eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemoja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcarii › Re: moja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcarii
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "s15" <s...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: moja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcarii
    Date: Mon, 17 Aug 2009 00:29:52 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 38
    Sender: k...@n...test.onet.pl
    Message-ID: <5...@n...onet.pl>
    References: <s...@p...org>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.test.onet.pl 1250461793 15421 213.180.130.17 (16 Aug 2009 22:29:53
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 16 Aug 2009 22:29:53 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 80.5.31.59, 10.174.28.55
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; en-US) AppleWebKit/530.5
    (KHTML, like Gecko) Chrome/2.0.172.39 Safari/530.5
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:231944
    [ ukryj nagłówki ]

    >
    > Nie chodzi o dopierdalanie, tylko takie nasze narodowe narzekanie na
    wszystkich,
    > za wyjątkiem siebie. Każdy zwala winę tylko i wyłącznie na czynniki zewnętrzne
    > i absolutnie nie widzi winy we własnym postępowaniu.

    No to po co wsiadles na chlopaka? Jesli mu nie wystarcza 5500 to jest to jego
    sprawa. Nie miej do niego pretensji. Ja wyjechalem mimo, ze zarabialem wiecej,
    ale tez uznalem, ze takie zarobki nie zapewnia mi zycia na poziomie, ktory sobie
    zalozylem. Dlatego go rozumiem.
    Nie zauwazylem u niego postawy roszczeniowej - sam napisal, ze "sie nie dorobil"
    i chce wyjechac z kraju bo uwaza, ze tam sie "dorobi". Nie obwinial nikogo za
    to.

    >
    > A tutaj masz przykład, że nawet 100 tyś. się może szybko rozejść:
    >
    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,69268
    41,I_sto_tysiecy_nie_starcza
    _na_zycie.html
    >

    Zly przyklad. Tu skromnemu czlowiekowi jednorazowo wpadla w lapy wieksza kasa i
    zglupial. Typowe. Do duzej kasy trzeba psychicznie dojrzec. Ten nie mial czasu.

    > Wyjazd za granicę by tam żyć (na ich poziomie), to jest sensowna sprawa,
    > aczkolwiek niektórzy to się niemalże cudów po tym spodziewają. Wyjazd by
    > się "dorobić" i wrócić będzie skazane na historię jak z artykułu. I tyle.

    Niekoniecznie. Zeby sie "dorobic" to potrzeba
    1) czasu
    2) oszczedzania

    Zatem bedzie czas zeby sie do wiekszej kwoty przyzwyczaic oraz jest szansa, ze
    nauczy sie gospodarowac pieniedzmi. I to nie koniecznie metoda "na studenta",
    ktora prefereujesz.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1