W wiadomości
news:bfd9fe46-170a-4d9f-a065-4f2925dd9b31@a70g2000hs
h.googlegroups.com
mihau <m...@g...com> pisze:

>> W ciemno strzelam, że pracownicy solidarnie zbierają się na takie palenie
>> grupą, przy czym za każdym razem kartę odbije ktoś inny :D
> A więc złamanie regulaminu i nagana wraz z utratą premii? W razie
> powtórki - dyscyplinarka?
Niezbyt mądre dywagacje.
Najpierw trzeba znać konkretne zapisy regulaminu pracy, a nie coś tam sobie
zmyślać.
A od kar porządkowych są procedury odwoławcze z sądem (tu kwestie dowodowe)
włącznie.

--
Jotte

do góry

mihau pisze:
> On Jun 21, 10:54 pm, Kapsel <k...@p...onet.pl> wrote:
>
>> W ciemno strzelam, że pracownicy solidarnie zbierają się na takie palenie
>> grupą, przy czym za każdym razem kartę odbije ktoś inny :D
>
> A więc złamanie regulaminu i nagana wraz z utratą premii? W razie
> powtórki - dyscyplinarka?

Akurat nie pale, ale jaki pracodawca w tych czasach zwolni polowe
skladu? Tylko idiota.


--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
cennik Action do osCommerce

do góry

On Jun 23, 11:14 pm, keczerad <k...@p...fm> wrote:

> > A więc złamanie regulaminu i nagana wraz z utratą premii? W razie
> > powtórki - dyscyplinarka?
>
> Akurat nie pale, ale jaki pracodawca w tych czasach zwolni polowe
> skladu? Tylko idiota.

Od razu zwolni? Przecież napisałem jaki jest krok pierwszy.

--
mihau

do góry

keczerad pisze:
> Akurat nie pale, ale jaki pracodawca w tych czasach zwolni polowe
> skladu? Tylko idiota.
>
>

Co za ciul zatrudnia polowe skladu palacego a potem im utrudnia palenie?

--
venioo

do góry

W porze nader osobliwej, bo 2008-06-21 11:57, zjawił(a) się u mnie
z/svc, z miejsca zarzucając mnie takimi oto pretensjami:

> Pytanie zasadnicze. Jak ktoś pali co pół godziny i wychodzi na fajkę
> na 10 minut to sam sobie policz ile czasu jest tracone. A w tym czasie
> inni (niepalący) robią...
>

Z autopsji - niepalący wychodzą w tym czasie na trwającą tyle samo przerwę.
--
****************************************************
Robert Urbaniak****
http://www.koteria.com http://www.last.fm/user/uerbe gg://4515266
teraz: Sound off

do góry

On Jun 24, 7:39 am, venioo <v...@p...fm> wrote:

> Co za ciul zatrudnia polowe skladu palacego a potem im utrudnia palenie?

Nie zatrudnia. Pyta na rozmowie czy kandydat pali, a potem z tego
powodu też jest tutaj piętnowany.

--
mihau

do góry

W wiadomości
news:2f991b4d-63cc-4dc9-91dd-be2fdacc9f87@26g2000hsk
.googlegroups.com mihau
<m...@g...com> pisze:

>> Co za ciul zatrudnia polowe skladu palacego a potem im utrudnia palenie?
> Nie zatrudnia. Pyta na rozmowie czy kandydat pali, a potem z tego
> powodu też jest tutaj piętnowany.
Na takie pytanie odpowiada się: to moja sprawa.
A w ogóle to art. 22^1 KP.

--
Jotte

do góry

On Jun 24, 1:58 pm, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

> > Nie zatrudnia. Pyta na rozmowie czy kandydat pali, a potem z tego
> > powodu też jest tutaj piętnowany.
>
> Na takie pytanie odpowiada się: to moja sprawa.

Na takie pytanie można też odpowiedzieć "pomidor", tylko pracodawca na
podstawie tej odpowiedzi może podjąć decyzję o zatrudnieniu bądź nie.

> A w ogóle to art. 22^1 KP.

A więc gdy pracownik w czasie pracy pali papierosa, dodatkowo poza
miejscem wyznaczonym do pracy, a pracodawca nie wyraził na to zgody,
łamie tym samym przepisy KP. Dokładnie o tym piszę.

--
mihau

do góry

mihau pisze:

> Na takie pytanie można też odpowiedzieć "pomidor", tylko pracodawca na
> podstawie tej odpowiedzi może podjąć decyzję o zatrudnieniu bądź nie.

Pracodowca nie powinien zadawac takiego pytania !


--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
cennik Action do osCommerce

do góry

W wiadomości
news:d02ef519-11f4-4c39-a688-a4b98900be3d@f63g2000hs
f.googlegroups.com
mihau <m...@g...com> pisze:

>>> Nie zatrudnia. Pyta na rozmowie czy kandydat pali, a potem z tego
>>> powodu też jest tutaj piętnowany.
>> Na takie pytanie odpowiada się: to moja sprawa.
> Na takie pytanie można też odpowiedzieć "pomidor",
Albo: "wal się, frajerze".

> tylko pracodawca na
> podstawie tej odpowiedzi może podjąć decyzję o zatrudnieniu bądź nie.
Prezentujesz tu mentalność niewolnika.
Tę decyzję pracodawca może podjąć na podstawie dowolnego widzimisię.
Istnieją osoby o cechach pozwalających im trawić czas na kombinowaniu jakby
się przypodchlebić, spodobać na rozmowie kwalifikacyjnej, są zdolni do
bardzo różnych rzeczy.
Ale zostawmy szmaciarstwo.
Chodzi o to, że pracodawca nie ma prawa takich pytań zadawać.

>> A w ogóle to art. 22^1 KP.
> A więc gdy pracownik w czasie pracy pali papierosa, dodatkowo poza
> miejscem wyznaczonym do pracy, a pracodawca nie wyraził na to zgody,
> łamie tym samym przepisy KP.
Które konkretnie?
A jak sika albo, co gorsza, stolcuje poza wyznaczonym miejscem pracy, a
pracodawca nie wyraził na to zgody to też?

> Dokładnie o tym piszę.
Chyba nie bardzo.

--
Jotte

do góry