eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 21. Data: 2005-07-11 21:11:53
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    > moim zdaniem Pani Irena strzeliła sobie gola nie tylko
    > załatwiając w ten sposób swoje sprawy, ale również publikując tekst
    > rozmowy, z której wynikało, że była NIEKOMUNIKATYWNA.
    Nie wycięła tego. To świadczy na jej korzyść.
    Z rozmowy NIE wynika, że była niekomunikatywna.
    Z rozmowy wynika, że tak o niej mówi jej kierownik, który w dialogu
    wielokrotnie przeczy sobie.
    A może wiedziała, że kierownik jest niekomunikatywny,
    a może on uważa, ze niekomunikatywny to ten kto nie chce utrzymywać prywatnych
    stosunków, z przełożonym ?
    Dużo tych możliwości, za dużo, żeby na tym opierać zarzuty.

    > kierownik przyciśnięty do muru
    To było na początku rozmowy, przed zarzutami, a więc gdzie to przyparcie do
    muru ?

    > zdobył się na odwagę i przytoczył prawdziwy argument,
    Odpowiedź jak na wstępie

    > > z tej rozmowy wynika tylko, że jest to jedyny zarzut-kierownika Stanisława
    > > Pietrasika.
    > On nie musiał stawiać żadnych zarzutów - on się bronił przed zarzutami.
    Brak związku twojego komentarza z moją treścią.


    > > Skoro kierownik, nie powiedział pracownikowi, że będzie zwolniony
    > > (Pietrasik
    > > mówi: "JA MIAŁEM ZAKAZ ROZMAWIANIA O TYM") to kierownictwo było
    > > NIEKOMUNIKATYWNE, a nie pracownik.
    >
    > trudno
    > przewidzieć, czy pracownik się sprawdzi przy podpisywaniu umowy
    Na forum Wyborczej, w dyskusji, było, że wcześniej był okres próbny.

    > Był to może błąd kierownictwa,
    No nareszcie trochę obiektywizmu .

    > > Dalej Pitrasik nie chce powtórzyć własnych słów przy przełożonym dyrektorze,
    > Nie dziwię się, bo w trakcie obrony przez zarzutami Pani Ireny obciążył
    > go odpowiedzialnością za zwolnienie
    Ja nie piszę że mnie to dziwi, ja to krytykuję.
    Jest to tchórzostwo i fałszywe postępowanie, zarówno, względem pracownika, jak
    i przełożonego.


    > i zdarzenia mające z nim związek.
    Tego chyba nie byo w poście. NIe doczytałam się.
    Czytał pan tę część dyskusji na forum wyborczej której ja nie przecztałam,
    prosze o przesłąnie. ?
    Bardziej prawdopodobne, że jest pan zainteresowany w sprawie i zna pan szczegóy
    z drugiej strony.
    Mr Pietrasik ? Czy Mr Stańczak ?

    > osoba wysyłająca do wszystkich
    > pracowników swoje zarobki,
    A co w tym złego. Też chcę znać jej zarobki.
    To chyba by była jedna z ciekawszych danych.

    > jak również komunikująca wszystkim
    > pracownikom jacy jej szefowie są źli
    Ona nie pisze jacy oni są źli, ona pisze jacy oni są.

    > chciała ewidentnie ZASZKODZIĆ
    > pracodawcy
    Trudno powiedzieć co chciała, ale na wyborczej ktoś napisał, że wysłał e-mail z
    informacją o tym wątku do warty, żeby ją nastraszyć, a ona odpowiedziała, że
    sprawa się nie chciała ruszyć , czy coś takiego ( i dzięki temu straszącemu e-
    mailowi się riuszy).


    stokrotka

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 22. Data: 2005-07-11 21:15:44
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    > Dopoki nie bedzie _prawdziwych_ wlascicieli tylko _Skarb Panstwa_
    > to bedzie to prywatny folwark politycznie poprawnych
    > bzdecydentow...
    Byłam na stronie WARTY.
    To podobno firma prywatna .

    Ale myślę prywatnie, ze to nie ma żadnego znaczenia.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 23. Data: 2005-07-11 21:19:13
    Temat: Re: o WARCIE, Wyborcza ocenzurowała.
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    > sposob zalatwiania sprawy. Taka jest moja
    > prywatna ocena estetyczna
    Trochę za mało.

