oczywiscie ze moze
wszystko moze
ja sie tylko pytam tego pracodawcy jaki byl tego sens
I otrzymalem odpowiedz tylko "bo tak szef kazal"

do góry

A inni mają prawo popukać się z czoło.

Skoro nie masz niczego innego do roboty to mozesz sie pukac w czolo
:]

do góry

Użytkownik "zasit" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:efldgn$k2h$1@news.wp.pl...
> oczywiscie ze na stronie www Biura Karier
Nie widze tej oczywistosci. Rownie dobrze moze byc na dachu...

> I widzicie jaki jest tego odbior. Ja zadaje pytanie to od razu sie
> czepiam.
Czepiasz sie. Zdecydowanie. Twoj ton na to wskazuje.

> Zle napisane to wy sie czepaicie ale nikt nie zwroci uwage na to ze
> pracodawca kogos chce zatrudnic, wie kogo ale nie wie gdzie go szukac.

...podobnie pracownicy nie potrafia dotrzec do pracodawcy, nie umieja
zredagowac CV, listy pisza mniej wiecej w takim stylu, jak Ty posty tutaj,
czesto nie wiadomo, o co tak naprawde chodzi autorowi i w jakim celu wyslal
kilka zadrukowanych kartek...

> Wystarczy przejrzec ogloszenia na tej stronie www i widzimy ze polowa z
> nich nie trafia w profile absolwentow czy tez studentow.

Tutaj jestes konstruktywny. Patrz nizej.

> Pewnie wiekszosc z was ciagle uwaza ze pracodawca wie najlepiej. A ja sie
> z tym nie zgodze.

...nie moge wypowiadac sie w imieniu wiekszosci. Zreszta rzucasz na koniec
jakis demagogiczny ogolnik, zupelnie bez zwiazku z watkiem, zeby z siebie
zrobic dumnego Rejtana ;)))

Rynek pracy poza niektorymi zawodami jest ciagle nierowny, z wyrazna
przewaga pracodawcy. Poszukujacym pracy pozostaje zawsze wybor, miedzy
inteligentnym wyszukaniem w dziwnych miejscach, a... czepianiem sie i
robieniem bezuzytecznych problemow ;)


Swoja droga az milo obserwowac spirale zupelnie nierealistycznych ofert
pracy, na ktore odpowiedzia sa z kolei calkowicie zafalszowane, naciagane na
dziesiata strone CV... Dosc powszechne, zastanawiam sie czesto, jak i czy w
ogole udaje sie tym sposobem dobrac wlasciwa osobe do danego stanowiska :)
Przeciez nikt nawet nie wie, jak to stanowisko wyglada i czego wymaga, a
wiec nie wiadomo takze, kogo szukac, a nawet gdyby przypadkiem bylo wiadomo,
to kandydatury sa tak nieprawdziwe, ze nie wiadomo zupelnie, czy pasuja
chocby teoretycznie do wymaganego profilu...

Prosze wybaczyc, siedze wlasnie nad stosem CV, daje do myslenia...

M.

do góry

W wiadomości <news:efleu9$knq$1@news.wp.pl>
zasit <z...@w...pl> pisze:

> ja sie tylko pytam tego pracodawcy jaki byl tego sens.
> I otrzymalem odpowiedz tylko "bo tak szef kazal"

No i dobrze. Nie Twój interes, czym kierował się szef-pracodawca wysyłając w
konkretne miejsce swoje ogłoszenie. Twoje pytanie było po prostu
niedorzeczne.

--
Nixe

do góry

Nie jestem Rejtanem i nie chce miec nic z nim wspolnego.
Nie szukam pracy.

do góry

Dnia Sat, 30 Sep 2006 00:53:40 +0200, zasit napisał(a):

> Na biurze karier w Gdańsku ukazał sie ogloszenie
>
> "Wykształcenie wyższe (inż. elektronik, inż. elektryk) najlepiej o
> specjalności GRZEJNICTWO INDUKCYJNE
> Dobra znajomość j. angielskiego
> Dobra znajomość obsługi komputera
> Zdolności analityczne
> Umiejętności pracy w zespole
> Prawo jazdy kat. B
> Samodzielność, aktywność i inwencja w pracy
> Dyspozycyjność
> Znajomość języka rosyjskiego będzie dodatkowym atutem"
>

takie ogkloszenia to polska codziennosci i pokazuje jak chory jest nasz
rynek.
Szkoda ze jesze nie dodali wymagania "programowanie w C/C++ lub Java". ;)

do góry

W wiadomości <news:atyuvgf6fyql.r4cxtrehkpxv$.dlg@40tude.net>
the_foe <t...@W...pl> pisze:

> takie ogkloszenia to polska codziennosci i pokazuje jak chory jest
> nasz rynek.

???
Pokusisz się o jakieś wyjaśnienie, bo nie bardzo rozumiem co miałeś na
myśli.

> Szkoda ze jesze nie dodali wymagania "programowanie w C/C++ lub
> Java". ;)

Bo tego nie wymagają. Logiczne, prawda?

--
Nixe

do góry