eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 11. Data: 2005-07-03 09:49:30
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "vertret" <vertret@@@op.pl> napisał w wiadomości
    news:da87vb$f6k$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Józek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:da86l6$cs9$1@news.onet.pl...
    >
    >> Szkoda że nie zauważyłeś że pomimo różnych barw i kilkunastu
    >> lat sytuacja sie nie poprawia ale pogarsza.
    >
    > O jakich barwach mówisz? To wszystko sa przecież różne odcienie tego
    > samego
    > czerwonego.
    > 15 lat to za mało. Słyszałeś powiedzenie o demokracji i angielskim
    > trawniku.
    >
    To może mi i nie tylko, pokaz jaką masz barwę na myśli??
    Istnieje taka w Polsce??
    Wiesz, ja w życiu nie widziałem czerwonych!!
    Wszyscy mieli ręce do siebie!
    >
    >> Ps. Samoobrona tego tez nie poprawi
    >
    > Jak wyżej
    >
    >
    >> ani Janusz KM.
    >
    > Znasz ten dowcip o Żydzie co całymi latami prosił Jahwe o wygraną w
    > totolotka?
    >
    >
    > vertret
    >
    :)))))))))znam.
    A 15 lat dla mnie to bardzo dużo i co będzie później nie bardzo mnie
    interesuje.

    Józek



  • 12. Data: 2005-07-03 14:49:16
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Kaizen napisał(a):

    >> No bez przesady. To nie żaden szczytny cel tylko zwykłe interesy.
    > Zobaczymy, czy jak nie będziesz miał co do gęby włożyć to też będzie
    > "zwykły interes".

    Przykro mi, ale nie mogę kształtować polityki moderowania na ppo zgodnie
    z punktem widzenia desperatów. Choćby z tego powodu, że ten punkt
    widzenia jest wypaczony zbyt emocjonalnym, a przez to zbyt nielogicznym
    podejściem do sprawy.

    Nielogicznym na ten przykład (przynajmniej dla mnie) jest podejście jakie
    zaprezentowałeś wyżej. Biorąc pod uwagę jakie ogłoszenia się pojawiają
    (w większości) na pl.praca.oferowana, biorąc pod uwagę medium dostępowe
    (internet i usenet), na jakiej podstawie uważasz iż główną grupą docelową
    tej grupy są ludzie zdesperowani i bez środków do życia?

    Szczerze takim ludziom współczuję, ale naprawdę nie uważam żeby
    zmniejszanie wymagań względem pracodawców i wynoszenie tych ostatnich
    na piedestał miało im w jakikolwiek sposób pomóc. Już prędzej im
    (na dłuższą metę) zaszkodzi.

    Osobiście staram się kształtować zasady tak, by służyły nie tylko
    pracobiorcom, ale również pracodawcom. Tym drugim nie zależy zazwyczaj
    na zatrudnieniu byle kogo, ale na znalezieniu dobrego specjalisty
    (tak wskazuje tematyka i profil ogłoszeń - głównie branża IT).

    Specjaliści z kolei to grupa osób dość wybrednych, dla których takie
    rzeczy jak poprawne kodowanie, czy właściwe przedstawienie oferty
    potrafią mieć znaczenie i to duże.

    > Praca nie jest zwykłym towarem i jej sprzedaż to nie jest zwykły
    > interes (ma za duże znaczenie społeczne - zresztą to oczywiste,
    > dlatego reguluje to KP ani prawo cywilne).

    'Praca' to nie tylko 'umowa o pracę'. Część form zatrudnienia
    jest ujęta w kodeksie cywilnym.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 13. Data: 2005-07-03 15:30:57
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia 3 Jul 2005 16:49:16 +0200, Wojciech Bańcer
    <p...@p...pl> zakodował:

    >Nielogicznym na ten przykład (przynajmniej dla mnie) jest podejście jakie
    >zaprezentowałeś wyżej. Biorąc pod uwagę jakie ogłoszenia się pojawiają
    >(w większości) na pl.praca.oferowana, biorąc pod uwagę medium dostępowe
    >(internet i usenet), na jakiej podstawie uważasz iż główną grupą docelową
    >tej grupy są ludzie zdesperowani i bez środków do życia?

    To, co napisałem odnosiło się do stwierdzenia Grega i nie to uważam za
    cel PPO.

    IMO misją PPO powinno być przyczynianie się do rozwoju gospodarczego i
    zwiększania dobrobytu poprzez pomaganie pracodawcom znalezienie
    najlepszych pracowników a pracownikom najlepszej pracy.

