eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Re: Co to są znajomości?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.telbank.pl!news.tkmedia.pl!news-1.feed.trzepak.pl!news.m
    agma-net.pl!not-for-mail
    From: Paweł Pollak <s...@m...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Re: Co to są znajomości?
    Date: Sat, 30 Nov 2002 00:52:15 +0100
    Organization: Magma Systemy Komputerowe http://www.magma-net.pl
    Lines: 119
    Message-ID: <as8uob$92r$3@cs.magma-net.pl>
    References: <arh76a$jvf$1@cs.magma-net.pl> <arnqfq$nv4$1@cs.magma-net.pl>
    <art205$7ki$1@news.onet.pl> <arv62f$egi$1@cs.magma-net.pl>
    <as0ce8$t6h$1@news.onet.pl> <as0o09$feq$1@cs.magma-net.pl>
    <3...@p...gazeta.pl> <3...@p...gazeta.pl>
    <as64ih$kan$2@cs.magma-net.pl> <3...@p...gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: nervosol.magma-net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: cs.magma-net.pl 1038614092 9307 62.233.143.246 (29 Nov 2002 23:54:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...magma-net.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Nov 2002 23:54:52 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:64519
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "flyer" napisał w wiadomości:
    > Kolega socjalista sam pracowal w jednym z wiekszych bankow i wie
    > dokladnie jak wyglada rozpietosc zarobkow w takiej firmie. Akurat tam
    > nie tworzylem osobiscie przychodu firmy, ale moge wypowiedziec sie w
    > imieniu pracownikow oddzialow. W tamtym przypadku stwierdzono, ze koszty
    > osobowe sa za wysokie - co robi w takim przypadku prezes - stwierdza, ze
    > zatrudnienie jest za duze, ze pracownicy dostaja za wysokie podwyzki,
    > premie itd. i to porzadkuje - oczywiscie o swojej (i calej Gory) pensji
    > zapominajac. Przekladajac to na twoj jezyk - w sytuacji scisle
    > ograniczonych w danej chwili srodkow, prezes zwalniajac pracownikow
    > ratuje swoje zarobki.

    To jest firma prywatna, zarobki i sposób ich ustalania są jej wewnętrzną
    sprawą.


    >Po drugie wykazujesz sie ignorancja. Wziawszy pod
    > uwage zsumowane zarobki Gory, ze szczegolnym uwzglednieniem Zarzadu -
    > maja one rozpoznawalne znaczenie w bilansie firmy - co oznacza m.in. ze
    > wplywaja na koszty uslug banku.

    Z których to usług nie musisz korzystać.


    >Mowiac po socjalistycznemu - sa
    > pasozytami na zdrowym ciele banku. Przy czym, jak wspomnialem wczesniej,
    > wartosc ich zarobkow nie odzwierciedla odpowiedzialnosci, wiedzy,
    > nakladow ich pracy.

    Firma prywatna zatrudnia, kogo chce, za ile chce i ona określa wymagania.
    Może prezesowi płacić nawet milion tylko za to, że ten będzie umiał gdakać.


    > > Ci sami koledzy socjaliści pod hasłem
    > > pomocy biednym z chęcią fundują górnikom pensje powyżej średniej
    krajowej,

    > Na razie nic nikomu nie funduje, bo nie pracuje ;).

    Jak rozumiem, również nie jadasz (VAT na żywność 22%), nie rozmawiasz przez
    telefon (też VAT), a komputer masz na korbkę (akcyza na prąd)?


    >Nie wiem czy chodzi
    > Ci o doplaty bezposrednie (tych chyba nie ma), czy o ukryte pod dlugami.
    > Jezeli o te drugie to raczej nikt nie uwaza sytuacji za normalna. Ale z
    > drugiej strony tak naprawde powinienes cala Polske (w tym kolegow
    > niesocjalistow prywatnych przedsiebiorcow) oskarzyc o kradziez srodkow
    > ludziom. Statystyka ma to do siebie, ze analizuje rozpoznawalne
    > jakosciowo grupy - traf chcial, ze wiekszosc przedsiebiorcow nie chce
    > kumulowac swojej dzialalnosci w jednej dziedzinie i po prostu koledze
    > kapitaliscie umknely ;).

