eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2011-07-29 21:59:36
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: kołcz <k...@c...com>


    Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w
    wiadomości news:1t58urbzd92wr.dlg@piki.fixed...
    > Dnia Wed, 27 Jul 2011 11:57:35 +0200, kołcz napisał(a):
    >
    >> Nowej dziewczyny też szukasz, gdy jeszcze ją masz?
    >
    > Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się
    > skończy?

    Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub dziewczynie,
    którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?


  • 22. Data: 2011-07-30 06:05:54
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-29 23:59, kołcz pisze:
    >
    > Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w
    > wiadomości news:1t58urbzd92wr.dlg@piki.fixed...
    >> Dnia Wed, 27 Jul 2011 11:57:35 +0200, kołcz napisał(a):
    >>
    >>> Nowej dziewczyny też szukasz, gdy jeszcze ją masz?
    >>
    >> Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się skończy?
    >
    > Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub dziewczynie,
    > którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?

    Skąd błędne założenie, że tankuje się tylko na rezerwie?

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2011-07-30 19:37:41
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: kołcz <k...@c...com>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:j10707$gs2$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-07-29 23:59, kołcz pisze:
    >>
    >> Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w
    >> wiadomości news:1t58urbzd92wr.dlg@piki.fixed...
    >>> Dnia Wed, 27 Jul 2011 11:57:35 +0200, kołcz napisał(a):
    >>>
    >>>> Nowej dziewczyny też szukasz, gdy jeszcze ją masz?
    >>>
    >>> Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się
    >>> skończy?
    >>
    >> Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub
    >> dziewczynie,
    >> którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?
    >
    > Skąd błędne założenie, że tankuje się tylko na rezerwie?

    Normalne założenie.
    Ty jesteś takim, co dolewa za każdym razem od razu jak tylko wskaźnik
    spadnie poniżej 75%?


  • 24. Data: 2011-07-30 19:44:26
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-30 21:37, kołcz pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:j10707$gs2$1@news.onet.pl...
    >> W dniu 2011-07-29 23:59, kołcz pisze:
    >>>
    >>> Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w
    >>> wiadomości news:1t58urbzd92wr.dlg@piki.fixed...
    >>>> Dnia Wed, 27 Jul 2011 11:57:35 +0200, kołcz napisał(a):
    >>>>
    >>>>> Nowej dziewczyny też szukasz, gdy jeszcze ją masz?
    >>>>
    >>>> Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się skończy?
    >>>
    >>> Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub dziewczynie,
    >>> którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?
    >>
    >> Skąd błędne założenie, że tankuje się tylko na rezerwie?
    >
    > Normalne założenie.
    > Ty jesteś takim, co dolewa za każdym razem od razu jak tylko wskaźnik
    > spadnie poniżej 75%?

    Kolejne błędne założenie, że "za każdym razem". I jak tu dyskutować na
    poziomie? :)

    --
    Liwiusz


  • 25. Data: 2011-07-31 10:40:30
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    W liście datowanym 30 lipca 2011 (21:37:41) napisano:

    >>>> Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się
    >>>> skończy?
    >>>
    >>> Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub
    >>> dziewczynie,
    >>> którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?
    >>
    >> Skąd błędne założenie, że tankuje się tylko na rezerwie?

    > Normalne założenie.
    > Ty jesteś takim, co dolewa za każdym razem od razu jak tylko wskaźnik
    > spadnie poniżej 75%?

    Ja na przykład dolewam w każdy wtorek.

    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub


  • 26. Data: 2011-09-22 16:48:48
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: MAG <m...@n...poczta.onet.pl>

    Użytkownik cef napisał:
    > niusy.pl wrote:
    >
    >>>> A masz wlasne zdanie na ten temat czy tylko potrafisz przytoczyc z
    >>>> pamieci wypociny Terrego ?
    >>>
    >>> A dlaczego stawiasz spację przed znakiem zapytania?
    >>
    >> Względy estetyczne ?
    >
    > Myślałem, że też jakieś zaburzenia osobowości.



