eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2010-08-26 09:04:15
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: WOJSAL <w...@N...pl>

    W dniu 26.08.2010 05:13, Markiz Biznesu pisze:
    > spodobalo mi sie podejscie gosci do problemu...
    >
    > http://bizi.forum-polska.com/nieuczciwosc-pracowniko
    w-jak-z-nia-walczyc
    >
    > myslicie, ze uda im sie cos wskurac ?

    Nie sądzę.
    Kierownictwo jak widac wymaga tu pracy. A dokładniej - by pracownicy
    byli przy swoich komputerach, i nie siedzieli w Internecie, nie
    grali itp
    Więc dopóki tak będzie, to nie pomogą nawet druty kolczaste ze
    straznikami strzelajacymi bez ostrzeżenia.

    Kierownictwo powinno wymagać efektów i za efekty płacić. Czyli:
    niewazne co robisz w pracy, my Ciebie rozliczamy za efekt (wykonanie
    czegoś w jakims terminie, z odpowiednią jakością). A wtedy każdy
    pracownik sam siebie pilnuje, a firma ma efektywnych pracowników.
    Cała istota polega na tym by stworzyć system motywacji, dzięki
    któremu pracownik sam siebie pilnuje i zasuwa, bo tak mu sie
    oplaca a nie dlatego "bo idzie kierownik".

    W podanej firmie widac, ze pracownicy nie maja motywacji do pracy,
    ze kierownictwo chyba nie ma pomyslu na prowadzenie firmy.

    Pozdrawiam,
    Wojtek



  • 12. Data: 2010-08-26 10:18:12
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: leszek <s...@g...com>

    On 26 Sie, 05:13, Markiz Biznesu <m...@g...pl> wrote:
    > spodobalo mi sie podejscie gosci do problemu...
    >
    > http://bizi.forum-polska.com/nieuczciwosc-pracowniko
    w-jak-z-nia-walczyc
    >
    > myslicie, ze uda im sie cos wskurac ?

    Ten artykuł więcej mówi o owej "kadrze menedżerskiej" niż o samych
    pracownikach. "Menedżerowie" nagle odkryli, że ludzie grają online,
    siedzą w naszej klasie czy na facebooku, nie wiadomo, czy się śmiać
    czy płakać. Jeśli się stosuje archaiczny model "menedżerowania", że
    "menedżer", zamiast pracować z ludźmi, siedzi zamknięty w pokoju i za
    pomocą mejli czy telefonu deleguje zadania, to nic dziwnego, że nie ma
    pojęcia co ludzie naprawdę robią. Efektem braku kontaktu z własnymi
    pracownikami świadczy sama ocena wydarzenia, że "pracownicy są
    nieuczciwi".
    Zadziwiająca jest także naiwność owych "menedżerów". Czy ci
    "menedżerowie" naprawdę wierzą, że jeśli w jakiś czarodziejski sposób
    się oduczy pracowników od "nieuczciwości" siedzenie na naszej-klasie
    czy facebooku czy w palarni to nagle ten "zaoszczędzony" czas owi
    pracownicy poświęcą na realizowanie dodatkowych zleceń i firma będzie
    mogła brać 1.7h/8h zleceń więcej ?


  • 13. Data: 2010-08-26 10:42:29
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "leszek" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:94457254-0f3e-4701-ad2b-

    > Jeśli się stosuje archaiczny model "menedżerowania", że
    > "menedżer", zamiast pracować z ludźmi, siedzi zamknięty w pokoju i za
    > pomocą mejli czy telefonu deleguje zadania, to nic dziwnego, że nie ma
    > pojęcia co ludzie naprawdę robią.

    Sorki, ale ciutkę przekombinowałeś.
    Może sprawdza się to siłą rzeczy w małych, jednopokojowych firmach, ale w
    rozbudowanych biurach czy przedsiębiorstwach raczej trudno byłoby
    przełożonemu siedzieć w kilku działach jednocześnie. Pomijam fakt, że do
    zadań przełożonego mogą przecież należeć wyjazdy do klientów czyli praca
    poza firmą.

    > Efektem braku kontaktu z własnymi
    > pracownikami świadczy sama ocena wydarzenia, że "pracownicy są
    > nieuczciwi".

    To, że się nie siedzi face to face ze swoim podwładnym nie oznacza, że nie
    ma się z nim kontaktu.
    Z kolei ograniczony z jakichś przyczyn kontakt z własnym przełożonym nie
    upoważnia nikogo do bycia nieuczciwym w stosunku do niego.
    Ty jesteś uczciwy tylko w sytuacji, gdy czujesz oddech szefa na karku?

