eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › [OT] - Akademia Pana P.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2003-10-15 17:37:43
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>

    w...@p...onet.pl news:bmjij9$cbc$1@nemesis.news.tpi.pl

    > Baba ta nie wiedziała, że istnieje Windows NT, najlepszy system
    > operacyjny dla niej to DOS.

    Wlasciwie pod pewnymi wzgledami DOS jest lepszy od windows szczegolnie od
    Me ;) (jak by nie patrzec - sam system jest stabilny).

    Ale w kazdym razie najlepszym systemem do biura jest (moim zdaniem) Linux
    (oczywiscie +openofice itd).

    Jak kontrpzyklad - znajomy pracuje w dynamicznej firmie, ktorej dyrekto
    jest przekonany o wyzszosci linuxa i wszyscy tylko na nim pracuja - co daje
    wieksza niezawodnosc, oraz znacznie obniza koszty. Nie musz tez sie bac o
    BSA bo oczywiscie wszystko maja tam 100% legalne. FIrma sie dynamicznie
    rozwija,wykorzystala tez nowe przepisy zwiazane z UE do powiekszenia swojej
    dzialanosci (bo powstala luka na rynku).

    Oby wiecej takich firm :)

    --
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~
    GG-1175498 ____| ]____,
    Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
    Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"


  • 12. Data: 2003-10-15 19:08:42
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>



    > to az dziw bierze, ze jeszcze nie padla... Moze maja mala konkurencje
    > na rynku lokalnym. To tak samo, jak dowiedzialem sie, ze w pewnym
    > Starostwie niby chca wprowadzic elektroniczny obieg dokumentow...a
    > starosta i sekretariat nie korzystaja/nie maja(!) komputerow! 100 lat
    > za epoka lodowcowa (zeby nie obrazac Murzynow :))

    A ja sie nie dziwie (ze nie padla).
    Dopiero co mialam do czynienia z firma, gdzie wlasciciel wymienil jedyna
    doswadczona pracownice (tak naprawde jedna z trzech w calej firmie znajaca
    sie na produkcji, dwie pozosostale 80 proc. czasu spedzaja pod sklepem z
    piwem w garsci) na dziewcze, z wyksztalceniem "prawie ogolniak wieczorowy",
    za to smigajaca z golym brzuszkiem po fabryce :)

    Zatrudnienie podobne

    A.


  • 13. Data: 2003-10-16 06:16:16
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "AP" <...@w...pl>

    > Widac, ze prezes jest bardzo zdolny i przedsiebiorczy - potrafi kierowac
    > firma bez uzycia komputerow i jego firma zyje i nawet dobrze funkcjonuje.
    > Popatrz, ile innych prezesow nie moglo zyc bez komputerow .... i juz nie
    sa
    > prezesami.
    3 lata temu pracowalu w tej firmie 1100 osob teraz nie wiele wiecej niz 400.
    W 96 roku miala 80% rynku teraz chyba kilka i co roku przynosi straty.




  • 14. Data: 2003-10-16 06:35:40
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>


    Użytkownik "AP" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bmjhdb$4gb$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Napisze cos o firmie w ktorej pracowalem przez 3 lata na stanowisku
    > programista.
    > Programista bylem raczej tylko na papierze, glownie zajmowalem sie
    sprzetem
    > i oprogramowaniem, czyli bylem chlopcem od komputerow.
    > Jest to firma produkcyjno-handlowa, pracuje w niej ok 500 osob, posiada ok
    > 80-100 komputerow, dwa zaklady itp. posiada tez dzial informatyczny gdzie
    > pracuje od 2 do 6 osob(3 lata temu bylo 6 teraz zostaly 2, kierownik i
    jego
    > pracownik).
    > W zasadzie cale oprogramowanie funkcjonujace w przedsiebiorstwie jest
    > tworzone w foxBase, czyli systemie bazodanowy z . . . 1987 roku.
    > Prezes, sekretariat nie posiadaj wogole komputerow.
    >
    > Przyklady:
    > Dzial ksiegowosci, pracuje w ten sposob, ze jedna pani wprowada dane do
    > systemu inna pani przychodzi do niej wczytuje na dyskietke to co ta
    pierwsza
    > wklepala idzie z dyskietka do swojego kompa tam to wczytuje poczym drukuje
    > inna pani zabiera od niej wydruki i przepisuje do excela, drukuje i
    > przakazuje do nastepnej panie ktora wpisuje to i inne informacje do worda,
    > drukuje i zanosi pani glownej ksiegowej. Wydruki sa dukowane duzymi
    > fontanmi, bo pani glowna ksiegowa nie dowidzi, serio. W dziale ksiegowasci
    > jest siec LAN ale szef dzialu informatycznego uwaza ze lepiej jest
    przenosci
    > dane na dyskietkach, poza tym programy oparte na foxie i tak maja problemy
    z
    > przenoszeniem danych w sieci.

