eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.szukana › Młody 24 latek-szuka pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-04-28 11:49:17
    Temat: Młody 24 latek-szuka pracy
    Od: ".:Piekarz:." <p...@t...net.pl>

    Witam serdecznie
    Młody 24 latek podejmnie pracę od zaraz.
    Jestem ambitny, rzetelny, zaradny, operatywny, potrafię pracować w
    zespole.Jestem bez nałogów, nie spóżniam się ani nie choruje. Mam
    doświadczenie w sprzedaży (pracowałem w renomowanym salonie samochodowym na
    stanowisku sprzedawcy).Obecnie jeszcze studiuje wieczorowo marketing i
    zarządzanie (bardzo malo zajęć-pogodzę z pracą) ale piszę licencjat w tym
    roku i jeśli nie pogodzę pracy z dalszą edukacją to zrezygnuje z dalszego
    kształcenia. Znam się na komputerach oraz na oprogramowaniu (na przykład:
    pakiet offica, photoshop itp). Mam doświadczenie za kierownicą (prawo jazdy
    od 7 lat - bez kolizji). Pracowałem też przy remontach mieszkań.
    Jeśli szuka Pan(i) osoby do pracy to proszę o szansę i kontakt ze mną.
    Tel: 0603441207
    email: p...@t...net.pl
    Z góry serdecznie dziękuje i życzę wielu sukcesów w życiu zawodowym oraz
    prywatnym.



  • 2. Data: 2003-04-28 12:11:54
    Temat: Stary 24-latek...
    Od: "Macias" <m...@w...pl>

    > Młody 24 latek podejmnie pracę od zaraz.

    Ze starym byłoby już gorzej...

    > Jestem bez nałogów,

    Jestem z nałogami - nałogowo wyszukuję "jestem bez nałogów".

    > nie spóżniam się ani nie choruje.

    Chętnie Cię czymś zarażę - jak wypracowałeś tą odporność?
    Nie chciałbyś posady jako obiekt doświadczalny?

    > studiuje wieczorowo marketing i zarządzanie (bardzo
    > malo zajęć-pogodzę z pracą) ale piszę licencjat w tym
    > roku i jeśli nie pogodzę pracy z dalszą edukacją to
    > zrezygnuje z dalszego kształcenia.

    I błąd!
    W końcu pogodzisz, czy nie? Zdecyduj się...

    > Mam doświadczenie za kierownicą (prawo jazdy
    > od 7 lat - bez kolizji).

    Może w ogóle nie jeździłeś?

    > Z góry serdecznie dziękuje i życzę wielu sukcesów
    > w życiu zawodowym oraz prywatnym.

    ...i wszelkiej pomyślności z okazji tych świąt,
    szczęśliwego Nowego Jajka!

    Maciek

    PS. Bosz...


  • 3. Data: 2003-04-28 13:12:14
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: ".:Piekarz:." <p...@t...net.pl>


    Użytkownik "Macias" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b8j5oe$prn$1@news.onet.pl...
    > > Młody 24 latek podejmnie pracę od zaraz.
    >
    > Ze starym byłoby już gorzej...
    >
    > > Jestem bez nałogów,
    >
    > Jestem z nałogami - nałogowo wyszukuję "jestem bez nałogów".
    >
    > > nie spóżniam się ani nie choruje.
    >
    > Chętnie Cię czymś zarażę - jak wypracowałeś tą odporność?
    > Nie chciałbyś posady jako obiekt doświadczalny?
    >
    > > studiuje wieczorowo marketing i zarządzanie (bardzo
    > > malo zajęć-pogodzę z pracą) ale piszę licencjat w tym
    > > roku i jeśli nie pogodzę pracy z dalszą edukacją to
    > > zrezygnuje z dalszego kształcenia.
    >
    > I błąd!
    > W końcu pogodzisz, czy nie? Zdecyduj się...
    >
    > > Mam doświadczenie za kierownicą (prawo jazdy
    > > od 7 lat - bez kolizji).
    >
    > Może w ogóle nie jeździłeś?
    >
    > > Z góry serdecznie dziękuje i życzę wielu sukcesów
    > > w życiu zawodowym oraz prywatnym.
    >
    > ...i wszelkiej pomyślności z okazji tych świąt,
    > szczęśliwego Nowego Jajka!
    >
    > Maciek
    >
    > PS. Bosz...
    >
    Macku z glową wszystko wporzadku???co do choroby to raczej nie choruje a jak
    choruje to tylko na lekkie przeziebienie ale z pracy przez to nie
    rezygnuje.co do jazdy autem to mysle ze bym sie zastanawial czy ty zrobiles
    tyle tysiecy kilometrow co ja.wiesz jedna prosba zachowaj te swoje plytkie
    docinki do inteligencja raczej nie blyszczysz.moze tobie ktos zalatwil
    dobra,ciepla posadke i teraz kpisz z innych.ja niestety musze radzic sobie
    sam i nie mam zadnych ukladow i nikt mi nie pomoze w zalatwieniu pracy wiec
    wyluzuj troche bo to nie na miejscu!!!!!!!!!!!!



