>tutaj bym sie z Toba nie zgodzil. majac odpowiednia praktyke w tworzeniu
>www mozna to wszystko wykonac ZNACZNIE taniej.
>ale nie bede o tym dyskutowal bo wybiega to znacznie poza granice
>tematyczne tej grupy.


Nie da sie taniej - zauwaz, ze jesli trafi Ci sie dwoch klientow klient A
dostarcza CDR (Corel), baze w Access, klient B nie dostarcza bazy ale
dostarcza grafe w AI (Illustartor) - co wtedy robisz? Mowisz mu prosze o
EPS'a bo nie mamy softu? Musisz miec wszystko przynajmniej po to zeby moc
materialy odczytac chyba ze skanujesz a pozniej recznie wektor w tym co
masz - Twoj grafik bedzie to robic miesiac - firma wezmie 200pln? Toz nawet
w ZUS bedziesz miec zaleglosci :)

Lee

PS Sprawy sie maja tak ze niestety przy www tzreb miec soft - soft kosztuje
sporo - nie wierze zeby studenci mieli legalny - poza tym zadna szanujaca
sie firma nie podpisze sie pod plagiatem np zdjecia a czesty to watek na
pl.comp.www - kradzieze layoutow, zdjec, fontow etc.

do góry

<s...@p...onet.pl> wrote in message news:akfhnm$bk1$1@news.tpi.pl...

> sklepami - wiekszosc z nich to kradzieze typu przerobka Open Source (och
> wtedy mozna zejsc do 150pln i 30 min pracy naprawde). A ludzie placza ze

Widzę, że nigdy nie zadałeś sobie trudu przeczytania choćby licencji GPL.
Kod pod GPLem możesz sobie wziąć, przerobić i sprzedać. Legalnie. Warunkiem
jest przekazanie klientowi pełnych źródeł tego, co zrobiłeś.

Tomek

do góry

> > sklepami - wiekszosc z nich to kradzieze typu przerobka Open Source (och
> > wtedy mozna zejsc do 150pln i 30 min pracy naprawde). A ludzie placza ze
>
> Widzę, że nigdy nie zadałeś sobie trudu przeczytania choćby licencji GPL.
> Kod pod GPLem możesz sobie wziąć, przerobić i sprzedać. Legalnie.
Warunkiem
> jest przekazanie klientowi pełnych źródeł tego, co zrobiłeś.
>
> Tomek

Eh widze ze troche uproscilem - kiedys mialem do czynienia z pewna firma
ktora robila sklepy po 2000pln brutto - na fakturze bylo implementacja
sklepu www, fizycznie gosciowi przedstawiali osCommerce jako swoj produkt -
zmieniona grafika wyciete copyright - wazne ze klient byl zadowolony no nie
:) Pozniej jeszcze sie dowiedzialem ze handluja tez phpNuke (6000pln), phpBB
(1000pln) - no nie mozna sie doczepic bo przeciez layout zmieniali wiec
jakis wklad pracy i vat mozna bylo naliczyc :) Inna historia z niedawna -
firma supremum chyba no coz oni tylko kopiowali 2advanced - agencja xero za
ponoc niezly ca$h (sami sie niechcacy przyznali na pl.comp.www.nowe-strony).
Nie jest to przestepstwo wykorzystac GPL, tylko nie ma co wciskac kitu
ludziom, a tak robi wiekszosc.

Lee

do góry

Osoba znana wszem i wobec jako AMRA pisująca spod adresu
<a...@a...com> napisała:

> he he he - tak sobie czytam i mysle.
> Po prostu ludzie, ktorzy sie tym zawodowo paraja - chca zarabiac - i
> oni chca zmusic studentow, zeby podniesli ceny. Jesli ceny beda
> odpowiednio wysokie - wtedy przedsiebiorca skorzysta z uslug
> "wyspecjalizowanej firmy". :)
> Panowie... To kapitalizm. Popt i podaz. Jesli studenci zgadzaja sie
> na taka a nie inna cene - nic wam do tego. Mozecie albo plakac jak
> teraz, albo obnizyc ceny, albo przekonac do siebie profesjonalizmem
> wykonania, albo... albpo dobrym marketingiem. Biznes to biznes.
>

Czytając Twą wypowiedź jestem po raz kolejny za oZUSowaniem studentów.
Poza tym jak grzejesz d... u mamusi i tatusia i nie wydajesz ani grosza
na żarcie, mydło itp a zarobione 200 żł wydasz na panienkę to inacześ
śpiewasz niż w momencie gdy harujesz jak wół a za Twoją pracę ktoś chce
zapłacić dużo mniej niż jest warta, tylko dlatego, że studencina zrobi
to taniej.


--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl

do góry

"Xena" <t...@l...com.pl> wrote in message
news:akgi5e$sj3$1@news.tpi.pl...

> > Panowie... To kapitalizm. Popt i podaz. Jesli studenci zgadzaja sie
[...]
> Czytając Twą wypowiedź jestem po raz kolejny za oZUSowaniem studentów.

Właśnie. Licealistów też. Ósmoklasistów sprzedających na Rynku gazety też.