    No to podaj, jakie to nierentowne prywatne przedsiębiorstwa utrzymywane są
    przez państwo (czyli podatników).


    > Choc nie jestem w temacie obrony gornikow - a czy oni tam siedza, pija
    > wodke, pala papierosy i graja w karty. Nie - pracuja, wiec za cos te
    > pieniadze dostaja.

    Rozumiem, że jeśli wstanę z kanapy, zejdę pod dom, wykopię dół, a potem go
    zakopię, przy czym się spocę, to przysługuje mi prawo, żebym się do Ciebie
    zgłosił, żebyś mi - jako podatnik - za tę pracę zapłacił?


    >To ze czesc osob jest w stanie zaakceptowac 800
    > zl/brutto (wynagrodzenie sprzedawcy w W-wie oferowane przez UP) nie
    > oznacza, ze inni powinni zarabiac ponizej zdrowego rozsadku, szczegolnie
    > w sytuacji pracy w strefie zagrozenia zdrowia i zycia.

    Z tych 800 brutto ile zostaje netto po odliczeniu podatku na pensję dla
    górnika? Nie jest kwestią, ile kto zarabia, tylko kto płaci. Jeśli o mnie
    chodzi, górnik może nawet zarabiać te kilkaset tysięcy, których tak żałujesz
    prezesowi banku, ale z _zysków kopalni_, a nie z moich podatków.


    > > Czy koledzy socjaliści mogą odpowiedzieć mi na pytanie, dlaczego razi
    was
    > > "marnotrawstwo" 50 mln złotych, ale nie razi marnotrawstwo 11-krotnie
    > > wyższej kwoty. Zwłaszcza, że w tym pierwszym przypadku "zaoszczędzonych"
    > > pieniędzy i tak nigdy nie zobaczycie, a w tym drugim albo zostałyby one
    > > bezpośrednio w waszej kieszeni albo poszły na drogi, sądy czy służbę
    > > zdrowia, czyli na rzeczy, z których bezpośrednio korzystacie.
    > >
    >
    > Dlaczego nie zobacze? Jezeli kiedys dorobie sie milionow, to ten ulamek
    > procenta, o ktory beda nizej oprocentowane lokaty, napewno zauwaze ;).

    Czyli jeśli dobrze rozumiem, rażą Cię wysokie zarobki prezesa banku, bo
    mogłyby uszczuplić dochody jakiegoś bogacza (choć ten może pójść do innego
    banku, w tym zagranicznego), ale nie razi Cię, że bezrobotny podatnik
    przymusowo utrzymuje dobrze zarabiającego górnika?
    Nawiasem mówiąc, podane przeze mnie liczby nie były precyzyjne. Najnowsza
    "Polityka" podaje, że do górnictwa od początku przemian dopłaciliśmy 34 mld
    zł, co przy planowanych dalszych 4,8 mld oznacza, że przeciętny Polak
    wyłożył z własnej kieszeni na górnictwo 1000 zł. Mam pytanie, chciałbyś mieć
    teraz ten tysiąc do dyspozycji? Bo ja bym chciał. Rodzina z dwojgiem dzieci
    miałaby na koncie 4 tys. zł. A mówimy o samym tylko górnictwie, a podobnie
    pieniądze podatników przejada przecież np. kolej.
    Wedle "Polityki" górników jest obecnie 141 tysięcy.


    > A o gornikach - niezaleznie od preferencji politycznych sprawy gornikow
    > nie mozna zostawic tak sobie. Chyba, ze chcesz miec na Slasku IV
    > powstanie, bo w sytuacji utraty mozliwosci zarobkowania przez wiekszosc
    > mieszkancow tamtych terenow i braku mozliwosci zatrudnienia inna droga
    > chyba im nie pozostanie? Na marginesie - Powstanie tez bedzie kosztowalo
    > wszystkich obywateli.

    Diagnoza całkowicie błędna, ale symptomatyczna. Tzw. lewica ma w nosie tzw.
    szarych ludzi, biednych i poszkodowanych. Interesuje ją jedynie klientela
    wyborcza i ci, od których może oberwać. Stąd pieniądze na górników i
    stoczniowców się znajdują, na niewidome dzieci i pielęgniarki już nie.
    A jak się pacyfikuje górników chcących wzniecać powstania pokazała M.
    Thatcher.

    Paweł

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1