    ehhh...zdziwiłbyś się ale jeszcze dużo takich firm:)

    pozdr
    Krzysiek


  • 15. Data: 2003-10-16 06:43:23
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>


    Użytkownik "Pawel" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bmjvl2$sd$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > W zasadzie cale oprogramowanie funkcjonujace w przedsiebiorstwie jest
    > > tworzone w foxBase, czyli systemie bazodanowy z . . . 1987 roku.
    >
    > To tylko dowodzi, ze system foxBase jest dobrym systemem, skoro przez tyle
    > lat nikt nawet nie pomyslal o zmianie oprogramowania, a w firmie nadal
    > pracuje 500 osob....
    > Do takich systemow nie potrzeba kilkunastu P4, 256MG RAM, kilkanastu
    > licencji Windowsow, serwerow sql, itp - i co dziwne wszystko dziala - a o
    > ile mniejsze koszta.....
    >
    > > Prezes, sekretariat nie posiadaj wogole komputerow.
    >
    > Widac, ze prezes jest bardzo zdolny i przedsiebiorczy - potrafi kierowac
    > firma bez uzycia komputerow i jego firma zyje i nawet dobrze funkcjonuje.
    > Popatrz, ile innych prezesow nie moglo zyc bez komputerow .... i juz nie
    sa
    > prezesami.
    >
    > >
    >
    Sam znam firmę, która jeszcze do niedawna większość przez siebie pisanego
    oprogramowania tworzyła w Clipperze. Był to nawet w pełni funkcjonalny
    zintegrowany system zarządzania, miał tą zaletę że spokojnie mógł działać na
    386 a nawet 286:) Oprogramowanie to (rozwijane od kilkunastu lat) znakomicie
    funkcjonuje w kilkudziesięciu kopalniach, elektrowniach a nawet jednym dużym
    banku:)

    pozdr
    Krzysiek



  • 16. Data: 2003-10-16 07:20:27
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl>


    Użytkownik "AP" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bmjhdb$4gb$1@atlantis.news.tpi.pl...

    (...ciach....)
    > Programowac umie tylko w foxBase i Cobolu.
    > W tej chwili pewnie siedzi i pisze nastepne programy w foxsie.
    (.....ciach.....)
    >
    > Tak wiec sa sytacje, ze pani w kadrach pracuje na pentuim 4 uzywajac
    jednego
    > programu napisanego w foxbase(programy takie wykozystuja tylko 1mb ramu).

    No i co z tego jeżeli system działa?
    Akurat te przykłady - w odróżnieniu od innych przez ciebie podanych - wcale
    nie muszą źle świadczyć o zarządzaniu firmą...
    Jeżeli jakiś system sie sparwadza, to po co wydawać pieniądze na nowy? Moim
    sktromnym zdaniem takie podejście jest zdrowsze niż ciągle inwestowanie w
    nowy sprzęt/programy z któego możliwości i tak się nie korzysta. W wielu
    firmach, duża cześć komputerów pełni jedynie rolę bardziej wyrafinowanych
    maszyn do pisania. W tej roli spokojnie sprawdzają się stare 486 z Win 3.1 i
    Wordem 6.0. Zastąpienie takiego żącha nowoczesną maszyna z aktualnym
    oprogramowaniem to wydatek paru tysięcy złotych praktycznie nie wpływający
    na jakość pracy.........
    Co twoim zdaniem jest rozsądniejsze, efektywna praca na starych komputerach
    czy wydanie prawie 20 tys na bajerancki laptop z nowym oprogramowaniem,
    którego używa sie raz na parę dni korzystając jedynie z Outlooka i
    ewentualnie Worda (tak właśnie robi moj szef, który jednak zażyczył sobie
    laptopa, bo "nie można mieć sprzętu ogrszego niż podwładni")?
    Pozdrawiam
    Paweł



