Pierwszy raz zmieniam prace i chce sie upewnic ze nie zapomne o zadnych
formalnosciach. Nowa prace zaczynam dokladnie za 2 tygodnie - taki mam okres
wypowiedzenia w umowie na czas okreslony. Chcialabym odejsc w miłej
atmosferze. Dacie mi jakies wskazowki?

--

do góry

Agnieszka napisał(a):
> Pierwszy raz zmieniam prace i chce sie upewnic ze nie zapomne o zadnych
> formalnosciach. Nowa prace zaczynam dokladnie za 2 tygodnie - taki mam okres
> wypowiedzenia w umowie na czas okreslony. Chcialabym odejsc w miłej
> atmosferze. Dacie mi jakies wskazowki?

Wiec napisz po prostu iz z dniem 12 maja 2006 roku rozwiazujesz umowe o
prace z XXXXXXX z zachowaniem 2 tygodniowego okresu wypowiedzenia.

I tyle.

Pytanie oczywiscie jaka bedzie reakcja szefostwa - ja z doswiadczenia
wiem ze zazwyczaj czuja sie zdradzeni i sie obrazaja - bo jak pracownik
odchodzi to swinstwo, jak oni zwalniaja to jest naturalna procedura
sluzaca dobru firmy.

pzdr
robbi

do góry

> Pytanie oczywiscie jaka bedzie reakcja szefostwa - ja z doswiadczenia
> wiem ze zazwyczaj czuja sie zdradzeni i sie obrazaja - bo jak pracownik
> odchodzi to swinstwo, jak oni zwalniaja to jest naturalna procedura
> sluzaca dobru firmy.
>

A jeżeli umowa na czas określony kończy mi załóżmy 30, mogę poprostu iść 29
i powiedzieć żeby mi jutro świadectwo pracy dali ?? Czu urlop musi być
wypłacony jeżeli go nie wykoryrztsałem ? (przydał by się przepis jakiś).
Mamy paskudną szefową która za byle co potrafi z pensji 100 zabrać, więc tak
sobie myśle niech sie powkurza troche byle bym mógł odrazu kuronia brać.
Jak ma się obecnie sprawa z odprawami ? Za rok czasu na umowie przysługuje
coś?

do góry

Użytkownik "robbi" apisał w wiadomości news:e41g2j$sta$1@news.onet.pl...
>
>>
> Wiec napisz po prostu iz z dniem 12 maja 2006 roku rozwiazujesz umowe o
> prace z XXXXXXX z zachowaniem 2 tygodniowego okresu wypowiedzenia.
>
> I tyle.
>
> Pytanie oczywiscie jaka bedzie reakcja szefostwa - ja z doswiadczenia wiem
> ze zazwyczaj czuja sie zdradzeni i sie obrazaja - bo jak pracownik
> odchodzi to swinstwo, jak oni zwalniaja to jest naturalna procedura
> sluzaca dobru firmy.
>
>

Dzieki Robbi za info.

Wiem, pewnie sie obraza, no ale trudno.
Czy na moim wypowiedzeniu powiniene sie pod pisac pracodawca, a jesli tak to
kto HR czy Team Leader.
Aha a jesli chce sie odejsc za porozumieniem stron to jakie sa formalnosci?
Poza tym ze oczywiscie pracodawca musi wyrazic zgode. Zalozmy ze chce odejsc
po tygodniu.

do góry

Michał napisał(a):
>
>> Pytanie oczywiscie jaka bedzie reakcja szefostwa - ja z doswiadczenia
>> wiem ze zazwyczaj czuja sie zdradzeni i sie obrazaja - bo jak pracownik
>> odchodzi to swinstwo, jak oni zwalniaja to jest naturalna procedura
>> sluzaca dobru firmy.
>>
>
> A jeżeli umowa na czas określony kończy mi załóżmy 30, mogę poprostu iść 29
> i powiedzieć żeby mi jutro świadectwo pracy dali ?? Czu urlop musi być
> wypłacony jeżeli go nie wykoryrztsałem ? (przydał by się przepis jakiś).

Jeśli umowa kończy sie np z koncem tego miesiaca to dawanie
wypowiedzenia wg mnie nie ma sensu - pamietaj ze jesli Ty zlozysz
wypowiedznie to:
"Zasiłek przysługuje za każdy dzień kalendarzowy po 7 dniach od dnia
rejestracji, z wyjątkiem:
* osób, które w 6 miesiącach przed zarejestrowaniem rozwiązały umowę za
wypowiedzeniem lub na mocy porozumienia stron - zasiłek przysługuje po
90 dniach od daty zarejestrowania na okres skrócony o 90 dni;
* osób, z którymi w 6 miesiącach przed zarejestrowaniem rozwiązano
stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika - zasiłek przysługuje
po 180 dniach od daty zarejestrowania na okres skrócony o 180 dni;"

Tak wiec nie nabylbys od razu prawa do zasilku jesli zlozybys wypowiedzenie.
Nikt przeciez nie zmusza cie zebys dlaej pracowla u tego pracodawcy ;)

> Mamy paskudną szefową która za byle co potrafi z pensji 100 zabrać, więc tak
> sobie myśle niech sie powkurza troche byle bym mógł odrazu kuronia brać.
> Jak ma się obecnie sprawa z odprawami ? Za rok czasu na umowie przysługuje
> coś?

