Michał napisał(a):
> Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hmyxemx9tl3g$.dlg@onet.pl...

> Napiałem jak minister mówił wczoraj w TV - jeżeli wiesz lepiej na 100% to OK
> bo ministrom się nie wierzy ale głupot z kosmosu chyba by nie opowiadał ...

Nie byłby to pierwszy minister w tym rządzie nie mający pojęcia o
dziedzinie za którą jego resort jest odpowiedzialny...
Popatrz na MENiS :-(

chester
--
http://rowerowy.szczecin.pl

do góry

czarny wrote:

> Dojdzie jeszcze jeden paradoks:
>
> urzędnicy w PUP będą bezskutecznie namawiać bezrobotnych do pracy,
> a rząd z czasem uzależni pensje urzędników od ilości zwerbowanych
> bezrobotnych. Straszne, ale nic mnie już nie zdziwi w tym rządzie.

Będą się rotacyjnie zwalniać i wzajemnie namawiać do powrotu :)

p. m.

do góry

Herbi wrote:

> Dnia 18 paź o godzinie 13:59, na pl.praca.dyskusje, Michał napisał(a):
>
>
>> ale jak ostatnio usłyszałem ze górnik może dostac odprawy kilkadziesiąt
>> iles tam tysięcy za to tylko że chce się zwolnić a państwo i tak dokłada
>> do każdego wydobytego kilograma węgla to aż nóż sie w kieszeni otwiera -
>> ilu takich Kowalskich zarabających poniżej 1000(płacących minimalne
>> podatki) musi pracowac na utrzymanie jednego górnika ...
>
> Normalnie poplułem monitor.
> Odhibernowali cie czy ki czort?
> Facet - odprawy dla górników to historia!!!
> Obecnie - kopalnie SZUKAJĄ górników, co najmniej dwie szkoły zostały na
> NOWO uruchomiono o profilu górniczym .... na prawdę - poczytaj trochę - bo
> możesz z tymi odprawami dla górników zaliczyć kilka zgonów osób które to
> przeczytają :PPPPP
>
Swoją drogą, to w tym całym zamieszaniu górniczym komuś zabrakło
pomyślunku....

Była ciężka sytuacja w górnictwie, 2x więcej pracujących niż potrzeba. Ok.
Były ciężkie odprawy , mus to mus - górnicy mają "trzunki" i mogą
z "trzunkami" przyjść pod Wiejską :). Ale skoro się nagle (i pewnie
chwilowo) sytuacja w górnictwie poprawiła, to trzeba mieć naprawdę nierówno
pod sufitem, żeby tworzyć nowe szkoły górnicze, kształcić nowe zastępy
górników ... po co, żeby byli następni od trzunków którym trzeba będzie
następne odprawy wypłacać jak się sytuacja w górnictwie znowu pogorszy?.
Przecież o wiele taniej by było po prostu przyjąć tych których się na siłę
z pracy wypchnęło ....

p. m.

do góry

Pioter wrote:

> jestes czlowiekiem pracujacym? nie widzisz nic zlego w tym, ze bedziesz
> musial placic wieksze podatki (zarabiac mniej) aby oplacic te zasilki dla
> bezrobotnych?

Tu sprzedaja koszulki z napisem mniej wiecej takim: "pracuj ciezko -
setki ludzi na zasilku licza na ciebie".

I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :)

do góry

Nixe napisał(a):
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:slrnejcp16.aqf.proteus@ender.elsat.net.pl>
> Wojciech Bańcer <p...@p...pl> pisze:
>
>> Ty, ale to nie jest tak, że jak sobie panowie w rządzie powiedzą,
>> że od dzisiaj wszyscy zarabiają min. 2000 zł, to te pieniądze się
>> magicznie znajdą.
>
>
> Wiesz, obawiam się, że sporo osób sądzi czy wręcz wierzy, że tak to
> właśnie działa :(
>
>> Jeszcze. Nie zauważyłem, żeby trend się zmienił. Co 3 mój znajomy
>> planuje takowy wyjazd zaraz po zakończeniu studiów.
>
>
> Wśród nas to samo. 1/3 mojej rodziny (młode pokolenie) siedzi w UK albo
> w USA.
> BTW - w sierpniu miałam remont mieszkania (jakieś 3 tygodnie). Remont
> zaczęło dwóch panów, w trakcie było dwóch innych, kończyło jeszcze dwóch
> innych. Spytałam szefa firmy co jest grane, czy oni się jakoś robotą
> dzielą, a może każdy ma inną specjalizację ;-) Opowiedział, że nic z
> tych rzeczy. Po prostu rotację pracowników ma taką, że głowa boli i
> praktycznie co tydzień wyjeżdża mu na zachód choć jedna osoba. A nie
> płaci wcale mało (poczułam na własnej kieszeni ;-) Podobnie w serwisach
> naprawczych - na naprawę pralki czekałam ... 3 tygodnie! (zazwyczaj 2
> dni). Bo nie ma ludzi.
Tez ostatnio robilem remont mieszkania. Ciezko bylo znalezc
fachowcow(jakichkolowiek z doswiadczeniem). Jak sie juz udalo to okazalo
sie, ze chca 2x srednia krajowa/na glowe(a bylo ich 2) za swoja robote.

