eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWdrożeniowiec - jak to wygląda od drugiej strony › Re: Wdrożeniowiec - jak to wygląda od drugiej strony
  • Data: 2005-07-12 20:50:11
    Temat: Re: Wdrożeniowiec - jak to wygląda od drugiej strony
    Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    jaspis wrote:

    > W takim razie czym sie trzeba wykazać by dostac sie do dzialu
    > wdrozen firmy softwerowej? Bylam na 2 rozmowach i na jednej
    > podano mi powod odrzucenia mojej oferty jako brak doswiadczenia
    > (mam tylko 3 miesieczny staz w dziale wdrozen) a w drugiej
    > zaproponowali wpierw praktyki 1-2 miesieczne, na ktorych bede
    > uczyc sie, beda mnie ze zdobytej wiedzy egzaminowac itd a na
    > koniec szef oceni czy sie nadaje czy nie. I wszystko oki tyle ze
    > na dzien dziesiejszy maja juz praktykanta i do pracy zostanie
    > przyjeta osoba "lepsza". Ja nie jestem za rywalizacja, roznie to
    > bywa (moze to jakis lizus) i 2 miesiace przepracuje za friko i
    > nic z tego nie bede miala. Czy takie "praktyki" sa stosowane
    > rowniez w innych firmach? Mnie juz rece opadaja ....

    Bylem na takiej rozmowie "egzaminie" w pewnej firmie produkujacej
    oprogramowanie. Osoba zajmujaca sie tematem powiedziala, ze bede
    pytany z funkcjonowania programu, opcji uzytkownika i
    administratora (konfiguracja parametrow, urzadzen zewnetrznych,
    pracy w srodowisku sieciowym itp.) wiec zebym sobie sciagnal
    wersje DEMO i sie tego nauczyl. Na moje pytanie o to czy bede
    pytany ze struktury baz danych i skad ewentualnie mam sie
    postarac o materialy stwierdzila, ze pytan ze struktury baz nie
    bedzie. Po stawieniu sie na egazamin w wyznaczonym terminie
    okazalo sie, ze tej pani nie ma w firmie i po dluzszym
    oczekiwaniu zaprosil mnie ktos w zastepstwie najpierw do jednego
    pokoju gdzie mnie przepytano na okolicznosc ogolnej znajomosci
    programu i konfiguracji do pracy w sieci a potem skierowano do
    innego pokoju gdzie zaczely sie pytania ze struktury baz danych.
    Poniewaz zdarzalo mi sie poprawiac cos w bazach Clipper'a przy
    pomocy DBU i w bazach FoxPro jakos z tematu wybrnalem.
    Efekt byla taki, na razie nie potrzebujemy wdrozeniowca a jak beda
    jakies zlecenia to zadzwonimy.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1