    Spacje musiałyby być co najmniej cztery :-)


    Pozdrawiam,
    MAG


  • 27. Data: 2011-09-22 16:50:26
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: MAG <m...@n...poczta.onet.pl>

    Użytkownik kołcz napisał:
    >
    > Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w
    > wiadomości news:1t58urbzd92wr.dlg@piki.fixed...
    >> Dnia Wed, 27 Jul 2011 11:57:35 +0200, kołcz napisał(a):
    >>
    >>> Nowej dziewczyny też szukasz, gdy jeszcze ją masz?
    >>
    >> Samochód tankujesz jak jeszcze masz paliwo, czy czekasz aż się skończy?
    >
    > Tankuje gdy jest na rezerwie, a skąd wiesz kiedy pracy lub dziewczynie,
    > którą aktualnie masz zapala się "kontrolka"?


    Są faceci zdolni do dostrzeżenia tych subtelnych sygnałów.


    Pozdrawiam,
    MAG


  • 28. Data: 2011-09-22 16:58:45
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: MAG <m...@n...poczta.onet.pl>

    Użytkownik andrzej21 napisał:
    > Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości
    > news:4e305e18$0$1645$c3e8da3$efbdef2c@news.astraweb.
    com...
    >> dlatego bo z odpowiedzi *niektórych* kandydatów można uzyskać ważne
    >> informacje, np. "bo lubię zmieniać pracę co pół roku". Oczywiście rzadko
    >> kto udzieli takiej odpowiedzi, ale pytanie i tak trzeba
    >
    > W tym przypadku moze byc jeszcze tak, ze ktos sie zatrudnil, pracuje
    > powiedzmy od pol roku, dlatego ze gdzies trzeba pracowac zeby przezyc, ale
    > jednoczesnie szuka lepiej platnej pracy bardziej odpowiadajacej jego
    > kwalifikacjom.

    Zauważ, że Twój przykład wskazuje bardziej na potrzebę rozwoju w tym, co
    lubisz, umiesz i rozumiesz.


    Tutaj potencjalny rekrutujacy moze sie mylic niepotrzebnie
    > doczytujac sie ukrytych tresci w wypowiedzi kandydata.
    A prawda jest taka:
    > "pracuje w firmie X bo lepsza taka robota niz zadna, ale chce pracowac u was
    > bo jestescie fajna firma i dobrze placicie". To zly powod ?
    >

    A myślisz, że się doszukuje? Na początku kas podawałeś jako jedyną
    motywację. A to mało. Dlatego, że pieniądze motywują na krótko. Jak
    długo potrafisz udawać entuzjazm, jeśli czegoś nienawidzisz, albo Ci nie
    wychodzi?


    Pozdrawiam,
    MAG


  • 29. Data: 2011-09-22 17:08:56
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: MAG <m...@n...poczta.onet.pl>

    Użytkownik andrzej21 napisał:
    > No wlasnie. Takie pytanie pada predzej czy pozniej na kazdej rozmowie
    > kwalifikacyjnej. Na podstawie moich odpowiedzi mam wrazenie ze osoby
    > kwalifikujacy lubieja jak sie ich oszukuje. Mam obecnie prace z ktorej
    > jestem zadowolony, ale jestem tez zdania ze pracy sie szuka kiedy sie ja ma,
    > kiedy jest sie bezrobotnym to jest juz za pozno. Wracajac do tematu, mam
    > wrazenie ze rekruterzy lubieja byc oszukiwanymi. Dlaczego ? Przeciez ogolnie
    > wiadomo dlaczego chce sie zmienic prace. Z reguly dla lepszych zarobków,
    > rzadziej z uwagi na dojazdy czy atmosfere.

    A tu się mylisz - wielu ludzi różni się od Ciebie. Nie wiem, czemu się
    dziwisz. Mówisz, że jesteś zadowolony z pracy i tylko wynagrodzenie Ci
    nie odpowiada. Chcesz robić to, co robisz, za powiedzmy dwa razy większą
    kasę. Wiesz, co słychać w domyśle? Że nie planujesz dać z siebie nic więcej.


