eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Praca za granica
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2010-01-14 10:38:02
    Temat: Praca za granica
    Od: "Adam" <a...@a...com>

    Niestety w zwiazku z tym ze od dluzszego czasu pozostaje bezrobotnym
    zaczalem sie zastanawiac nad znalezieniem pracy w Holandii badz Niemczech (a
    moze ktos poleci inne kierunki).
    Moze ktos orientuje sie, ile mozna zarobic na takim wyjezdzie. Chodzi o
    prace typu, 3 miesiace przy zbiorach np. owocow, prace ogrodowe lub cos
    podobnego. Ile moze zostac po odliczeniu kosztow na zycie itp. Wiem, ze
    praca pracy nie rowna i pewnie zalezy od regionu i kraju ale moze ktos
    orientuje sie w realnych stawkach. Chcielibysmy wyjechac razem z zona i
    zastanawiam sie ile mozna zarobic sobie na takim wyjezdzie. Czy sa to stawki
    typu 500Eur na czysto za miesiac czy moze 2000Eur po odliczeniu kosztow na
    zycie? A moze skandynawia? Tylko tam jest drozej podobno jesli chodzi o
    zycie.
    Czy na takim wjezdzie mieszka sie w 8 osobowych pokojach czy jest jakas
    opcja wziecia np. dwojki (za jakas oplate?)

    dziekuje za wszystkie sugestie i uwagi
    Adam




  • 2. Data: 2010-01-14 16:55:36
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: tomas <t...@n...pl>

    W dniu 2010-01-14 11:38, Adam pisze:
    > Niestety w zwiazku z tym ze od dluzszego czasu pozostaje bezrobotnym
    > zaczalem sie zastanawiac nad znalezieniem pracy w Holandii badz Niemczech (a
    > moze ktos poleci inne kierunki).
    > Moze ktos orientuje sie, ile mozna zarobic na takim wyjezdzie. Chodzi o
    > prace typu, 3 miesiace przy zbiorach np. owocow, prace ogrodowe lub cos
    > podobnego.

    Praca przy zbiorach to najgorsza jaka moze byc.Placa slabo i do tego
    ciezka.W ogrodzie tez nie jest tak latwo , trzeba miec dobra kondycje
    chyba ze koszenie trawy :)
    Lepiej szukac czegos w budowlance najlepiej po znajomych.W ciemno to
    duze ryzyko ze sie nic nie znajdzie chyba ze sie ma duzo kasy na wyjazd
    i dobry jezyk.



  • 3. Data: 2010-01-14 19:18:30
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>

    Adam wrote:

    > Niestety w zwiazku z tym ze od dluzszego czasu pozostaje bezrobotnym
    > zaczalem sie zastanawiac nad znalezieniem pracy w Holandii badz Niemczech
    > (a moze ktos poleci inne kierunki).
    > Moze ktos orientuje sie, ile mozna zarobic na takim wyjezdzie. Chodzi o
    > prace typu, 3 miesiace przy zbiorach np. owocow, prace ogrodowe lub cos
    > podobnego. Ile moze zostac po odliczeniu kosztow na zycie itp. Wiem, ze
    > praca pracy nie rowna i pewnie zalezy od regionu i kraju ale moze ktos
    > orientuje sie w realnych stawkach. Chcielibysmy wyjechac razem z zona i
    > zastanawiam sie ile mozna zarobic sobie na takim wyjezdzie. Czy sa to
    > stawki typu 500Eur na czysto za miesiac czy moze 2000Eur po odliczeniu
    > kosztow na zycie? A moze skandynawia? Tylko tam jest drozej podobno jesli
    > chodzi o zycie.
    > Czy na takim wjezdzie mieszka sie w 8 osobowych pokojach czy jest jakas
    > opcja wziecia np. dwojki (za jakas oplate?)
    >
    > dziekuje za wszystkie sugestie i uwagi

    jechac w ciemno i do tego w sezonie - duze ryzyko ze po prostu cie ktos
    zwaluje (niekoniecznie pracodawca...) . za to juz z minimum znajomosci i
    jakimkolwiek wyksztalceniem mozesz zlapac cos co ci oplaci ubezpieczenie,
    mieszkanie, wyzywienie i moze zostanie ci jeszcze ~200-500e w kieszeni. imho
    jesli jechac to raczej do 'powazniejszej' pracy na kontrakt, chociaz jesli
    jako alternatywe masz 'siedziec i baki zbijac za 0pln' to imho warto sie
    rozejrzec.

