eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 1. Data: 2005-08-30 13:40:20
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>

    a...@n...pl napisał(a):

    > Czy ktoś z Was pomyślał kiedyś o tym, żeby zlecić poszukiwanie pracy do
    > biura pośrednictwa za odpłatnością.

    ZTCW to w PL jest to (branie pieniędzy od poszukującego pracy za
    znalezienie tejże) nielegalne.

    Zbyszek


  • 2. Data: 2005-08-30 13:42:01
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    a...@n...pl napisał(a):
    > Czy ktoś z Was pomyślał kiedyś o tym, żeby zlecić poszukiwanie pracy do
    > biura pośrednictwa za odpłatnością.
    > Ponieważ chodzi o stanowiska kierownicze wyższego szczebla więc myślę, że
    > gra jest warta świeczki.
    > Pomyślcie tylko ile by to oszczędziło poszukiwań i czasu spędzonego nad
    > przeglądaniem ofert.
    > czy jest w ogóle u nas taka praktyka?
    IHMO praktyka jest w druga strone - czyli firma placi headhunterowi zeby
    znalazl odpowiedniego pracownika.

    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 3. Data: 2005-08-30 13:55:01
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Mysle ze nie bardziej niz bledne cytowanie ;P
    A na powaznie... pewnie dlatego ze jeszcze nie jestem kierownikiem,
    studiow tez nie skonczylem, pracuje dopiero 2 lata to jakos nie dotyka
    mnie ten problem:)

    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 4. Data: 2005-08-30 13:59:45
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: "Marek HAGA" <m...@v...pl>

    Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
    news:df1ofm$c03$1@kujawiak.man.lodz.pl...
    > Mysle ze nie bardziej niz bledne cytowanie ;P

    Właśnie popisałeś się zajebiście poprawnym cytowaniem... ;p

    MS


  • 5. Data: 2005-08-30 14:13:00
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: lynx <s...@g...com>

    Dnia 30-08-2005 o 17:08:38 <a...@n...pl> napisał:

    > a o co chodzi z tym cytowaniem?
    >
    > Ja powa?nie chcia?abym zleciae te poszukiwania bo zauwa?am ?e na
    > przegl?daniu
    > i wysy?aniu ofert sp?dzam dziennie ok. dwóch godzin i mog?abym w tym
    > czasie
    > zrobiae mas? innych po?yteczniejszych spraw.

    a może zamiast tak gadać tutaj, przeszukaj sieć - jeśli masz wysokie
    kwalifikacje to z pewnością nie będziesz długo szukał pracy

    P.S.
    cytuję się pod spodem i tnie się posty

    --
    lynx


  • 6. Data: 2005-08-30 14:31:45
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>

    Panie i Panowie,

    a...@n...pl napisał(a):
    > Podam Wam przykład z mojego życia wzięty:

    Przecież to jakiś dziecinny troll jest i tak mi się coś z adresu
    kojarzyło wcześniej już.
    Dajmy sobie spokój.

    Zbyszek


  • 7. Data: 2005-08-30 14:33:27
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Marek HAGA napisał(a):
    > Właśnie popisałeś się zajebiście poprawnym cytowaniem... ;p
    Oj mysle ze poprawnym - po prostu w ogole nie zacytowalem przedmowczyni
    (przepisczyni?;) ) gdyz nie mialem takiej potrzeby

    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 8. Data: 2005-08-30 14:36:27
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    a...@n...pl napisał(a):
    > Wreszcie dotarłam na ostatni etap - assessment center ( odsiedziałam
    > aktywnie swoje 7 godzin ).
    > No i cóż?
    > Z piątki kontrkandydatów wybrali kogoś innego.
    > Poświęciłam na to mnóstwo cennego czasu ale się nie udało.
    > No więc pytam tą panią z biura hh co mi proponuje?
    > A ona na to mi mówi, że niby co miałaby mi proponować.
    > Rekrutacja jest przecież zakończona.
    > No i sami powiedzcie - skoro przeszłam te cztery etapy. Okazało się że
    > jestem dobra, może nawet b. dobra ale ktoś lepiej spłniał oczekiwania akurat
    > na to stanowisko.
    > To nie powinien taki hh coś przedsięwziąć i wykorzystać jakoś takiego
    > kandydata?
    Moze i powinien ale kto mialby mu zaplacic? Placi pracodawca szukajacy
    pracownika. Pracownik zostaje znaleziony - pozostalym kandydatom sie
    dziekuje. Co najwyzej (tak mi sie wydaje) moga oni pozostac w bazie
    headhuntera i jesli pojawi sie jakas oferta zgodna z ich kwalifikacjami,
    to wtedy nawiazywany jest kontakt.
    Poza tym - moze jest po prostu taka idea, ze czlowiek pracujacy na
    pewnym stanowisku nie szuka ofert a czeka na nie?
    A co do mojej uwagi o cytowaniu - chodzilo mi o to, ze cytaty sie tnie w
    razie potrzeby i odpowiada sie pod a nie nad postem

    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 9. Data: 2005-08-30 14:39:26
    Temat: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: <a...@n...pl>

    Szanowni Grupowicze,

    Czy ktoś z Was pomyślał kiedyś o tym, żeby zlecić poszukiwanie pracy do
    biura pośrednictwa za odpłatnością.
    Ponieważ chodzi o stanowiska kierownicze wyższego szczebla więc myślę, że
    gra jest warta świeczki.
    Pomyślcie tylko ile by to oszczędziło poszukiwań i czasu spędzonego nad
    przeglądaniem ofert.
    czy jest w ogóle u nas taka praktyka?

    Asia

    P.S. Pytanie jest poważne, więc nie kpijcie sobie ze mnie...



  • 10. Data: 2005-08-30 14:47:39
    Temat: Re: Odpłatność za znalezienie pracy przez head huntera.
    Od: <a...@n...pl>

    To jakaś paranoja.
    A cóż w tym złego?
    Mam pracę i określone kwalifikacje.
    Z racji braku czasu na poszukiwania ( ktoś kto pracuje i to jeszcze dużo się
    przemieszcza ) byłoby to super wygodne.
    Uznaję, że na danym etapie swojej kariery chcę zmienić pracę i chcę żeby za
    odpłatnościa ktoś jej poszukał zgodnie z moimi oczekiwaniami.
    Przecież pójdę potem na rekrutację, testy i inne takie.
    Co w tym nielegalnego?

    Asia

    Nie miej dzięki za szybką odpowiedź.

    Użytkownik "Zbyszek Tuźnik" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:df1nkc$qgp$2@news.onet.pl...
    > a...@n...pl napisał(a):
    >
    > > Czy ktoś z Was pomyślał kiedyś o tym, żeby zlecić poszukiwanie pracy do
    > > biura pośrednictwa za odpłatnością.
    >
    > ZTCW to w PL jest to (branie pieniędzy od poszukującego pracy za
    > znalezienie tejże) nielegalne.
    >
    > Zbyszek


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1