eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZakres obowiazkow-gdzie haczyk? › Re: Zakres obowiazkow-gdzie haczyk?
  • Data: 2008-09-16 03:25:17
    Temat: Re: Zakres obowiazkow-gdzie haczyk?
    Od: "Noe Bat" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jackare" <j...@p...pl>

    >> W razie sporu od interpretacji jest sąd.
    >>
    >>> Generalnie ten punkt jest bardzo niejasny w brzmieniu
    >> Masa takich w prawie i inaczej sie nie da.
    >> Jesteś zatrudniony jako spawacz spawający specyficzne elementy. Każą ci
    >> przyuczyć drugiego spawacza do tego samego.
    >> Ale ty nie jesteś przeciez zatrudniony jako szkoleniowiec dla spawaczy,
    >> nie?
    >>
    > Tu się nie zgodzę, bo wygrałem w SP sprawę z podległym mi pracownikiem w
    > bardzo podobnym przypadku.
    >
    > Poleciłem pracownikowi przekazać informacje dotyczące obsługi pewnego
    > automatu produkcyjnego.
    > Pracownik ten w obecności innych otwarcie odmówił, za co postawiłem wniosek
    > o zwolnienie bez zachowania okresu wypowiedzenia za odmowę wykonania
    > polecenia służbowego i pracownik został zwolniony.
    > Odwołał się do SP i na rozprawie m.in. powoływał się na to że w zakresie
    > obowiązków nie ma szkolenia.
    > Miał za to właśnie punkt "wykonywanie poleceń przełożonych" a ja wykazałem
    > że przekazanie informacji (przekazanie dokumentów automatu, demontsracja
    > działania, demonstracja zadawania ustawień) to nie szkolenie, ponieważ
    > szkolenie to pewnien zoganizowany proces kończący się jakimś tam dokumentem
    > stwierdzającym odbycie szkolenia. Sąd uznał moje orgumenty i oddalił w
    > całości roszczenia zwolnionego pracownika.

    Może nieudolny sędzia ? "Wykonywanie poleceń przełożonych" nijak nie rozstrzyga czy
    dana czynność leży czy nie leży w zakresie obowiązków danego pracownika więc i
    dowiedzenie, że coś nie jest szkoleniem nie przesądza, że leży. No ale może inne
    argumenty były, których już nie przytaczasz. Jak dla mnie oczywiste jest, że operator
    maszyny bez dodatkowych ustaleń w umowie nie ma ani obowiązku szkolenia innych ani
    demonstracji. Może kierownikiem był ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1