eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRządowa propozycja podwyższenia płacy minimalnej do poziomu 50-60 proc. przeciętnego wynagrodzenia › Re: Rządowa propozycja podwyższenia płacy minimalnej do poziomu 50-60 proc. przeciętnego wynagrodzenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.internetia.pl!fargo.cgs.poznan.pl!chlor.kofeina.net!not-for-mail
    From: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Rządowa propozycja podwyższenia płacy minimalnej do poziomu 50-60
    proc. przeciętnego wynagrodzenia
    Date: Fri, 23 Feb 2007 14:34:50 +0000 (UTC)
    Organization: Kofeina.net
    Lines: 172
    Message-ID: <s...@j...kofeina.net>
    References: <1...@4...com>
    <erl64g$jkf$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <1...@j...fajny.i.w.ogole.super>
    <erloq9$74q$1@atlantis.news.tpi.pl> <ermi1s$ckf$1@news.interia.pl>
    <s...@j...kofeina.net> <ermsch$nua$1@news.interia.pl>
    Reply-To: j...@k...net
    NNTP-Posting-Host: chlor.kofeina.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: chlor.kofeina.net 1172241290 28110 194.114.145.51 (23 Feb 2007 14:34:50 GMT)
    X-Complaints-To: u...@k...net
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Feb 2007 14:34:50 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:202823
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Fri, 23 Feb 2007 15:08:35 +0100, Jackare <j...@i...pl>
    w <ermsch$nua$1@news.interia.pl> napisał:

    >> Kupa prawda. Przedsiebiorstwo zatrudniające górników, ma chwilowo zyski,
    >> bo jest koniunktura na węgiel.
    >> Jak koniunktura się skończy, to co robi przedsiębiostwo zatrudniające
    >> górników?
    >> Jezeli ktoś myśli, że zwalnia, to się lekko zdziwi. Owo przedsiębiorstwo
    >> robi długi.
    > Tylko dla tego że jest przedsiębiorstwem państwowym i właściciel
    > przedsiębiorstwa jest jednocześnie dydponentem majątku państwa, ale kwestia
    > własności przedsiębiorstw to zupełnie co innego.

    Kwestia cały czas jest jedna - na co idą moje podatki. Dostałem ostatnio
    pita i jestem bardzo, ale to bardzo zły z zawartości komórek innych niż
    przychód.

    > W polskich warunkach, gdyby kopalnie były prywatne- właściciele
    > oszczędzaliby na bezpieczeństwie co równa się temu że ginęliby ludzie. O to
    > walczą górnicy sprzeciwiając sie prywatyzacji.

    Tia, napiszę tę straszliwą nazwę: Halemba.
    Tam to się na bezpieczeństwie nie oszczędzało, prawda?

    >> Na szczęście górnicy nie dyktującem za ogrzewanie.
    >> Ciepłownia kupi węgiel od kangurów - podawałem już na tej grupie link do
    >> artykułu na temat cen węgla kupowanego od Australijczyków albo
    >> Południowych Afrykańczyków. Cen wliczając transport do portu w Europie.
    >
    > To przykład krótkowzrocznego myslenia opartego tylko na zasadach ekonomii i
    > nie uwzględniającego innych zagadnień.

    Innych zagadnień, czyli...

    > Myśląc tym tokiem można wszystko kupić na zewnątrz. Tylko co jak ci

    Myśląc tokiem przeciwnym pakuje się kazyliony waluty aby utrzymać
    bezsensowny status quo, a nie outsourceuje się zaopatrzenia, a za
    zaoszczędzone pieniądze zmniejsza się zapotrzebowania.

    > przykręcą kurek lub podniosą ceny przy wzroście koniunktury.

    No akurat koniunktura teraz jest wysoka i może spaść.

    > A co z niezależnością i strategią bezpieczeństwa gospodarki Państwa?

    No toś pojechał, był ładny przykład z elektrownią i kopalnią, które w
    100% zużywały swoje produkty nawzajem.
    Strategia bezpieczeństwa gospodarki państwa nazywa sie DYWERSYFIKACJA.

    > Dlaczego Niemcy po wojnie tak szybko odbudowały potęgę gospodarczą? Między

    Bo skorzystali z planu Marshalla.

    > innymi dla tego że przed wojną budowali i mieli gospodarkę autarkiczną -
    > samowystarczalną i to jest klucz do rozwoju bo za taką gospodarką idzie

    Taa, w pytę samowystarczalną. Za wyjątkiem metali ziem rzadkich
    (porównanie jakości pancerzy niemieckich czołgów przez okres wojny), i
    zaopatrzenia w ropę naftową (w końcu ktoś wymyslił i wdrożył technologię
    robienia benzyny z węgla, o której niedawno się trąbiło).

    > nauka która swym rozwojem musi wspierać potrzeby gospodarki. Do tego doszło

    Dla dobra socjalistycznej ojczyzny.

    > finansowanie z planu Marshalla i w krótkim czasie Niemcy znów stały się
    > najsilniejszą gospodarką Europy.

    Finansowanie z planu Marshalla było podstawą odbudowy Europy zachodniej.

    >> Między innymi dlatego, że do tej pory wpompowano w niego kazyliony
    >> złotych.
    > Ale te sumy wpompowano w eksploatację a nie w rozwój.