    Zrobilem sobie test. U
    > pracodawcow u ktorych na tak postawione pytanie odpowiadalem "nie jestem
    > zadowolony z obecnych zarobków" nigdy nie dostalem zaproszenia na dalszy
    > etap rekrutacji. Natomiast u pracodawcow u ktorych odwalalem scieme ze "chce
    > sie rozwijac, zawsze marzylem o pracy w tak preznie rozwijajacej sie firmie
    > itp..." sukces siegal 80%.


    Jakby rekruterzy wszystko z góry wiedzieli, nie byłoby kolejnych etapów.
    Bo po co?
    Ciekawa jestem co z ostatecznym sukcesem? Jaki odsetek takich podszytych
    kłamstwem zaproszeń skończyło się zatrudnieniem?

    >
    > Wlasnie mnie ciakawi dlaczego pracodawcy lubieja byc tak oszukiwani ?
    > Przeciez i tak powszechnie wiadomo dlaczego ludzie szukaja pracy. Ja
    > osobiscie bedac rekruterem docenilbym szczerosc kandydata i zaprosil na
    > dalszy etap. Jestem ciekaw waszego zadania na ten temat ?
    >
    >
    Ty byś... A pracodawcy widać mają swoje kryteria. Jak ktoś jest od razu
    szczery to chwała mu za to - nie zawraca dupy pracodawcy, a i swojego
    czasu nie traci. Brak głębokiej motywacji prędzej, czy później i tak
    wyjdzie.


    Pozdrawiam,
    MAG


  • 30. Data: 2011-09-23 12:24:35
    Temat: Re: Dlaczego chce Pan zmienic prace ?
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-09-22 19:08, MAG pisze:
    > Użytkownik andrzej21 napisał:
    >> No wlasnie. Takie pytanie pada predzej czy pozniej na kazdej rozmowie
    >> kwalifikacyjnej. Na podstawie moich odpowiedzi mam wrazenie ze osoby
    >> kwalifikujacy lubieja jak sie ich oszukuje. Mam obecnie prace z ktorej
    >> jestem zadowolony, ale jestem tez zdania ze pracy sie szuka kiedy sie
    >> ja ma, kiedy jest sie bezrobotnym to jest juz za pozno. Wracajac do
    >> tematu, mam wrazenie ze rekruterzy lubieja byc oszukiwanymi. Dlaczego
    >> ? Przeciez ogolnie wiadomo dlaczego chce sie zmienic prace. Z reguly
    >> dla lepszych zarobków, rzadziej z uwagi na dojazdy czy atmosfere.
    >
    > A tu się mylisz - wielu ludzi różni się od Ciebie. Nie wiem, czemu się
    > dziwisz. Mówisz, że jesteś zadowolony z pracy i tylko wynagrodzenie Ci
    > nie odpowiada. Chcesz robić to, co robisz, za powiedzmy dwa razy większą
    > kasę. Wiesz, co słychać w domyśle? Że nie planujesz dać z siebie nic
    > więcej.

    W domyśle cokolwiek znaleźć może jedynie marnej klasy rekruter, który po
    jakimś kiepskim kursie uważa, że jest socjologiem i psychologiem
    jednocześnie. Dlatego najlepsze sytuacje sa, gdy rekrutuje Twój
    ewentualny przełożony. Jeśli jest inteligentny, nie będzie wyciągał tak
    idiotycznych wniosków, a jesli będzie, to może lepiej u niego nie pracować.


    > Jakby rekruterzy wszystko z góry wiedzieli, nie byłoby kolejnych etapów.
    > Bo po co?
    > Ciekawa jestem co z ostatecznym sukcesem? Jaki odsetek takich podszytych
    > kłamstwem zaproszeń skończyło się zatrudnieniem?

    W porządnych firmach jest sytuacja: rozmowa wstępna przez telefon
    (czasami - nie jest konieczne, ale można zorientować się, czy szukający
    pracy i szukający pracownika mają szansę sie dogadać), rozmowa
    kwalifikacyjna - możliwe że z testem i później ew doprecyzowanie
    warunków przyjęcia. Jeśli gdziekolwiek jest inaczej, to jest to co
    najwyżej cyrk, na który szkoda czasu.

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1