
    > Anonimie.
    >
    > Śmiem twierdzić, że mój poziom intelektualny przewyższa
    > znacznie poziom intelektualny osób, które zamiast merytorycznej
    > dyskusji potrafią tylko rzucać jadem w dyskutantów tudzież
    > obwiniać o wszystko polityków i uprawiać "drzewiejbywa-lizm".
    >
    > Pańska więc uwaga powinna być skierowana do innego grona. Licząc
    > na pana spostrzegawczość, wierzę że domyśli się Pan którego.
    >


    taa twoj poziom intelektualny jest takl wysoko ze niedostrzega w jakim
    gownie zyje.

    A qrwa jakkolwiek by jej nie nazwac zawsze bedzie qwrwa panie Yntelygent
    szpagatowy a rodzice to srali za stodola co ?



  • 48. Data: 2012-07-12 00:17:30
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: " swstr" <s...@g...pl>

    > Oto jedna z przyczyn bezrobocia. Ludzie sa idiotami nie potrafiącymi
    > powiązać Nemo z Emo.
    > Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to co napisał kejter to prowokacja. No
    > chyba, że nie :)
    >

    Oczywiscie Emo:) Specjalnie nic do nich nie mam ale z doswiadczenia wiem ze u
    pracodawcy wiekszych szans nie maja. A jesli nawet, to po tygodniu aut.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 49. Data: 2012-07-12 00:51:59
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie wśród młodych
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:jtjdap$ki4$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał:
    >
    >> Chciałbyś takich pracowników? Ja nie.
    >
    > Slowem: jakie pokolenie, takie zatrudnienie: śmieciowe
    >
    Dokładnie. Śmieciowość tego pokolenia polega na tym że wychował ich
    obsolutnie ułomny i nieprzystający do rzeczywistości system edukacji
    wmawiając im jako prawdy treści które nie przystawały nawet do późnego PRLu
    gdzie należało jednak trochę pokombinowac by do czegoś dojść. Podstawową
    ułomnością systemu edukacji jest to że zmieniają się na gorsze tylko treści
    programowe. Sam system jest nadal bezpieczną oazą chronioną przez ustawy w
    rodzaju KN i system ten od czasów PRL absolutnie nie miał powodów by się
    zmienić. Efekty tego widać w samych zresztą utyskiwaniach nauczycieli na
    każdą próbę zmiany ich statusu. Czytałem na jakichś forach wypowiedzi
    nauczycieli że tylko dlatego wybrali ten zawód że gwarantował im
    wczesniejszą emeryturę i dużo wolnego. Zadnej wyższej idei, powołania czy
    tym podobnych pierdół. W czasach późnego PRL, gdy chodziłem do szkół, trochę
    z przymusu i bez przekonania prowadzono jakąś tam indoktrynację ideową.
    Teraz nawet tego nie ma. Nie ma nauki, nie ma wychowania - w sumie to
    dzieciaki chyba chodzą do szkoły by zachować jakieś powody dla których
    państwo utrzymuje zawód nauczyciela. Mam też wrażenie że tzw "państwo" ma
    interes w tym by system edukacji wypuszczał nieprzystosowanych bezwolnych
    baranów, którzy będą na tyle głupi i bezradni że nie wysadzą obecnego
    pokolenia rządzących ze stołka. Co będzie później - niech się inni
    martwią....
    Co by nie mówić o PRL, to praktycznie cała infrastruktura jaką mamy powstała
    za jego ś.p. czasów. To fakt. Od upadku PRL relatywnie niewiele powstało za
    to całkiem sporo zostało zniszczone. Podobnie w okresie międzywojennym:
    stworzono takie rzeczy jakich nigdy już później nie dokonano. Do tworzenia
    potrzebny jest duch, chęci i umiejętności. Pieniądze są sprawą wtórną czego
    dowodem są państwa żyjące całe lata w izolacji lub państwa bez własnych
    zasobów naturalnych.

    Młode pokolenie jest wybitnie śmieciowe. Chciałoby manny z nieba niczego nie
    dając w zamian od siebie. najlepiej 20 tys za pierwszy miesiąc pracy. Bez
    żadnych umiejętności i jedyny cel to piwko po pracy. I żeby niczego nie
    wymagać.