    > Zadziwiająca jest także naiwność owych "menedżerów". Czy ci
    > "menedżerowie" naprawdę wierzą, że jeśli w jakiś czarodziejski sposób
    > się oduczy pracowników od "nieuczciwości" siedzenie na naszej-klasie
    > czy facebooku czy w palarni

    Nie trzeba wcale oduczać. Czasem wystarczy wymiana podgniłej części załogi.
    Ja tak zrobiłem parę razy i opłaciło się w 100%. Od dobrych paru lat mam
    zgrany zespół solidnych i uczciwych ludzi.

    K.


  • 14. Data: 2010-08-26 10:49:14
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-08-26, Krzysztof <k...@a...pl> wrote:

    [...]

    >> Zadziwiająca jest także naiwność owych "menedżerów". Czy ci
    >> "menedżerowie" naprawdę wierzą, że jeśli w jakiś czarodziejski sposób
    >> się oduczy pracowników od "nieuczciwości" siedzenie na naszej-klasie
    >> czy facebooku czy w palarni
    >
    > Nie trzeba wcale oduczać. Czasem wystarczy wymiana podgniłej części załogi.
    > Ja tak zrobiłem parę razy i opłaciło się w 100%. Od dobrych paru lat mam
    > zgrany zespół solidnych i uczciwych ludzi.

    A jednak, w czasie biznesowym pozwalasz sobie siedzieć na newsach... ;)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 15. Data: 2010-08-26 10:49:32
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    Dnia Thu, 26 Aug 2010 12:42:29 +0200, Krzysztof napisał(a):
    /.../
    >
    > Sorki, ale ciutkę przekombinowałeś. Może sprawdza się to siłą rzeczy w
    > małych, jednopokojowych firmach, ale w rozbudowanych biurach czy
    > przedsiębiorstwach raczej trudno byłoby przełożonemu siedzieć w kilku
    > działach jednocześnie.

    W rozbudowanych firmach każdy ma swojego kierownika.
    Pomijam fakt, że do zadań przełożonego mogą
    > przecież należeć wyjazdy do klientów czyli praca poza firmą.
    >
    Mogą jasne. Kierownik jeździ po kraju a kierownikuje sprzątaczka.
    Chaos bywa twórczy.


  • 16. Data: 2010-08-26 10:50:31
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości

    > A jednak, w czasie biznesowym pozwalasz sobie siedzieć na newsach... ;)

    No ja to mam totalnie nieregulowany "czas biznesowy" ;-)
    A dzisiaj to wręcz zaległy urlop.

    K.


  • 17. Data: 2010-08-26 11:12:38
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl> napisał

    > W rozbudowanych firmach każdy ma swojego kierownika.

    Oj tak, zwłaszcza w instytucjach państowych jest to wyjątkowo rozbudowany
    system.

    > Mogą jasne. Kierownik jeździ po kraju a kierownikuje sprzątaczka.
    > Chaos bywa twórczy.

    A Ty jak widzę nieodmiennie polemizujesz sam ze sobą :)

    K.


  • 18. Data: 2010-08-26 12:15:09
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2010-08-26 13:12, Krzysztof pisze:

    >> W rozbudowanych firmach każdy ma swojego kierownika.
    >
    > Oj tak, zwłaszcza w instytucjach państowych jest to wyjątkowo rozbudowany
    > system.

    Kilka dni temu rzuciło mi się w uszy (przy okazji publikacji raportu o
    przygotowaniach do Euro 2012) że w spółce zajmującej się tą sprawą
    pracuje 70 osób, z tego 40 na stanowiskach kierowniczych.

    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl


  • 19. Data: 2010-08-26 12:27:37
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Mich@l" <k...@t...cy> napisał w wiadomości
    news:i55lsg$3m$1@inews.gazeta.pl...

    > Kilka dni temu rzuciło mi się w uszy (przy okazji publikacji raportu o
    > przygotowaniach do Euro 2012) że w spółce zajmującej się tą sprawą
    > pracuje 70 osób, z tego 40 na stanowiskach kierowniczych.

    To jeszcze i tak całkiem przyzwoity rozkład sił ;-)

    K.


  • 20. Data: 2010-08-27 14:26:36
    Temat: Re: pracownicy dymajacy pracodawce - jak walczyc z oszustami ?
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:i55gfu$hfd$1@news.onet.pl...

    > Nie trzeba wcale oduczać. Czasem wystarczy wymiana podgniłej części
    załogi.
    > Ja tak zrobiłem parę razy i opłaciło się w 100%.

    tzn, 100% czasu pracują? :D
    Po prostu wywaliłeś tych gorzej sprytnych. A ci sprytniejsi są też
    lepszymi fachowcami, stąd Twoje naiwne przekonanie.

    e.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1