  • 4. Data: 2003-04-28 21:33:55
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: "Macias" <m...@w...pl>

    Właśnie dlatego chcę Ci pomóc...

    Nie uważasz, że to zbyt zabawne, żeby ktoś brał tą ofertę
    poważnie? "młody 24-latek", "JESTEM bez nałogów", "nie
    choruję", "życzę pomyślności"...

    :|
    Bez urazy.

    Maciek


  • 5. Data: 2003-04-28 21:52:01
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: j...@g...pl (Jakub Żołędziowski)

    "Macias" <m...@w...pl> napisał:
    >
    > Nie uważasz, że to zbyt zabawne, żeby ktoś brał tą ofertę
    > poważnie? "młody 24-latek", "JESTEM bez nałogów", "nie
    > choruję", "życzę pomyślności"...
    >
    > :|
    > Bez urazy.
    >
    > Maciek

    Chyba nie uważasz, że człowiek 24-letni jest stary ???
    Nie rozśmieszaj mnie prosze - ja mam na karku 25-ke z kawałkiem i mimo tego,
    co mówisz nie uważam się za starego, a raczej za młodego.

    Kuba

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.szukana


  • 6. Data: 2003-04-28 23:28:51
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: ".:Piekarz:." <p...@t...net.pl>


    Użytkownik "Macias" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b8k6m8$li1$1@news.onet.pl...
    > Właśnie dlatego chcę Ci pomóc...
    >
    > Nie uważasz, że to zbyt zabawne, żeby ktoś brał tą ofertę
    > poważnie? "młody 24-latek", "JESTEM bez nałogów", "nie
    > choruję", "życzę pomyślności"...
    >
    > :|
    > Bez urazy.
    >
    > Maciek
    >
    Słuchaj od pół roku szukam pracy i ciagle byłem poważny więc teraz moge
    pozwolić sobie na odrobine humoru i tak nie licze na to ze uda mi sie
    znaleźć jakaś pracę. Jak pewnie wiesz 90% zatrudnianych to tzw rynek
    wewnetrzny wiec nie licze na te 10%. Ja poprostu nie lubie siedzieć na tyłku
    z założonymi rękoma i nic nie robić.Szukam nadal pracy ale bez rezultatów. A
    co do nałogów to nie mam ich. Nie pale, nie pije (no czasami przy grilu
    wypije ze 2 piwka, symbolicznie kieliszek wodki lub szampana tez ale to nie
    nałóg. A co do zdrowia to nie chodze na zwolnienia, jesli jestem chory to
    tylko drobne przeziebienie ktore kuruje w domciu. Także prosze zachowaj
    swoje zbedne komentarze bo są nie na miejscu.....Ja chcę pracować!!!!!



  • 7. Data: 2003-04-29 18:34:41
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: "Macias" <m...@w...pl>

    > Chyba nie uważasz, że człowiek 24-letni jest stary ???
    > Nie rozśmieszaj mnie prosze - ja mam na karku 25-ke z
    > kawałkiem i mimo tego, co mówisz nie uważam się za starego,
    > a raczej za młodego.