    Z drugiej strony, jeżeli barany dają się orzynać, dlaczego ich nie rżnąć?
    Dlaczego ich nie wykorzystywać płacąc im po 600 zł jeżeli sami na to
    pozwalają?
    Czy jest obowiązek pracy na etacie? Zaraz się odezwą głosy że tak, że nie
    mają możliwości, że życie zmusza itede itepe. Mają. Jak każdy kto ma dwie
    ręce i coś więcej miedzy uszami niż tylko pętlę programową: If piwo_koniec
    then next_piwo_order
    Jeżeli więc nie będzie chętnych do pracy za tysiąc czy dwa tysiące,
    pracodawcy w końcu się złamią i chcąc jakoś tam funkcjonować będą musieli
    podnieść wynagrodzenia. Jaki problem w tym aby jutro rano każdy wstał i
    powiedział sobie: "Za tysiąc? Pierdolę, nie robie" i odszedł z pracy.
    Wyobrażacie sobie co by było? I tak naprawdę w czym problem aby tak zrobić?
    Czy praca za 1200 zł na miesiąc jest warta tego by się tak o nią trząść?
    Zaraz ktoś powie: kredyty, rachunki, płatności.... To tylko rzeczy. Coż one
    są warte. Niech je zabiorą, niech próbują sprzedać.. Kto by je kupił jeżeli
    wszyscy porzuciliby nierentowną pracę? Większość ludzi ma kapitalną
    tendencję do stawania się niewolnikami własnych rzeczy, treścią ich życia
    jest permanentny strach przed utratą tych przedmiotów. Nie potrafią być
    wolni. Inni dobrze o tym wiedzą i wykorzystują to perfidnie. W tym wszystkim
    mam smutne i nieodpoarte wrażenie, że zawsze jednak będą tacy którzy się
    zgodzą pracować chociażby za tych kilka stówek. Za obietniecę lub wręcz
    pozór bezpieczeństwa i stabilizacji. Czyja to wina? Tylko i wyłącznie ich
    samych! Nie państwa, nie systemu, nie bozi, nie tej czy innej partii. To oni
    sami tworzą ten chory rynek na czysto rynkowej zasadzie mówiącej że popyt
    rodzi podaż. Jeżeli jest popyt na pracę za 800 zł /miesiąc to naturalnym
    jest że będzie podaż takiej pracy bo dlaczego nie? I nie pomoże tu żadne
    udawanie przez państwo że coś w tym kierunku robi a kto wierzy,. że jest
    inaczej ten głąb. Z jednej strony ludzka głupota a z drugiej cwaniacka
    pazerność zawsze wygra z nieegzekwowanym prawem.
    --
    Jackare


  • 50. Data: 2012-07-12 08:24:58
    Temat: Re: stracone pokolene, bezrobocie w?r?d m?odych
    Od: "Emeryt" <w...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:4ffd2011$0$26685$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2012-07-11 08:28, Emeryt pisze:
    >
    >>>> a była bezpłatna służba zdrowia
    >>>
    >>> Jasne, że bezpłatna. Lekarstwa materializowały się z dymu kominów
    >>> fabrycznych, lekarze pensje brali w dodrukowywanych w miarę potrzeby
    >>> banknotach, a u dentysty maszyna do borowania zębów napędzana była
    >>> nożnym
    >>> kołowrotkiem. Cud miód i orzeszki.
    >>
    >> Ty naprawde jesteś młodym idiotą powtarzającym slogany o których każdy
    >> kto
    >> żył w tamtych czasach wie że to wierutne kłamstwo.
    >
    >> Więc dla przypomnienia
    >> ludzie na leki wydawali grosze, emeryci i renciści mieli leki za darmo.
    >> Spytaj sie swoich rodziców jak nie wierzysz że tak było. W wielkiej
    >> reformie
    >> służy zdrowia w 1998 r nikt nie podnosił postulatu zmiejszenia kolejek do
    >> przychodni i szpitali, bo kolejek nie było o dziwo.
    >
    > To nazwać można kłamstwem, czy głupotą, a może Ty leczyłeś się w szpitalu
    > MSW, gdzie kolejek nie było? Jakoś WOŚP zaczął grać dlatego, że właśnie
    > kolejki były i kombinowano jak je zmniejszyć przynajmniej dla dzieci..

    Kłam dalej może ktoś uwierzy
    Cytat z encyklopedi: "Dotychczas odbyło się 20 edycji "Finału Wielkiej
    Orkiestry Świątecznej Pomocy", podczas których zebrano łącznie ok. 122 mln
    dolarów (bez ostatniej edycji). Pieniądze te wykorzystano na zakup sprzętu
    medycznego dla ponad 650 placówek medycznych w całej Polsce"
    Dlatego bo od początku WOŚP czyli 2003 r(a więc nie za tzw komuny) zbierała
    kase na sprzęt medyczny szczególnie deficytowy na kardiologi dzieciecej.
    Nigdy (powtarzam nigdy) nie zbierała ona kasy na likwidacje kolejek za
    komuny, bo nie działała w tym czasie i przede wszystkim dlatego bo kolejek w
    służbie zdrowia za komuny nie było. Jest na to miliony jeszcze żyjących
    świadków.

    A Ty kłamiesz bezczelnie kłamiesz i albo jesteś głupi albo Ci za to płacą.
    Więc ile Ci za to płacą???



strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1