Nie bylo wyjscia trzeba bylo placic. I tak byli najtansi :).
Czytam, tu na liscie, ze ludzie pokonczyli jakies tam studia, ze maja
kursy, dyplomy itp. Teraz biedni od dluzszego czasu nie moga zadnej
pracy znalezc.
Podpowiem, chcesz pracowac. Zacznij remontowac mieszkania :)

do góry

Dnia Wed, 18 Oct 2006 20:30:46 +0200, Artur napisał(a):

> Dnia Wed, 18 Oct 2006 19:54:27 +0200, Pioter napisał(a):
>
>
>> spojrz na branze budowlana, tam place mocno wzrosly, bez urzedowej
>> ingerencji, prawa rynku, podaz i popyt...
>
>
> Chyba że mówisz o "średniej".
> Np. kierownictwo, inspektorzy "nadrabiają" tą średnią :)
> Bo na pewno nie robotnicy fizyczni.

Wszystko zależy od rejonu. Ostatnio słyszałem, że w Krakowie budowlańcy
zeszli z budowy, bo za mało zarabiali - dostawali... 5500 zł.

3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry

> "Porozumienie koalicyjne zawarte przez PiS z Samoobroną zakłada wprowadzenie
> bezterminowego zasiłku dla bezrobotnych w wysokości 800 zł. Takie
> rozwiązanie oznaczałoby obciążenie budżetu w wysokości ok. 23 mld zł.
> Dodatkowo przygotowano propozycję dopłat dla rolników w postaci większego
> zwrotu akcyzy."

To Polska właśnie :]


--
Wysłano z serwisu http://www.biuro-pracy.com

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:eh6e5p$hfq$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Herbi wrote:
>
>
> Była ciężka sytuacja w górnictwie, 2x więcej pracujących niż potrzeba. Ok.
> Były ciężkie odprawy , mus to mus - górnicy mają "trzunki" i mogą
> z "trzunkami" przyjść pod Wiejską :). Ale skoro się nagle (i pewnie
> chwilowo) sytuacja w górnictwie poprawiła, to trzeba mieć naprawdę
> nierówno
> pod sufitem, żeby tworzyć nowe szkoły górnicze, kształcić nowe zastępy
> górników ... po co, żeby byli następni od trzunków którym trzeba będzie
> następne odprawy wypłacać jak się sytuacja w górnictwie znowu pogorszy?.
> Przecież o wiele taniej by było po prostu przyjąć tych których się na siłę
> z pracy wypchnęło ....

Tia a ci ktorzy wzieli odprawy zahibernowali sie z zaleceniem rozmrozic
kiedy kopalnie beda znow przyjmowac.
Ci ludzie wyjechali pracowac za granice , przekwalifikowali sie czy
otworzyli wlasne biznesy wiec musialbys zaoferowac
im atrakcyjne warunki aby wrocili do kopalni.Poza tym odprawy sa wyplacane
juz chyba ponad 10lat wiec pewnie duza czesc z pierwszych
"odprawowiczow" jest juz zwyczajnie za stara zeby wrocic do kopalni.
Czy tego chcesz czy nie polska energetyka i cieplownictwo opiera sie na
weglu i bynajmniej na razie nic nie zapowiada aby sie to zmienilo-
przestawienie sie na gaz czy rope spowodowaloby ze ceny poszybowalyby
radykalnie w gore .

pzdr

do góry

IP wrote:
[...]
> Podpowiem, chcesz pracowac. Zacznij remontowac mieszkania :)

Ale to chyba nie od dzisiaj. Przecież słynny kawał z profesorem, monterem
kaloryferów i zmianą granic całkowania nie wziął się z nikąd.

p. m.

do góry

Użytkownik "Wojciech Bańcer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnejbpr4.9bh.proteus@ender.elsat.net.pl...

> Wiesz. Jak to wprowadzą, to ja się od razu rejestruję i olewam pracę. Jak
> zrobi to połowa kraju, to rząd faktycznie upadnie, bo nie będzie kto miał
> zapracować na pensje rządzących. :)
> A jaka będzie piękna szara strefa :)

Raczej będzie kopniak inflacyjny.

do góry