    A czy pisząc "masło" dodajesz "maślane"?
    Albo pisząc - "urodzony w 1970" dodajesz "33-latek"?

    Maciek


  • 8. Data: 2003-04-29 20:16:06
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: j...@g...pl (Jakub Żołędziowski)

    Macias <m...@w...pl> rzekł w pewnej chwili:

    A czy pisząc "masło" dodajesz "maślane"?
    Albo pisząc - "urodzony w 1970" dodajesz "33-latek"?

    Maciek


    Sorry, ale chyba nie rozumiem intencji mojego przedmówcy.
    Jeśli chodziło o to, że podałem swój wiek to uczyniłem to dlatego, aby
    zilustrować dlaczego nie uważam się za starego i aby nie pozostawiać
    wątpliwości dlaczego tak sądzę.
    Miło jednak będzie jak zechcesz napisać jaśniej dla ludzi wolniej myślących
    (ja) ;) co chciałeś przez swoje słowa wyrazić.
    Jeśli będziesz uprzejmy to uczynić - będę wdzięczy.

    Kuba

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.szukana


  • 9. Data: 2003-04-29 20:33:01
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: "Macias" <m...@w...pl>

    To proste nadzwyczaj.

    Chodzi o to, że był to nadzwyczaj zabawny paralogizm!
    Nadzwyczaj, jak na ofertę pracowniczą...

    Nadzwyczaj może nawet w ogóle.

    Pisząc "24-latek", nie używa się dodatkowo przymiotników
    opisujących typu "młody", "stary", bo to zwyczajnie bez
    sensu. Może autor chciał w ten sposób wprowadzić zabawną
    atmosferę, ale ja - gdybym szukał pracownika - raczej
    nie zdecydowałbym się na usługi kogoś, kto przytacza taki
    opis.

    Jeśli 24-latek jest dla kogoś (Ciebie) stary, to jednocześnie
    niemożliwe jest znalezienie młodego 24-latka i odwrotnie.
    Totalną IMHO bzdurą jest więc użycie takich przymiotników.

    Podobnie jak "nie posiadam nałogów".
    W nałogu można być, posiadać można papierosy na przykład.

    Ktoś powie, że się czepiam jakiś mało istotnych szczegółów,
    błędów językowych. Ale one brzmią nadzwyczaj śmiesznie wg
    mnie (bez urazy), szczególnie, jeśli ktoś w ten sposób chce
    znaleźć pracę. Ale śmiesznie raczej w sensie ośmieszenia :(

    Tak samo stwierdzenie "nie choruję".
    Co to w ogóle znaczy? Cyborg jakiś? A skąd wiesz, co Cię
    może spotkać jutro? Stwierdzenie "nie choruję" jest niemal
    tak abstrakcyjne, jak "wiem, kiedy umrę".

    Pozdrawiam! :)
    Maciek


  • 10. Data: 2003-04-30 07:45:55
    Temat: Re: Stary 24-latek...
    Od: "M" <m...@o...pl>

    > Słuchaj od pół roku szukam pracy i ciagle byłem poważny więc teraz moge
    > pozwolić sobie na odrobine humoru i tak nie licze na to ze uda mi sie
    > znaleźć jakaś pracę. Jak pewnie wiesz 90% zatrudnianych to tzw rynek
    > wewnetrzny wiec nie licze na te 10%. Ja poprostu nie lubie siedzieć na
    tyłku
    > z założonymi rękoma i nic nie robić.Szukam nadal pracy ale bez rezultatów.
    A
    > co do nałogów to nie mam ich. Nie pale, nie pije (no czasami przy grilu
    > wypije ze 2 piwka, symbolicznie kieliszek wodki lub szampana tez ale to
    nie
    > nałóg. A co do zdrowia to nie chodze na zwolnienia, jesli jestem chory to
    > tylko drobne przeziebienie ktore kuruje w domciu. Także prosze zachowaj
    > swoje zbedne komentarze bo są nie na miejscu.....Ja chcę pracować!!!!!

    Witam!!!
    nastawienie pozytywne :)

    życze szybkiego znalezienia.....................

    pozdrawiam


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1