eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePIEPRZONY KRAJ! - TRZEBA UCIEKAC !!!!!!!!!! › Re: PIEPRZONY KRAJ! - TRZEBA UCIEKAC !!!!!!!!!!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news-st
    oc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!news.tele.dk!news.tele.dk!small.news
    .tele.dk!newsfeed.arcor-online.net!newsrouter.chello.at!news.chello.at.POSTED!5
    3ab2750!not-for-mail
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: PIEPRZONY KRAJ! - TRZEBA UCIEKAC !!!!!!!!!!
    From: Shrek <l...@w...pl>
    References: <as7vsn$pu0$1@news.gazeta.pl> <X...@1...0.0.1>
    <at7rkn$bkk$4@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atd5fp$dem$2@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atinck$1fg$3@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atko4g$a2e$15@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atlppq$f1f$1@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atnbuo$lsj$2@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <ato599$jvq$1@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
    <atqfd8$nf6$1@news.onet.pl>
    Organization: Drinkers Society
    Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    User-Agent: Xnews5.02.24p Hamster/1.3.23.191
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Face: #BW"xAk1_F<$Ee~ZiWMz^>r1il&odh'MCsm)gwMl`*+L-zlHk`l*A,@GPckr@k+,h.g7%vrsJeh\%
    qctIY[x~(r'/[yWe{x|b,Y)?^|;K@y;Eo4oj6.
    Reply-To: l...@w...pl
    Lines: 133
    Date: Wed, 18 Dec 2002 21:56:14 GMT
    NNTP-Posting-Host: 62.179.6.43
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    X-Trace: news.chello.at 1040248574 62.179.6.43 (Wed, 18 Dec 2002 22:56:14 MET)
    NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Dec 2002 22:56:14 MET
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67581
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 18 gru 2002, Adam Płaszczyca <_...@i...pl> zapodal(a):

    > Shrek <l...@w...pl> wrote:
    >
    >> I co to ma do tematu dyskusji czyli bezrobotnych. Ci z ZUSu akurat
    >> pracuja:). Zacznij odpowiadac na pytania a nie zadawac w kazdym
    >> poscie kolejne.
    >
    > Naprowadzam Cię na rozwiązanie.

    A to po to cala dyskusja. Zeby naprowadzic mnie na cos o czym wiem:)

    > Brak pracy oznacza, że nie ma
    > chętnych, aby zapłacić za to, co pracą można wytworzyć. Jeżeli ludzie
    > nie mają pieniędzy, to nie kupują, więc nie ma potrzeby wytwarzania,
    > nie ma potrzeby pracy. Jest bezrobocie.

    ok.

    > Więc zabieramy tym, którzy
    > mają pieniądze i dajemy tym, którzy nie mają pracy. W efekcie ludzie
    > mają jeszcze mniej pieniędzy,

    Zonk. Zabieramy jednym - dajemy drugim - kasy nie ubywa (nie to zebym byl
    fanatykiem takiego rozwiazania, ale czesto nie ma innego wyjscia)

    > jeszcze mniej kupują. jeszcze mniej
    > trzeba wyprodukować, jeszcze mniej pracy trzeba i bezrobocie rośnie.
    > W końcu następuje rewolucja, dyktatura, czy inny przewrót, państwo
    > zmniejsza procent kradzieży, ludzie zaczynają wydawać, inni zaczynają
    > produkować, aby zaspokoić potrzeby wydających, trzeba wyprodukować i
    > jest praca.

    Tak od razu? Tak prosto? Chyba cos pominales. Podpowiem - czas - to bedzie
    trwac. I co z tego zapytasz przeciez per saldo wyjdzie na plus. Jasne idz
    powiedz ludziom, ze przez 13 lat wszystko bylo na glowie postawione, ze
    masz pomysl co zrobic, zeby bylo lepiej. Ale jest jeden problem najpierw
    bedzie zle, ale za to za 20 lat bedzie dobrze. Czesc was umrze z glodu bo
    jak kogos na zarcie nie stac to jego problem. Emerytur tez nie dostanieci
    bo kazdy bedzie zarabial na siebie, a wy na razie bedziecie zarabiac tyle
    zeby przezyc. No idz i przekonaj ludzi. Zreszta to nie takie oczywiste z
    ta rewolucja. Bylaby to pierwsza chyba na swiecie rewolucja majaca za
    rzadanie zmiejszenie opieki panstwa. Kto ja urzadzi przedsiebiorcy? Jak
    ludzie nie beda mieli co zjesc to oni ci zrobia rewolocje, ale pod innymi
    haslami. Ja wiem ze twoja teoria jest bardzo ladna - ale na papierku. Nie
    do zrealizowania.