    btw. oferty pracy mozesz wyszukiwac online, chocby przez eures,


    --


  • 4. Data: 2010-01-14 19:35:35
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "Adam" <a...@a...com>

    "Piotr "Curious" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> wrote in
    message news:hinqr9$mrf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Adam wrote:
    >
    >> Niestety w zwiazku z tym ze od dluzszego czasu pozostaje bezrobotnym
    >> zaczalem sie zastanawiac nad znalezieniem pracy w Holandii badz Niemczech
    >> (a moze ktos poleci inne kierunki).
    >> Moze ktos orientuje sie, ile mozna zarobic na takim wyjezdzie. Chodzi o
    >> prace typu, 3 miesiace przy zbiorach np. owocow, prace ogrodowe lub cos
    >> podobnego. Ile moze zostac po odliczeniu kosztow na zycie itp. Wiem, ze
    >> praca pracy nie rowna i pewnie zalezy od regionu i kraju ale moze ktos
    >> orientuje sie w realnych stawkach. Chcielibysmy wyjechac razem z zona i
    >> zastanawiam sie ile mozna zarobic sobie na takim wyjezdzie. Czy sa to
    >> stawki typu 500Eur na czysto za miesiac czy moze 2000Eur po odliczeniu
    >> kosztow na zycie? A moze skandynawia? Tylko tam jest drozej podobno jesli
    >> chodzi o zycie.
    >> Czy na takim wjezdzie mieszka sie w 8 osobowych pokojach czy jest jakas
    >> opcja wziecia np. dwojki (za jakas oplate?)
    >>
    >> dziekuje za wszystkie sugestie i uwagi
    >
    > jechac w ciemno i do tego w sezonie - duze ryzyko ze po prostu cie ktos
    > zwaluje (niekoniecznie pracodawca...) . za to juz z minimum znajomosci i
    > jakimkolwiek wyksztalceniem mozesz zlapac cos co ci oplaci ubezpieczenie,
    > mieszkanie, wyzywienie i moze zostanie ci jeszcze ~200-500e w kieszeni.
    > imho
    > jesli jechac to raczej do 'powazniejszej' pracy na kontrakt, chociaz jesli
    > jako alternatywe masz 'siedziec i baki zbijac za 0pln' to imho warto sie
    > rozejrzec.
    >
    > btw. oferty pracy mozesz wyszukiwac online, chocby przez eures,
    >
    >

    bardzo dziekuje za informacje

    Adam



  • 5. Data: 2010-01-15 19:26:31
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>

    Wyjazd za granicę? wiele z nas wyjechało. w większości zaczyna się pracę
    w "czym popadnie" żeby sie rozejrzeć w lokalnym rynku, prawach na nim
    działajacych itp.

    poszukujesz rady? masz mnóstwo w sieci informacji o ludziach którym sie
    nie powiodło, zaś ci którym się powiodło raczej w sieci nie piszą.
    Wyjedź, zobacz, sprawdź - na pewno na tym nie stracisz.

    a co do szczegółów np. ceny utrzymania - najprosciej to policzyć
    znajdując w necie lokalne ogłoszenia, oferty hipermarketów itp i - co
    warto założyć na początek - wpływy w postaci najnizszej krajowej.

    Ze swojego doświadczenia wiem, że np. w anglii przy najniższe krajowej i
    8h pracy/dzień przez 4 dni w tygodniu trudno było zaszaleć po knajpach
    (w nosie mam dowolne zasiłki i zyje z tego co zarobię) ale na zycie
    spokojnie starczyło.
    teraz na przykład zarabiam tyle przez 9 godzin w pracy /5 dni w tygodniu
    co znajomi pracujący w pracy fizycznej 6 dni w tygodniu po kilkanascie
    godzin dziennie

    różnie się różnym ludziom układa. jedno co moge z pewnoscia powiedziec
    to że jak nie wyjedziesz i nie spróbujesz to nie będziesz wiedział.