  • 17. Data: 2003-10-16 07:31:19
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>

    On Thu, 16 Oct 2003 09:20:27 +0200
    "Pawel A." <a...@w...pl> wrote:


    > (...ciach....)
    > > Programowac umie tylko w foxBase i Cobolu.
    > > W tej chwili pewnie siedzi i pisze nastepne programy w foxsie.
    > (.....ciach.....)
    > >
    > > Tak wiec sa sytacje, ze pani w kadrach pracuje na pentuim 4 uzywajac
    > jednego
    > > programu napisanego w foxbase(programy takie wykozystuja tylko 1mb
    > > ramu).
    >
    > No i co z tego je?eli system dzia?a?
    > Akurat te przyk?ady - w odró?nieniu od innych przez ciebie podanych -
    > wcale nie musz? 1/4 le ?wiadczyae o zarz?dzaniu firm?...

    wiesz, ale robiac to na lepszym sprzecie z lepszym softem i odpowiednimi
    rozwiazaniami (siec wewnetrzna) nie trzeba by bylo oddzielnej pani do
    wklepania danych, innej, ktora je przepisuje napowrot znow z
    wydkurowanej kartki, nastepnej ktora to znow wklepuje do innego programu
    i drukuje....

    to wszystko zrobilaby jedna osoba i nie musialaby spedzic na tym calego
    dnia. widzisz oszczednosc?

    jednorazowa inwestycja, a ile w ciagu roku na tych zbednych etatach by
    sie zaoszczedzilo?

    oczywiscie, ludzie sie tym zajmujacy musza te aplikacje znac, zeby nie
    bylo tak jak w firmie, w ktorej ja pracowalam: szef zaczal wyamgac od
    sekretarza redakcji (mojej poprzedniczki na tym stanowisku)
    przygotowywania umow i rozliczen w exelu. w koncu to rkusz kalkulacyjny
    i do tego zostal stworzony. potem te rozliczenia zachowywac na serwerze,
    w katalogu do ktorego dostep mialby tylko on i ona.
    bylo to w celu nadzorowania jej pracy i finansow.

    i co?
    pani jak robila rozliczenia na kartce w "zeszyciku" tak dalej robila,
    potem wyniki i wszystkie dane RECZNIE wklepywala do komorek excela i
    drukowala.
    wydruki zanosila na biurko szefowi.

    nie szlo jej przekonac, kursy nie pomogly.
    pomoglo za to jej zwolnienie...

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 18. Data: 2003-10-16 07:32:10
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: "AP" <...@w...pl>

    > (...ciach....)
    > > Programowac umie tylko w foxBase i Cobolu.
    > > W tej chwili pewnie siedzi i pisze nastepne programy w foxsie.
    > (.....ciach.....)
    > >
    > > Tak wiec sa sytacje, ze pani w kadrach pracuje na pentuim 4 uzywajac
    > jednego
    > > programu napisanego w foxbase(programy takie wykozystuja tylko 1mb
    ramu).
    >
    > No i co z tego jeżeli system działa?
    Problem w tym ze nie dziala.



  • 19. Data: 2003-10-16 07:51:30
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: DecatonE <n...@s...mesa.eu.org>

    Pawel A....

    > No i co z tego jeżeli system działa?
    > Akurat te przykłady - w odróżnieniu od innych przez ciebie
    > podanych - wcale nie muszą źle świadczyć o zarządzaniu firmą...

    To już zweryfikuje rynek. Ups... z tego co tu czytam już powoli
    weryfikuje :)))

    adam
    --
    rectifier[X]mesa.eu.org | e-mail (change [X] into @)
    www.mesa.eu.org | my b&w photographs


  • 20. Data: 2003-10-16 11:05:36
    Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
    Od: Rafał <t...@n...pl>

    AP wrote:

    > Przyklady:
    > Dzial ksiegowosci, pracuje w ten sposob, ze jedna pani wprowada dane do
    > systemu inna pani przychodzi do niej wczytuje na dyskietke to co ta
    > pierwsza wklepala idzie z dyskietka do swojego kompa tam to wczytuje
    > poczym drukuje inna pani zabiera od niej wydruki i przepisuje do excela,
    > drukuje i przakazuje do nastepnej panie ktora wpisuje to i inne informacje
    > do worda, drukuje i zanosi pani glownej ksiegowej. Wydruki sa dukowane
    > duzymi fontanmi, bo pani glowna ksiegowa nie dowidzi, serio. W dziale
    > ksiegowasci jest siec LAN ale szef dzialu informatycznego uwaza ze lepiej
    > jest przenosci dane na dyskietkach, poza tym programy oparte na foxie i
    > tak maja problemy z przenoszeniem danych w sieci.