    To nie jest tak, że odrzucając ogłoszenie szkodzisz tylko pracodawcy
    czy pracownikowi. Przez to, że nie dojdzie do optymalnego dobrania
    stron traci również konkurencyjność danej firmy na rynku
    (międzynarodowym) ze wszystkimi tego implikacjami. Traci również
    pracownik, który nie znajdzie najlepszej dla niego pracy (albo w ogóle
    jej nie znajdzie).

    Generalnie - wszelkie utrudnienia dla dobierania
    pracowników/pracodawców (jak również bardziej ogólenie - wszelka
    biurokracja i stawianie _nie_niezbędnych_ wymagań) tylko utrudnia
    rozwój i szkodzi gospodarce i Polsce.

    Dlatego ja jestem za zliberalizowaniem i pozostawieniem niezbędnego
    minimum wymagań zarówno co do postów na PPO jak i prowadzenia
    działalności gospodarczej (ale to już inna bajka).

    Wymagania co do kosmetyki i kodowania postów na grupie uważam, jeżeli
    nie wpływa to na czytelność postu, za sztukę dla sztuki i pozbawianie
    obydwu stron szansy na rozwój w imię... No właśnie, w imię czego?

    >Szczerze takim ludziom współczuję, ale naprawdę nie uważam żeby
    >zmniejszanie wymagań względem pracodawców i wynoszenie tych ostatnich
    >na piedestał miało im w jakikolwiek sposób pomóc. Już prędzej im
    >(na dłuższą metę) zaszkodzi.

    W jaki sposób zaszkodzi i komu przepuszczenie kilku robaczków w treści
    posta? Za to szybciej, łatwiej, przyjemniej będzie się pracowało
    moderatorom, szybciej będą ogłoszenia pojawiały się na grupie i więcej
    udanych związków firma-pracownik zostanie zawartych przez usenet - i
    to powinno być celem nadrzędnym dla PPO.

    >Specjaliści z kolei to grupa osób dość wybrednych, dla których takie
    >rzeczy jak poprawne kodowanie, czy właściwe przedstawienie oferty
    >potrafią mieć znaczenie i to duże.

    Jeżeli specjalista-"informatyk" nie potrafi zrozumieć, że kadrowcy nie
    są ekspertami od kodowania, błędów w outlooku itd, i szkoda im czasu i
    pieniędzy (zarówno swoich jak i pracodawcy) to mają poważny problem z
    priorytetami. Ba, być może wymagając takiego kodowania ogłoszeniodawcy
    zostają pozbawieni pierwszego sita - odsiania takich doktrynerów.

    >'Praca' to nie tylko 'umowa o pracę'. Część form zatrudnienia
    >jest ujęta w kodeksie cywilnym.

    Nie - to już jest wykonywanie zlecenia, dzieła albo współpraca firm ;)

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 14. Data: 2005-07-03 15:59:34
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Jarek Hirny <a...@h...pl>

    On Sun, 03 Jul 2005 17:30:57 +0200, Kaizen wrote:

    > IMO misją PPO powinno być przyczynianie się do rozwoju gospodarczego i
    > zwiększania dobrobytu poprzez pomaganie pracodawcom znalezienie
    > najlepszych pracowników a pracownikom najlepszej pracy.

    Każdy niewpuszczony posting na PPO przybliża nas do Końca Polski
    Niepodległej!

    Jarek (BP, NMSP)
    --
    http://hell.pl/agnus/

    droud - An oafish woman


  • 15. Data: 2005-07-03 17:10:54
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Kaizen napisał(a):

    [...]

    > Generalnie - wszelkie utrudnienia dla dobierania
    > pracowników/pracodawców (jak również bardziej ogólenie - wszelka
    > biurokracja i stawianie _nie_niezbędnych_ wymagań) tylko utrudnia
    > rozwój i szkodzi gospodarce i Polsce.

    "Deczko" przeginasz. Nie przenoś skali mikro jaką jest grupa ogłoszeniowa,
    na skalę makro. Ja wiem że te hasła ładnie brzmią, ale prawda brutalna
    jest taka że wpływ ppo na rozwój gospodarczy w Polsce jest po prostu
    żaden. :)

    > Wymagania co do kosmetyki i kodowania postów na grupie uważam, jeżeli
    > nie wpływa to na czytelność postu, za sztukę dla sztuki i pozbawianie
    > obydwu stron szansy na rozwój w imię... No właśnie, w imię czego?

    Zupełnie ignorujesz fakt, że tak naprawdę zwiększyłoby to ilość ogłoszeń
    tak o ok. 5%. Wybacz, ale dla mnie to oznacza tylko tyle że komuś nie
    zależało by to ogłoszenie zamieścić, a nie że samo wymaganie jest
    z kosmosu wzięte i nie do spełnienia.

