eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Kasa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2006-09-25 16:53:01
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Michał Buslik" <b...@i...pl>


    Użytkownik "zak" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:2b4bb$451807c8$540a3023$31165@news.chello.pl...
    >
    > Użytkownik "Archibald" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:ef86gr$31g$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Rozumiem, że państwo jest biedne, ale czy my wszyscy mamy stąd wyjechać?
    >> Nauczyciel, 8 rok w szkole, z nadgodzinami 1500 zl
    >
    > marudzisz, siostra pracuje w szkole i ma ponad 2000 na reke

    normalnie majatek, zyc nie umierac



  • 22. Data: 2006-09-25 17:27:41
    Temat: Re: Kasa
    Od: "zak" <z...@p...pl>


    >>> Rozumiem, że państwo jest biedne, ale czy my wszyscy mamy stąd wyjechać?
    >>> Nauczyciel, 8 rok w szkole, z nadgodzinami 1500 zl
    >>
    >> marudzisz, siostra pracuje w szkole i ma ponad 2000 na reke
    >
    > normalnie majatek, zyc nie umierac

    nie no zgadzam sie nie jest to duzo, ale tez nie jest tak zle zeby
    po 8 latach zarabiac 1500zl, no i ma wolne cale wakacje (jak ja
    jej tego zazdroszcze). A tak wogole to ja tez uwazam ze praca
    za 500 czy 750 euro na reke (to ja) to syf, w sumie to pewnie z polski
    wyjade.
    Heh i pomyslec ze nie jest to wina pracodawcy - on placi za mnie miesiecznie
    jakies 1400 euro, no ale my mamy w polsce zus.

    pozdro.




  • 23. Data: 2006-09-25 17:33:59
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Michał Buslik" <b...@i...pl>


    Użytkownik "zak" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:722ee$4518118d$540a3023$1729@news.chello.pl...

    > nie no zgadzam sie nie jest to duzo, ale tez nie jest tak zle zeby
    > po 8 latach zarabiac 1500zl, no i ma wolne cale wakacje (jak ja
    > jej tego zazdroszcze).

    no chyba ze ma placone - to plus
    w wielu szkolach juz placone nie jest za wakacje albo jest placone %
    wynagrodzenia zasadniczego


    A tak wogole to ja tez uwazam ze praca
    > za 500 czy 750 euro na reke (to ja) to syf, w sumie to pewnie z polski
    > wyjade.

    masz racje - ja mam w Polsce ( nauczyciel akademicki ) 300 funtow na
    miesiac, czasem 350
    juz za miesiac zamieniam 300 funtow na miesiac w 300 funtow na tydzien
    wyjezdzam z tego kraju raju i mam zamiar wracac tylko na urlop i to nie
    zawsze





  • 24. Data: 2006-09-25 17:52:34
    Temat: Re: Kasa
    Od: "zak" <z...@p...pl>


    > no chyba ze ma placone - to plus
    > w wielu szkolach juz placone nie jest za wakacje albo jest placone %
    > wynagrodzenia zasadniczego

    nie wiedzialem ze nie placa, ona ma 80% pensji + jakis dodatek wakacyjny
    (chyba okolo 1000zl) no i ma 13tke, wiec lux ;)



  • 25. Data: 2006-09-25 17:59:39
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Włodi" <o...@p...wp.pl>

    >
    >> > skoro zarabiają tyle to oznacza że gospodarka jest tak a nie inaczej
    >> > zorganizowana i wiecej nie jest w stanie dać
    >> A to akurat nieprawda. Przeciętnie w polsce pracownik w ciągu godziny
    >> wytwarza towary i usługi za 20 $ gdyby zarabiał połowę tylko swojej
    >> wydajności place w polsce mogłyby być nawet 2 razy wyższe to jest
    >> potencjał
    >> na obecną chwilę.
    >
    > połowa daje 2340zł (przy 8 godzinach dziennie i 26 dniach roboczych w
    > ciągu miesiąca) kosztów ponoszonych przez pracodawce czyli jakieś
    > 1.3kPLNa miesięcznie na ręke dla pracownika, reszta to podatek

    Nie wiem jak to liczysz, ale mnie wychodzi ~5300 oczywiście biorę pod uwage
    połowę i przyjmuje srednio 168 godzin pracy w miesiącu. co dawałoby na rękę
    około 3700. A swoją drogą to chciałbyś zarabiac i podatków nie płacić i skąd
    te 40%.

