eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetest projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe" › Re: test projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"
  • Data: 2005-06-28 12:11:41
    Temat: Re: test projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"
    Od: "Mir" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Rekrutujacego obchodzi, zeby zatrudnic - wybrac - tych, ktorzy beda dobrzy.
    > To, ze odpadli jacys, ktorzy tez by byli dobrzy, nie boli go, o ile udalo mu
    > sie zrekrutowac dostatecznie duza ilosc tych dostatecznie dobrych i o ile
    > nie zostal pominiety jakis geniusz, ktory by przyniosl firmie zyski wieksze
    > niz przecietny dobry.
    > Tak wiec test potwierdzajacy z duzym prawdopodobienstwem przydatnosc
    > kandydata jest dobrym narzedziem patrzac z pozycji rekrutujacego, nawet
    > jesli nieslusznie odsieje tych, ktorzy w praktyce tez by byli dobrzy.

    Zgadzam się, że rekrutującego nie obchodzi, że odsiał dobrych, tylko to, że
    przyjął dobrych. Dwie kwestie:
    - co z całą rzeszą ludzi typu "szare myszki" - nie rzucają się w oczy, nie mają
    wielkiej siły przebicia a są dobrzy, niestety trochę nie pasują na dzisiejsze
    czasy, gdzie trzeba wykrzyczeć "jestem cholernie dobry!!!" , przecież nie każdy
    musi być najlepszym księgowym w Polsce, najlepszym sprzedawcą w województwie
    itd., żeby być dobrym pracownikiem. Czasem wydaje mi się, że pracodawcy chcą
    tylko tych najlepszych, albo raczej takich co o tym głośno mówią;
    - po co w ogóle takie badania, jeśli one tylko dają jakieś przybliżenie - można
    porozmawiać z delikwentem i też da to jakieś przybliżenie.
    Owszem to temat to szerszej dyskusji, bo jak jest bardzo dużo delikwentów, to
    nie ma czasu z każdym pogadać, tylko daje mu się drzewko do narysowania i z
    głowy. Oburza mnie tylko twierdzenie psychologów: narysuj drzewko a powiem Ci
    kim jesteś. Sorry nie wierzę w to. Takie testy dają tylko takie ogólne pojęcie
    o człowieku jak to, że jeśli ktoś na rozmowie mówi cicho i jest speszony, to
    nie ma siły przebicia. A i to jest dla mnie zbyt daleko posunięta
    nadinterpretacja.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1