    A ja się martwię, że w mojej sieci, na kilkadziesiąt komputerów, mam tylko 4
    stacje dyskietek, z czego jedna nie działa (u kierownika). I tyleż samo
    cd-rom w tym aż jedna cd-rw...
    Co to za dział informatyczny, co nie potrafił wdrożyć sieci LAN przy tej
    ilości komputerów?!

    > Poglady szefa dzialu informatycznego:
    > Dos jest najlepszym na swiecie systemem operacyjnych a foxBase systemem
    > bazodanowym.
    > Windowsy uzywaja lamerzy.
    > Kiedys bylo lepiej teraz jest gorzej a bedzie jeszcze gorzej, no ochyba ze
    > wroca lata 80s a w raz z nimi dos.
    > Siec jest niepotrzebna, bo wszystko mozna przeniesc na dystkietkach
    > itp.
    > Facet jest samoukiem i np nie ma pojecia o projektowaniu systemow, nie zna
    > zadnych metodologi. Systemy projektuje w sposob ktory sam wymyslil.
    > Programowac umie tylko w foxBase i Cobolu.
    > W tej chwili pewnie siedzi i pisze nastepne programy w foxsie.

    Po co pisze, jak wszystko działa? ;)
    Lebiega. Do zwolnienia w pierwszej kolejności. Dlaczego? Bo nie wprowadza
    nowych technologii oszczędzających czas. Przykład: pracownice biegają z
    dyskeitkami, zamiast pracować. Gdyby u mnie w firmie ktoś miał biegać z
    dyskietkami, to na pewno byłby to ja (jeśli już).

    > Inne przyklady:
    > Magazyn: System napisany w foxbase dziala na 386 w dosie
    > Posiada 3 glowne tabele w kazdej jest info o przychodach i rozchodach, bo
    > tak wygodnie jest przechowywac dane. Tak wiec usuniecie przychodu nie
    > zawsze sie udaje albo powoduje usuniecie kilku naraz, tym bardziej ze
    > tabele nie maja kluczy glownych. Projektant, czyli kierownik nie wie co to
    > sa klucze glowne i nie zabardzo tez udaje mu sie tworzyc polaczenie miedzy
    > tabelami.

    J.w. czyli do zwolnienia, natychmiastowego - dyscyplinarka. Bo naraża firmę
    na straty.

    > Tak wiec sa sytacje, ze pani w kadrach pracuje na pentuim 4 uzywajac
    > jednego programu napisanego w foxbase(programy takie wykozystuja tylko 1mb
    > ramu). A ktos inny prowadzi gospodarke magazynowa uzywac programu ktory
    > ciagle gubi jakies informacje. Drukrka nie drukuje, bo jest stara a na
    > nowa nie ma pieniedzy.
    > Po calej firmie kraza plik dbf z danymi kadrowymi, ktore moza sobie
    > przeglac np w NC.

    A kto go udostępnił i kto stworzył taki ""system"" dziurawy? Bez praw
    dostępu i odpowiednich zabezpieczeń na poziomie systemu?

    > Wiosna tego roku firme odwiedzil facet z pewnego banku. Stwierdzi ze dane
    > do jego banku powinny byc przygotowane w XML'u, kierownik zrobil oczy jak
    > 5zl potem sie nas pytal co to takiego jest XML.

    [bez komentarza]

    Rada: stwórz firmę. Opracuj projekt informatyczny. Zanieś prezesowi firmy i
    przedstaw najlepszy wybór :)
    W końcu znasz problemy tej firmy i wiesz co najlepsze będzie dla niej.

    Pozdrawiam
    Rafał
    --

    Będzie lepiej albo gorzej. Wybór należy do ciebie...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1