    >>Fakt takich niskich zarobków świadfczy tylko o zwykłej
    >> niesprawiedliwości w podziale dóbr i transferze zysków za granicę.
    >
    > no pewnie, jak ma bulić ponad 40% w postaci różnych podatków to lepiej
    > przetransferować za granice i zapłacić z tego podatek o połowe
    > mniejszy

    Pewnie , najlepiej kombinować. Inna sprawa, że moim zdaniem w polsce sa
    naprawde głupio zrobione podatki, nie powiem, że wysokie bo nie zawsze to
    prawda, patrz CIT niski za to ogromny VAT i akcyza.

    --
    Włodi o...@p...wp.pl
    gg : 05216076
    Gdy na naszej półkuli powoli słońce zasypia,
    Zwykła cisza ulic mówi - "miej otwarte ślipia".


  • 26. Data: 2006-09-25 18:09:55
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Włodi" <o...@p...wp.pl>

    >>> Co nazywasz niesprawiedliwością? To, że ktos jest bogaty a inny biedny?
    >>>
    >>To, że ktoś nie zarabia równowartości tego co wytworzył.
    >
    > Pracownik etatowy nie może zarabiać równowartości (a nawet tylko zysku) z
    > tego
    > co wytworzył, bo byłby wtedy niczym tylko kosztem.
    > Jak sobie wyobrażasz działanie firmy, gdzie handlowiec podpisawszy umowę
    > na 100
    > tys. zł, gdzie zysk netto z tej umowy jest 15 tys., dostaje pensję 15
    > tys.? To
    > chyba jakiś szaleniec prowadziłby taką firmę (niedługo zresztą).
    Nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale to jest moim zdaniem maksymalna granica
    do jakiej zarobki pracownika mogą dążyć, bo więcej nie będzie rentowne dla
    pracodawcy.

    --
    Włodi o...@p...wp.pl
    gg : 05216076
    Gdy na naszej półkuli powoli słońce zasypia,
    Zwykła cisza ulic mówi - "miej otwarte ślipia".


  • 27. Data: 2006-09-25 18:54:01
    Temat: Re: Kasa
    Od: futszaK <f...@p...pl>

    Mon, 25 Sep 2006 19:59:39 +0200, użyszkodnik "Włodi"
    <o...@p...wp.pl> napisał:

    > > połowa daje 2340zł (przy 8 godzinach dziennie i 26 dniach roboczych w
    > > ciągu miesiąca) kosztów ponoszonych przez pracodawce czyli jakieś
    > > 1.3kPLNa miesięcznie na ręke dla pracownika, reszta to podatek
    > Nie wiem jak to liczysz, ale mnie wychodzi ~5300 oczywiście biorę pod uwage
    > połowę i przyjmuje srednio 168 godzin pracy w miesiącu. co dawałoby na rękę
    > około 3700. A swoją drogą to chciałbyś zarabiac i podatków nie płacić i skąd
    > te 40%.

    dziabnąłem się, sorki, przy 3zł za dolara powinno wychodzić:
    6240zł miesięcznie kosztów pracodawcy więc wrzucamy:
    http://www.kalkulatorplac.pl/
    wychodzi 3425zł na rękę bo 45% to są podatki

    > > no pewnie, jak ma bulić ponad 40% w postaci różnych podatków to lepiej
    > > przetransferować za granice i zapłacić z tego podatek o połowe
    > > mniejszy
    > Pewnie , najlepiej kombinować.

    skoro konkurencja kombinuje to jak my nie będziemy to upadniemy

    pracownicy wyjezdzaja za granice zeby tam placic MNIEJSZE podatki

    małe firmy nie wykazują części dochodów

    większe bezszczelnie kupują bezużyteczne rzeczy w zaprzyjaźnionych
    spółkach za granicą za potężną kase (konsultacje expierdów, znaczki
    firmowe i temu podobne).

    dopóki podatki bedą w polsze duże to takie "kombinacje" będą
    zachodzić, jak podatki będą mniejsze jak w innych krajach to zacznie
    się zabawa z transferowaniem kasy w drugą strone czyli do polszy :P

    > Inna sprawa, że moim zdaniem w polsce sa
    > naprawde głupio zrobione podatki, nie powiem, że wysokie bo nie zawsze to
    > prawda, patrz CIT niski za to ogromny VAT i akcyza.