    >> Szczerze takim ludziom współczuję, ale naprawdę nie uważam żeby
    >> zmniejszanie wymagań względem pracodawców i wynoszenie tych ostatnich
    >> na piedestał miało im w jakikolwiek sposób pomóc. Już prędzej im
    >> (na dłuższą metę) zaszkodzi.

    > W jaki sposób zaszkodzi i komu przepuszczenie kilku robaczków w treści
    > posta? Za to szybciej, łatwiej, przyjemniej będzie się pracowało
    > moderatorom,

    To już wiesz lepiej ode mnie co jest przyjemniejsze, łatwiejsze
    i szybsze? :) Sorry - jak widzę posty poprzesiekane znakami '?'
    (tak program pokazuje nieznane znaki), to nijak nie czyta mi się
    tego łatwiej i przyjemniej. A już odszukanie konkretnych
    informacji z takich postów też nie należy do przyjemnych.

    > szybciej będą ogłoszenia pojawiały się na grupie

    Tu też kodowanie ma się nijak do rzeczy.

    > i więcej udanych związków firma-pracownik zostanie zawartych przez
    > usenet - i to powinno być celem nadrzędnym dla PPO.

    Toteż ja to realizuję. Na przestrzeni ostatniego roku zasady zostały
    dość mocno złagodzone. Ale między 'złagodzić' a 'pozbyć się ich
    zupełnie' jest zbyt wielka różnica, do której szczerze mówiąc nie
    przekonują mnie popularne hasłą o dobrobycie i szczęściu jakie nastanie
    jak ppo przestanie być restrykcyjna. :)

    > Jeżeli specjalista-"informatyk" nie potrafi zrozumieć, że kadrowcy nie
    > są ekspertami od kodowania, błędów w outlooku itd, i szkoda im czasu i
    > pieniędzy (zarówno swoich jak i pracodawcy) to mają poważny problem z
    > priorytetami.

    Ależ oni *nie muszą* być ekspertami. Właśnie o to chodzi, że nie muszą.
    To ludzie z Twoim podejściem wmawiają innym jaka to skomplikowana rzecz.
    Tak z ciekawości - przeczytałeś chociaż raz zasady wysyłania, jakie
    okresowo zamieszczam na grupie ppo?

    >> 'Praca' to nie tylko 'umowa o pracę'. Część form zatrudnienia
    >> jest ujęta w kodeksie cywilnym.

    > Nie - to już jest wykonywanie zlecenia, dzieła albo współpraca firm ;)

    I wykonując zlecenie, dzieło nie powinieneś się wyrejestrować
    z UP, tak? :)

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 16. Data: 2005-07-03 17:28:49
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Kaizen w news:hg3fc1pe8prn368dte711j9d4lb4e28uur@4ax.com napisał(a):
    >
    >> To nie żaden szczytny cel tylko zwykłe interesy.
    > Zobaczymy, czy jak nie będziesz miał co do gęby włożyć
    > to też będzie "zwykły interes".

    Pracodawca nie szuka pracownika po to aby mu życie ratować, ale przede
    wszystkim dlatego, aby przyniosło mu to konkretne korzyści. To, że być może
    dzięki temu ktoś przestanie głodować to niejako "skutek uboczny". Nazywanie
    tego "szczytnym celem" to po prostu używanie pewnych słów w złym kontekście.

    Szczytnym celem są np. koncerty na rzecz głodującej Afryki. Celem
    organizatorów jest pomoc głodującym. Celem pracodawcy jest zarobek (co nie
    jest równoznaczne z tym, że trzeba być zimnym draniem i nie patrzeć na to w
    jakiej drugi człowiek jest sytuacji).



    pozdrawiam
    Greg



  • 17. Data: 2005-07-03 17:59:59
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia 3 Jul 2005 19:10:54 +0200, Wojciech Bańcer
    <p...@p...pl> zakodował:

    >jest taka że wpływ ppo na rozwój gospodarczy w Polsce jest po prostu
    >żaden. :)

    Makro bierze się zmikro. Każde medium ma swoje znacznie. Może jeszcze
    PPO brakuje trochę do GW, ale IMO jest znaczące.

    >tak o ok. 5%. Wybacz, ale dla mnie to oznacza tylko tyle że komuś nie
    >zależało by to ogłoszenie zamieścić, a nie że samo wymaganie jest
    >z kosmosu wzięte i nie do spełnienia.

