eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzyszłośc etatu › Re: przyszłośc etatu
  • Data: 2005-04-18 04:18:50
    Temat: Re: przyszłośc etatu
    Od: "MC" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jan Kowalski" <J...@n...pisz.tu> napisał w wiadomości
    news:88185409.20050418012329@nie.pisz.tu...

    > Ale suma kapitału (inwestycyjnego) dużo większa.
    >
    Oczywiście, ale o klimacie politycznym decyduje właśnie dyspersja a nie
    suma.

    > A kto namawia? Chyba, że senatorów, posłów i ministrów nazwiesz
    > plebsem...
    >
    Niewątpliwie z plebsu wyrośli i są pośrednio od niego uzależnieni przez
    kartki do głosowania i sondaże. A kto obalił Millera? Taki pewniak a
    skończył się równie szybko jak był pewny siebie.

    > Konieczność.
    >
    Nie ma takiej. Nie dostrezgam powszechnego imperatywu rozwoju firmy przez
    wzrost zatrudnienia. Może z Twojego punktu obserwacyjnego widać inaczej.

    > Każda firma jest w mniejszym lub większym stopniu "niewolnikiem"
    > warunków w jakich funkcjonuje. Czy to będzie nowa, czy stara.
    > Po prostu - nieudolna splajtuje.
    >
    Tylko w części. Gdybyś miał rację, zglajszachtowanie firm byłoby w znacznie
    większym stopniu niż to jest teraz. Tymczasem firmy są także niewolnikami
    swojej kadry, w tym kierowniczej i wielu innych czynników. Więcej je dzieli
    niż łaczy. Nowe nie mają tego często negatywnego obciążenia. Poza tym mają
    pozytywny wpływ na sferę polityczną.

    > Tylko skąd ci się takie pomysły biorą? To już nie po raz pierwszy,
    > dlatego pytam z ciekawości...
    >
    To wpływ Twojej inspiracji. Nie pisałeś o nadmiarze magistrów przy jakimś
    naborze?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1