  • 6. Data: 2010-01-16 18:02:07
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "realista" <m...@r...org>

    Użytkownik "tomas" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hinid7$5ui$1@news.mm.pl...
    >W dniu 2010-01-14 11:38, Adam pisze:
    >> Niestety w zwiazku z tym ze od dluzszego czasu pozostaje bezrobotnym
    >> zaczalem sie zastanawiac nad znalezieniem pracy w Holandii badz
    >> Niemczech (a
    >> moze ktos poleci inne kierunki).
    >> Moze ktos orientuje sie, ile mozna zarobic na takim wyjezdzie. Chodzi
    >> o
    >> prace typu, 3 miesiace przy zbiorach np. owocow, prace ogrodowe lub
    >> cos
    >> podobnego.
    >
    > Praca przy zbiorach to najgorsza jaka moze byc.Placa slabo i do tego
    > ciezka.W ogrodzie tez nie jest tak latwo , trzeba miec dobra kondycje
    > chyba ze koszenie trawy :)
    > Lepiej szukac czegos w budowlance najlepiej po znajomych.W ciemno to
    > duze ryzyko ze sie nic nie znajdzie chyba ze sie ma duzo kasy na
    > wyjazd
    > i dobry jezyk.

    Nie każdy nadaję się do budowlanki, a już najbardziej rozbrajają mnie te
    rady że najlepiej przez znajomych.
    Tych też nie każdy ma akurat, albo takich co siedzą zagranicą i chcą
    pomóc...
    To jak na pytanie jak najlepiej znaleźć pracę w Polsce
    odpowiedziałbym-przez znajomych, albo jak zostać bogatym? -urodzić się w
    zamożnej rodzinie. Wsadź se w buty taką poradę. A do autora
    postu-spróbuj przez agencję pracy, jeśli nie jesteś Ślązakiem i nie masz
    pochodzenia to do Niemiec jeszcze nie ma co jechać przed majem 2011,
    tylko wcześniej poczytaj o pośrednikach choćby na stronie
    www.oszukany.pl
    a co do Holandii www.niedziela.nl www.wiatrak.nl


  • 7. Data: 2010-01-16 18:04:06
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "realista" <m...@r...org>

    Uzytkownik "Piotr "Curious" Slawinski"
    <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> napisal w wiadomosci
    news:hinqr9$mrf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > btw. oferty pracy mozesz wyszukiwac online, chocby przez eures,

    A byles tam, spradzales co tam jest? Za przeproszeniem gówno


  • 8. Data: 2010-01-16 21:53:22
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: tomas <t...@n...pl>


    > Nie każdy nadaję się do budowlanki, a już najbardziej rozbrajają mnie te
    > rady że najlepiej przez znajomych.

    Czemu nie kazdy?Co masz na mysli nie kazdy?Masz na mysli prace fizyczna?
    Zapewniam ciebie ze praca w budowlance jest mniej mącząca niż zbiory czy
    kopanie caly dzien.Wiem wiem masz na mysli ze nie kazdy nadaje sie do
    pracy w budowlance u "Polaczka".Pracowalem u polakow "majstrow" za
    granica i musze potwierdzic ta opinie 80% to niezle sku...

    > Tych też nie każdy ma akurat, albo takich co siedzą zagranicą i chcą
    > pomóc...

    To jak lepiej przez urzad pracy?Jak ktos zna jezyk to czemu nie , tylko
    trzeba liczyc sie z duzymi kosztami wynajmu czegos zanim prace znajdzie
    lokalny urząd,

    > To jak na pytanie jak najlepiej znaleźć pracę w Polsce
    > odpowiedziałbym-przez znajomych, albo jak zostać bogatym? -urodzić się w
    > zamożnej rodzinie.

    Niestety u nas tak jest wystarczy popatrzec na rodzinki prawnicze itp.
    W urzedach wiekszosc robót jest po znajomosci , nie ukrywajmy.
    Taki juz beznadziejny kraj, ale coż wkońcu mamy tyskie :) i przyjazne
    państwo

    > postu-spróbuj przez agencję pracy, jeśli nie jesteś Ślązakiem i nie masz
    > pochodzenia to do Niemiec jeszcze nie ma co jechać przed majem 2011,
    > tylko wcześniej poczytaj o pośrednikach choćby na stronie www.oszukany.pl
    > a co do Holandii www.niedziela.nl www.wiatrak.nl

    Rzeczywiscie dales porade...Moze powinien zajrzec na eures ale tam
    pewnie podobnie jak u nas w urzedach pracy wkoncu to ogloszenia na cala
    europe.Ogolnie tez jestem bezrobotny i mam dopiero prace w sezonie ,
    pracowalem kiedys w ogrodach u polaka ale to byl wyzysk , przenioslem
    sie do budowlanki i mysle ze to o wiele ciekawsza praca bo bardziej
    rozwojowa , bo pozniej mozna znalezc cos w polsce np ukladanie glazury
    czy inne duperele.




