eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy warto pracować za 1.400 zł brutto › Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
    Date: Tue, 19 Aug 2008 11:26:59 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 66
    Message-ID: <g8e3l2$oh2$1@news.onet.pl>
    References: <g7ss41$41i$1@inews.gazeta.pl> <g7t6s6$gjc$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <g7v246$sov$1@news.dialog.net.pl> <g7v2ul$tgk$1@news.dialog.net.pl>
    <g818u8$ats$1@news.dialog.net.pl> <g81ans$kmi$1@news.onet.pl>
    <g81hf4$goq$1@inews.gazeta.pl> <g81i2k$9kk$2@news.onet.pl>
    <g81se3$a21$1@inews.gazeta.pl> <g8b691$600$1@news.onet.pl>
    <g8brqh$cq6$1@inews.gazeta.pl> <g8bua2$hed$1@news.onet.pl>
    <g8ceoa$2lg$1@inews.gazeta.pl> <g8cf9v$aaf$1@news.dialog.net.pl>
    <g8ck43$spo$1@inews.gazeta.pl> <g8clsn$fip$1@news.dialog.net.pl>
    <g8cngo$f7a$1@inews.gazeta.pl> <g8co7k$h81$1@news.dialog.net.pl>
    <g8cpu1$nlq$1@inews.gazeta.pl> <g8cqe0$ipm$1@news.dialog.net.pl>
    <g8dk7l$fed$3@news.onet.pl> <g8dqe1$rhr$4@news.onet.pl>
    <g8dtfc$5l3$1@news.onet.pl> <g8e04h$99a$1@news.dialog.net.pl>
    <g8e0tc$g2h$1@news.onet.pl> <g8e288$an8$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: dpp167.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1219138019 25122 83.24.149.167 (19 Aug 2008 09:26:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Aug 2008 09:26:59 +0000 (UTC)
    X-Sender: A2zNb+iyGzNLOZcnZKe0qTi6JhWh3FyC
    In-Reply-To: <g8e288$an8$1@news.dialog.net.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:223536
    [ ukryj nagłówki ]

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:g8e0tc$g2h$1@news.onet.pl Liwiusz
    > <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    >
    >>> Wielu rzeczy nie można robić. Wiele też rzeczy robić trzeba.
    >>> Tak działa prawo.
    >> Zatem powtarzam: to nie jest argument.
    > Powtarzanie nie sprawi, że coś stanie się prawdą (choć był taki, co
    > twierdził że tak; kiepsko skończył).

    Przypuszczam, że musiałbym Cię przegłosować :)

    > Jestem podobnego zdania. Tu nasuwa się truizm - jednak nic lepszego do
    > tej pory nie wymyślono.

    To nie truizm, to slogan, który z prawdą ma niewiele wspólnego.



    >> Zresztą powszechne demokratyczne głosowanie jest z matematycznego
    >> punktu widzenia nieracjonalne - lepsze lub takie same efekty można
    >> uzyskać zawężając krąg wyborców.
    > Najlepiej do jednego, co?

    To zależy od tego jednego. Generalnie rządy jednego człowieka mogą
    być lepsze od rządów większości.

    Obecnie jest tak, że niemal wszędzie (przynajmniej w naszym
    cywilizowanym świecie - mam na myśli naszą europejską kulturę), panują
    demokracje. Demokracje wszędzie są podobne - rządzi większość, z
    podobnym skutkiem. Oczywiście są pewne lokalne uwarunkowania, typu że w
    jednym państwie jest większa korupcja, w drugim mniej, niemniej jednak
    wybór jest ograniczony. Na niewiele zatem się zda mówienie, że jak się
    nie podoba, można wyjechać. W dodatku nie mamy pewności, że
    demokratyczne rządy będą obierały podobną politykę za rok, 5 lat, 10 lat.

    Ustrój monarchiczny w każdym z tych państw dawałby szansę na to, że
    ustroje faktycznie czymś by się różniły. I nawet jeśli część państw
    reprezentowałaby wolność taką, jak Białoruś, natomiast część byłaby na
    drugim biegunie. I wtedy faktycznie byłby wybór, i wtedy faktycznie
    poparłbym Twoje argumenty "jak się nie podoba, zapraszam do innego państwa".




    > A co ja miałbym do zgadzania się lub nie? Po prostu starałbym się
    > zapobiec procesowi zmielenia mnie wszystkimi dostępnymi środkami. I albo
    > bym wygrał (wszak większość jest w swej masie - jak słusznie rzekłeś -
    > głupia, walczyłbym więc z głupcami), albo przegrał (byłoby ich w końcu
    > więcej, a poza tym głupcy są często silni).

    Rozumiem, że Hitlera powinno się obalić w demokratycznych wyborach,
    zamiast wysyłać na niego wojska? ;)



    > Były już różne formy rządów i to one właśnie upadły.

    Każdy ustrój ma swój moment świetności i upadku, nawet największe
    cywilizacje upadają. Jednakże to, co przychodzi po nich nie zawsze jest
    lepsze.


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1