    >> Nie. Zgazdza sie w tym porownaniu USA to twoja mama a ty Polska.
    >> Problem w tym, ze ty mozesz w takim ukladzie chciec co tylko ci sie
    >> podoba. No chyba, ze przekonasz wszystkich emerytow (USA) do tego,
    >> zebysmy my nie musieli splacac pieniedzy, ktore oni kiedys panstwu
    >> pozyczyli. Proste?
    >
    > RAchunek jest prosty - moi rodzice mają wierzytelnośc wobec
    > następnego pokolenia. Więc ja, jako proporcjonalna część tego
    > pokolenia chcę wykupić dług państwa wobec moich rodziców w zamian za
    > dług mój wobec państwa. Inaczej mówiąc - chcę zdjąć z Państwa ciężar,
    > jakim są moi rodzice i ja, a w zamian zostać zwolniony zpłacenia na
    > moich rodziców i mnie.

    Juz tlumaczylem - chciec sobie mozesz. Zmien konstytucje to pogadamy. A ja
    chce prace za 10 000, sluzbowego opla omege i jakas fajna komorke. No i
    oczywiscie kase na reprezentacje firmy. No, to sobie pochcielismy.


    >> Masz rowniez nieograniczona wladze nad losem i jak cos zaplanujesz
    >> to napewno tak bedzie. Zapytaj ojca dowolnego narkomana, czy
    >> dopuszczal mozliwosc, ze jego dziecko zostanie uzaleznionym.
    >> Sluchaj, ty naprawde mozesz sobie planowac wszystko. I calkiem
    >> fajnie sobie planujesz. Tylko to jak prognoza pogody na grodzien
    >> 2003 roku. Nie znasz mnostwa niewiadomych.
    >
    > Akurat rozmawiałem. I nie zam żadnego, który by nie popełnuł rażących
    > błedów.

    A skad przekonanie, ze ty nie popelnisz. Ja sie moge zalozyc, ze popelnisz
    cale mnostwo bledow, jak kazdy. W koncu zawsze dzieci wychowyje sie
    pierwszy raz. Szczytem zadufania w sobie byloby twierdzic, ze doskonale
    wiem jak to robic. Zreszta mam watpliwosci, czy znajdziesz dla nich czas.
    W koncu u ciebie praca, praca, praca. W innym poscie stwierdziles, ze
    ludzie zyja po to, zeby pracowac, a nie na odwrot. Ale naprawde zycze
    powodzenia.

    > Co do pogody, to jest to tylko kwestia zdolności przetwarzania danych
    > - już obecnie można postawić bardzo dokłądną i wiarygodną prognozę,
    > kłopot tylko, że prognozę na miesiąc do przodu liczy się półtora
    > miesiąca.

    Jesli to ten algorytm o ktorym mowil muj profesor to musze cie zmartwic -
    jest niestabilny. Znaczy motyl na Sacharze moze w pewnych okolicznosciach
    wywolac cyklon w Indiach. Ale to juz OT.

    >> Krol placi? Z wlasnej kieszeni? Zartujesz? A kiedy on tyle zarobil?
    >> A moze ta kasa z podatkow... e napewno nie. Krol nie byl warcholem
    >> to zarobil a teraz za ta kase utrzymuje panstwo bo taki z niego
    >> filantrop.
    >
    > Tam nie ma podatków.

    Serio? Gdzie w monarchi czy Emiratach? Jezu daj jakiegos linka bo nie
    uwierze.


    >
    >> No to masz przerabane. Polska ma w konstytucji zapisany ustroj
    >> demokratyczny. W polaczeniu z twoim zdaniem powyzej daje to dowod,
    >> ze leniwym zawsze bedzie tu lepiej. Wiec moze skoro im tak dobrze to
    >> sam sie przenies na zasilek?
    >
    > Mam nieco większe aspiracje. Jakoś podoba mi się bycie aktywnym.


    To fajnie. Ja tez:)

    >> Zostan katolikiem w Arabii Saudyjskiej. Chyba ich tam mniej niz
    >> przedsiebiorcow w Szwecji. I chyba Szwedzi ogolnie nie nazekaja na
    >> swoje panstwo?
    >
    > Wyobraź sobie, że katolikiem w Arabii jest łatwiej być niż
    > mahometaninem w Polsce.

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    >> To jest sprzecznosc. Jak ci dobrze to po co klamiesz bez przerwy jak
    >> ci zle?
    > Zle = mogło by być lepiej.

    Zawsze mogloby. I co z tego. Ty ciagle narzekasz. Tak sie staje pesymista.


    Pozdr. Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1