    Pierwszym z brzegu przykłądem są górnośląskie szpitale.

    >> Niktimkurwaniekaże być górnikami.
    >>
    > Państwo każe bo chce mieć zapewnioną niezależność gospodarczą w pewnych
    > dziedzinach. oczywiście jak to w Polsce jest to nieprzemyślane i wygląda że

    Jak państwo chce, to niech państwo płaci od razu, a nie leci w kulki.

    > nie objęte jakimś szerszym planem ale jest. Ci którzy chcą skorzystać z tej
    > oferty są górnikami i to ich wybór - nikt im nie karze w wymiarze osobowym
    > ale nie uznawajmy że nie są potrzebni. Są bo zabezpieczają pewne istotne
    > interesy państwa, dokładnie tak samo jak służby specjalne itp.

    Wydobycie węgla po kosztach wyższych niż zakup i konieczność dokładania
    do tego nie nazwałbym interesem.
    Nazwanie tego 'istotnym interesem' zakrawa na ironię.

    > Po co nam wywiad ? Też tylko na niego łożymy a on nic nie produkuje i
    > naprawdę kosztuje potworne pieniądze.

    Wywiad zapobiega stratom.
    Szachtiory straty generują.

    >> O, tu jest ślad po mojej łezce.
    >> Uwierzę, jak zobaczę ile kosztuje tona węgla dostarczona ze Śląska, a
    >> ile tona węgla dostarczona z Południowej Afryki do elektrociepłowni we
    >> Wrocławiu.
    > Odsyłam do zdań powyżej. W afryce zrobi się przewrocik lub zamaszek stanu,

    Tak, w Republice Południowej Afyki. Przewrocik. W państwie które
    dysponowało bronią jądrową. Przewrocik, tak?

    > Australia podniesie ceny a Polacy będą siedzieć w zimie przy świeczkach
    > mając minus 10 w domach, ustanie produkcja hutnicza, chemiczna. I dobrze,
    > przecież wszystko można kupić za granicą.

    To wtedy te kilka kopalń, które utrzymają konkurencyjne wydobycie
    zwiekszy zatrudnienie i wydobycie.
    Elementarne, drogi Watsonie.

    >> A rura zmieknie zupełnie, jak jakimś cudem w końcu powstanie elektrownia
    >> nuklearna.
    > Jedna nie pokryje zapotrzebowania całego kraju a oprócz tego są jeszcze
    > huty, przemysł chemiczny ichoćby gosp. dom. konsumujące węgiel.

    Wiesz, najwyższy czas zacząć wdrażać technologie energooszczędne.

    >> Niktnikomukurwaniekaże pracować w takich warunkach.
    >>
    > A jednak ludzie z jakiegoś powodu pracują...

    A niektórzy uprawiają seks z kozą w piwnicy. I co z tego?

    >> Napiszę powoli i wielkimi literami:
    >>
    >> W DUPIE MAM ŻĄDANIA GÓRNIKÓW, BO NIKT IM NIE KAŻE BYĆ GÓRNIKAMI.
    >>
    > I to jest całkiem słuszna postawa bo to spór pomiędzy górnikami i ich
    > pracodawcami. A że pracodawcą jest pośrednio państwo, więc i Ty w pewnym
    > stopniu jesteś stroną tego sporu. Nakaż więc Ty i Tobie podobnie myślący za
    > pomocą waszych parlamentarzystów zamknięcie górnictwa w Polsce a potem napal
    > sobie w piecu i oświetl dom kodem w assemblerze, chociaż słyszałem że java
    > jest bardziej energetyczna tylko mocniej koksuje....

    Ironia ci nieszczególnie wychodzi, standardowa odpowiedź też nie.
    Jakąkolwiek demagogią nie zmienisz faktu, że państwo polskie dopłaca d
    ogórników tylko i wyłącznie z powodu tego, że potrafią zrobić wycieczkę
    do stolycy z kilofami, syrenami i petardami i robić dym.

    >> Tak samo jak nikt mi nie kazał być programistą, sam chciałem, a jak to
    >> się przestanie opłacać, to pójdę na budowę, a nie dymić o przywileje.
    >>
    > Górnicy dymią bo wiedzą że mogą dymić ponieważ są potrzebni. Programiści nie

    Jakby byli potrzebni, to by dostali a nie musieliby dymić.
    Dymią, bo mogą, bo mają dostęp do materiałów wybuchowych.
    W takim jednym kraju jak próbowali dymić, to PAni Premier posłała na
    nich konną policję i jakoś przestali, a Wyspa od tego nie zatonęła.

    > dymią bo nie mogą. Jeśli zaczną to ich managerowie ich zwolnią i zlecą
    > pisanie kodu w Bangalore bo taniej i być może nawet lepiej jakościowo. Z

    ROTFL, napisz jeszcze raz jakieś zdanie ze słowem Bangalore i frazą
    'lepsze jakościowo'.

    > jakiego powodu teraz tak nie robią ?? Może uznają że kosztem wyższej ceny
    > mają coś czego nie sposób wycenić - niezależność.

    Wyobraź sobie, że zdarzyło mi się współpracować z Bangalore, i dobtym
    określeniem jest 'beczka śmiechu'.
    A managerowie firmy matki zlecili pisanie kodu tutaj.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1