Odprawa przysluguje wtedy jesli rozwiazuje sie z pracownikiem umowe o
prace z przyczyn lezacych po stronie pracodawcy. Wtedy wysokosc odprawy
wyglada nastepująco:

"*jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u
danego pracodawcy krócej niż 2 lata,
*dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u
danego pracodawcy od 2 do 8 lat,
*trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u
danego pracodawcy ponad 8 lat.

Do okresu zatrudnienia u danego pracodawcy, od którego zależy wysokość
odprawy, będzie się wliczać się okres zatrudnienia u poprzedniego
pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w
art. 23 1 k.p., a także w innych przypadkach, gdy z mocy odrębnych
przepisów nowy pracodawca będzie następcą prawnym w stosunkach pracy
nawiązanych przez pracodawcę poprzednio zatrudniającego tego pracownika."

Tak wiec za to ze przestajesz u kogos pracowac w wyniku wygasniecia
umowy o prace nie przysluguje tobie zadna odprawa - no chyba ze miales
jakis ekstra kontrakt w ktorym byla opcja o jakies premii pozegnalnej
itp - ale sadzac z opisu szefowej nie masz takiej klauzuli.

Nalezy sie za to ekwiwalent za niewykorzystany urlop - wzor na jego
wyliczanie byl tu juz na grupie podawany.

co do przepisow - http://www.msp.money.pl/akty_prawne/kodeks_pracy/ -
nie wiem na ile aktualne i bez bledow sa.

A najlepiej idz do ksiegarni i kup najswiezszy kodeks pracy z
komentarzem - polecam wydawnictwo CH Beck.


pzdr
robbi

do góry

> "Zasiłek przysługuje za każdy dzień kalendarzowy po 7 dniach od dnia
> rejestracji, z wyjątkiem:
> * osób, które w 6 miesiącach przed zarejestrowaniem rozwiązały umowę za
> wypowiedzeniem lub na mocy porozumienia stron - zasiłek przysługuje po
> 90 dniach od daty zarejestrowania na okres skrócony o 90 dni;
> * osób, z którymi w 6 miesiącach przed zarejestrowaniem rozwiązano
> stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika - zasiłek przysługuje
> po 180 dniach od daty zarejestrowania na okres skrócony o 180 dni;"
>
> Tak wiec nie nabylbys od razu prawa do zasilku jesli zlozybys
wypowiedzenie.
> Nikt przeciez nie zmusza cie zebys dlaej pracowla u tego pracodawcy ;)


Dzięki - tak z tym wypowiedzeniem za porozumieniem stron to nie wiedziałem,
dobrze że to nie wpadło mi do głowy bo bym był 3 miechy na lodzie ...

do góry

Agnieszka napisał(a):

> Dzieki Robbi za info.

nie ma za co :)

> Czy na moim wypowiedzeniu powiniene sie pod pisac pracodawca, a jesli tak to
> kto HR czy Team Leader.

Powinnas dac wypowiedzenie swojemu przelozonemu, ewentualnie zlozyc w
kadrach jesli pracujesz w plaskiej strukturze, koniecznie zażądaj
podpisu na swojej kopii wypowiedzenia - jesli nie ma imiennej pieczatki
to czytelnie imię i nazwisko, date podpisania - miesiac slownie.

> Aha a jesli chce sie odejsc za porozumieniem stron to jakie sa formalnosci?
> Poza tym ze oczywiscie pracodawca musi wyrazic zgode. Zalozmy ze chce odejsc
> po tygodniu.

Hmm - z doswiadczen moich znajomych ktorzy mieli odejscia za
porozumieneim stron zazwyczja ma to meijsce wtedy kiedy firma rozstaje
sie z pracownikiem i chce to zrobic w cywilizowany sposob. O przypadkach
w druga strone - nie slyszalem.
Co do formalnosci - tez piszesz wypowiedzenie ale dodajesz ze " za
porozumieniem stron okres wypowiedzenia ustala sie na jeden tydzien".
Pamietaj ze jesli chodzi o rozwiazanie umowy o prace przez pracownika to
na szczescie nie ma obowiazku zeby bylo jakies super sformuowane pismo.
Przyjmuje sie iz jest to oswiadczenie woli ktoremu nie mozna zarzucic
brak formalnych.

Zycze spokojnego rozwodu z firma i powodzenia w nowej.


pzdr
robbi

do góry