    w kosztach zarudnienia pracownika nie jest uwzględniony VAT ani akcyza
    a i tak wychodzi powyżej 40%, ale spoko, jak wyda na zakupy w sklepie
    i zapłaci 22% to z 3425zł zostaje netto 2807,38zł a VATu 617,62 który
    dodajemy do kupki z napisem PODATKI i wychodzi że pracownik z tego co
    zarobi 55% oddaje w postaci podatków a 45% mu zostaje oczywiście przy
    założeniu że nie jeździ samochodem, nie pije alkoholu, nie pali
    papierosów





    --
    futszaK
    601061867
    Tylko Pan Giertych może przed Wami chodzić na kolanach Bracia Kaczyńscy,
    a i tak będzie wyższy niż Wy (c)Andrew Lepper :P


  • 28. Data: 2006-09-25 19:25:16
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:ftmfh251d3gvt1i4oj6vvg3jiql6ifo1o7@4ax.com futszaK
    <f...@p...pl> pisze:

    >>> Coś duże te kwoty... W rodzinie nauczycielka z 20-paro letnim stażem,
    >>> wychowawstwem i prawie wszystkim, co się da, ma 1700. A tutaj 1500 już
    >>> po 8 latach? W dupach się poprzewracało gdzieniegdzie...
    >> Tak, ale tym, co siatkę stawek ustanawiają.
    >> Co do kasy to staż pracy (inaczej wysługa lat) to 1% wynagrodzenia za
    >> każdy rok pracy. Po 8 latach 8% po 20 - 20% i dalej już nie rośnie.
    >> Jest to procent od wynagrodzenia _zasadniczego_ , które jest zależne
    >> od stopnia awansu, a tu są różnice rzędu kilkuset złotych.
    > nikt nie broni uczyc w kilku szkołach, dorabiac na korepetycjach i tak
    > dalej...
    Nikt nie pisał, że ktoś broni.
    I faktycznie prawie każdy nauczyciel stara się dorobić, bo za pieniądze
    zarabiane w szkole to można co najwyżej zapłacić rachunki, grzbiet w coś
    przyoblec i zjeść niezbyt wykwintnie.
    Żyć się nie da.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 29. Data: 2006-09-25 19:40:11
    Temat: Re: Kasa
    Od: "Marcin Stefaniak" <m...@g...pl>

    vertret <v...@o...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Włodi" <o...@p...wp.pl> napisał w
    > wiadomości news:ef8odo$dlo$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Fakt takich niskich zarobków świadfczy tylko o zwykłej niesprawiedliwości w
    > podziale dóbr i transferze zysków za granicę.
    >
    > Co nazywasz niesprawiedliwością? To, że ktos jest bogaty a inny biedny?

    Rozwarstwienie społeczne, rozwarstwienie międzynarodowe - fakt że zawsze ktoś
    jest bogaty, a inny jest biedny, ale to jeszcze pozostawia pytanie o skalę
    tego zjawiska.

    Ponieważ dyskusja jest o porównaniu gospodarki Polski i UK, to trzeba się
    zastanowić, skąd się biorą kursy walut. Jak to jest że funt kosztuje 7PLN a
    nie 2PLN i czy kiedykolwiek się to wyrówna w związku z tym że możemy pracować
    w UK?

    Nie wiem dokładnie, skąd się takie a nie inne kursy walut biorą, wedle różnych
    poglądów jest to niewidzialna ręka rynku albo spisek międzynarodowej
    finansjery - dyskusja na ten temat tutaj miałaby taki sam sens jak czy światło
    jest falą czy cząstką

    Natomiast trzeba zauważyć że Polska ma dług zagraniczny wobec banków,
    nieprzypadkowo nazywanych klubem Londyńskim. Stawiam dukaty przeciw bananom,
    że gdyby to Anglia miała dług wobec banków zrzeszonych w klubie Warszawskim,
    to sytuacja wyglądałaby zgoła odmiennie.

    Marcin Stefaniak

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2006-09-25 19:51:20
    Temat: Re: Kasa
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 25 Sep 2006 20:09:55 +0200, "Włodi"
    <o...@p...wp.pl> wklepał(-a):

    > Nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale to jest moim zdaniem maksymalna granica
    >do jakiej zarobki pracownika mogą dążyć, bo więcej nie będzie rentowne dla
    >pracodawcy.

    Mogą i dążyć, ale nigdy się z nią nie zetkną (a nawet będzie spora luka).

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1