    > i nie widze sensu dalszego dowodzenia
    > czegokolwiek, poniewaz o gustach sie nie dyskutuje.
    Brakło ci argumentów, więc zwalasz na gust.

    Mi się podoba, że słońce kręci się wokół ziemi.
    Taki jest mój gust. O tym się nie dyskutuje. :)

    stokrotka

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 24. Data: 2005-07-11 21:20:10
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: "ktos" <b...@k...pl>


    Użytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL> napisał w
    wiadomości news:daujb7$for$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Flyer wrote:
    >
    > > Stanislaw Chmielarz; <das6hv$84$1@nemesis.news.tpi.pl> :
    > >
    > Ta Pani zostala przeznaczona do odstrzalu (powod mniej wazny).
    > Naganne jest to, ze do konca obiecywano jej przedluzenie umowy
    > zeby postawic ja przez faktem dokonanym. Umowa na czas okreslony
    > konczy sie z uplywem tego czasu i pracodawca powinien uprzedzic,
    > ze nie bedzie przedluzenia (nie musial podawac powodu).
    > Czy byla komunikatywna nie ma w tej chwili znaczenia.
    >
    Cytat z wypowiedzi autorski wątku:

    O tym, że moja umowa nie zostanie przedłużona z-ca dyrektora, Stańczak,
    poinformował mnie na 3 tygodnie przed zakończeniem umowy. W tych 3
    tygodniach wypadały Święta Wielkanocne i Stańczak kazał mi odebrać zaległy
    urlop.

    -------------------------------------------
    Znam firmy w ktorych do ostatniego dnia pracownicy nie wiedza czy umowa
    bedzie przedluzona.




  • 25. Data: 2005-07-11 21:40:03
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>

    stokrotka wrote:

    >> Dopoki nie bedzie _prawdziwych_ wlascicieli tylko _Skarb
    >> Panstwa_ to bedzie to prywatny folwark politycznie poprawnych
    >> bzdecydentow...
    > Byłam na stronie WARTY.
    > To podobno firma prywatna .

    I za czasow komuny jedna z niewielu spolka akcyjna z akcjami na
    zagranicznych gieldach, mowi Ci to cos?


    > Ale myślę prywatnie, ze to nie ma żadnego znaczenia.

    Dla konkretnej sprawy chyba nie bo takie _zwyczaje_ obowiazuja
    jeszcze wielu firmach w Polsce.



  • 26. Data: 2005-07-11 21:46:39
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Stanislaw Chmielarz [Mon, 11 Jul 2005 23:47:03 +0200]:


    > A jak myslisz dlaczego kodeks pracy przewiduje (dla okreslonej
    > grupy pracownikow) 3 miesieczny okres wypowiedzenia? Tak dla jaj?

    O terminie rozwiazania umowy na czas okreslony to pracownik
    wie od momentu jej podpisania...


    Kira


  • 27. Data: 2005-07-11 21:47:03
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>

    ktos wrote:

    > O tym, że moja umowa nie zostanie przedłużona z-ca dyrektora,
    > Stańczak, poinformował mnie na 3 tygodnie przed zakończeniem
    > umowy. W tych 3 tygodniach wypadały Święta Wielkanocne i
    > Stańczak kazał mi odebrać zaległy urlop.
    >
    > -------------------------------------------
    > Znam firmy w ktorych do ostatniego dnia pracownicy nie wiedza
    > czy umowa bedzie przedluzona.

    I uwazasz, ze to jest wlasciwe postepowanie? A jak myslisz
    dlaczego kodeks pracy przewiduje (dla okreslonej grupy
    pracownikow) 3 miesieczny okres wypowiedzenia? Tak dla jaj?
    Obie strony i pracodawca i pracownik powinny byc wobec siebie
    uczciwe ale jak dla przykladu pracodawca kaze podpisac kwity, ze
    nie mozna pracowac po godzinach a potem stwarza takie warunki, ze
    pracownik musi zostac (lub zabrac papiery do domu) zeby sie
    wyrobic i nie ma za to zaplacone to uwazasz, ze to w porzadku?
    Zgodnie z prawem pracodawca ma prawo oczekiwac od pracownika pracy
    w nadgodzinach tylko ma _obowiazek_ za to odpowiednio
    wynagrodzic. Natomiast w wielu firmach (dawnych panstwowych)
    panuja feudalne stosunki i na razie nie idzie ku lepszemu.