    Nie nam oceniać czy komuś zależało, czy nie. Czy ma wiadomości,
    umiejętności, oprogramowanie do ładnego zakodowania - nie wiem i,
    prawdę mówiąc, nie interesuje mnie to. Ważne, że ten wymóg jest
    kosmetyczny i nie wpływa na wartość merytoryczną ogłoszenia.

    >To już wiesz lepiej ode mnie co jest przyjemniejsze, łatwiejsze
    >i szybsze? :)

    To skąd te flejmy i utyskiwania na moderatorów i pyskówki na tej
    grupie, bo późno ogłoszenia wyszły czy nie zostały puszczone przez
    robaczka (bo, np. jakaś tam bramka koduje nie tak jak FAQ przewiduje)?
    Czyżby moderatorzy lubili te wojenki? Lubili odpisywać, wyjaśniać,
    prosić o poprawienie kodowania i ponownie moderować dane, poprawione,
    ogłoszenie? I nie mów mi, że taki ping-pong nie zabiera czasu - a w
    tym czasie ogłoszenie może przestać być aktualne, pracodawca może
    wypiąć się na PPO - a to nie jest zadaniem modów, żeby umniejszać
    rangę i popularność PPO. A może się mylę?


    >> szybciej będą ogłoszenia pojawiały się na grupie
    >
    >Tu też kodowanie ma się nijak do rzeczy.

    Jak nie jak tak - mniej "odbitych" ogłoszeń oznacza, że się pojawi
    wcześniej (oczywiście przyjmuję za pewnik, że nadawca ogłoszenia
    dostaje info, że kodowanie nie jest tak śliczne, jak moderatorzy by
    chcieli i ma przysłać ogłoszenie jeszcze raz).

    >Toteż ja to realizuję. Na przestrzeni ostatniego roku zasady zostały
    >dość mocno złagodzone. Ale między 'złagodzić' a 'pozbyć się ich
    >zupełnie' jest zbyt wielka różnica, do której szczerze mówiąc nie
    >przekonują mnie popularne hasłą o dobrobycie i szczęściu jakie nastanie
    >jak ppo przestanie być restrykcyjna. :)

    Nie "nastanie" ale PPO może więcej zdziałać w tym kierunku. Jak
    pisałem IMO zasady powinny być tak złagodzone, aby forma miała
    marginalne znaczenie - zasady powinny dotyczyć treści i z tym się
    zgadzam.

    >Ależ oni *nie muszą* być ekspertami. Właśnie o to chodzi, że nie muszą.

    Powiedz to 50 letniej kadrowej, którą synek namówił, że może tak
    poszukać pracownika. Powiedz to osobie, która wysyła wszystko ładnie
    wpisując na bramkę na Onecie czy google, a moderator odrzuca.

    >To ludzie z Twoim podejściem wmawiają innym jaka to skomplikowana rzecz.

    Dla wielu ludzi dwuklik w jednym miejscu jest problemem.
    Ja wiem (a przynajmniej tak mi się wydaje) co zrobić, żeby poprawnie
    zakodować - ale i tak często wysyłam robaczki, bo takie się pojawiają
    jak robię copy-paste z kodeksu pracy. Może to i przez lenistwo - ale
    puki moja odpowiedź może komuś pomóc i jest czytelna, uważam, że warto
    ją wysłać.

    >Tak z ciekawości - przeczytałeś chociaż raz zasady wysyłania, jakie
    >okresowo zamieszczam na grupie ppo?

    Nie przeczytałem - szkoda mi na to czasu, bo nic tam nie wysyłam, ale
    przeglądałem. I co z tego wynika? Że PPO jest bardziej święta i
    wymagająca od bramki google czy onetu?

    >I wykonuj?c zlecenie, dzieło nie powiniene? się wyrejestrować
    >z UP, tak? :)

    Nie wiem, ale na pewno nie możesz w sprawie UZ czy UoD pozwać do Sądu
    Pracy zleconiodawcy czy zamawiającego dzieło :)


    Z mojej strony EOT - swoje stanowisko i argumenty wyłuszczyłem i nie
    mam nic do dodania.
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 18. Data: 2005-07-03 19:11:50
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Kaizen napisał(a):

    [...]

    > Nie nam oceniać czy komuś zależało, czy nie. Czy ma wiadomości,
    > umiejętności, oprogramowanie do ładnego zakodowania - nie wiem i,
    > prawdę mówiąc, nie interesuje mnie to. Ważne, że ten wymóg jest
    > kosmetyczny i nie wpływa na wartość merytoryczną ogłoszenia.

    Nie jest kosmetyczny, a techniczny.

