eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 21. Data: 2009-11-19 09:54:25
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: NobodysBody <n...@n...net>

    Rozwiewam wszelkie wątpliwości:

    Zajmowałem się rozwijaniem oraz prowadzeniem tego serwisu torrentowego
    (programista + administrator).


  • 22. Data: 2009-11-19 09:58:43
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    NobodysBody napisał(a):

    > Zajmowałem się rozwijaniem oraz prowadzeniem tego serwisu torrentowego
    > (programista + administrator).

    Jejku ale masz problem ;) wpisz: "techniczny portal spolecznosciowy
    umozliwiajacy wymiane danych miedzy uzytkownikami" ;)

    j.

    --



  • 23. Data: 2009-11-19 10:05:59
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: NobodysBody <n...@n...net>

    januszek zmontował(a) wypociny ::
    > NobodysBody napisał(a):
    >
    >> Zajmowałem się rozwijaniem oraz prowadzeniem tego serwisu torrentowego
    >> (programista + administrator).
    >
    > Jejku ale masz problem ;) wpisz: "techniczny portal spolecznosciowy
    > umozliwiajacy wymiane danych miedzy uzytkownikami" ;)
    >
    > j.
    >
    Hehe, racja.


  • 24. Data: 2009-11-19 11:21:33
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Thu, 19 Nov 2009 10:37:28 +0100, MK napisał(a):

    > Dlaczego? Dealer ma u siebie kradzione samochody. Strony torrentowe są
    > składnica kradzionego oprogramowania.

    Poomijaąc fakt, definicji kradzieży, to po pierwsze, nie ma na nich żadnego
    oprogramowania, a po drugie torrenty służą do wymiany nie tylko rzeczy
    których dotyczy prawo autorskie
    --
    marcin


  • 25. Data: 2009-11-19 11:36:27
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "badzio" <b...@g...com>

    >
    > >>> Zrobienie 'strony torrentowej' jest na granicy prawa?
    >
    > >> W Polsce w praktyce można powiedzieć, że tak.
    >
    > > a to z jakiej racji?
    >
    > Wiem, że teoretycznie wg prawa będzie wszystko ok, ale fakty są takie, że
    > twórcy takich serwisów są ścigani przez policję. Szymon wyżej podał
    > ostatni
    > przykład.

    IMHO nie tworcy a ich wlasciciele/osoby zarzadzajace. To ze czasami
    tworca takiego serwisu zarzadza nim to przypadek :) Ale jesli Nowak
    napisze serwis do wymiany plikow i kod podaruje/sprzeda Kowalskiemu i
    to Kowalski bedzie widnial jako wlasciciel serwisu, to Kowalskiego
    beda scigali.
    Wiec samo napisani serwisu torrentowego nie jest nielegalne (zakladam
    ze watkotworca napisal serwis na zlecenie - nie administrowal nim, nie
    byl jego wlascicielem, nie czerpal zadnych dochodow z tytulu dzialania
    serwera)

    --
    Ależ ... funkcjonowanie serwisu torentowego może mieć zupełnie legalny
    wymiar. To tylko sposób na wymianę plików bez pośrednictwa innych
    komputerów. Samo w sobie zupełnie obojętne dla legalności.


  • 26. Data: 2009-11-19 11:37:19
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-11-19, zly <b...@N...fm> wrote:

    [...]

    >> Dlaczego? Dealer ma u siebie kradzione samochody. Strony torrentowe są
    >> składnica kradzionego oprogramowania.
    >
    > Poomijaąc fakt, definicji kradzieży, to po pierwsze, nie ma na nich żadnego
    > oprogramowania, a po drugie torrenty służą do wymiany nie tylko rzeczy
    > których dotyczy prawo autorskie

    Nie no, proszę... Torrenty w znakomitej ilości przypadków służą w znakomitej
    większości przypadków do wymiany kontentu nielegalnego. Strony pośredniczące
    w wymienia linków pomiędzy userami służą *głównie* do tego. Nikt tam nie wejdzie
    szukając linuksa (chyba, że akurat musi udowodnić w dyskusji że owszem ktoś
    wejdzie).

