eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › znow czasy 5zl/godz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 531

  • 131. Data: 2009-04-20 09:42:41
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: "Jurek M" <m...@1...pl>

    Użytkownik "Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gshdp6$beq$1@inews.gazeta.pl...

    >> Jacy inni? Kosmici?
    >> Członkowie społeczeństwa, którzy akurat znajdują sie w potrzebie, z
    >> podatków, które opłacali na fundusze tego typu.
    > Ile czasu taka "potrzeba" moze trwac ?

    Chyba 6 miesięcy.

    > Dla mnie to sa kosmici. Pracuje od 15 lat, na poczatku zarabialem
    > 800zl/miesiac. Teraz prawie 10x wiecej. Nigdy nie bylem bezrobotnym,
    > nie

    Bo wygryzłeś kogoś, kto za tę samą pracę chciał 1000. ;)
    [Zawsze znajdzie się skończona ilość studentów, która wykona to samo
    zadanie za 5zł/godz.]

    I napisz tutaj szczerze: czy podejmując pracę za 800zl/mies. miałeś
    zaplecze w postaci innych źródeł utrzymania, wsparcia rodziców (choćby
    poprzez zamieszkiwanie u nich), małżonki, spadku...?

    Jeśli tak, to było cię stać na pracę niskopłatną. Na początku kariery
    potraktowałeś to jako inwestycję na przyszłość, nie przejmując się
    zarobkami. Liczył się wzrost kwalifikacji.
    Przecież byt miałeś zapewniony.

    Jeśli nie, to znaczy, że kupy się nie trzyma to, co piszesz, bo wyżyć za
    800zł/mies. i 15 lat temu było raczej trudno.
    Pamiętam, bo w tamtych latach też zaczynałem swoją karierę i zarabiałem
    trochę więcej, ok. 1300zł.
    Ale nie było mi łatwo. Robiłem tzw. "fuchy" po godzinach.

    > bylem na zasilku. Ludzie ci zyja za co ja i inni ciezko pracujacy
    > zarobia. Moglbym pojechac z rodzina na wakacje a nie zrobie tego, bo
    > jakis nieudacznik zyciowy potrzebuje kasy na piwko.

    Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
    Gdy zdrowie dopisuje i ogólnie jest cacy, można się wymądrzać.
    Taki jest system. Ci co zarabiają, płacą podatki, które potem trafiają
    również do bezrobotnych jako zasiłki. Można się z tym nie zgadzać.

    Czy wg ciebie wprowadzenie dobrowolnego ubezpieczenia od utraty pracy z
    jednoczesnym zniesieniem zasiłku rozwiązałoby problem?

    Albo w ogóle znieść jakiekolwiek obowiązkowe ubezpieczenie, np. OC.
    Tylko nie wiem, czy czułbyś się bardziej bezpiecznie na drodze.


    > Teraz wychodzi na to, ze to ja jestem tym nieudacznikiem.
    > Place pare tys. zl podatkow miesiecznie a od panstwa otrzymuje mniej
    > niz jakis pijaczyna, ktory nigdy nie pracowal :)

    Tak to niestety wygląda.
    Np. im wyższa pensja, tym wyższa składka zdrowotna. Dodatkowo osobno
    składka od każdej działalności gosp., jeśli prowadzimy ich kilka.
    Jest to chore, ale co zrobisz?

    A pijaczyna...cóż, taki to się utrzyma z renty żony, matki... coś
    ukradnie, pójdzie do mopsu, czasem coś dorobi na czarno...tacy raczej
    już nie biorą zasiłków.
    Większy problem z rolnikami na wsi. Tam uciekają nasze pieniądze.


  • 132. Data: 2009-04-20 09:42:44
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: r...@p...onet.pl

    >
    > Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
    > news:72a3.0000006f.49ec342d@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Ale Polska to m.in. Warszawa, a płaca minimalna jest dla całej Polski taka
    > > sama.
    >
    > A kto Ci każe pracować za płacę minimalną?
    > Jeśli Twoja praca, Twoje umiejętności, Twoja wiedza, Twoje kwalifikacje są
    > wg Ciebie warte więcej, to idź pracować za więcej. Skoro inni w Polsce dadzą
    > radę zarabiać więcej, a nawet bardzo dużo więcej (ten wspomniany szef z
    > mercedesem) to chyba nie jest tak najgorzej, prawda?
    >
    Problem w tym, że trzeba się już urodzić w odpowiedniej rodzinie,
    by mieć szansę zostać takim szefem.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 133. Data: 2009-04-20 09:46:06
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: r...@p...onet.pl

    > On 2009-04-20, r...@m...com <r...@m...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> Wg statystyk styczniowych (akurat Forbesa wczoraj czytałem)
    > >> Warszawa ma bezrobocie oscylujące w granicach 1-2%.
    > > Ciekawe ile procent z tych zatrudnionych ma coś w okolicach 1273 brutto...
    >
    > Nie. To nie jest ciekawe.
    >
    > >> Jak ktoś nie umie
    > >> w takich warunkach znaleźć roboty pozwalającej się utrzymać, to jest
    > >> to pewnego rodzaju niezaradność życiowa, a nie "sytuacja rynkowa".
    > > A jaka to musi być robota?
    >
    > Pozwalająca się utrzymać. Przecież napisałem.
    >
    > > Zaznaczam że sam wynajem kawalerki w W-wie to min. 1500 zł.
    >
    > To jest demagogia. O ile nie jesteś rodowitym Warszawiakiem (i problem
    > takiego czynszu Cię nie dotyczy), to absolutnie nie ma żadnego przymusu
    > by przyjeźdzać do Warszawy i zatrudniać się za minimalną krajową.