  • 28. Data: 2005-07-12 05:24:23
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    > >> Dopoki nie bedzie _prawdziwych_ wlascicieli tylko _Skarb
    > >> Panstwa_ to bedzie to prywatny folwark politycznie poprawnych
    > >> bzdecydentow...
    > > Byłam na stronie WARTY.
    > > To podobno firma prywatna .
    > I za czasow komuny jedna z niewielu spolka akcyjna z akcjami na
    > zagranicznych gieldach, mowi Ci to cos?

    NIE. NIe rozumiem różnicy, nie znam się na giełdach.
    ALe chce wiedzieć, napisz.

    stokrotka


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 29. Data: 2005-07-12 07:15:44
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: Kanta <k...@n...onet.pl>

    Użytkownik Stanislaw Chmielarz napisał:

    > I uwazasz, ze to jest wlasciwe postepowanie? A jak myslisz
    > dlaczego kodeks pracy przewiduje (dla okreslonej grupy
    > pracownikow) 3 miesieczny okres wypowiedzenia? Tak dla jaj?
    > Obie strony i pracodawca i pracownik powinny byc wobec siebie
    > uczciwe ale jak dla przykladu pracodawca kaze podpisac kwity, ze
    > nie mozna pracowac po godzinach a potem stwarza takie warunki, ze
    > pracownik musi zostac (lub zabrac papiery do domu) zeby sie
    > wyrobic i nie ma za to zaplacone to uwazasz, ze to w porzadku?
    > Zgodnie z prawem pracodawca ma prawo oczekiwac od pracownika pracy
    > w nadgodzinach tylko ma _obowiazek_ za to odpowiednio
    > wynagrodzic. Natomiast w wielu firmach (dawnych panstwowych)
    > panuja feudalne stosunki i na razie nie idzie ku lepszemu.

    ja tu czegoś nie rozumiem, sytuacja na rynku pracy jak wygląda większość
    wie, więc jak się nie podoba praca w danej firmie to albo
    -szuka się innej lepszej, spełniającej nasze wymagania,
    -próbuje się w danej pracy zmienić to co się nie podoba(np. nie
    podpisując głupio skonstruowanej umowy czy aneksu i negocjując).
    a jak się nie chce nic zmieniać(z róznych powodów, np. z obawy przed
    stratą pracy) to zaciska się zęby i pracuje do momentu aż się sytuacja
    nie zmieni, przecież to jest wolny kraj i nikt nikomu nic nie każe...

    papatki
    kanta
    --
    czy to nie czas na małe conieco?
    tak to jest właśnie ten czas..


  • 30. Data: 2005-07-12 07:18:36
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>

    Kira wrote:

    >
    > Re to: Stanislaw Chmielarz [Mon, 11 Jul 2005 23:47:03 +0200]:
    >
    >
    >> A jak myslisz dlaczego kodeks pracy przewiduje (dla okreslonej
    >> grupy pracownikow) 3 miesieczny okres wypowiedzenia? Tak dla
    >> jaj?
    >
    > O terminie rozwiazania umowy na czas okreslony to pracownik
    > wie od momentu jej podpisania...

    Tyle, ze nie jest to umowa na czas wykonania okreslonej pracy i
    dlatego jesli praca nadal jest to mozna liczyc na przedluzenie
    umowy. Tym bardziej, ze czesto ten typ umowy (na czas okreslony)
    zawierany jest _zamiast_ umowy na czas nieokreslony (z powodow
    blizej mi nieznanych).
    A poza tym do pracodawcow: czy zdajecie sobie sprawe, ze pracownik
    pracujacy pod wplywem stresu (obawa o utrate lub nieprzedluzenie)
    jest mniej wydajny? Tak wiec czesc pieniedzy przeznaczona na jego
    wyplaty jest wydana bezproduktywnie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1