    >> To już wiesz lepiej ode mnie co jest przyjemniejsze, łatwiejsze
    >> i szybsze? :)

    > To skąd te flejmy i utyskiwania na moderatorów i pyskówki na tej
    > grupie, bo późno ogłoszenia wyszły czy nie zostały puszczone przez
    > robaczka (bo, np. jakaś tam bramka koduje nie tak jak FAQ przewiduje)?

    Widziałeś tu tego ile ostatnio? Powiedzmy w ciągu pół roku?

    [...]

    >> Ależ oni *nie muszą* być ekspertami. Właśnie o to chodzi, że nie muszą.

    > Powiedz to 50 letniej kadrowej, którą synek namówił, że może tak
    > poszukać pracownika.

    Mówię. I mówię jak ma to zrobić, żeby było dobrze. I za każdym
    kolejnym ogłoszeniem taka osoba ma już poprawnie wszystko.
    Przestań z tego proszę robić czarną magię. Wysłanie poprawnego
    ogłoszenia na ppo jest rzeczą bardziej prostą niż subskrybcja
    grupy.

    > Powiedz to osobie, która wysyła wszystko ładnie wpisując na bramkę
    > na Onecie czy google, a moderator odrzuca.

    Bramka na onecie sama z siebie odrzuca. Nie przesyła żadnych ogłoszeń
    ostatnio. To też moja wina? Z googla to już nie pamiętam kiedy były
    odrzuty z tej okazji. Na pewno nie w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy.

    >> To ludzie z Twoim podejściem wmawiają innym jaka to skomplikowana rzecz.
    > Dla wielu ludzi dwuklik w jednym miejscu jest problemem.

    Nie mówię o dwukliku.

    > Nie przeczytałem - szkoda mi na to czasu, bo nic tam nie wysyłam, ale
    > przeglądałem. I co z tego wynika?

    Czyli dyskutujesz nie mając pojęcia o czym? To jakie zasady chcesz
    zmieniać skoro nie wiesz jakie są w ogóle? Pisałeś wcześniej o wojenkach.
    Widzi mi się, że w tym celu tylko odpowiedziałeś na moją informację
    o statystykach. Bo ani nie śledziłeś ppo (mógłbyś wtedy zauważyć, że
    nie odrzucam wszystkiego co ma 'robaczki' i brak charsetu), ani się
    do dyskusji nie przygotowałeś. Gdzie byłeś np. jak omawiałem (w połowie
    maja) nowe FAQ grupy i prosiłem o ustosunkowanie się? I Ty mówisz,
    że ja lubię wojenki? :)

    > Że PPO jest bardziej święta i wymagająca od bramki google czy onetu?

    Wybacz, nie potrafię skojarzyć co jedno ma z drugim wspólnego.
    PPO nie jest święta i w istocie jak się da nagiąć jakieś zasady,
    by przepuścić ogłoszenie, to tak robię. No ale jak pisałem,
    do dyskusji się nie przygotowałeś. :)

    >>I wykonuj?c zlecenie, dzieło nie powiniene? się wyrejestrować
    >>z UP, tak? :)

    > Nie wiem, ale na pewno nie możesz w sprawie UZ czy UoD pozwać do Sądu
    > Pracy zleconiodawcy czy zamawiającego dzieło :)

    Ale nie figurujesz jako bezrobotny.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 19. Data: 2005-07-03 19:26:27
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Piotr <s...@r...com>

    Wojciech Bańcer napisał(a):

    > Specjaliści z kolei to grupa osób dość wybrednych, dla których takie
    > rzeczy jak poprawne kodowanie, czy właściwe przedstawienie oferty
    > potrafią mieć znaczenie i to duże.

    Niech się wreszcie ten UTF rozpowszechni to temat kodowania umrze
    śmiercią naturalną. BTW: ogłoszenia w UTF są przepuszczane przez moderatora?

    pozdrawiam
    Piotr


  • 20. Data: 2005-07-03 20:17:09
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>

    > Specjaliści z kolei to grupa osób dość wybrednych, dla których takie
    > rzeczy jak poprawne kodowanie, czy właściwe przedstawienie oferty
    > potrafią mieć znaczenie i to duże.

    Tu przyklasne ... od razu odrzucam ogloszenia z bledami ortograficznymi
    albo w ogole niezgodne z netykieta. Swiadcza o niskiej kulturze
    "netowej" potencjalnego pracodawcy a to powoduje, ze mozna z takim miec
    tylko problemy bo jest się siłą rzeczy od niego mądrzejszym :D

    --
    Krzysiek, Krakow

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1