    To że jeden user wrzuci tam linki do darmowej dystrybucji linuksa nie wybiela
    automatycznie takiej strony. Można mieć wątpliwości natury prawnej (bo prawo
    za tym oczywiście nie nadąża), ale takie publiczne wybielanie to jest PKZPM.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 27. Data: 2009-11-19 11:41:55
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Wojciech Bancer pisze:
    > On 2009-11-19, zly <b...@N...fm> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Dlaczego? Dealer ma u siebie kradzione samochody. Strony torrentowe są
    >>> składnica kradzionego oprogramowania.
    >> Poomijaąc fakt, definicji kradzieży, to po pierwsze, nie ma na nich żadnego
    >> oprogramowania, a po drugie torrenty służą do wymiany nie tylko rzeczy
    >> których dotyczy prawo autorskie
    >
    > Nie no, proszę... Torrenty w znakomitej ilości przypadków służą w znakomitej
    > większości przypadków do wymiany kontentu nielegalnego. Strony pośredniczące
    > w wymienia linków pomiędzy userami służą *głównie* do tego. Nikt tam nie wejdzie
    > szukając linuksa (chyba, że akurat musi udowodnić w dyskusji że owszem ktoś
    > wejdzie).

    Maile to też w znakomitej większości karalny spam, czy to znaczy, że
    osoba pisząca programy pocztowe powinna być napiętnowana?


    > To że jeden user wrzuci tam linki do darmowej dystrybucji linuksa nie wybiela
    > automatycznie takiej strony. Można mieć wątpliwości natury prawnej (bo prawo
    > za tym oczywiście nie nadąża), ale takie publiczne wybielanie to jest PKZPM.

    Nie trzeba jakoś specjalnie wybielać, większość społeczeństwa albo
    nie wie o co chodzi, albo to popiera.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2009-11-19 12:04:28
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia 19 Nov 2009 12:37:19 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):


    > Nie no, proszę... Torrenty w znakomitej ilości przypadków służą w znakomitej
    > większości przypadków do wymiany kontentu nielegalnego.

    A broń służy do zabijania. Torrent to możliwości, jak zostaną wykorzystane
    to inna bajka. Przykład noży, broni, czy spamu już dostałe. Znajdzie się
    jeszcze więcej

    > ale takie publiczne wybielanie to jest PKZPM.

    co jest?
    --
    marcin


  • 29. Data: 2009-11-19 12:20:21
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: Pat <k...@o...pl>

    zly pisze:
    > Dnia Thu, 19 Nov 2009 10:37:28 +0100, MK napisał(a):
    >
    >> Dlaczego? Dealer ma u siebie kradzione samochody. Strony torrentowe są
    >> składnica kradzionego oprogramowania.
    >
    > Poomijaąc fakt, definicji kradzieży, to po pierwsze, nie ma na nich żadnego
    > oprogramowania,
    Ok można to porównać do siatki dealerskiej / mafii zajmującej sie
    rozprowadzaniem kradzionych samochodów

    a po drugie torrenty służą do wymiany nie tylko rzeczy
    > których dotyczy prawo autorskie

    Złodziej może tez od czasu do czasu oferować coś co nie jest kradzione
    ale złodziejem pozostaje.

    Rożnica polega na tym ze złodziej z torrenta nie ma z tego zysku.


  • 30. Data: 2009-11-19 12:35:39
    Temat: Re: Kontrowersje w CV: Co jest gorsze
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Thu, 19 Nov 2009 13:20:21 +0100, Pat napisał(a):

    > Rożnica polega na tym ze złodziej z torrenta nie ma z tego zysku.

    A ofiara nie ma straty.
    --
    marcin

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1