eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy warto pracować za 1.400 zł brutto › O nadzwyczajnych kokosach belferskich
  • Data: 2008-08-14 12:37:26
    Temat: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:g7v2ul$tgk$1@news.dialog.net.pl Jotte
    <t...@w...spam.wypad.polska> pisze:

    >W wiadomości news:g7v246$sov$1@news.dialog.net.pl Jotte
    > <t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
    >> To tu masz płace nauczycieli (oni też zwykle po studiach):
    >> http://www.abc.com.pl/serwis/du/2007/0372.htm
    > O, przepraszam, to za 2007 rok.
    > Obecnie nastąpił lawinowy wzrost nauczycielskich płac.
    > Tu aktualna tabela:
    > http://bip.men.gov.pl/akty_prawne/rozporzadzenie_200
    80311.pdf

    Spróbuję zbiorczo odpowiedzieć na pytania, które pojawiły się po tym moim
    poście, żeby nie rozgałęziać wątku za bardzo.

    Po pierwsze poniższe dotyczy szkół publicznych i działających na prawach
    szkół publicznych.
    Wynika z Karty Nauczyciela, która w niepublicznych szkołach prywatnych wcale
    nie musi być honorowana.

    Na początek - tabela podaje płacę brutto, bez żadnych dodatków, wg statusu
    zawodowego i wykształcenia.
    Dodatkowe dochody z tytułu stosunku pracy w miarę pewne są takie:
    - jeśli nauczyciel uzyskał w ciągu 2 lat od rozpoczęcia pracy w szkole
    status kontraktowego to na swój wniosek otrzymuje jednorazowy zasiłek na
    zagospodarowanie w wys. 2*wynagrodzenie zasadnicze (cena: musi przpracować w
    szkole następne 3 lata, inaczej zwraca);
    - tzw. wysługa lat - 1% zasadniczej za każdy rok pracy, ale nie więcej niż
    20% (no i oczywiście proporcjonalnie do wymiaru zatrudnienia) wypłacane co
    miesiąc razem z pensją;
    - tzw. 13-tka, czyli dodatkowe roczne wynagrodzenie dla pracowników sfery
    budżetowej, wychodzi mniej więcej jeszcze jedne miesięczne pobory, płatne do
    końca marca za rok ubiegły.

    Dodatki możliwe:
    - świadczenie urlopowe - płatne z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych
    (czasem może go nie być) jednorazowo płatne do 31.08 danego roku w wys. ok.
    800 zł;
    - tzw. dodatek motywacyjny 0÷20% płacy zasadniczej, przyznawany najczęściej
    wg widzimisię dyrektorzyny, taka jakby mikropremia, popularnie zwana -
    włazidupne;
    - różnego rodzaju dodatki funkcyjne - za zajmowanie stanowiska
    kierowniczego, różnie naliczane nie sposób podać konkretnych kwot (ale
    nieduże);
    - wynagrodzenie za nadgodziny dydaktyczne - płatne normalnie, to znaczy
    godzina ponadwymiarowa pracy nauczyciela kosztuje tyle samo co godzina
    etatowa, nie ma dodatków wynikających z KP; nadgodziny w większości szkół
    nie występują.

    Teraz czas pracy. Skłąda się on dwóch części - dydaktyczną (rozliczaną
    godzinowo) i zadaniową (niemożliwą do takiego rozliczenia; były takie próby
    ale szybko się z nich wycofano, bo strasznie podnosiły się koszty, w tym
    wynagrodzeń).
    Część dydaktyczna to tzw. pensum, którego minimum to 18h/tydz, przy czym dla
    nauczyciela np. w gimnazjum godzina to 45 min. (lekcja) ale dla nauczycielki
    w przedszkolu "zwykłe" 60 min. Nie ma sensu opisywać tu wszystkich niuansów,
    jak ktoś chce wiedzieć więcej, to art. 42 Karty Nauczyciela.
    Część zadaniowa w ogóle nie jest rozliczana godzinowo i dlatego nieświadomym
    tego faktu wydaje się, że wystarczy podzielić płacę przez ilość godzin
    pensum i wyjdzie im stawka za godzinę. Nie, nie wyjdzie...

    Urlop. Tu sporo też mitów i niewiedzy. Przede wszystkim są placówki feryjne
    (np. "zwykłe szkoły, gdzie są wakacje) i bezferyjne (np. domy dziecka,
    placówki opiekuńczo-wychowawcze itp.) W pierwszych nauczyciele mają urlopy w
    czasie ferii (czyli jak pozbierać to teoretycznie do ok. 3 m-cy i to jest
    chyba jedyna zaleta tej pracy). Można jednak (ustawą) zagnać dzieci do
    szkoły już po miesiącu, tylko co na to rodzice, którzy wypominają teraz
    nauczycielom dużo wolnego?
    W placówkach bezferyjnych nauczycielom przysługuje normalny urlop w wymiarze
    35 dni.

    Urlop dla poratowania zdrowia. Przysługuje tylko nauczycielom zatrudnionym w
    pełnym wymiarze czasu pracy po przepracowaniu 7 lat. Jednorazowo nie może
    przekraczać roku. W całej karierze zawodowej nie więcej niż 3 lata, pomiędzy
    częściami co najmniej roczne przerwy. W czasie takiego urlopu otrzymuje
    wyłącznie obligatoryjne elementy uposażenia, nie wolno prowadzić
    jakiejkolwiek działalności zarobkowej (w razie stwierdzenia takowej
    następuje odwołanie z urlopu).

    Emerytury wcześniejsze. Na razie jeszcze są. 30 lat pracy z tego min. 20
    tzw. "kredy" czyli bezpośrednio dydaktycznej.

    Uff, naklepałem się. Może są jakieś drobne niedokładności, ale nie chciało
    mi się grzebać we wszytkich przepisach, ale tak wygląda ogólny obraz.
    I co? Nie podoba się komuś przysłowie "obyś cudze dzieci uczył". No to jazda
    na belfra do szkoły. ;)

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1