  • 9. Data: 2010-01-16 22:09:47
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "realista" <m...@r...org>

    Użytkownik "tomas" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hitcjq$1mfr$1@news.mm.pl...
    > Czemu nie kazdy?Co masz na mysli nie kazdy?Masz na mysli prace
    > fizyczna?
    > Zapewniam ciebie ze praca w budowlance jest mniej mącząca niż zbiory
    > czy
    > kopanie caly dzien.Wiem wiem masz na mysli ze nie kazdy nadaje sie do
    > pracy w budowlance u "Polaczka".Pracowalem u polakow "majstrow" za
    > granica i musze potwierdzic ta opinie 80% to niezle sku...

    Ja np jestem typem komputerowca i co niby miałbym robić na takiej
    budowie gdzie same karki? To raz, a dwa nie każdy ma zdolności
    budowlane, ja akurat nie mam.

    > Niestety u nas tak jest wystarczy popatrzec na rodzinki prawnicze itp.
    > W urzedach wiekszosc robót jest po znajomosci , nie ukrywajmy.
    > Taki juz beznadziejny kraj, ale coż wkońcu mamy tyskie :) i przyjazne
    > państwo

    Ale tyle to każdy wie, po prostu skręca mnie już słuchanie tej rady:
    przez znajomych.

    > Rzeczywiscie dales porade...Moze powinien zajrzec na eures ale tam
    > pewnie podobnie jak u nas w urzedach pracy wkoncu to ogloszenia na
    > cala
    > europe.Ogolnie tez jestem bezrobotny i mam dopiero prace w sezonie ,
    > pracowalem kiedys w ogrodach u polaka ale to byl wyzysk , przenioslem
    > sie do budowlanki i mysle ze to o wiele ciekawsza praca bo bardziej
    > rozwojowa , bo pozniej mozna znalezc cos w polsce np ukladanie glazury
    > czy inne duperele.

    Eures to kicha, napisałem o tym w innym poście, a sam niewiele mogę
    poradzić bo jestem w tej samej sytuacji praktycznie co Adam i sam
    szukam, ale mam zamiar właśnie skorzystać z jakiegoś biura pośrednictwa,
    nie widzę innej możliwości.


  • 10. Data: 2010-01-16 22:31:25
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: tomas <t...@n...pl>


    > Ja np jestem typem komputerowca i co niby miałbym robić na takiej
    > budowie gdzie same karki? To raz, a dwa nie każdy ma zdolności
    > budowlane, ja akurat nie mam.

    Wiesz zebys pracowal u znajomego to by doszkolil , niestety trzeba byc
    mobilnym cale zycie nie bedziesz przy komputerze pracowal.Głowny problem
    bezrobotnych to to ze zamykaja sie w jednej dziedzinie.Najbardziej mnie
    smiesza znajomi ktorzy pracuja to w biurach i nasmiewaja sie ze mnie ze
    ja jezdze tam do pracy fizycznej , ale jak im powiesz to jak ty tu
    zyjesz za te 2tys, to juz od razu sie obrazają.


    > Ale tyle to każdy wie, po prostu skręca mnie już słuchanie tej rady:
    > przez znajomych.

    Ja z poczatku mialem przez znajomych , poznalem lokalny rynek i szukam
    obecnie sam z powodzeniem , tylko jest jeden minus praca w sezonie to
    nie praca caly rok , a trzeba cos robic w polsce przez zime i za cos sie
    utrzymac.

    > Eures to kicha, napisałem o tym w innym poście, a sam niewiele mogę
    > poradzić bo jestem w tej samej sytuacji praktycznie co Adam i sam
    > szukam, ale mam zamiar właśnie skorzystać z jakiegoś biura pośrednictwa,
    > nie widzę innej możliwości.

    Najlepiej zarejestrowac sie w urzedzie pracy , jak jezyk nie jest
    barierą.Plusem krajow starej unii jest to ze tam wiekszosc zna angielski.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1