Tomek

do góry

Osoba znana wszem i wobec jako Tomek Zieliński pisująca spod adresu
<t...@f...org.pl> napisała:

> "Xena" <t...@l...com.pl> wrote in message
> news:akgi5e$sj3$1@news.tpi.pl...
>
>>> Panowie... To kapitalizm. Popt i podaz. Jesli studenci zgadzaja sie
> [...]
>> Czytając Twą wypowiedź jestem po raz kolejny za oZUSowaniem
>> studentów.
>
> Właśnie. Licealistów też. Ósmoklasistów sprzedających na Rynku gazety
> też.
Rozumiem, że kpisz, ale jeśli przestaniesz być studentem i bedziesz
musiał utrzymywac rodzinę to będziesz inaczej mówił. Punkt widzenia
zależy od punktusiedzenia.

--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl

do góry

"Xena" <t...@l...com.pl> wrote in message
news:akgm19$gk2$1@news.tpi.pl...

> >> Czytając Twą wypowiedź jestem po raz kolejny za oZUSowaniem
> >> studentów.
> > Właśnie. Licealistów też. Ósmoklasistów sprzedających na Rynku gazety
> > też.
> Rozumiem, że kpisz, ale jeśli przestaniesz być studentem i bedziesz
> musiał utrzymywac rodzinę to będziesz inaczej mówił.

Ha, to nie jest "jeśli" tylko "gdy" i dzień ów zbliża się z każdym... dniem.
Od zbyt dawna już jednak widocznie nie studiujesz, skoro nie pamiętasz, że
to właśnie brać studencka chwyta się każdej roboty dającej kilka dodatkowych
groszy do stypendium (jeśli takowe występuje). Weźmy takich na przykład
ludzi ubranych "w reklamę" (w sensie - trzymetrową maskotkę na przykład).
Albo Świętych Mikołajów. Albo rozdających cośtam w supermarketach. Albo
tworzących małe, niezbyt złożone rozwiązania programistyczne. W tych
wszystkich przypadkach można mówić albo o totalnym zepsuciu rynku przez
studentów, albo o niszy, którą zajmują w porządku rzeczy, w jakim przyszło
nam żyć i pracować. Ja składam się ku tej drugiej opinii.

Również pozdrawiam
Tomek

do góry

On Tue, 27 Aug 2002 16:41:23 +0200, Tomek Zieli?ski wrote:

>> sklepami - wiekszosc z nich to kradzieze typu przerobka Open Source
>> (och wtedy mozna zejsc do 150pln i 30 min pracy naprawde). A ludzie
>> placza ze
>
> Widz?, ?e nigdy nie zada?e? sobie trudu przeczytania choaeby licencji
> GPL. Kod pod GPLem mo?esz sobie wzi?ae, przerobiae i sprzedaae. Legalnie.
> Warunkiem jest przekazanie klientowi pe?nych 1/4 róde? tego, co zrobi?e?.

Tylko klientowi? Bo mi sie wydaje (ale nie jestem pewien, musialbym
jeszcze raz przeczytac GPL) ze jezeli robisz cos na podtstawie kodu GPL,
to w momencie gdy rozpoczynasz dystrybucje (a sprzedaz rozwiazania
klientowi IHMO jest dystrybucja) efekt twojej pracy rownierz musi byc
GPL - czyli musisz udostepnic kod takeigo sklepu wszystkim
zainteresowanym, inaczej to jest piractwo.

Gsl

do góry

Mariusz Kropiwnicki napisał:
[...]
: Tylko klientowi? Bo mi sie wydaje (ale nie jestem pewien, musialbym
: jeszcze raz przeczytac GPL) ze jezeli robisz cos na podtstawie kodu GPL,
: to w momencie gdy rozpoczynasz dystrybucje (a sprzedaz rozwiazania
: klientowi IHMO jest dystrybucja) efekt twojej pracy rownierz musi byc
: GPL - czyli musisz udostepnic kod takeigo sklepu wszystkim
: zainteresowanym, inaczej to jest piractwo.

Dokładnie - wydaje Ci się. Kod źródłówy musisz przekazać na licencji GPL
tylko klientowi, któremu sprzedajesz rozwiązanie. Nie masz obowiązku
udostępniać kodu komuś, kto nie dostał/kupił od Ciebie programu.

--
Daniel Podlejski <u...@u...eu.org>
... When you're through with life and all hope is lost,
Hold out your hand cos right till the end - friends will be friends ...

do góry

> Czytając Twą wypowiedź jestem po raz kolejny za oZUSowaniem studentów.
> Poza tym jak grzejesz d... u mamusi i tatusia i nie wydajesz ani grosza
> na żarcie, mydło itp a zarobione 200 żł wydasz na panienkę to inacześ
> śpiewasz niż w momencie gdy harujesz jak wół a za Twoją pracę ktoś chce
> zapłacić dużo mniej niż jest warta, tylko dlatego, że studencina zrobi
> to taniej.
> --
> Pozdrówka
> Tatiana

Popieram.
Zaloze sie ze lwia czesc tych "uslugodawcow" nie placi takze podatkow.
O legalnosci oprogramowania nawet nie wspomne.

Pozdrawiam
Pawel Sokolowski

do góry