eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pochwalony na wieki wieków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2006-02-13 09:43:24
    Temat: Re: Pochwalony na wieki wieków
    Od: " leszek" <s...@W...gazeta.pl>

    Parasol <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl> napisał(a):

    > Użytkownik " leszek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:dskaf7$7hf$1@inews.gazeta.pl...
    > > Zrób z tego jakies audio i dołączaj do CV jak multimedialna prezentacja.
    >
    > HEHE. urządze wiec firmowy na 100 osób, wódka się bedzie lać wiadrami a
    > potem każdy bedzie z karteczki odczytywać superlatywy na mój temat. Dobre :)
    >
    >

    Raczej będziesz musiał coś wyłuskąć z dialogów:
    - Ten Kowalski, to k... zaje... facet. Chodź no Maryśka, nie przytule twe ..
    - Alez panie dyrektorze, gdzie pan zawiesił swój krawat ?

    Ale dzięki temu wykażesz się dodatkowymi umiejętnościami inżyniera dźwięku.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2006-02-13 16:02:31
    Temat: Re: Pochwalony na wieki wieków
    Od: "Parasol" <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl>

    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:dsphhc$8td$2@inews.gazeta.pl...
    > Parasol napisał(a):
    > > Hhaah. Dobre. Świetne.To może u mnie jest podobnie np. "skoro tak się
    > stara
    >> i jest the best to znaczy że nie trzeba go bardziej motywować do pracy...
    >> zabrać mu premie !!"
    > Naprawdę masz tak w pracy?

    No coz.... niemalze. Skoro pracownik nie prosi o podwyzke to znaczy ze jest
    zadowolony z pracy, a gdy przychodzi po podwyzke to zaczynamy wyklad pt.
    "Pan ? Ja nie jestem zadowolony z wynikow Pana pracy i wogole to zamierzam
    zatrudnic jeszcze kogos". I taka to Polska smutna rzeczywistosc.



  • 13. Data: 2006-02-13 16:21:59
    Temat: Re: Pochwalony na wieki wieków
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Parasol napisał(a):
    >>Naprawdę masz tak w pracy?
    >
    >
    > No coz.... niemalze. Skoro pracownik nie prosi o podwyzke to znaczy ze jest
    > zadowolony z pracy, a gdy przychodzi po podwyzke to zaczynamy wyklad pt.
    > "Pan ? Ja nie jestem zadowolony z wynikow Pana pracy i wogole to zamierzam
    > zatrudnic jeszcze kogos". I taka to Polska smutna rzeczywistosc.
    To na co czekasz? Niech sobie p. prezes znajdzie kogoś na Twoje miejsce
    i będzie szczęśliwy.

    pozdr.
    m.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1