    Przykładowo jestem z Warszawy, całe życie tu mieszkam i sie wychowałem,
    mieszkam z rodziną na kupie w komunalnej kawalerce 26m2 z zimną wodą i bez
    łazienki, i chcą bym się teraz usamodzielnił?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 134. Data: 2009-04-20 09:48:13
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: "Emka" <e...@o...eu>


    Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:72a3.0000007f.49ec431d@newsgate.onet.pl...

    > Cena biletu miesięcznego z Grójca do Warszawy wyrówna różnicę w cenie
    > wynajmu.

    To pracuj w Grójcu.


  • 135. Data: 2009-04-20 09:49:03
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: "Emka" <e...@o...eu>

    "Jurek M" <m...@1...pl> napisał w wiadomości
    news:gshg6j$slo$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Większy problem z rolnikami na wsi. Tam uciekają nasze pieniądze.

    W jakim sensie?

    Pozdrawiam
    Emka


  • 136. Data: 2009-04-20 09:53:42
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: r...@p...onet.pl

    >
    > Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:72a3.0000007f.49ec431d@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Cena biletu miesięcznego z Grójca do Warszawy wyrówna różnicę w cenie
    > > wynajmu.
    >
    > To pracuj w Grójcu.
    >
    W małych miastach jest problem z pracą.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 137. Data: 2009-04-20 09:54:06
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-04-20, r...@p...onet.pl <r...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> To jest demagogia. O ile nie jesteś rodowitym Warszawiakiem (i problem
    >> takiego czynszu Cię nie dotyczy), to absolutnie nie ma żadnego przymusu
    >> by przyjeźdzać do Warszawy i zatrudniać się za minimalną krajową.
    >
    > Przykładowo jestem z Warszawy, całe życie tu mieszkam i sie wychowałem,
    > mieszkam z rodziną na kupie w komunalnej kawalerce 26m2 z zimną wodą i bez
    > łazienki, i chcą bym się teraz usamodzielnił?

    No to zrób to.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 138. Data: 2009-04-20 09:54:52
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-04-20, r...@p...onet.pl <r...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> radę zarabiać więcej, a nawet bardzo dużo więcej (ten wspomniany szef z
    >> mercedesem) to chyba nie jest tak najgorzej, prawda?
    >
    > Problem w tym, że trzeba się już urodzić w odpowiedniej rodzinie,
    > by mieć szansę zostać takim szefem.

    To nie jest warunek konieczny. Owszem dużo to ułatwia, ale można to
    uzyskać i bez "pleców".

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 139. Data: 2009-04-20 10:00:13
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-04-20, r...@p...onet.pl <r...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >> To wynajmij w Grójcu.
    >>
    > Cena biletu miesięcznego z Grójca do Warszawy wyrówna różnicę w cenie wynajmu.

    Z takim podejściem jakie prezentujesz, to można tylko się wziąć pochlastać,
    albo iść żebrać pod kościołem. To się nazywa pesymistyczne myślenie i zero,
    ale to absolutnie zero jakiejkolwiek pomysłowości. Można się skrzyknąć
    z kumplami i wynająć 1 mieszkanie np. w 6 osób. I szlifować umiejętności
    które pozwolą na osiągnięcie większych zarobków.

    Ale nie. Lepiej marudzić, że "to se ne da" i rozdzierać szaty nad ludem
    uciśnionym. Jakbym słuchał takich zawodzących pesymistów 3 lata temu,
    to pewnie nadal bym zarabiał ten 1000 (i to na umowę o dzieło, więc
    bez ZUS).

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 140. Data: 2009-04-20 10:00:14
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: r...@p...onet.pl

    > On 2009-04-20, r...@p...onet.pl <r...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> To jest demagogia. O ile nie jesteś rodowitym Warszawiakiem (i problem
    > >> takiego czynszu Cię nie dotyczy), to absolutnie nie ma żadnego przymusu
    > >> by przyjeźdzać do Warszawy i zatrudniać się za minimalną krajową.
    > >
    > > Przykładowo jestem z Warszawy, całe życie tu mieszkam i sie wychowałem,
    > > mieszkam z rodziną na kupie w komunalnej kawalerce 26m2 z zimną wodą i bez
    > > łazienki,  i chcą bym się teraz usamodzielnił?
    >
    > No to zrób to.

    Jak zaproponujesz mi pracę,
    z której pensja pozwoli na opłacenie kosztów wynajmu mieszkania,opłacenie
    czesnego za studia, wyżywienia i transportu - to bardzo chętnie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 54


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1