eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzyszłośc etatu › Re: przyszłośc etatu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: przyszłośc etatu
    Date: Sun, 17 Apr 2005 15:51:19 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 70
    Message-ID: <d3tpt6$9r0$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <d38445$eps$1@news.onet.pl> <d391mp$bgs$1@inews.gazeta.pl>
    <d39ap7$6u3$1@news.dialog.net.pl> <d39dh5$1ho$1@news.onet.pl>
    <d3c0s8$3pb$1@inews.gazeta.pl> <d3c27m$idu$1@news.onet.pl>
    <d3cc19$fo1$1@inews.gazeta.pl> <opso13b0ak4iukdk@krzysztofc>
    <d3dkgj$igl$1@news.dialog.net.pl> <d3eov0$hft$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <d3er2q$2na$1@nemesis.news.tpi.pl> <d3es23$4kg$1@amigo.idg.com.pl>
    <d3et8b$g0h$1@nemesis.news.tpi.pl> <d3lc9r$e0o$1@amigo.idg.com.pl>
    <d3t2sn$8mv$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <1...@n...pisz.tu>
    <d3t712$qv3$1@nemesis.news.tpi.pl> <1...@n...pisz.tu>
    NNTP-Posting-Host: axe76.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1113746151 10080 83.27.90.76 (17 Apr 2005 13:55:51 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Apr 2005 13:55:51 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:147199
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Jan Kowalski" <J...@n...pisz.tu> napisał w wiadomości
    news:102622999.20050417142034@nie.pisz.tu...

    >> W branzach, z ktorymi mam od kilku lat kontakt i obserwacje zarzadzania
    >> na
    >> zywo, czulabym sie gotowa teraz. Ale nikt ze mna takiej umowy nie
    >> nawiaze,
    >> podejrzewam, ze ani za te 2 lata, ani za 5.
    >
    > A to ja chętnie. Zająłbym się wyłącznie szkoleniami ludzi i sprzedażą.
    > Ale za daleko jesteś...
    > Tylko dlaczego? Przecież jeśli miałabyś rozkręcić dobrze małą firmę,
    > to znacznie lepiej dla Ciebie byłoby zrobić to dla siebie... Niewielka
    > różnica przy małych inwestycjach, a w Twojej branży i Twoimi
    > kontaktami to sprawa zupełnie realna.

    Nie mam kapitalu w tej chwili. Wbrew pozorom, jakie moze stwarzac moje
    entuzjastycznosc, jestem ostrozna i planujaca z marginesem bezpieczenstwa.
    Nie mam teraz kasy, zeby utrzymac biznes na dokladaniu do niego przez 1,5
    roku, a mysle o branzy, w ktorej rentownosc pojawia sie po roku przy dobrym
    zarzadzaniu. Jakbym sie uparla zaczynac teraz, to prywatny inwestor w sp. z
    o.o., czyli pieniadze w zamian za udzialy, znalazlby sie, ale po co dzielic
    sie tak dalece zyskami z wlasnego, gdy jestem zadowolona z obecnego etapu
    zycia zawodowego i mam plany zgromadzenia tej kasy przez 4-5 lat? A poniewaz
    jakosc jest mi droga, nie chce stawac przed problemami np. koniecznosci
    oszczedzania na najlepszych materialach biurowych i promocyjnych.

    > W tym właśnie problem z szukaniem zarządzającego dla małej firmy. Po
    > co ktoś "dobry" miałby to robić dla Ciebie a nie dla siebie. A z kolei
    > jeżeli "ze strachu" przed własnymi inwestycjami, to takiego też nie
    > chcę. Mam ryzykować zamiast niego?

    Mysle, ze sa ludzie, ktorzy sa na etapie zbierania wlasnego kapitalu, bo nie
    chca zaczynac w zbyt partyzanckich warunkach i dla nich by to byla dobra
    szkola i z tych powodow by mogli chciec poswiecic swoj czas.

    >> Ewentualnie takim doswiadczeniem jest bycie menedzerem w ktoryms z
    >> gigantow zatrudniajacych menedzerow - no ale tacy, fakt, do malej
    >> firmy nie pojda.
    >
    > No więc właśnie. Jak widzisz - małe szanse dla zmiany trybu życia
    > szefa małej firmy :(

    Ale juz w "malych srednich" widywalam to. Jest taka jedna, z ktora
    wspolpracuje w jednym projekcie. Mam kontakt z dwoma menedzerami -
    wlasciciele pojawiaja sie czasami dogladac, a tak to zajmuja sie swoja
    podstawowa praca w szkolnictwie, ktora nie jest zbyt dochodowa, ale ja
    lubia, jak przypuszczam.

    Uczelnie zle ksztalca na kierunku "zarzadzanie". Zarzadzanie to powinna byc
    "przedsiebiorczosc". Absolwent zarzadzania powinien byc czlowiekiem gotowym
    zatrudnic sie w taki wlasnie sposob, przez kilka lat ze swojego procentu od
    zysku uzbierac kapital na rozpoczecie wlasnego biznesu, a po drodze odciazyc
    wlasciciela takiej malej czy sredniej firmy. Niestety absolwent po tym
    kierunku, jesli nic poza nauka nie robil, jest absolutnie nie przygotowany
    do takiej roli. Studiowalam na innym kierunku, ale widzialam program i
    mielismy z zarzadzaniem sporo wspolnych zajec. Ogolnie, to nauczanie jest
    ukierunkowane na niepolskie warunki (amerykanskie podreczniki, case studies
    z innych realiow) i raczej na prace w koncernie niz na zarzadzanie mala
    firma. Biblia tego przedmiotu, amerykanski podrecznik Griffina o
    zarzadzaniu, tematem przedsiebiorczosci i malych firm w fazie ich wzrostu i
    wdzierania sie na rynek zajmuje sie w jednym rozdziale na dwadziescia pare.
    Reszta rozdzialow jest ciekawa i dobra, ale szanse wprowadzenia w zycie tej
    wiedzy bedzie miala mala czesc absolwentow, ktorzy trafia do takich
    koncernow jak P&G.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1