eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › "frycowe"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 31. Data: 2006-05-20 10:16:57
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Sat, 20 May 2006 00:27:40 +0200, zasit wrote:

    > jak zawali sprawe to nie otrzyma kasy

    A firma będzie w plecy kilka melonów a do tego straci zaufanie kontrahentów
    za nie wywiązanie się z zobowiązań.

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 32. Data: 2006-05-20 10:31:47
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: "zasit" <z...@w...pl>

    dlatego jezeli firma ma zlecenie nie zleca tego jednej osobie tylko kolku
    pracownikom swojego biura
    to jest standard



  • 33. Data: 2006-05-20 10:54:01
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: futszaK <f...@p...pl>

    Sat, 20 May 2006 11:40:09 +0200, użyszkodnik "zasit" <z...@w...pl>
    napisał:

    > O tym zapewne wie kierownik, ktory przez 5 lat niczego sie nie nauczyl, nie
    > wie natomiast swiezak po studiach, ktory mysli, ze pozjadal wszystkie
    > rozumy;-)
    >
    > o tym doskonale wie dobrze wyksztalcony swiezak :]

    masowe produkowanie ludzi z wyższym wykształceniem powoduje że tych
    dobrze wykształconych jest niewielu, każdego więc trzeba sprawdzić

    Ty zaś naucz się prawidłowo cytować wypowiedzi poprzedników bo Twoje
    posty są mało czytelne dla innych





    --
    futszaK
    601061867
    wszelkie propozycje zatrudnienia związane z przeprowadzka
    poniżej 2000zł netto za miesiąc uznaje za obraźliwe


  • 34. Data: 2006-05-20 16:38:42
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Sat, 20 May 2006 12:31:47 +0200, zasit wrote:

    > dlatego jezeli firma ma zlecenie nie zleca tego jednej osobie tylko kolku
    > pracownikom swojego biura
    > to jest standard

    Motasz się.
    To ty chciałeś organizować konkurs na kierownika projektu, nie ja.
    Projekty mają to do siebie że musi nimi ktoś kierować, a jeżeli będzie to
    osoba niedoświadczona, to z dużym prawdopodobieństwem może to zawalić.

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 35. Data: 2006-05-20 16:46:55
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: "zasiu" <z...@w...to.gower.peel>

    > dlatego jezeli firma ma zlecenie nie zleca tego jednej osobie tylko kolku
    > pracownikom swojego biura
    > to jest standard

    Przemyśl swoje rozumowanie. Wygląda ono tak:

    Ty: Niech dadzą projekt jakiemuś studentowi żeby się wykazał, że jest lepszy
    od kierownika (dajemy projekt konkretnej osobie)
    Odp: Co będzie jeśli student się nie wykaże?
    Ty: Student nie dostanie kasy
    Odp: Ale firma będzie w plecy grube pieniądze
    Ty: Projekty zleca się grupie, a nie konkretnej osobie (!)

    Trochę to się kupy nie trzyma. To chcesz, żeby ten student dostał projekt do
    wykazania się, ale tak naprawdę projekt robi grupa i jego odpowiedzialność
    jest żadna?

    Pomijam już fakt, że nie słyszałem o przypadku zlecania projektu "grupie".
    Odpowiedzialność nie może być rozmyta. Projekt dostaje osoba, która
    jest/staje się kierownikiem tego projektu, ona w ramach możliwości i potrzeb
    dobiera współpracowników, ale fakt jest taki - gdy cały projekt jest
    spieprzony to właśnie ta osoba za to odpowiada przede wszystkim.

    pozdr
    zasiu



  • 36. Data: 2006-05-20 20:35:53
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: "zasit" <z...@w...pl>

    na poczatku napisalem

    "absolwent wyzszej uczelni idzie do biura projektowego i pomaga w robieniu
    projektow," nie pisze tutaj ze sam robi projekt ale ze pomaga co swiadczy o
    tym nie sam tego nie robi
    :]

    cytuje

    To chcesz, żeby ten student dostał projekt do
    wykazania się, ale tak naprawdę projekt robi grupa i jego odpowiedzialność
    jest żadna?

    student ma dostac projekt sam bo sam ma go zrobic i z tego jest roliczany
    to jest nalepszy sposob sprawdzenia go ale tylko sprawdzenia, nie jest to
    zaden projekt na zamowienie bo nikt nigdy o zdrowych zmyslach nie zleci tego
    osobie bez doswiadczenia !!!





  • 37. Data: 2006-05-20 21:04:14
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Sat, 20 May 2006 22:35:53 +0200, zasit wrote:

    > student ma dostac projekt sam bo sam ma go zrobic i z tego jest roliczany
    > to jest nalepszy sposob sprawdzenia go ale tylko sprawdzenia, nie jest to
    > zaden projekt na zamowienie bo nikt nigdy o zdrowych zmyslach nie zleci tego
    > osobie bez doswiadczenia !!!

    Dobre! Jak sądzisz - ile firm stać na tworzenie projektów tylko po to
    tylko, by kogoś sprawdzić?

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 38. Data: 2006-05-20 21:08:53
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Sat, 20 May 2006 23:04:14 +0200, Maciej Oszutowski wrote:

    > Dobre! Jak sądzisz - ile firm stać na tworzenie projektów tylko po to
    > tylko, by kogoś sprawdzić?

    Z dużo "tylko" ;>
    Miało być bez tego drugiego.

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 39. Data: 2006-05-20 21:15:22
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Sat, 20 May 2006 22:35:53 +0200, zasit wrote:

    > student ma dostac projekt sam bo sam ma go zrobic i z tego jest roliczany
    > to jest nalepszy sposob sprawdzenia go ale tylko sprawdzenia, nie jest to
    > zaden projekt na zamowienie bo nikt nigdy o zdrowych zmyslach nie zleci tego
    > osobie bez doswiadczenia !!!

    Dobre! ;>

    Z czystej ciekawości - jak sądzisz - ile firm stać na tworzenie projektów
    tylko po to, by kogoś sprawdzić?
    A jeżeli liczba wynikająca z twoich wyliczeń jest większa od 0, to jak
    wiele czasu minie nim owe firmy zauważą że jest to zbędny koszt, który
    można łatwo wyeliminować? ;>

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 40. Data: 2006-05-20 21:19:53
    Temat: Re: "frycowe"
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Fri, 19 May 2006 22:44:22 +0200, zasit wrote:

    > swego czasu na studiach mialem dokotra ktory mowil "jezeli w swojej pracy
    > zawodowej natraficie na jakiegos inzyniera i bedzie on sie upieral przy
    > czyms co jest totalna bzdura smialo o tym mowcie, a jak cos to ja wam
    > pomoge"

    Widzisz - ja miałem doktora, który za cel w życiu stawiał sobie znajdowanie
    błędów popełnionych przez różne dziwne "autorytety" i uświadamianie ludzi
    chcących się dokształcać....
    Polecam http://www.edwardmusial.info/ Szczególnie dział "Zatruta strawa".

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1